Tom, Rozdzial
1 1,1 | pozdrowiony i zyj dlugo, ojcze swiety - odparl nastepca. A potem
2 1,1 | uwazaj na wszystko.~- Ojcze swiety - zwrocil sie Eunana do
3 1,1 | Coz o tym myslisz, ojcze swiety?~- Spojrzyj na oficerow -
4 1,1 | swity.~- Przyznaj, ojcze swiety - szepnal z najwyzszym gniewem
5 1,7 | wprowadzil go twoj dziad, swiety Amenhotep...~- A ja go strace.~
6 1,10| pantery.~- Prorok !... ojciec swiety... - zaszemrano w tlumie.~
7 1,10| nie potrafili?...~- Ojciec swiety mowi prawde!... Madre sa
8 1,10| przemawial do nas wielki swiety... Zyj wiecznie!...~Zwrocono
9 1,11| chcieli przekonac sie, czy swiety Nil przybiera, lub ze sluchali
10 1,14| oszustwem. Widywal tez, ze swiety wol, Apis, przed ktorym
11 1,19| kolegium kaplanow w Babilonie. Swiety stan kaplanski w Egipcie
12 1,19| zlowrogich.~- Zdaje mi sie, swiety mezu - wtracil Pentuer -
13 1,19| Lecz jezeli ty, ojcze swiety, i najwyzsze kolegium mowicie,
14 1,19| nasz stan kaplanski, a ty swiety mezu Beroesie, pomozesz
15 1,19| arcykaplana Mefresa.~- Powiedz mi, swiety ojcze, ktoremu znana jest
16 1,19| do kaplana:~- Poniewaz, swiety proroku, jestes przy mnie
17 1,19| stu procarzy.~W wojsku, swiety ojcze - ciagnal Ramzes -
18 1,19| czy ja jestem nieudolny?~Swiety prorok zamyslil sie.~- Czy
19 1,19| najczcigodniejszy Mefres, i ty, swiety proroku, chcecie mnie wciagnac
20 1,19| wielkiego lekarza:~- Powiedz mi, swiety ojcze: co to jest sztuka
21 1,19| panstwowych. Dopiero ma tu zjechac swiety kaplan Pentuer, wielki medrzec,
22 1,19| nia tancerki wykonujace swiety taniec, wreszcie posag otoczony
23 1,19| mowil Mefres - spelnisz ten swiety obowiazek wzgledem panstwa
24 1,19| rocznie...~- Powiedz, ojcze swiety: piecdziesiat tysiecy... -
25 1,19| Czyliz nie pamietacie, ojcze swiety, ze na koncu tego korytarza
26 1,19| jego dostojnosc Mefres i swiety prorok Pentuer.~Ksiaze zbladl.~-
27 1,19| nieraz. Wczoraj, nie dawniej, swiety Mefres rzekl do mnie smiejac
28 1,19| o tym wiedzialem. Biedny swiety Apis! Ile on ukluc dostaje
29 1,19| ocenianiu jego zrodel, a swiety Mentezufis, ktory co kilka
30 1,19| pierwszym miejscu stanal twoj swiety posag, przed ktorym trzy
31 1,19| dni przyszedl do ksiecia swiety kaplan Mentezufis, pomocnik
32 1,19| mu braklo.~"Swoja droga swiety Mentezufis zdradzil sie.
33 1,19| Z Niniwy zostana gruzy, swiety Babilon odzyska nalezne
34 1,19| miny i poprawiac miecze. Swiety Mentezufis spostrzegl ich
35 1,19| wpadl do mieszkania Ramzesa swiety Mentezufs i oswiadczyl,
36 1,19| szlachty.~I wlasnie wowczas gdy swiety Mefres i Mentezufis zartowali
37 1,19| jak sam zechcesz...~- O swiety!... Czyliz jego niemoc jest
38 1,19| O blogoslawiony!... o swiety wladco!... - wolal ksiaze. -
39 1,19| o Beroesie... Jezeli ty, swiety mezu, nie slyszales o nim,
40 1,19| chlodzic wachlarzem...~Wkrotce swiety Mefres przyszedl do siebie.
41 1,19| arcykaplan swiatyni Ptah, swiety Sem.~- Pokoj wam - rzekl
42 1,19| zmazac Egipt z oblicza ziemi.~Swiety Sem szybko wyjal zloty amulet,
43 1,19| arcykaplan Sem rzekl:~- Jezeli swiety Beroes jest naprawde cudotworca,
44 1,19| Beroesa - odparl Mefres - ale swiety maz powiedzial, ze w tej
45 1,19| okazac mu milosierdzie.~- Swiety!... zaiste swiety to maz!... -
46 1,19| milosierdzie.~- Swiety!... zaiste swiety to maz!... - szeptal Sem.~-
47 1,19| dwustu wozow wojennych.~Swiety Mentezufis, ktory jako pelnomocnik
48 1,19| waszej dostojnosci, ojcze swiety.~Wprowadzono odzwiernego
49 1,19| palacowej.~Wezwano ich, swiety Mefres zadal im pytania
50 1,19| odzwierny ocieral lzy. Tylko swiety Mefres zaciskal sine usta.
51 1,19| co ci grozi? - zapytal swiety Mefres. - Przez trzy dni
52 1,19| odkryta.~Ani przypuszczal swiety maz, ze bardzo predko spelni
53 1,19| Czy nie cieszysz sie, mezu swiety, z tych cudownych odkryc,
54 1,19| opuscil biuro, a za nim swiety Sem wzruszajac ramionami.~
55 1,19| zapytal skrepowanego Greka swiety Sem.~Lykon usmiechnal sie
56 1,19| pochodniami zblizyl sie swiety Mentezufis. Nastepca zobaczywszy
57 1,19| kaplana.~- Wiesz, ojcze swiety - zawolal Ramzes - schwytalismy
58 1,19| jednak, ze zastapisz mnie ty, swiety mezu, ktory tu jestes przedstawicielem
59 1,19| Patrz, nastepco, co zrobil swiety Mentezufis... Ty oglosiles
60 1,19| czy naprawde kazales, swiety mezu, pobic jencow wbrew
61 1,19| Tutmozis. - Gdy zas nadjechal swiety Mentezufis, musielismy mu
62 1,19| woz pocieszajac pana. Zas swiety prorok Mentezufis podal
63 1,25| kolegium kaplanow w Babilonie. Swiety stan kaplanski w Egipcie
64 1,25| zlowrogich.~- Zdaje mi sie, swiety mezu - wtracil Pentuer -
65 1,25| Lecz jezeli ty, ojcze swiety, i najwyzsze kolegium mowicie,
66 1,25| nasz stan kaplanski, a ty swiety mezu Beroesie, pomozesz
67 1,27| Grecy maja slusznosc - rzekl swiety maz - ze moglibysmy udreczac
68 1,27| zapytal:~- Zapewne wiesz, swiety proroku, ze jedna z moich
69 1,27| Powiedz mi - rzekl - ojcze swiety, jezeli nie nalezy to do
70 1,27| wzruszony.~- Wiec myslisz, swiety mezu - spytal - ze odnajde
71 1,27| Zyl, zyje i zyc bedzie swiety stan kaplanski - odpowiedzial
72 1,27| Opowiadasz ciekawe rzeczy, swiety mezu - odparl Ramzes - pozwol
73 1,27| zakonczeniem swego wykladu, swiety Mentezufis pozegnal ksiecia.
74 1,27| bezpiecznym miejscu... Aha!...~I swiety Mentezufis jest wielkim
75 1,29| zblizyl sie do nastepcy swiety Mentezufis i oswiadczyl:~-
76 1,29| szepnal ksiaze do Pentuera. - Swiety Mentezufis wyslal mnie naprzod,
77 1,29| ciagnal Ramzes - wiec moj swiety ojciec objasnil mi ja.~Synu -
78 1,29| Oczywiscie jest to nasz swiety stan kaplanski, ktory ma
79 2,1 | wielkiego lekarza:~- Powiedz mi, swiety ojcze: co to jest sztuka
80 2,1 | panstwowych. Dopiero ma tu zjechac swiety kaplan Pentuer, wielki medrzec,
81 2,2 | nia tancerki wykonujace swiety taniec, wreszcie posag otoczony
82 2,2 | mowil Mefres - spelnisz ten swiety obowiazek wzgledem panstwa
83 2,3 | rocznie...~- Powiedz, ojcze swiety: piecdziesiat tysiecy... -
84 2,3 | Czyliz nie pamietacie, ojcze swiety, ze na koncu tego korytarza
85 2,5 | jego dostojnosc Mefres i swiety prorok Pentuer.~Ksiaze zbladl.~-
86 2,6 | nieraz. Wczoraj, nie dawniej, swiety Mefres rzekl do mnie smiejac
87 2,7 | o tym wiedzialem. Biedny swiety Apis! Ile on ukluc dostaje
88 2,7 | ocenianiu jego zrodel, a swiety Mentezufis, ktory co kilka
89 2,9 | pierwszym miejscu stanal twoj swiety posag, przed ktorym trzy
90 2,10| dni przyszedl do ksiecia swiety kaplan Mentezufis, pomocnik
91 2,10| mu braklo.~"Swoja droga swiety Mentezufis zdradzil sie.
92 2,10| Z Niniwy zostana gruzy, swiety Babilon odzyska nalezne
93 2,10| miny i poprawiac miecze. Swiety Mentezufis spostrzegl ich
94 2,11| wpadl do mieszkania Ramzesa swiety Mentezufs i oswiadczyl,
95 2,12| szlachty.~I wlasnie wowczas gdy swiety Mefres i Mentezufis zartowali
96 2,14| jak sam zechcesz...~- O swiety!... Czyliz jego niemoc jest
97 2,14| O blogoslawiony!... o swiety wladco!... - wolal ksiaze. -
98 2,15| o Beroesie... Jezeli ty, swiety mezu, nie slyszales o nim,
99 2,15| chlodzic wachlarzem...~Wkrotce swiety Mefres przyszedl do siebie.
100 2,15| arcykaplan swiatyni Ptah, swiety Sem.~- Pokoj wam - rzekl
101 2,15| zmazac Egipt z oblicza ziemi.~Swiety Sem szybko wyjal zloty amulet,
102 2,15| arcykaplan Sem rzekl:~- Jezeli swiety Beroes jest naprawde cudotworca,
103 2,15| Beroesa - odparl Mefres - ale swiety maz powiedzial, ze w tej
104 2,15| okazac mu milosierdzie.~- Swiety!... zaiste swiety to maz!... -
105 2,15| milosierdzie.~- Swiety!... zaiste swiety to maz!... - szeptal Sem.~-
106 2,16| dwustu wozow wojennych.~Swiety Mentezufis, ktory jako pelnomocnik
107 2,16| waszej dostojnosci, ojcze swiety.~Wprowadzono odzwiernego
108 2,16| palacowej.~Wezwano ich, swiety Mefres zadal im pytania
109 2,16| odzwierny ocieral lzy. Tylko swiety Mefres zaciskal sine usta.
110 2,16| co ci grozi? - zapytal swiety Mefres. - Przez trzy dni
111 2,16| odkryta.~Ani przypuszczal swiety maz, ze bardzo predko spelni
112 2,16| Czy nie cieszysz sie, mezu swiety, z tych cudownych odkryc,
113 2,16| opuscil biuro, a za nim swiety Sem wzruszajac ramionami.~
114 2,16| zapytal skrepowanego Greka swiety Sem.~Lykon usmiechnal sie
115 2,20| pochodniami zblizyl sie swiety Mentezufis. Nastepca zobaczywszy
116 2,20| kaplana.~- Wiesz, ojcze swiety - zawolal Ramzes - schwytalismy
117 2,20| jednak, ze zastapisz mnie ty, swiety mezu, ktory tu jestes przedstawicielem
118 2,20| Patrz, nastepco, co zrobil swiety Mentezufis... Ty oglosiles
119 2,20| czy naprawde kazales, swiety mezu, pobic jencow wbrew
120 2,20| Tutmozis. - Gdy zas nadjechal swiety Mentezufis, musielismy mu
121 2,21| woz pocieszajac pana. Zas swiety prorok Mentezufis podal
122 2,22| Grecy maja slusznosc - rzekl swiety maz - ze moglibysmy udreczac
123 2,22| zapytal:~- Zapewne wiesz, swiety proroku, ze jedna z moich
124 2,22| Powiedz mi - rzekl - ojcze swiety, jezeli nie nalezy to do
125 2,22| wzruszony.~- Wiec myslisz, swiety mezu - spytal - ze odnajde
126 2,22| Zyl, zyje i zyc bedzie swiety stan kaplanski - odpowiedzial
127 2,22| Opowiadasz ciekawe rzeczy, swiety mezu - odparl Ramzes - pozwol
128 2,22| zakonczeniem swego wykladu, swiety Mentezufis pozegnal ksiecia.
129 2,22| bezpiecznym miejscu... Aha!...~I swiety Mentezufis jest wielkim
130 2,24| zblizyl sie do nastepcy swiety Mentezufis i oswiadczyl:~-
131 2,24| szepnal ksiaze do Pentuera. - Swiety Mentezufis wyslal mnie naprzod,
132 2,24| ciagnal Ramzes - wiec moj swiety ojciec objasnil mi ja.~Synu -
133 2,24| Oczywiscie jest to nasz swiety stan kaplanski, ktory ma
134 3,1 | cudzoziemcy szaleli z radosci, ale swiety stan kaplanski tym gorliwiej
135 3,1 | waznych okolicznosciach.~- Swiety dziad moj - mowil faraon -
136 3,1 | Nagle zastapil mu droge swiety Mefres i schyliwszy sie
137 3,1 | niechcacy poprawiali miecze. Ale swiety Mefres z nie ukrywana pogarda
138 3,1 | lewej strony Herhora stal swiety Sem. Faraon wpatrzyl sie
139 3,1 | modlitwy, ktore glosno odmawial swiety Sem, ofiarowal kadzidla
140 3,1 | mowi medrzec Eney?... Moze swiety Sem powtorzy nam te piekne
141 3,3 | trzydziestu tysiecy lat swiety stan kaplanski pielegnuje
142 3,3 | Aha!... Dziekuje ci, mezu swiety. Skoro juz wiem: czego powinienem
143 3,3 | moj - odparl faraon - i swiety dziad Amenhotep, jako czyste
144 3,6 | skarbcow?... - spytal szorstko swiety Mefres. - Nie spiesz sie,
145 3,6 | W chwile pozniej wszedl swiety Sem i prorok Pentuer. Wtedy
146 3,9 | swoich bliskich.~Tymczasem swiety Mefres zastanawial sie nad
147 3,9 | wykonaly przed sarkofagiem swiety taniec, a kaplani zapalili
148 3,12| Amona, kaplanki wykonaly swiety taniec, a Tutmozis przeczytal
149 3,12| gosci.~Gdy zeszly gwiazdy, swiety Herhor opuscil uczte, a
150 3,12| Tu odezwal sie Herhor:~- Swiety Mefres wyrzadza mu laske -
151 3,12| dowiedzialem sie z pewnoscia, ze swiety Mefres przechowuje niejakiego
152 3,13| sie do niego wladca - czy swiety stan kaplanski ma cos do
153 3,13| madrosci jest rada twoja, swiety mezu - rzekl spokojnie faraon -
154 3,16| Bogowie!... litosci !... swiety mezu, odwroc kleske!... -
155 3,16| miotal oszczerstwa na swiety stan kaplanski, z ktorego
156 3,16| Pamietaj, ze twoj dziad, swiety Amenhotep, byl rowniez arcykaplanem
157 3,16| panowalbys dzisiaj, gdyby swiety stan kaplanski nie pragnal
158 3,16| kaplana - co uczynilby teraz swiety Samentu, gdyby zyl?...~-
159 3,17| potrzebujemy ci przypominac, swiety mezu - mowil jeden z dozorcow
|