Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
myszy 6
myta 2
n 4
na 4809
na- 1
nabawic 2
nabiegly 1
Frequency    [«  »]
7464 sie
5612 w
5210 nie
4809 na
3977 z
3726 ze
3245 a
Boleslaw Prus
Faraon

IntraText - Concordances

na

1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-4809

     Tom,  Rozdzial
1 1,Wst| Nil.~Z biegiem rzeki, na polnoc, sciany wawozu znizaja 2 1,Wst| gore i stamtad spojrzec na Egipt, zobaczylby dziwna 3 1,Wst| koloru. Z tej wysokosci, na tle bialych i pomaranczowych 4 1,Wst| mnostwem blekitnych zylek na glowie, z powodu kanalow, 5 1,Wst| pada ledwie dziesiec razy na rok, zas w Gornym Egipcie 6 1,Wst| zas w Gornym Egipcie raz na dziesiec lat.~W tych warunkach 7 1,Wst| wiec w miare opadania wod na zalanych gruntach osadza 8 1,Wst| wykopali w swoim kraju dluga na kilka tysiecy mil siec kanalow. 9 1,Wst| czerpac wode i wylewac ja na pola polozone o jedno lub 10 1,Wst| zrobione w pewnym czasie na wielkiej przestrzeni. Stad 11 1,Wst| pomocniczych.~Egipt zdobyl sie na taka armie pracownikow i 12 1,Wst| lud egipski dzielil sie na dwie klasy: rolnikow i rzemieslnikow. 13 1,Wst| przez sady lub schwytani na wojnie niewolnicy.~Rodowici 14 1,Wst| chorych jako lekarze, wplywali na bieg robot publicznych jako 15 1,Wst| jako inzynierowie tudziez na polityke jako astrologowie, 16 1,Wst| jego imie i wizerunki, ryte na pomnikach, przechodzily 17 1,Wst| Ramzesie XIII, wdarl sie na tron i czolo swoje ozdobil 18 1,1 | wierny lud i wszelkie zyjace na ziemi egipskiej stworzenie. 19 1,1 | malpa, cale dnie przepedzal na drzewach.~Dopiero czwarty 20 1,1 | go dowodca korpusu Menti. Na co jego swiatobliwosc Ramzes 21 1,1 | potrafi kierowac masa wojsk na stopie bojowej~W tym celu 22 1,1 | wojenne, nastepca uda sie na wschod, ku goscincowi, ktory 23 1,1 | biegnie od Memfis do Chetem, na granicy ziemi Gosen i pustyni 24 1,1 | miasta Pi-Bailos, ale - na pustyni, azeby pracowity 25 1,1 | ustawic je w szyku bojowym na spotkanie nieprzyjaciela.~ 26 1,1 | polkolem. Z szosy prawie na calej przestrzeni widac 27 1,1 | zboz i palmami rosnacymi na miedzach; zas na rudym piasku 28 1,1 | rosnacymi na miedzach; zas na rudym piasku pustyni i jej 29 1,1 | jak zablakany podrozny.~Na plodnej ziemi Gosen z kazdego 30 1,1 | krolewska hojnoscia rzuca na druga strone kanalu zielen 31 1,1 | nastepnym roku i przerabia na popiol.~Odrobina roslinnosci, 32 1,1 | Odrobina roslinnosci, wygnanej na skaly i piaski, trzymala 33 1,1 | rodzinami, ktorzy spotkawszy sie na targu w Pi-Bailos, mogli 34 1,1 | wiedziec, ze sasiaduja ze soba na pustyni.~Szesnastego Misori 35 1,1 | Nitagera, juz zebraly sie na goscincu, powyzej miasta 36 1,1 | porzadna bron i cieple plaszcze na noc, czy w obozach znajduje 37 1,1 | niewolnikow wojsk, idacych na granice wschodnia, przewieziono 38 1,1 | przewieziono kanalem, co wplynelo na zmniejszenie obozow i ulatwilo 39 1,1 | od pulku do pulku, konno, na sposob asyryjski, w towarzystwie 40 1,1 | wylala sie z Memfis, zajela na goscincu wiecej miejsca 41 1,1 | wojenne, ktore zostawiono na koncu, ruszyly o dobe pozniej, 42 1,1 | pozniej, anizeli byl rozkaz. Na domiar zlego, spiewaczki 43 1,1 | pod gwiazdzistym niebem, na tle dzikiej natury, tak 44 1,1 | Kazal wyniesc swoja lektyke na czolo kolumny i stosujac 45 1,1 | rownie rzadko spogladal na ludzi spod zapuszczonych 46 1,1 | odkryta piers, sandaly na stopach, krotka spodniczke 47 1,1 | gwardyjskim helmem, spod ktorego na kark spadala chusteczka, 48 1,1 | biale i niebieskie pasy.~Na szyi mial potrojny lancuch 49 1,1 | a pod lewym ramieniem, na piersiach, krotki miecz 50 1,1 | urzednikami znajdowal sie na czele sztabowej kolumny 51 1,1 | pamiec mial nadzwyczajna.~Na te drobnostki nikt nie zwazal 52 1,1 | rzucajac dlugie cienie na piaski i czarnosc na rosliny.~ 53 1,1 | cienie na piaski i czarnosc na rosliny.~Straze stojace 54 1,1 | palmami pola za kanalem. Na jednych zielenil sie len, 55 1,1 | len, pszenica, koniczyna, na innych zlocil sie dojrzewajacy 56 1,1 | mieli krotka spodniczke na biodrach i czepek na glowie. 57 1,1 | spodniczke na biodrach i czepek na glowie. Jedni zwrocili sie 58 1,1 | albo czerpac wode i wylewac na pola za pomoca machin podobnych 59 1,1 | wielki ruch w tej okolicy. Na niebie drapiezne ptactwo 60 1,1 | barwne motyle. Zas w pustyni, na szosie, juz zamrowilo sie 61 1,1 | oni luki w garsci, sajdaki na plecach i szerokie tasaki 62 1,1 | rekach prostokatne tarcze, na piersiach mieli grube kaftany, 63 1,1 | kaftany, niby pancerze, a na glowie czepki z chusteczkami 64 1,1 | lektyki, a w tejze chwili na szosie ukazala sie garstka 65 1,1 | Eunana - tu Ramzes wskazal na stojacego za soba oficera 66 1,1 | patroli do wawozow. A przeciez na wypadek rzeczywistej wojny 67 1,1 | opalenizna dodawaly wdzieku. Mial na sobie obcisly kaftan w pasy 68 1,1 | pod helmem, zloty lancuch na szyi i kosztowny miecz pod 69 1,1 | nastepca. - Wracaj, Eunano, na swoje stanowisko. Niech 70 1,1 | dowodce. Potem, spojrzawszy na swite, ktora juz go otoczyla, 71 1,1 | stojacy za nim Eunana.~- Idz na swoje miejsce - rzekl Ramzes.~- 72 1,1 | Ramzes. - Juz idz i uwazaj na wszystko.~- Ojcze swiety - 73 1,1 | Ledwie Eunana odjechal, gdy na koncu maszerujacej kolumny 74 1,1 | dziwnej powierzchownosci. Mial na sobie muslinowa koszulke, 75 1,1 | Tutmozis - a my tu zaczekajmy na nia...~Ramzes jakby ocknal 76 1,1 | tobie ten pociag do wojny, na ktorej czlowiek nie myje 77 1,1 | Senure... tylko spojrzyj na nia...~- Wlasnie dlatego 78 1,1 | tak predko, az dzwonily mu na piersiach wizerunki bogow 79 1,1 | boskim rozkazem, jechalem na czele oddzialu pilnie baczac 80 1,1 | czele oddzialu pilnie baczac na wszystko, spostrzeglem na 81 1,1 | na wszystko, spostrzeglem na szosie dwa piekne skarabeusze. 82 1,1 | Pentuerze, czy tym wawozem, na prawo, mozna okolic szose?~- 83 1,1 | dlugosci i wychodzi znowu na szose, prawie naprzeciw 84 1,1 | ojcze swiety?~- Spojrzyj na oficerow - odparl kaplan - 85 1,1 | Ramzes. - Ja nie znam sie na kaplanskiej taktyce, zreszta 86 1,2 | oficerow swity mialy ruszyc na koncu. Kiedy Herhor wydawal 87 1,2 | ksiaze Ramzes rozgniewal sie na ministra, a nasz pan nie 88 1,2 | zapominaja...~- Nie ksiaze na naszego pana, ale nasz pan 89 1,2 | naszego pana, ale nasz pan na ksiecia obrazil sie i zgromil 90 1,2 | Ci jednak malo zwracali na niego uwagi.~Juz dobre pol 91 1,2 | najwyzszym zdumieniem patrzyl na robote zolnierzy, nagle 92 1,2 | zawolal rzucajac sie na jednego z motyka.~Grek wyrwal 93 1,2 | zeby, az krew wystapila mu na usta. Potem znow zabral 94 1,2 | tej dolinki, zrobi mnie na niej parobkiem, odstapi 95 1,2 | dziesieciu lat, kiedy inni szli na jarmark albo na tance, albo 96 1,2 | inni szli na jarmark albo na tance, albo na swieta procesje, 97 1,2 | jarmark albo na tance, albo na swieta procesje, ja wykradalem 98 1,2 | niegoscinny wawoz. Nie chodzilem na grob matki mojej, tylkom 99 1,2 | moim dzieciom i sobie choc na jeden dzien przed smiercia 100 1,2 | nieszczesny uciekl, gdy na kazdej sciezce czyhal strach, 101 1,2 | tam, za zalamem, wyszedl na mnie lew, faraon wszystkich 102 1,2 | gdy bedziesz plynal Nilem na drugi brzeg..."~- Pytam, 103 1,2 | oswobodzony, przeszedl na druga strone rowu, a zolnierze 104 1,2 | powietrzu odniesli chlopa na koniec maszerujacego oddzialu. 105 1,2 | nedzarz chwile posiedzial na piasku, przetarl oczy i 106 1,2 | sami bogowie nie spojrza na taki twor, ktory ma rece 107 1,2 | smierci, zetrzyj moje cialo na popiol, azebym jeszcze i 108 1,2 | popiol, azebym jeszcze i tam, na polach Ozirisa, po raz drugi 109 1,3 | ksiaze Ramzes wdzieral sie na pagorek, a za nim Tutmozis. 110 1,3 | Pomimo zmeczenia bylby blady na twarzy, gdyby nie warstwa 111 1,3 | Wreszcie ksiaze zatrzymal sie na szczycie. Od wawozu dolatywal 112 1,3 | ziemia, ale zloty oblok, na ktorym marzenie wymalowalo 113 1,3 | wladcom nie schodzily dnie na ofiarach i modlitwach, lecz 114 1,3 | ofiarach i modlitwach, lecz na rzadzeniu panstwem...~- 115 1,3 | ktorzy powinni uciekac na sam widok kaftanow egipskich 116 1,3 | floty. Przeciw Chetom musimy na wschodzie trzymac wielka 117 1,3 | zyl wiecznie, poloze im na karkach noge obuta w spizowy 118 1,3 | kamienistym spadkiem zeszli na druga strone wzgorza. Wtem 119 1,3 | zawolal:~- Czy urok padl na moje oczy?... Spojrzyj, 120 1,3 | plynela struga wody, zas na stokach wzgorz co kilkaset 121 1,3 | wolal, a raczej spiewal na teskna nute:~- Gdzie jestes, 122 1,3 | poszarpie ci serce. Wtedy na prozno bedziesz wolala twojej 123 1,3 | zamiast patrzec, wpadl na sciezke i zabiegl droge 124 1,3 | sloniowej kosci. Spod welonu na glowie wygladaly ogromne 125 1,3 | skrecone w wezel. Miala na sobie biala szate powloczysta, 126 1,3 | bez ruchu zatrzymujac sie na sciezce. Powoli jednak uspokoila 127 1,3 | widzial go i padal przed nim na twarz.~- Ho! ho! ho!... - 128 1,3 | pewna, ze widzialam cie na jarmarku w Pi-Bailos, jak 129 1,3 | Sara w zamysleniu patrzac na Ramzesa. - Moze nawet sam 130 1,3 | dodala kladac palec na ustach.~- Czymkolwiek jestem, 131 1,3 | wieprzowine?...~Sara spojrzala na niego obrazona, a Tutmozis 132 1,3 | zdziwieniem spogladala kolejno na obu mlodych ludzi; usta 133 1,3 | wysadzany szmaragdami, a na szyi masz lancuch takiej 134 1,3 | i tak wielkim...~Gdzies na wzgorzu odezwala sie druga 135 1,3 | krzyknela Sara upadajac na kolana.~Teraz w rozmaitych 136 1,3 | swej szyi i zarzucil go na Sare.~- Oddaj to ojcu - 137 1,3 | Wreszcie zaczeli wdrapywac sie na naprzeciwlegly pagorek.~" 138 1,4 | wzrokiem cala okolice. ~Na lewo ciagnela sie szosa, 139 1,4 | ze wschodu przeciwnikiem.~Na prawo zial szeroki wawoz, 140 1,4 | polaczenia obu wawozow; lecz na samym polaczeniu, miedzy 141 1,4 | chrapliwym~glosem:~- Za mna na tych, ktorzy nam zastapili 142 1,4 | wzbil sie tuman pylu i krzyk na czesc Ramzesa.~W pare minut 143 1,4 | lwie pazury, jak przystalo na dziecie faraonow?...~Tutmozis 144 1,4 | przylapac was, paniczykow... Na moje nieszczescie znalazl 145 1,4 | jezeli, jak dzis, trafi na trzy razy wieksza sile?... - 146 1,4 | pulki rozkazujac im isc na wschod i zyczac powodzenia. 147 1,4 | skarabeuszow wszedl do wawozu, na szosie juz nie bylo nikogo.~ 148 1,4 | nikogo.~Wtedy Ramzes skinal na Tutmozisa i wskazujac mu 149 1,4 | Herhor.~Jakoz zobaczyli: na watlym drzewie wisial nagi 150 1,4 | zwierzetom. Zatrzymano oddzial na krotki postoj, a tymczasem 151 1,4 | predko, jakby od dawna czekal na to wezwanie. Na jego twarzy 152 1,4 | dawna czekal na to wezwanie. Na jego twarzy malowala sie 153 1,4 | mi uzyc przede wszystkim na wymiar sprawiedliwosci...~ 154 1,4 | Eunana. - Jak palma czeka na rose, tak ja na rozkazy 155 1,4 | palma czeka na rose, tak ja na rozkazy zwierzchnikow. A 156 1,4 | woda. Bogowie tez zleli na ciebie wielkie dobrodziejstwa: 157 1,4 | ziemskiej wedrowki, jezeli na nia zasluzysz.~Jego dostojnosc 158 1,4 | obecni wydali wielki okrzyk na czesc faraona i zaszczekali 159 1,4 | dostojny pan - i pamietajac na wielka usluge, jaka oddales 160 1,4 | upomnienie, jak przystalo na oficera armii jego swiatobliwosci.~ 161 1,4 | szosy. Potem jeden usiadl na karku, drugi na nogach, 162 1,4 | jeden usiadl na karku, drugi na nogach, a dwaj inni wyliczyli 163 1,4 | musiano go odwiezc do Memfisu na dwukolnym wozie, na ktorym 164 1,4 | Memfisu na dwukolnym wozie, na ktorym lezac i usmiechajac 165 1,4 | dostojnosc Herhor siadl na konia i jadac obok jego 166 1,4 | bardzo zle... bardzo zle na swietej ziemi egipskiej !~- 167 1,4 | odebrano majatek, ale jeszcze i na mnie ciazy plama pochodzenia!... 168 1,4 | obiecujac w dodatku, ze i na tamtym swiecie rowniez bedzie 169 1,4 | niskie lub bardziej niskie, na ktorym musi pracowac. A 170 1,4 | oczyszczania sie, wstepuje na wyzsze szczeble, aby za 171 1,4 | Tymczasem waleczny Eunana jadac na wozie, ktory mu tylko odnawial 172 1,4 | poranionego ciala.~Tak lezac na workach i pakach, na skrzypiacym 173 1,4 | lezac na workach i pakach, na skrzypiacym wozie, twarza 174 1,4 | pisarzem? Przyjdz i patrz na moje sine pregi i popekane 175 1,4 | przyniesiono mnie do koszar. Na sniadanie dostawalem piescia 176 1,4 | brzuch, az mnie mdlilo, na obiad kulak w oczy, az mi 177 1,4 | toczy. Za byle co klada mnie na ziemie i bija jak w ksiazke, 178 1,4 | klasc, musza mnie wozic na wozie, a tymczasem sluzacy 179 1,5 | sie do zyznych okolic, a na polach i w zaroslach bylo 180 1,5 | ludzi pracujacych, choc na pustynie juz padal rozowy 181 1,5 | bozek; zolnierze patrzyli na niego z duma i miloscia, 182 1,5 | zolnierza z tych, ktorzy poszli na wschod, i tych, ktorzy wracaja 183 1,5 | zrzekam sie mojej czesci na rzecz wojska - odpowiedzial 184 1,5 | pamiec jest jak granit, na ktorym piszemy historia, 185 1,5 | lagodny wiatr zanosil az na pustynie, chlodzil strudzonych 186 1,5 | wezmie dwadziescia talentow na dotrzymanie wojsku obietnicy, 187 1,5 | faraona.~Gmach ten stal na wzgorzu za miastem, wsrod 188 1,5 | scietej piramidy, szeroka na czterdziesci krokow, wysoka 189 1,5 | czterdziesci krokow, wysoka na piec pieter. Wsrod nocy 190 1,5 | Dziwne te gmachy mialy na parterze i pietrach kwadratowe 191 1,5 | kaplan patrzyl w gwiazdy.~Na prawo i na lewo od wiez, 192 1,5 | patrzyl w gwiazdy.~Na prawo i na lewo od wiez, zwanych pylonami, 193 1,5 | popatrzy sie w wielkiej sali na balet, a nastepnie przyjmie 194 1,5 | Podobno jest kilka. Kazda ma na sobie kosztownosci za dziesiec 195 1,5 | rzekl ksiaze wskazujac reka na dol parku.~- Zdejmuja z 196 1,5 | budynek i wspieraly sie na mnostwie slupow. Wewnatrz 197 1,5 | plaski, otoczony balustrada; na nim stalo pare namiotow.~ 198 1,5 | drudzy padli przed nim na twarz, nastepca wszedl do 199 1,5 | wszedl do domu. W mieszkaniu na parterze zdjal zakurzona 200 1,5 | kamiennej wannie i narzucil na siebie biala toge, rodzaj 201 1,5 | pasie przewiazal sznurem. Na pierwszym pietrze zjadl 202 1,5 | lekkiego piwa. Potem wszedl na taras budowli i polozywszy 203 1,5 | budowli i polozywszy sie na kanapie okrytej lwia skora 204 1,5 | odejsc i natychmiast przyslac na gore Tutmozisa, gdy przyjedzie.~ 205 1,5 | Tutmozis. Gdy ciezko wszedl na taras ziewajac, ksiaze zerwal 206 1,5 | pojutrze albo ty u niej na folwarku, z tamtej strony 207 1,5 | wziac jego corke, upadl na ziemie i zaczal wydzierac 208 1,5 | najwiekszym sekretem, ze na jego Sare zwrocil juz uwage 209 1,5 | co ci sie podoba.~- Coz na to Sara? - spytal ksiaze.~- 210 1,5 | nie oddal tobie, weszlaby na skale i rzucilaby sie glowa 211 1,5 | skale i rzucilaby sie glowa na dol. Teraz chyba bedziesz 212 1,5 | obecnosci w tym miejscu. Na rozkaz ksiecia wybiegla 213 1,5 | kiem. Gdy sie zas polozysz na wygodnej kanapie, sen, ktory 214 1,5 | Tutmozis posadzil Ramzesa na kanapie, potem przyniosl 215 1,5 | sloniowej w formie ksiezyca na nowiu i polozywszy ksiecia 216 1,5 | ksiecia umiescil mu glowe na podporze... Nastepnie opuscil 217 1,5 | namiotu, sam polozyl sie na podlodze i - w kilka minut 218 1,6 | byly okryte plaskorzezbami. Na szczycie bramy wznosil sie 219 1,6 | faraonowie skladali ofiary. Na bocznych slupach wyrzezbiono 220 1,6 | hieroglificzne napisy.~Na scianach kazdego pylonu 221 1,6 | urzednikow, wchodzilo sie na dziedziniec otoczony kruzgankami, 222 1,6 | otoczony kruzgankami, wspartymi na pietrowych slupach. Byl 223 1,6 | dobrane wedlug wzrostu. Na srodku tryskala fontanna; 224 1,6 | szlo sie do sali wspartej na dwunastu kolumnach trzypietrowych. 225 1,6 | Juz zamknal drzwi...~Na twarzach obecnych, pomimo 226 1,6 | owce, a potem spogladali na siebie jakby mowiac:~"To 227 1,6 | ukazal sie faraon, niesiony na tronie, otoczony oblokami 228 1,6 | z twarza zwiedla. Mial na sobie biala toge, na glowie 229 1,6 | Mial na sobie biala toge, na glowie czerwono-bialy kolpak 230 1,6 | ukazal sie, wszyscy upadli na twarz. Tylko Patrokles, 231 1,6 | jako barbarzynca poprzestal na niskim uklonie, a Nitager 232 1,6 | uklonie, a Nitager przykleknal na jedno kolano, lecz wnet 233 1,6 | baldachimem, pod ktorym na wzniesieniu stal tron hebanowy. 234 1,6 | lektyki, chwile popatrzyl na obecnych, a potem, usiadlszy 235 1,6 | obecnych, a potem, usiadlszy na tronie, utkwil oczy w gzyms 236 1,6 | utkwil oczy w gzyms sali, na ktorym byla wymalowana rozowa 237 1,6 | skrzydlami i zielonymi wezami.~Na prawo od faraona stanal 238 1,6 | faraona stanal wielki pisarz, na lewo sedzia z laska, obaj 239 1,6 | obaj w ogromnych perukach.~Na znak dany przez sedziego 240 1,6 | wszyscy usiedli albo uklekli na podlodze, zas pisarz odezwal 241 1,6 | z przerazeniem spojrzal na smialka, ale faraon rzekl:~- 242 1,6 | i gwardii, ze moga wyjsc na dziedziniec, i sam wraz 243 1,6 | pochwycil Nitager.~Na znak dany przez ministra 244 1,6 | Ale mow szczera prawde.~- Na Amona z Teb, na slawe moich 245 1,6 | prawde.~- Na Amona z Teb, na slawe moich przodkow, w 246 1,6 | ich nad Nilem.~- Coz ty na to, Herhorze? - zapytal 247 1,6 | Moze Ramzes liczyl na wasza dostojnosc? - spytal 248 1,6 | Nitager.~- W rzadzie i wojnie na nikogo nie liczy sie: o 249 1,6 | Kto chce zachowac glowe na plecach, niech slucha najwyzszego 250 1,6 | jeszcze go nie mianuj. Ksiaze na ten urzad jest za mlody, 251 1,6 | polnocy?~Faraon oparl glowe na reku, pomyslal i rzekl:~- 252 1,6 | Ramzes XII nie czekajac na swite przeszedl do dalszych 253 1,6 | to ze spiewaczkami jezdza na wojne, i oni zajeliby najwyzsze 254 1,6 | o scianach z alabastru, na ktorych zlotem i jaskrawymi 255 1,6 | nisko uklonil sie ojcu. Na wyrazistej twarzy ksiecia 256 1,6 | mnie przed toba i narazil na taki wstyd!...~Mimo pokornej 257 1,6 | czlowiek sam podniosl reke na siebie.~- Ale z winy Herhora.~- 258 1,6 | struchlal. Ale wladca podniosl na niego jasne spojrzenie i 259 1,6 | wszelkie rozkazy i wyroki. Na tym swiecie jestem waga 260 1,6 | Jednak gdybys, ojcze, patrzyl na bieg manewrow wlasnymi oczami...~- 261 1,7 | omylili sie, powolujac ja na rodzicielke krola. Byla 262 1,7 | fajansowymi plytami. Siedziala na inkrustowanym krzesle, pod 263 1,7 | krzesle, pod palma. U jej nog, na stoleczku lezal maly piesek; 264 1,7 | Krolewska malzonka miala na sobie muslinowy plaszcz, 265 1,7 | plaszcz, haftowany zlotem, a na peruce obraczke ozdobiona 266 1,7 | tego ludu byla wlasciwa na pierwsza kochanke nastepcy 267 1,7 | krzesla i zalozywszy rece na piersiach ze zdumieniem 268 1,7 | musze miec slady ich kijow na plecach!... - odparl ksiaze.~- 269 1,7 | zniesc wladzy Herhora...~- Na to stanowisko wprowadzil 270 1,7 | faraon musi widziec wszystko, na cokolwiek pada boski promien 271 1,7 | i tak ma dosc klopotow. Na kaplanow - dodala pani - 272 1,7 | Ale czas uspokoi wszystko, na chwale dynastii i pozytek 273 1,7 | Wiec nie moge rachowac na pieniadze ze skarbu?~- W 274 1,7 | podstepniejsi od Zydow.~- Na pokrycie takich dlugow wystarczy 275 1,7 | albo piramidy nie przeszly na pustynie wschodnia.~- Nie 276 1,7 | szepnela pani, z trwoga patrzac na syna. - W tym kraju widywano 277 1,7 | nasypawszy indyjskiego kadzidla na wegle zaczela mowic:~- O 278 1,7 | tam... I dzis, i zawsze, i na wieki wiekow, dopoki swiatynie 279 1,7 | Tylko ze scian patrzyly na nia malowane kwiaty, a znad 280 1,8 | jedza miesa, poprzestaja na jednej zonie albo calkiem 281 1,8 | apetytu, zrywa sie przez sen, na kobiety patrzy ze zdziwieniem, 282 1,8 | zdziwieniem, jakby pytal: na co one sa? W najchlodniejszej 283 1,8 | dzbanie mocnego wina, i to na krotko. Bo ledwie nieborak 284 1,8 | Mial niebieska tunike, na niej bialy plaszcz z cienkiej 285 1,8 | arystokratyczna mlodzieza. Jedni na dole kapali sie i namaszczali, 286 1,8 | grali w szachy i arcaby na pietrze, inni, w towarzystwie 287 1,8 | tancerek, pili pod namiotami na tarasie. Nastepca nie pil, 288 1,8 | wyjezdzajacego z alei w lektyce na dwu oslach, zeszedl na pierwsze 289 1,8 | lektyce na dwu oslach, zeszedl na pierwsze pietro, gdzie byl 290 1,8 | ukazal sie Dagon, przykleknal na progu i zawolal:~- Pozdrawiam 291 1,8 | dobijaja fenickie statki...~Na rozkaz ksiecia podniosl 292 1,8 | niewolnikowi, ktory mi nalal wody na rece. Za pozwoleniem waszej 293 1,8 | Zydami handluje?... A co na to powiedza bogowie?...~- 294 1,8 | Fenicjanin, wygodnie siadajac na krzesle - mozna miec dwadziescia 295 1,8 | ktory potrafi czy to grac na flecie, czy malowac, a moze 296 1,8 | nagle zsunal sie z krzesla na podloge.~- Kto w tym miescie - 297 1,8 | zawolal - nie ma pieniedzy na twoj rozkaz, synu slonca?... 298 1,8 | okup... Tylko nie patrz tak na mnie, synu Horusa, bo czuje 299 1,8 | jeszcze wygodniej rozparl sie na krzesle.~- Na jak dlugo 300 1,8 | rozparl sie na krzesle.~- Na jak dlugo ksiaze chce pietnastu 301 1,8 | talentow? - zapytal.~- Zapewne na rok.~- Powiedzmy od razu: 302 1,8 | rok.~- Powiedzmy od razu: na trzy lata. Tylko jego swiatobliwosc 303 1,8 | da ksiaze piec talentow na rok, a w ciagu trzech lat 304 1,8 | Patroklesowi, to zalatwi sie na miejscu... A Sarze i jej 305 1,8 | Wiec mam ci dac rewers na trzydziesci talentow? - 306 1,8 | ksiaze odda w dzierzawe na trzy lata swoje folwarki 307 1,8 | chod... Ja moge stracic na tym interesie, a wtedy dozorca 308 1,8 | ksiaze zaufac mi, dobrze. Ja, na wasz rozkaz, moge opuscic 309 1,8 | oddajecie mi w dzierzawe na trzy lata folwarki w tym, 310 1,9 | DZIEWIATY~Po lewej stronie Nilu, na brzegu polnocnym przedmiescia 311 1,9 | ktory nastepca tronu oddal na mieszkanie Sarze, corce 312 1,9 | Gedeona.~Byla to posiadlosc na trzydziesci piec morgow 313 1,9 | ogarnialo sie wzrokiem jak na dloni. Grunta folwarku lezaly 314 1,9 | Grunta folwarku lezaly na wzgorzu i dzielily sie na 315 1,9 | na wzgorzu i dzielily sie na cztery kondygnacje. Dwie 316 1,9 | pod uprawe zboz i jarzyn. Na trzeciej kondygnacji, ktora 317 1,9 | figi i inne drzewa owocowe. Na czwartej, najwyzszej, byl 318 1,9 | wznosil sie plocienny namiot. Na dole mieszkal czarny niewolnik 319 1,9 | czarny niewolnik Ramzesa, na gorze Sara ze swoja krewna 320 1,9 | byly duze, ale wykwintne. Na podlogach lezaly dywany, 321 1,9 | krzesla, inkrustowane skrzynie na odziez, trojnozne i jednonozne 322 1,9 | trojnozne i jednonozne stoliki, na ktorych staly wazony z kwiatami, 323 1,9 | buduarze szyla, tkala plotno na malym warsztacie lub zwijala 324 1,9 | Ramzesa. Niekiedy wymykala sie na taras i ostroznie rozchyliwszy 325 1,9 | sciany namiotu wygladala na Nil pelen lodzi, ktorych 326 1,9 | podnioslszy oczy patrzyla z trwoga na szare pylony krolewskiego 327 1,9 | mowila - co ty tam robisz na dole?...~- Ogrodnik przyniosl 328 1,9 | wszyscy padaja przede mna na kolana? Przed toba chyba 329 1,9 | Przed toba chyba by stawali na glowach!... Wyjdz do ogrodu, 330 1,9 | zaslone okna i spojrze z gory na ten wielki... wielki kraj, 331 1,9 | zaniosl do swego gniazda na skale, skad zejsc nie mozna...~- 332 1,9 | wanne!... A jaki trojnog na ognisko, jakie garnki i 333 1,9 | smielsza. Wowczas wychodzila na taras i patrzyla na rzeke. 334 1,9 | wychodzila na taras i patrzyla na rzeke. A gdy z daleka ukazala 335 1,9 | oswietlona pochodniami, ktore na czarnej wodzie rzezbily 336 1,9 | wigilia szabasu, przyszedl na folwark ojciec, pierwszy 337 1,9 | niego; sama umyla mu nogi, a na glowe wylala wonnosci, okrywajac 338 1,9 | o surowych rysach. Mial na sobie dluga do kostek koszule, 339 1,9 | obszyta kolorowym haftem, a na niej zolty kaftan bez rekawow, 340 1,9 | rodzaj kapy spadajacej na piersi i plecy. Glowe nakrywal 341 1,9 | powiedz: jak ty sie masz?~- Na lonie Abrahama nie bedzie 342 1,9 | darowal mi dwie bransolety na nogi, zausznice z perel 343 1,9 | Gedeon wyszedl z corka na taras. Gdy zostali we dwoje, 344 1,9 | Ta starsza wygladala na kaplanke.~- I nic do ciebie 345 1,9 | Slonce zachodzilo, a na obu brzegach Nilu zbieraly 346 1,9 | niecierpliwie czekajacych na sygnal o przyborze, ktory 347 1,9 | nie podniosla sie nawet na grubosc palca. Ludzie byli 348 1,9 | z utesknieniem czekajac na sygnal.~Gdy na niebie ukazaly 349 1,9 | czekajac na sygnal.~Gdy na niebie ukazaly sie gwiazdy, 350 1,10 | tronu... Smierc spadnie na was i dzieci wasze!...~- 351 1,10 | Nigdy! - odparla Sara, na ktorej twarz lagodna wystapil 352 1,10 | ktorym ci ludzie padaja na twarz?...~I zanim ojciec 353 1,10 | opamietali sie, wybiegla na taras cala w bieli, wolajac 354 1,10 | chcecie ode mnie?...~Gwar na chwile ucichl, lecz znowu 355 1,10 | kilka kamieni rzuconych na oslep; jeden uderzyl w czolo 356 1,10 | glowe.~Gedeon porwal ja na rece i zniosl z tarasu. 357 1,10 | ktorzy przelazili mur.~Na dole Tafet krzyczala wnieboglosy, 358 1,10 | wejsc.~- Dajcie no kamieni na tego psa nubijskiego! - 359 1,10 | zaszemrano w tlumie.~Siedzacy na murze poczeli zeskakiwac.~- 360 1,10 | jakim prawem podnosisz reke na wlasnosc nastepcy tronu?~- 361 1,10 | Ci z pewnoscia pragneli na nasze glowy zwalic wszelakie 362 1,10 | glowy. Pobozniejsi upadali na ziemie.~- Sluchajcie mnie, 363 1,10 | spelnia sie cud!..:~- Na wiezy w Memfis zapalono 364 1,10 | rzeko, ktora objawilas sie na tej ziemi. Przychodzisz 365 1,10 | wladca ryb, a gdy zstapisz na nasze pola, zaden ptak nie 366 1,10 | milionow nieszczesliwych i na wieki utrwalasz swiatynie." * ~ 367 1,10 | teraz padali przed nim na twarz albo rzucali sie w 368 1,10 | Tutmozisa wszedl do domu Sary. Na jego widok Gedeon rzekl 369 1,10 | poszedl w strone Memfisu.~Na dziedzincu wolal Tutmozis:~- 370 1,10 | obwiazana glowa, wsparta na Murzynie i sluzebnicy.~- 371 1,10 | uzbroic mi wszystkich ludzi na folwarku i dalej na te zgraje!..~ 372 1,10 | ludzi na folwarku i dalej na te zgraje!..~Murzyn znowu 373 1,10 | machinalnie poprawili miecze.~- Na milosc boska, co chcesz 374 1,10 | szepnela Sara wieszajac sie na szyi ksiecia.~- Chce pomscic 375 1,10 | polowe armii, umilkliby na wieki wrogowie nasi we wszystkich 376 1,10 | pelen wody... Biada temu, na kogo sie wyleje... Wejdzmy 377 1,10 | Sare za reke i wszedl z nia na pierwsze pietro. Posadzil 378 1,10 | Posadzil ja obok stolu, na ktorym stala nie dokonczona 379 1,10 | zapytala Sara podnoszac na niego wielkie oczy pelne 380 1,10 | polyskiwaly. Nagle upadl na kolana i uderzajac czolem 381 1,10 | potrzeba - dodal patrzac na Tutmozisa. - Ten nie umie 382 1,10 | zamysleniu ksiaze rzuciwszy sie na lozko. - Moj czarny niewolnik 383 1,10 | przed psami faraona, napada na dom nastepcy tronu, pod 384 1,11 | Memfisie byl zapelniony prawie na wysokosc dwu ludzi, a Nil 385 1,11 | ludzi, a Nil rosl co dzien na dwie piesci. Najnizsze grunta 386 1,11 | dmie w glebi rzeki. Orze na niej szerokie zagony, wypelnia 387 1,11 | wypelnia piana bruzdy, potem na chwile wygladza powierzchnie 388 1,11 | godzine jakis folwarczek na wzgorzu robil sie podobnym 389 1,11 | Lodek i tratew ukazywalo sie na Nilu coraz wiecej. Z jednych 390 1,11 | jednych lapano ryby w sieci, na innych przewozono zbiory 391 1,11 | albo ryczace bydlo do obor, na innych odwiedzano znajomych, 392 1,11 | i krzyku zawiadomic ich (na co patrzyli wszyscy), ze 393 1,11 | stado kaczek, rozbiegaly sie na wszystkie strony przed szeroka 394 1,11 | sledztwo w sprawie napadu na dom nastepcy tronu. Kazdego 395 1,11 | wiezienie. Bylo ono zbudowane na wzgorzu, otoczone wysokim 396 1,11 | podobny do szkieletu, siedzial na ziemi trzymajac rece i nogi 397 1,11 | jest rodzina oczekujaca na zwloki przestepcy, ktory 398 1,11 | potem dodal: - Wedlug praw, na pamiatke twojej bytnosci 399 1,11 | W drewnianych klatkach, na golej ziemi, roili sie w 400 1,11 | ciasnocie przestepcy skazani na wiezienie. W jednym budynku 401 1,11 | zobaczyc oskarzonych o napad na moj dom - rzekl gleboko 402 1,11 | opowiedz, jak to napadliscie na dom najdostojniejszego erpatre.~- 403 1,11 | erpatre.~- Powiem prawde, jak na sadzie Ozirisa. Bylo to 404 1,11 | Chodz, ojcze, pojdziemy na gore, skad predzej mozna 405 1,11 | Memfisie." Wiec poszlismy na gore, skad latwiej mozna 406 1,11 | sobie zrobilbym niepokoj na caly tydzien, a gdyby zolnierza, 407 1,11 | Anupa. Byl to chlop niski, na plecach mial jasne blizny 408 1,11 | jak to bylo z tym napadem na ogrod nastepcy tronu?~- 409 1,11 | sasiad i mowi: "Anupa, chodz na gore, bo Nil przybiera." 410 1,11 | osiol uslyszalby muzyke na gorze, a ty nie slyszysz." 411 1,11 | co innego przybor. A on na to: "Gdyby nie bylo przyboru, 412 1,11 | waszej sprawiedliwosci, na gore, a tam juz muzyke rozpedzili 413 1,11 | Ludzie ci nie wygladali na chlopow: predzej na nieczystych 414 1,11 | wygladali na chlopow: predzej na nieczystych paraszytow, 415 1,11 | raz nizszy.~- Moze wlazil na pagorek i zlazil z niego?~- 416 1,11 | Spojrzyj, najdostojniejszy, na te skrzynie. Jest ona pelna 417 1,11 | Jest ona pelna papirusow, na ktorych spisano akta sprawy. 418 1,11 | szynku czlowiek pije i placi; na jarmarku cos sprzedaje i 419 1,11 | ludzi?~Urzednik zlozyl rece na krzyz i schylil glowe.~- 420 1,11 | polecil nadzorcy, azeby na jego koszt lepiej karmiono 421 1,11 | rozdrazniony, poplynal na druga strone ciagle rozszerzajacej 422 1,11 | szaranczy, ktora spadla na pole.~- Alez to sa ludzie 423 1,11 | bardziej, azeby podnoszono reke na wlasnosc nastepcy tronu.~- 424 1,11 | powage wladzy narazilaby na szwank...~Ksiaze wrocil 425 1,11 | potrafilby wydobyc czlowieka, na ktorego upadl obelisk albo 426 1,11 | ogrod i miedzy drzewami, na szczycie wzgorza, zobaczyl 427 1,11 | olbrzymie sylwetki pylonow, na ktorych plonely kagance 428 1,11 | kagance strazy. Przyszlo mu na mysl, ze ta straz nigdy 429 1,11 | Ale jezeli nie przyjdzie na sad, nie bedzie pokrzywdzonego; 430 1,11 | swiatla pochodni, palacej sie na pierwszym pietrze, mignela 431 1,11 | w tej chwili przyszlo mu na mysl, ze ow kaplan moglby 432 1,12 | noc. Ksiaze przewracal sie na lozu i zadawal sobie pytanie: 433 1,12 | w imieniu poszkodowanego na wlasnosci ksiecia, nie zjawil 434 1,12 | wywolywan go w sali sadowej i na rynku, sprawa o napad upadla 435 1,12 | wladzy nie narazila sie na szwank?~- Moj ksiaze - odparl 436 1,12 | Murzyna, ktory nie czekajac na rozkaz byl gotow oddac zycie 437 1,12 | powstrzymal tlum od napadu na dom ksiecia. Z jednej strony 438 1,12 | peruke, z kijem w reku, na ktorym byla wycieta miara, 439 1,12 | Opowiadali tez o napadzie na folwark nastepcy tronu i 440 1,12 | okolicy kaplan, ktory kuruje na oczy, jest taki, co goi 441 1,12 | pisac i czytac; jest, co gra na podwojnym flecie, i nawet 442 1,12 | gesto zasiana pagorkami, na nich ogrodami i domami. 443 1,12 | calkiem ustala, a lodek na wodzie krazylo takie mnostwo: 444 1,12 | wygladaly jak liscie w jesieni. Na najwyzszych punktach kraju 445 1,12 | spostrzegl ruch niezwykly. Na jednej z czasowych wysepek 446 1,12 | ksiaze.~Od drugiej wyspy na paru czolenkach odplywaly 447 1,12 | albo spiewac, siedzieli na ziemi milczac.~"Musieli 448 1,12 | poczely go interesowac.~Na sasiedniej wyspie znowu 449 1,12 | oczy i zobaczyl lezacego na ziemi czlowieka, ktorego 450 1,12 | uciec, tylko skrzypi, gdy na nim dozorcy psuja kore.~ 451 1,12 | wiec dosc spokojnie patrzyl na chlopa bitego kijem; ale 452 1,12 | przez leb swoja miara, ktora na szczescie byla lekka. Mimo 453 1,12 | poplamionej tuniki az usiadl na ziemi, a obmacawszy peruke 454 1,12 | peruke i glowe, spojrzal na napastnika zamglonymi oczyma.~- 455 1,12 | czym zaswiadcza moi ludzie, na gruntach ksiecia Ramzesa...~- 456 1,12 | zaplacone?" A on mego meza wali na ziemie, kopie nogami i mowi: " 457 1,12 | swoim gadaniem nieszczescie na nas sprowadzi... A mowilem, 458 1,12 | spytal go po cichu, wskazujac na Ramzesa:~- Kto jest ten 459 1,12 | wielki. Mlodosc zeszla mi na ucztach ze znakomitymi panami.~- 460 1,12 | tych ucztach zostaly sosy na odzieniu - odburknal wioslarz.~ 461 1,12 | placili po cztery drachmy na rok. Bo jak dziecko wyjdzie 462 1,12 | jak dziecko wyjdzie z domu na sluzbe, nikt go juz nie 463 1,12 | bodaj ryby jadly cialo moje na dnie Nilu!... - jeczal chlop. - 464 1,12 | zjawiska cudowne i dzuma spadla na Egipt. Za Boetosa rozwarla 465 1,12 | Zdejmij peruke i pokaz mu znak na swoim lbie - rzekl ksiaze. - 466 1,12 | takie same znaki porobie na calym ciele...~- Slyszycie 467 1,12 | pomocnicy odbili i odsuneli sie na kilkadziesiat krokow, wyciagnawszy 468 1,12 | walicie w leb! Znam sie na tym, sam przez piec lat 469 1,12 | najgorzej dzialo mi sie na swiecie. A jak mnie kto 470 1,12 | jak mam kobiete i miejsce na poltorej osoby, tom zonaty, 471 1,12 | ze kobieta jest dobra raz na dzien, i to nie zawsze. 472 1,12 | chlopstwo egipskie, ale mnie na to smiech bierze. Chlop 473 1,12 | a ten szczegolny ruch, na jaki patrzyl jadac wzdluz 474 1,12 | Chlop, ktorego bito na brzegu, widac nie mial czym 475 1,12 | sprzedane, po drachmie za glowe na caly rok. A ta kobieta, 476 1,12 | wrzeszczec..."~Przyszedl mu na mysl chlop, ktory lagodzil 477 1,12 | Fenicjanina. Co ona powie na to synowi, jak spojrzy na 478 1,12 | na to synowi, jak spojrzy na niego, jak szyderczo usmiechnie 479 1,12 | chciwe oczy golych lbow, na cale lata zrobilaby mnie 480 1,12 | powiesil sie tamten chlop na granicy pustyni... Na utrzymanie 481 1,12 | chlop na granicy pustyni... Na utrzymanie kaplanow i swiatyn 482 1,13 | uwolnil ludzi, ktorym za napad na jego dom grozily kopalnie. 483 1,13 | je czlowiek sam wygladal na ducha: przyplywal nie wiadomo 484 1,13 | pokryty plaskorzezba, ktora na podstawie przedstawiala 485 1,13 | i tloczenie winogron, a na czaszy - uczte.~- Przyjmij 486 1,13 | zaczal - oby Jehowa zlal na twoja rodzine tyle blogoslawienstw, 487 1,13 | sledzac moje czynnosci na folwarkach, pobil kijem 488 1,13 | Dagon oslupial i patrzyl na nia zdziwionymi oczyma.~- 489 1,13 | niezrozumiale a straszne wyrazy, az na chwile czarny oblok zakryl 490 1,13 | stroj miala zlota obrecz na glowie i delikatny jak pajeczyna 491 1,13 | delikatny jak pajeczyna szal na ramionach.~- Ktoz ty jestes? - 492 1,13 | azebym wyploszyla twoj gniew na niego.~- Jakze potrafisz 493 1,13 | tutaj - mowila sadowiac go na fotelu -ja stane na palcach, 494 1,13 | sadowiac go na fotelu -ja stane na palcach, azeby zrobic sie 495 1,13 | ksiecia i, oparlszy glowe na jego kolanach, bystro przypatrywala 496 1,13 | Juz nie gniewasz sie na twego sluge Dagona?... - 497 1,13 | ksiaze przestal gniewac sie na Dagona, tym bardziej ze 498 1,14 | Memfisem i z wielka swita, na kilkudziesieciu strojnych 499 1,14 | kierunek spraw panstwowych, na czas nieobecnosci, powierzyl 500 1,14 | sie golic i przeniosl sie na folwark Sary, azeby uniknac


1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-4809

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License