Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
myszy 6
myta 2
n 4
na 4809
na- 1
nabawic 2
nabiegly 1
Frequency    [«  »]
7464 sie
5612 w
5210 nie
4809 na
3977 z
3726 ze
3245 a
Boleslaw Prus
Faraon

IntraText - Concordances

na

1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-4809

     Tom,  Rozdzial
1001 1,19 | gosci w wielkim strapieniu.~Na drugi dzien ksiaze, ubierajac 1002 1,19 | panie. Od switu czekaja na twoje rozkazy.~- A ten... 1003 1,19 | zawolal, ze on sam zapil sie na smierc?...~- Musze wierzyc, 1004 1,19 | by znaczyla jego skarga na nomarche!... W tych warunkach 1005 1,19 | twoimi wrogami.~Ksiaze stal na srodku pokoju i myslal.~- 1006 1,19 | niepokoi sie, jakbym mial na oczach zaslone, poza ktora 1007 1,19 | opuscil palac i udal sie na dziedziniec zewnetrzny.~ 1008 1,19 | oczekiwali ksiecia robotnicy. Na odglos trabki caly tlum 1009 1,19 | nadzy, w bialych czepcach na glowie i takichze przepaskach 1010 1,19 | bynajmniej nie wygladajacy na takich, ktorzy od dwu miesiecy 1011 1,19 | Majster jak dlugi upadl twarza na ziemie i milczal.~Ksiaze 1012 1,19 | Odwrocili sie. Prawie kazdy mial na plecach glebokie i geste 1013 1,19 | musztrowal pulki. Okolo poludnia na placu cwiczen, pod dowodztwem 1014 1,19 | o zaszczyt dzwigania go na ramionach.~Nomarcha i urzednicy 1015 1,19 | oliwkowych i laurowych.~Prawie na srodku stalo wielkie loze 1016 1,19 | Ksiaze wykapal sie i legl na miekkim poslaniu, jego sluzba 1017 1,19 | dach z fiolkow i lotosow.~Na sznurach spowitych zielonoscia, 1018 1,19 | sypialnej komnaty. Stanela na podlodze, a spod kwiatow 1019 1,19 | domu...~Ramzes popatrzyl na nia.~- Wezme cie, bo jestes 1020 1,19 | mieszka twoja najpierwsza... Na szczescie tylko Zydowka!... 1021 1,19 | Zostan juz... zostan!...~Na drugi dzien namiestnik raczyl 1022 1,19 | kasy Ramzesa piec talentow na stroje, konie i niewolnice.~ 1023 1,19 | bankier nastepcy tronu, lezal na kanapie pod werenda swego 1024 1,19 | Hiram?...~Dagon podskoczyl na kanapie.~- Niech na niego 1025 1,19 | podskoczyl na kanapie.~- Niech na niego i jego ksiestwo trad 1026 1,19 | statki, za innymi tyryjskimi, na zachod, po srebro, sternicy 1027 1,19 | sternicy lotra Hirama rzucali na nie ogien, chcieli je zepchnac 1028 1,19 | ogien, chcieli je zepchnac na mielizne... No, i moje okrety 1029 1,19 | reka uschnie, ze stracilbym na tej grzecznosci polowe zarobku.~ 1030 1,19 | dla calej Fenicji, wiec ja na nim zarobku nie potrzebuje - 1031 1,19 | wyplacili, jezeli ja co na tym zarobie! Niech tylko 1032 1,19 | Wiec ja bede czekal na niego?~- Nie ma go w tym 1033 1,19 | rzekl bankier siadajac na kanapie.~- Pojdziesz do 1034 1,19 | ustapil, a w chwile pozniej, na znak gospodarza domu, wszedl 1035 1,19 | zlocista toge i zlota obrecz na glowie.~- Oto jest - rzekl 1036 1,19 | rzekl gospodarz stojac na srodku - oto jest jego milosc 1037 1,19 | uklonili sie sobie z zalozonymi na piersiach rekoma i usiedli 1038 1,19 | przy oddzielnych stolikach, na srodku sali. Hiram nieco 1039 1,19 | ukazac wielki zloty medal na swej szyi, w odpowiedzi 1040 1,19 | swej szyi, w odpowiedzi na co Dagon zaczal bawic sie 1041 1,19 | pan w sieniach trzy dni na posluchanie, a kiedy cie 1042 1,19 | kiedy cie przyjma, lezysz na brzuchu jak kazdy handlarz 1043 1,19 | czlowieka, ktory moze pana na pal wbic?... - zakrzyczal 1044 1,19 | Egipcie ja sobie siedze na jednej kanapie z nastepca 1045 1,19 | swiatobliwosci zostaje siedm tysiecy na czysto.~- Nie bardzo! Bo 1046 1,19 | Ty wieprzu, wypasiony na faraonskich pomyjach... 1047 1,19 | policja miala tego Phuta na oku.~Tymczasem jest to taki 1048 1,19 | nie wysledzil, tylko wpadl na poszlaki, ze ten niby Phut 1049 1,19 | do niej tylko arcykaplani na wazne narady - wtracil Dagon.~- 1050 1,19 | Beroes ma wielkie znaczenie na dworze krola Assara, wiec 1051 1,19 | byc bardzo prawdziwa.~- Na co Asyryjczykom Fenicja?... - 1052 1,19 | Dagon gryzac paznokcie.~- A na co zlodziejowi cudzy spichlerz?... - 1053 1,19 | przerwal Hiram. - W Tyrze wiemy na pewno, ze jedzie do Egiptu 1054 1,19 | gniewu.~- Co?... Wsiadziemy na okrety z rodzinami i skarbami, 1055 1,19 | Mozesz - ciagnal Hiram - na dworze faraona nie dopuscic 1056 1,19 | sprzedawac suszone ryby i wode na ulicach, ale nie mieszac 1057 1,19 | Jezeli ty, Dagon, masz wplyw na nastepce, to bardzo dobrze - 1058 1,19 | dodatku napisany nasza krwia, na naszych skorach. Ale jezeli 1059 1,19 | go do wojny z Asyria, to na nic. Czlowiek, jak arfa, 1060 1,19 | arfa, ma duzo strun i grac na nich trzeba dziesiecioma 1061 1,19 | Przeciez nie rozedre sie na dziesiec czesci.~- Ale ty 1062 1,19 | zanadrza purpurowa wstege, na ktora byly nanizane trzy 1063 1,19 | pasa noz, przecial wstege na trzy czesci i dwa kawalki 1064 1,19 | posag bogini; zlozyli rece na piersiach, a Hiram zaczal 1065 1,19 | tajemnice, niech spadna na niego wszystkie kleski i 1066 1,19 | sie jego nedzy... Niech na stole jego chleb zamieni 1067 1,19 | czym Rabsun zaprosil ich na uczte, gdzie przy winie, 1068 1,19 | winie, muzyce i tancerkach na chwile zapomnieli o czekajacej 1069 1,19 | Szedl on boso, mial popiol na glowie i byl przykryty gruba 1070 1,19 | pokutnik upadl piersiami na ziemie i dlugo modlil sie. 1071 1,19 | Otrzymalem nizsze swiecenie i na wielkich procesjach wewnatrz 1072 1,19 | Brama szeroko otworzyla sie. Na srodku stal kaplan w bialej 1073 1,19 | celka oswietlona kagankiem. Na kamiennej posadzce lezala 1074 1,19 | placka ani pic wody. Usiadl na trawie i patrzac na swoje 1075 1,19 | Usiadl na trawie i patrzac na swoje pokaleczone w podrozy 1076 1,19 | ile nocy przepedzil na kamiennej posadzce za kare!... 1077 1,19 | surowych kaplanow, ktorzy na wszystkie jego pytania i 1078 1,19 | zamienic dwor ksiazecy na ciemnosc i samotnosc, a 1079 1,19 | bogowie w swiatyniach zsylaja na ludzi trwoge i ze ona ma 1080 1,19 | swiecily, wiec zobaczyl - na jednym koncu podworza olbrzymie 1081 1,19 | podworza olbrzymie pylony, na drugim otwarte wejscie do 1082 1,19 | bogini i jej rece oparte na kolanach, od ktorych slabo 1083 1,19 | posagowi bogini spiewajac na dwa chory:~Chor I. "Ja jestem 1084 1,19 | ziemie stworzyl i wszystkie na nich stworzenia zrobil.~ 1085 1,19 | trzecia, duza, oparla sie na plecach...~- Kto tu jest?... - 1086 1,19 | od wielu lat upadl twarza na ziemie i goraco modlil sie 1087 1,19 | gorecej i tak usnal, z twarza na kamieniach i rozkrzyzowanymi 1088 1,19 | rozkrzyzowanymi rekoma.~Kiedy na drugi dzien obudzil sie, 1089 1,19 | celi dlugie godziny spedzal na modlitwach, dal sobie ogolic 1090 1,19 | kaplanski i cztery razy na dobe uczeszczal do choru 1091 1,19 | prosto od niego udal sie na zewnetrzny dziedziniec, 1092 1,19 | oswietlona przez otwor w dachu. Na matach siedzialo kilkudziesieciu 1093 1,19 | jednego wieku z nim) upadli na twarz. Nauczyciel zas skloniwszy 1094 1,19 | palce, a czas uplywa mu na krajaniu galganow. Zas szybkobiegacz, 1095 1,19 | testament, bo naraza sie na niebezpieczenstwo spotkania 1096 1,19 | Ona nie jest pustym slowem na ziemi, ona jest wazniejsza 1097 1,19 | ich dzien wystarczy wam na cala wiecznosc. Wiec predko, 1098 1,19 | uczniowie, mistrz wzial kredke i na alabastrowej scianie zaczal 1099 1,19 | przepedzali w powietrzu i sloncu, na lozkach, w ktorych zamiast 1100 1,19 | i tluszczow zwierzecych. Na zapytanie Ramzesa laborant 1101 1,19 | wielki lekarz kladac palec na ustach.~Gdy wyszli na pusty 1102 1,19 | palec na ustach.~Gdy wyszli na pusty dziedziniec, Ramzes 1103 1,19 | to jest sztuka lekarska i na czym polegaja jej sposoby? 1104 1,19 | choroba, jakim sposobem spada na ludzkie cialo, o tym nie 1105 1,19 | ze czlowiek jest chory na watrobe. Otoz my, kaplani, 1106 1,19 | Lecz tu medrcy dziela sie na dwie szkoly. Jedni twierdza, 1107 1,19 | twierdza, ze potrzeba choremu na watrobe podawac wszystko 1108 1,19 | ciala zaby i sowy utarte na proszek.~Lecz nie jest to 1109 1,19 | A1e my nie znamy sie na rzeczach panstwowych. Dopiero 1110 1,19 | nizsi jej kaplani wyszli na pol godziny drogi, aby powitac 1111 1,19 | ministra wojny i, bez wzgledu na mlody wiek, czlonkiem najwyzszego 1112 1,19 | czlowieka. Duchowni, ktorzy na gosciniec wyszli witac Pentuera, 1113 1,19 | dostojnik ten ukaze im sie na wozie dworskim albo w lektyce 1114 1,19 | plachte sam jeden podrozowal na oslicy i przywital ich z 1115 1,19 | bostwu i natychmiast udal sie na obejrzenie placu, gdzie 1116 1,19 | ktorymi Pentuer zamknal sie na przeznaczonym mu dziedzincu 1117 1,19 | dwa szeregi i wezwali go na uroczystosc.~W przysionku 1118 1,19 | korytarz, ciasny i niski, na koncu ktorego plonal ogien. 1119 1,19 | Zapytany nic nie odpowiedzial; na twarzach wszystkich obecnych, 1120 1,19 | spalone, a proch wyrzuca na pustynia... - mowil nastepny 1121 1,19 | odetchnac...~Nim przyszla kolej na Ramzesa, glos w podziemiu 1122 1,19 | sie pod otwartym niebem, na wzniesieniu. Ponizej lezal 1123 1,19 | wzdluz dziedzinca lub zejsc na dol.~Na placu nie bylo nikogo, 1124 1,19 | dziedzinca lub zejsc na dol.~Na placu nie bylo nikogo, ale 1125 1,19 | ojcze?~- W roku zeszlym na manewrach pod Pi-Bailos. 1126 1,19 | kazdym razie kaplan zrobil na nim przyjemne wrazenie. 1127 1,19 | Mefres.~Pentuer wysunal sie na przod amfiteatru i klasnal 1128 1,19 | przez wasze usta. Ze jednak na mnie, ktory wobec was jestem 1129 1,19 | zblakany podrozny szuka drogi na pustyni, tak ty szukasz 1130 1,19 | tak ty szukasz odpowiedzi na pytanie: dlaczego zmniejszyly 1131 1,19 | nawet kamien, jezeli padnie na niego swiatlo bogow.~Gdy 1132 1,19 | towary moglby nam wymienic na zloto, faraon mialby rocznie 1133 1,19 | jeden zolnierz moze dzwigac na plecach dwadziescia szesc 1134 1,19 | gdyby kazdy zolnierz polozyl na ziemi jeden kamyk, byloby 1135 1,19 | barwy prostokat, ktory lezal na dziedzincu.~- W tej figurze 1136 1,19 | zas kazdy z nich rzucil na ziemie swoj kamyk, mozna 1137 1,19 | szerokosci, lecz dluga jest tylko na szesc krokow. Ubyla wiec 1138 1,19 | wielu Egipcjan nie pada na twarz przed kaplanami, ba! 1139 1,19 | latach, Ramzesie, wstapisz na tron - mowil Mefres - spelnisz 1140 1,19 | podniosl glowe i patrzyl na mowiacego. Juz nie myslal 1141 1,19 | trojkacie rozdziela sie na kilka odnog...~- To Nil!... 1142 1,19 | Fayum?... A spojrzyjcie na wierzch mojej piesci: jest 1143 1,19 | piesci: jest tu tyle zyl, na ile odnog dzieli sie swieta 1144 1,19 | sladem reki Ozirisa... Tu na tej ziemi wielki bog oparl 1145 1,19 | tysiecy miar ziemi. Zas na kazdej miarze ziemi zylo 1146 1,19 | budynku i poczeli sypac piasek na rozmaite punkta murawy.~- 1147 1,19 | gdzie podzialy sie te pola, na ktorych niegdys rosla pszenica 1148 1,19 | gory piasku sypia sie dzis na jego glowe.~- Powiedzialem - 1149 1,19 | starzec i dziecko rzucili na ten oto plac po ziarnie 1150 1,19 | taka figure...~Wskazal reka na dziedziniec, gdzie w dwu 1151 1,19 | Poszedl dalej i wskazal na inna grupe kwadratow rozmaitej 1152 1,19 | wolal matematyk.~- Przeciez na takie figury dziela sie 1153 1,19 | chwili straznik czuwajacy na wiezy swiatyni wezwal obecnych 1154 1,19 | swiatyni wezwal obecnych na modlitwe.~- Wieczorem dokoncze 1155 1,19 | kaplani i nastepca wrocili na dziedziniec, zapalono kilkaset 1156 1,19 | bylo widno jak w dzien.~Na znak Mefresa znowu wystapila 1157 1,19 | poczatek klesk Egiptu i skarbu. Na pozor bowiem zostalo jego 1158 1,19 | i ci naturalnie, placa na rzecz skarbu tylko dwiescie 1159 1,19 | drachm rocznej pensji. Dzis na tym samym terytorium, pomimo 1160 1,19 | dwa tysiace piecset drachm na rok.~Jego dostojnosci Herhorowi 1161 1,19 | niejeden bowiem mial krewnego na urzedzie, w dodatku dobrze 1162 1,19 | stopniach amfiteatru zeszedl na dziedziniec, a za nim ksiaze, 1163 1,19 | ktora tworzyla jakby parkan. Na znak Pentuera przybieglo 1164 1,19 | figurantow.~Obraz dzielil sie na trzy kondygnacje: dolna, 1165 1,19 | zloty tron faraona oparty na dwu lwach, ktorych glowy 1166 1,19 | dziewietnastej. Spojrzyjcie na rolnikow. Przy ich plugach 1167 1,19 | Podniescie teraz oczy wyzej, na urzednikow. Chodza oni w 1168 1,19 | pierscienie. Podroze odbywaja na oslach lub wozach ciagnionych 1169 1,19 | nich wolow ani oslow, bo i na co, jezeli plug ich ciagnie 1170 1,19 | ma zadnych, procz dzbanka na wode, bo tez i nic wiecej 1171 1,19 | zamieszkuje...~Przebaczcie mi to, na co teraz zwroce wasza uwage. 1172 1,19 | Tam kilkoro dzieci leza na ziemi: oznacza to, ze pomarly... 1173 1,19 | kaplanow.~- A teraz spojrzyjcie na urzednikow: jacy oni czerstwi, 1174 1,19 | za to urzednicy podrozuja na koniach albo w lektykach... 1175 1,19 | ilosci znacznie mniejszej. Na kondygnacji krolewskiej 1176 1,19 | Widzowie ze zdumieniem patrzyli na szczegolne zabiegi tajemniczych 1177 1,19 | wyrabial... Spojrzyjcie na te olbrzymie dzbany: ile 1178 1,19 | pozyczony oddaje im w dzierzawe, na trzy lata, trzydziestu dwu 1179 1,19 | dostojni - mowil wskazujac na lepiej oswietlona czesc 1180 1,19 | razem: ludzie i grunt, ida na trzy lata w okropna niewole. 1181 1,19 | ludzi bierze Fenicjanin na trzy lata dzierzawy za pozyczenie 1182 1,19 | ludzi, a teraz - spojrzyjcie na moja reke...~Ten kawalek 1183 1,19 | ciezki, nie sniedzieje i - na tym koniec. Ale czlowiek 1184 1,19 | nomarcha jest pozbawiony na trzy lata uslug tych ludzi. 1185 1,19 | za wojskiem, lecz pracuja na dochody lakomego Fenicjanina.~ 1186 1,19 | go fenicki handel zlotem.~Na twarzach kaplanow malowalo 1187 1,19 | ciagle. I albo skonczy sie to na zupelnej ruinie panstwa, 1188 1,19 | pisarzy.~- Widziales, ksiaze, na wlasne oczy i przy swiadkach, 1189 1,19 | Pamietaj wreszcie, ze Egipt na piersiach swoich nosi jadowitego 1190 1,19 | bogow, aby gdy mnie powolaja na swoj sad, ciebie mianowali 1191 1,19 | nowego: wszyscy narzekali na ubytek ziemi i ludnosci 1192 1,19 | ziemi i ludnosci w Egipcie, na nedze chlopow, naduzycia 1193 1,19 | zapalil sie w nim gniew na tych ludzi, tyle razy gasilo 1194 1,19 | ubytku ziemi i ludnosci i na te punkta polozyl glowny 1195 1,19 | jeneral Nitager pochwycil na granicy wschodniej i przyslal 1196 1,19 | zadowoleni ze swego losu.~Na ich widok blyskawica oswiecila 1197 1,19 | wszystko, co sie spotka na drodze, i - odsylac do Egiptu... 1198 1,19 | pamietacie, ojcze swiety, ze na koncu tego korytarza jest 1199 1,19 | przypominamy to mlodym kandydatom na kaplanow...~Ton jego byl 1200 1,19 | meczennikiem. Gdy lud zejdzie sie na nabozenstwo, ja wlaze do 1201 1,19 | zakonczyl lekarz kladac palec na usta. - Pamietaj, ksiaze, 1202 1,19 | Tak przecie latwo nasypac na ziemie fasoli czerwonej 1203 1,19 | watpil o wszystkim. Z godziny na godzine, z dnia na dzien 1204 1,19 | godziny na godzine, z dnia na dzien dusza jego przybierala 1205 1,19 | Bez wojny Egipt z roku na rok bedzie tracil ludnosc, 1206 1,19 | zwierzeta padali z goraca, a na polach i drzewach zaczal 1207 1,19 | Zebrano roze i przerabiano je na olejek; sprzatnieto zboza 1208 1,19 | zdobywcow, ale Ramzes patrzyl na nich z przyjemnoscia. Byli 1209 1,19 | ksiecia i oficerow nie padali na twarz jak Egipcjanie; przypatrywali 1210 1,19 | z nimi zwawy handel.~Juz na godzine drogi przed miastem 1211 1,19 | namioty przybyszow rozbite na nagiej ziemi. W miare zblizania 1212 1,19 | to znaczy, ze patrzycie na mnie, jakbym przyjechal 1213 1,19 | postarzal sie o kilka lat.~Na jednej z glownych ulic miasta 1214 1,19 | palacyku jakby oczekujac na kogos.~- Co to jest? - spytal 1215 1,19 | ubostwo.~Ksiaze odwrocil sie na koniu, popatrzyl i rzekl:~- 1216 1,19 | bogacza?~Nomarcha milczal. Na szczescie zblizali sie do 1217 1,19 | kilka dni ciagnely sie uczty na czesc namiestnika, ale ksiaze 1218 1,19 | nimi zachwycony. Braklo na nich wesolosci i zdarzaly 1219 1,19 | stanowiskom.~Skarbnik upadl na twarz przed ksieciem i obiecal 1220 1,19 | zold.~Wezwano skarbnika, na ktorego ksiaze wpadl z wielkim 1221 1,19 | dnia, aby nie skarzono sie na krzywdy. Jezeli jeszcze 1222 1,19 | Drzacy skarbnik znowu upadl na twarz i jeknal:~- Zabij 1223 1,19 | wybuchnal ksiaze. - Na moja podroz jego swiatobliwosc 1224 1,19 | Tutmozis.~- Jakim sposobem?... na co?... - wolal namiestnik.~- 1225 1,19 | wolal namiestnik.~- Przeciez na calej drodze podejmowali 1226 1,19 | ubieralem sie i bawilem na wlasny koszt, aby nie obciazac 1227 1,19 | dzis, podobnie jak ja, zyja na twoj koszt, bo juz nie maja~ 1228 1,19 | ciebie uczty i przyjecia na swoj koszt; ale ze nie maja, 1229 1,19 | Namiestnik wyniosle spojrzal na niego.~- Takze sie to odpowiada 1230 1,19 | przepedza w swiatyni Astarty na pokucie i modlach...~- Skadze 1231 1,19 | bogami?~Tutmozis krecil sie na taburecie.~- Fenicjanie - 1232 1,19 | wasza dostojnosc wstapisz na tron, Fenicjanie zostana 1233 1,19 | wygnani, a ich majatki zabrane na rzecz skarbu...~- No, to 1234 1,19 | dopiero wieczorem. Mial na sobie biala plachte w czarne 1235 1,19 | Poszaleliscie?... - zawolal nastepca na ten widok.~- Zaraz ja cie 1236 1,19 | umial, mam wielka pieczec na ustach... Dzis modle sie 1237 1,19 | Hirama.~ ~ROZDZIAL PIATY~Na drugi dzien rano Tutmozis 1238 1,19 | postaci powaga. Hiram mial na sobie bialy plaszcz, na 1239 1,19 | na sobie bialy plaszcz, na glowie zlota obraczke. Uklonil 1240 1,19 | talentow Ramzes gryzl wargi; na jego ruchliwej twarzy widac 1241 1,19 | mowie, skoro nie odpowiadasz na moje pytanie - odparl Hiram 1242 1,19 | A wiec... przysiegam na moj miecz i sztandary naszych 1243 1,19 | sciagaja do ojczyzny, azeby na pierwsze haslo przewiezc 1244 1,19 | skarby gdzies... za morze... na zachod...~- Dlaczego? - 1245 1,19 | zabrac Fenicja!... A coz my na to, my Egipt?~- Egipt juz 1246 1,19 | strony?... Nie twierdze na pewno, ale zdaje sie, ze 1247 1,19 | co postanowili kaplani na zgube Fenicjan, a moze i 1248 1,19 | uklad jest dobry, byle cos na nim zyskalo... I to wlasnie 1249 1,19 | do pokonania: ma zatarg na polnocnym wschodzie, posiada 1250 1,19 | z Niniwy i Babelu i raz na zawsze utrwalilby swoja 1251 1,19 | zastawione u kaplanow i raz na zawsze polozyc koniec ich 1252 1,19 | faraon, w razie walki, liczyc na nia nie moze.~Nadto zas 1253 1,19 | do swiatyn. Krol chocby na utrzymanie dworu musi co 1254 1,19 | swoich dobr, a co pozniej?...~Na czolo Ramzesa wystapil pot 1255 1,19 | wzburzony, a Hiram patrzyl na niego z litoscia czy wspolczuciem.~ 1256 1,19 | Jam widzial bostwo, czulem na sobie jego reke i slyszalem 1257 1,19 | przeciw nam... Nie ma prawdy na swiecie, moj ksiaze!...~ 1258 1,19 | kaplanami toczy sie cicha walka na zycie i smierc. O co?... 1259 1,19 | gorsza: Pentuer i Mefres na wszelki sposob dowodzili 1260 1,19 | Ksiaze podparl sie rekoma na stole i rachowal:~"Mamy - 1261 1,19 | rocznej daniny z krajow na nowo podbitych. Potem zas - 1262 1,19 | nie zdeptac Asyrii, gdy na czele wojsk stanie on, Ramzes, 1263 1,19 | ktory sam jeden rzucil sie na chetyckie wozy wojenne i 1264 1,19 | nieprzyjaciel nie uciekl na widok jego rozpuszczonych 1265 1,19 | rozpuszczonych koni. Przeciez na wojennym wozie faraona staja 1266 1,19 | jeden talent od czterech na rok, i nie zadal zastawu, 1267 1,19 | zastawu, lecz poprzestal na kwicie ksiecia poswiadczonym 1268 1,19 | inni szlachetni mlodziency, na rozkaz Hirama, otrzymali 1269 1,19 | ze kaplani oszukali sie na jego rachunek. Postanowil 1270 1,19 | Mentezufis, oszukali sie i na Ramzesie, i na Hiramie. 1271 1,19 | oszukali sie i na Ramzesie, i na Hiramie. Przebiegly tyryjczyk 1272 1,19 | piosenki. Dzien uplywal im na pijatyce, noc na wyuzdanej 1273 1,19 | uplywal im na pijatyce, noc na wyuzdanej rozpuscie ku czci 1274 1,19 | zachodzie slonca sciemnilo sie na ulicach, namiestnik przypiawszy 1275 1,19 | Hirama.~Stary magnat czekal na niego.~- Coz - rzekl z usmiechem - 1276 1,19 | fenickiej swiatyni, gdzie na oltarzu zasiada okrucienstwo, 1277 1,19 | spytal Ramzes patrzac na niego prawie z pogarda. - 1278 1,19 | tyryjscy oglosili nabozenstwo, na ktore zebral sie tlum ludu...~ 1279 1,19 | Przed swiatynia Baala, na wzniesieniu, siedzial ogromny 1280 1,19 | rozpalony do czerwonosci. Wtedy, na rozkaz waszych kaplanow, 1281 1,19 | Nastepnie zas pojdziemy na inne podworze swiatyni, 1282 1,19 | zgineli?...~- Zyja i rosna na tegich marynarzy. Gdy wasza 1283 1,19 | swoim synom, ofiarowuja je na uslugi panstwu. Rzeczywiscie 1284 1,19 | naszych prawach nie ma kar na rodzicow zabijajacych swoje 1285 1,19 | oczy.~Starzec polozyl reke na sercu.~- Przysiegam ci, 1286 1,19 | ci z pomoca... A to - wez na pamiatke naszej dzisiejszej 1287 1,19 | szepcac modlitwy zawiesil go na szyi Ramzesa.~- Z tym amuletem - 1288 1,19 | zatruwal oddech i gryzl w oczy. Na blekitnym niebie tu i owdzie 1289 1,19 | powodzi ksiezycowych blaskow.~Na ulicach ustal ruch, ale 1290 1,19 | Mimo to ludzie ucztujacy na tarasach niekiedy spostrzegali 1291 1,19 | siebie lub sypali im kwiaty na glowy.~- Hej, wy tam, nocne 1292 1,19 | zlodziejami, ktorych noc wywabila na zarobek, przyjdzcie tu do 1293 1,19 | wedrowcy nie odpowiadali na te uprzejme wezwania spieszac 1294 1,19 | wieze barwy niebieskawej, na niej - szczuplejsza, biala. 1295 1,19 | krokow dlugosci; spoczywal on na murze wysokosci kilku metrow, 1296 1,19 | kilku metrow, pomalowanym na czarno. Przy boku wschodnim 1297 1,19 | wschodnim znajdowal sie wystep, na ktory z dwu stron prowadzily 1298 1,19 | piec okien.~Mniej wiecej na srodku tarasu wznosil sie 1299 1,19 | pojedyncze schody, wieze na rogach i byl barwy purpurowej.~ 1300 1,19 | i byl barwy purpurowej.~Na plaskim dachu tej budowli 1301 1,19 | kwadratowy taras, wysoki na pare metrow, barwy zlotej, 1302 1,19 | metrow, barwy zlotej, a na nim jedna na drugiej dwie 1303 1,19 | barwy zlotej, a na nim jedna na drugiej dwie wieze: niebieska 1304 1,19 | Calosc wygladala tak, jakby na ziemi postawil kto ogromna 1305 1,19 | kto ogromna kostke czarna, na niej mniejsza purpurowa, 1306 1,19 | niej mniejsza purpurowa, na niej zlota, wyzej niebieska, 1307 1,19 | niebieska, a najwyzej srebrna. Na kazde zas z tych wzniesien 1308 1,19 | schodach i przy drzwiach staly na przemian wielkie sfinksy 1309 1,19 | z przyjemnoscia patrzyl na ten gmach, ktory przy blasku 1310 1,19 | ktory przy blasku ksiezyca, na tle bujnej roslinnosci wygladal 1311 1,19 | Racz, panie, zaczekac na tej lawce - odezwal sie 1312 1,19 | idz do swiatyni, wejdz na taras, a stamtad do purpurowego 1313 1,19 | Tak.~Ksiaze usiadl na lawce, w cieniu oliwki, 1314 1,19 | chocby kilkunastu dziewic na caly kraj?..."~Smial sie, 1315 1,19 | greckim jezykiem:~- Kiedy na ganku blysnie twoja szata, 1316 1,19 | budzi sie taka cisza jak na ziemi, gdy ja powita bialy 1317 1,19 | Gdy cie nie widze, patrze na niebo, azeby przypomniec 1318 1,19 | tesknota lecaca w wiecznosc na skrzydlach piesni.~Wtem 1319 1,19 | palacyku pogasly swiatla, a na tle jego bialych scian ostro 1320 1,19 | mu ciasno: pragnal wejsc na szczyt tej wiezy i odetchnac, 1321 1,19 | pustynia. Jakzeby chetnie siadl na swoj lekki woz zaprzegniety 1322 1,19 | stop swiatyni, wiec wszedl na taras. Cicho i pusto, jakby 1323 1,19 | szemrala woda fontanny. Na drugich schodach rzucil 1324 1,19 | miecz, jeszcze raz spojrzal na ogrod, jakby mu zal bylo 1325 1,19 | bykow z ludzkimi glowami, na ktorych twarzach panowal 1326 1,19 | strusimi skrzydlami. Miala na sobie dluga, faldzista szate, 1327 1,19 | dluga, faldzista szate, na glowie spiczasta czapke, 1328 1,19 | pochylil sie. Nagle poczul na swej glowie dwie delikatne 1329 1,19 | Podniosl glowe i uczul na ustach kwiat lotosu, a gdy 1330 1,19 | rece, ktos lekko oparl sie na jego ramionach.~- Ramzesie!... - 1331 1,19 | tej chwili uczul pocalunek na szyi. Znowu odwrocil sie, 1332 1,19 | odpowiedziala zarzucajac mu rece na szyje i calujac go.~Ramzes 1333 1,19 | kilkoma miesiacami zrobila na nim male wrazenie, ale dzis 1334 1,19 | jednoczesnie czul nieopisany zal na mysl, ze gdyby ona zostala 1335 1,19 | Plomien szedl prosto na niego cala szerokoscia gmachu, 1336 1,19 | Odwrocil glowe - byl juz na zewnatrz swiatyni, a jednoczesnie 1337 1,19 | Ksiezyc z najwyzszego punktu na niebie znizal sie juz ku 1338 1,19 | sie o mnie, ile razy wyjde na przechadzke.~- Sam?...~- 1339 1,19 | rana.~ ~ROZDZIAL SIODMY~Na drugi dzien ksiaze wstal 1340 1,19 | ulozyc swoja fizjognomie.~Ale na twarzy Ramzesa malowalo 1341 1,19 | swiatyni Hator. "Wolano na mnie - mowil do siebie - 1342 1,19 | tam nie bylem przygotowany na zobaczenie cudu... Ale tu 1343 1,19 | kiedy chlopi leza przed nim na brzuchach... Ale azeby oszukiwali 1344 1,19 | nagle.~- Padam przed toba na twarz...~- Trzeba powoli 1345 1,19 | nawet Fenicjanie!... Chociaz na wielu innych stanowiskach 1346 1,19 | byc wielkim dostojnikiem na dworze krola Assara. Prowadzi 1347 1,19 | sie nagle tak poboznym, ze na cale miesiace puszcza sie 1348 1,19 | Tutmozis ze zdumieniem patrzyl na ksiecia.~- Co tobie, Ramzesie?...~- 1349 1,19 | ze Sargon przyjechal tu na pobozne praktyki do swietej 1350 1,19 | Nastepca polozyl mu reke na ramieniu.~- Badz spokojny - 1351 1,19 | Wiesz, ze zginiemy na twoj rozkaz - odparl Tutmozis 1352 1,19 | odparl Tutmozis kladac reke na piersiach. Na jego obliczu 1353 1,19 | kladac reke na piersiach. Na jego obliczu byla tak niezwykla 1354 1,19 | elegancie kryje sie dzielny maz, na ktorego mieczu i rozumie 1355 1,19 | zdradzil. Owszem, zarowno na dworze nastepcy, jak i u 1356 1,19 | ze wraz z goracem spadlo na nich szalenstwo nie tylko 1357 1,19 | wyciagano spiacych mieszkancow na pijatyke, a ze Egipcjanie 1358 1,19 | panicznym strachem spedzali dnie na modlitwach i wszystkim odmawiali 1359 1,19 | kaplanski zwrocil uwage na szalenstwa najwyzszych klas 1360 1,19 | minister nawet nie odpowiadal na te wzmianki, co dowodzilo, 1361 1,19 | miedzy drzewami patrzyl na plonace pochodnie, sluchal 1362 1,19 | zazdrosci.~Gdyby mogl miec Kame na kazde zawolanie, sprzykrzylaby 1363 1,19 | nia. Ale smierc stojaca na progu jej sypialni, zakochany 1364 1,19 | Pewnego wieczoru, kiedy na uczcie w swoim palacu wypil 1365 1,19 | zwykle. Istotnie w pokojach i na tarasach bylo pelno gosci, 1366 1,19 | ogromny slon dzwigajacy na grzbiecie zlocona lektyke 1367 1,19 | metalowymi niby-helmami na glowach.~Miedzy niespokojnymi, 1368 1,19 | spiczaste czapki z klapami na uszach. Jedni byli odziani 1369 1,19 | miecze, luki i wlocznie.~Na widok tych cudzoziemcow, 1370 1,19 | siegnal po miecz, aby wpasc na tych ludzi i wymordowac 1371 1,19 | ocknal sie.~"Set rzucil na mnie urok?..." - pomyslal.~ 1372 1,19 | nagi Egipcjanin w czepcu na glowie i opasce dokola bioder. 1373 1,19 | korzenie w serca, ze ksiaze na sam widok zolnierzy asyryjskich 1374 1,19 | placa danin, gniewamy sie na nich, gdy zaplaca, zapominamy...~ 1375 1,19 | w pustyni, nie podniesie na mnie reki, gdybym nawet 1376 1,19 | miesiacu Mechir spada z nieba na ziemie bialy puch, ktory 1377 1,19 | ziemie bialy puch, ktory na ogniu zmienia sie w wode 1378 1,19 | ten puch zamienilby sie na wode, ale nie ostudzilby 1379 1,19 | siebie ciezar. Kama patrzyla na niego spod opuszczonej powieki 1380 1,19 | Kama polozyla palec na ustach.~- Swieta tajemnica... - 1381 1,19 | Ciekawym - rzekl, ostro patrzac na Kame - dlaczego twoi rodacy 1382 1,19 | szepnela. - Ty, ktory nosisz na piersiach nasz najwyzszy 1383 1,19 | azeby Fenicjanie robili co na twoja szkode?... Ale pomysl 1384 1,19 | przeznaczam, Kamo, piec talentow na igrzyska na czesc Astoreth, 1385 1,19 | piec talentow na igrzyska na czesc Astoreth, a kosztowny 1386 1,19 | Faraon posuwa sie z armia na Babilon, Asyryjczycy tam 1387 1,19 | Bylo mu tak ciasno z nimi na swiecie, ze ktos musial 1388 1,19 | miesiacu Pachono musi odejsc na polnoc.~Namietnosc wojny 1389 1,19 | jakie namiestnik zlewal na tych, ktorzy nosza bron, 1390 1,19 | szaty i peruki i bez wzgledu na straszny upal chodza w zolnierskich 1391 1,19 | obrazila dostojnego Sargona."~Na co Herhor natychmiast odpowiedzial:~" 1392 1,19 | szlachta polubila wojskowosc na czas przyjazdu Asyryjczykow, 1393 1,19 | trzeba bylo dlugo czekac na nowy dowod zmiennosci upodoban 1394 1,19 | celem urzadzenia igrzysk na czesc boskiej Astoreth. 1395 1,19 | ukleknal przed Ramzesem i na zlotej tacy podal mu zloty 1396 1,19 | Ramzes chetnie zgodzil sie na zaprosiny, a swieci kaplani 1397 1,19 | przyjal udzial w uroczystosci na czesc bogini Astoreth.~- 1398 1,19 | Azjatom wybudowac swiatynie na naszej ziemi, wypada od 1399 1,19 | ktory otaczal parkan wysoki na dwu ludzi, zas dokola parkanu 1400 1,19 | najznakomitszych Fenicjan, na lewo loze fenickich kaplanow 1401 1,19 | pierwszych miejsc, zwracala na siebie uwage bogatym strojem 1402 1,19 | haftami, zlote bransolety na rekach i nogach, a na glowie 1403 1,19 | bransolety na rekach i nogach, a na glowie przepaske z kwiatem 1404 1,19 | ksieciu, zwrocila sie do lozy na lewo i zaczela ozywiona 1405 1,19 | sie jego panu.~Tymczasem na arenie widowisko szlo za 1406 1,19 | zwrocil pilniejsza uwage na arene.~Weszlo kilku nagich 1407 1,19 | Po czym inni wzieli go na rece i polozyli na wloczniach 1408 1,19 | wzieli go na rece i polozyli na wloczniach w ten sposob, 1409 1,19 | Po chwili wyjal wlocznie, na ktorej lezaly plecy, a nareszcie 1410 1,19 | a nareszcie odtracil te, na ktorej spoczywala glowa.~ 1411 1,19 | powietrzu.~- Jezeli nie rzucono na nas uroku - rzekl niechetnie 1412 1,19 | bebnow i fletow wprowadzono na arene tegiego byka z plachta 1413 1,19 | arene tegiego byka z plachta na glowie, azeby nic nie widzial. 1414 1,19 | jeden z krotkim mieczem.~Na znak dany przez ksiecia 1415 1,19 | Znudzony ksiaze, zamiast na arene, patrzyl na loze kaplanow 1416 1,19 | zamiast na arene, patrzyl na loze kaplanow fenickich. 1417 1,19 | publicznoscia rozlegl sie szmer. Na arenie czlowiek uzbrojony 1418 1,19 | do gory.~Czlowiek spadl na ziemie z pogruchotanymi 1419 1,19 | koscmi, a byk pocwalowal na druga strone areny i znowu 1420 1,19 | a przez ten czas wbiegli na arene sludzy cyrkowi, aby 1421 1,19 | gdy trzej sludzy wzieli na ramiona omdlalego bojownika, 1422 1,19 | szybkoscia wichru rzucil sie na te grupe, poprzewracal ich 1423 1,19 | mezczyzni kleli i rzucali na byka, czym kto mial pod 1424 1,19 | czym kto mial pod reka. Na arene zaczely padac kije, 1425 1,19 | nieslychana dotychczas w cyrkach: na arenie lezalo pieciu ludzi, 1426 1,19 | zbladl i rozkrzyzowal rece... Na arene, z loz dostojnikow, 1427 1,19 | tuman kurzu. Pedzil prosto na ksiecia, lecz jakby odepchniety 1428 1,19 | wyminal Ramzesa, rzucil sie na Sargona i - padl na miejscu. 1429 1,19 | sie na Sargona i - padl na miejscu. Zreczny a olbrzymio 1430 1,19 | radosci i poczela sypac kwiaty na Sargona i jego ofiare. Ramzes 1431 1,19 | sasiadom kwiaty i rzucala je na Asyryjczyka.~Sargon obojetnie 1432 1,19 | zyje, a potem zblizyl sie na pare krokow do ksiecia i 1433 1,19 | lancuch i wlozyl go sobie na szyje. A ksiaze, z sinawymi 1434 1,19 | ksiaze, z sinawymi rumiencami na policzkach, skierowal sie 1435 1,19 | furtki, ktora wchodzili na arene aktorowie, i wsrod 1436 1,19 | ludnosci z powodu goraca. Ale na dworze Ramzesa wciaz jeszcze 1437 1,19 | rozmaitych zdan, albo nie zwracal na nie uwagi. W jego pamieci 1438 1,19 | odpowiedziala, ze bedzie czekac na niego dzis wieczorem.~Ledwie 1439 1,19 | zawolal - czy Set rzucil na mnie przeklenstwo?... Ty, 1440 1,19 | odparl:~- Kamo, przysiegam ci na czesc mego ojca, ze dopoki 1441 1,19 | Ale jestem gotowa... nawet na to, aby nie ujrzec jutrzejszego 1442 1,19 | stary kaplan, ktory umial na pamiec mnostwo dziwnych 1443 1,19 | trafil, moze znalezc posade, na ktorej zrobi duzy majatek.~ 1444 1,19 | brzegiem Nilu (za miejsce na statku nie mialby czym zaplacic) 1445 1,19 | towarami, badz wypozyczania na wysokie procenta, marnuja, 1446 1,19 | procenta, marnuja, nie wiadomo na co, swoj majatek! Ja, gdybym 1447 1,19 | zwiekszalbym to z roku na rok, a pod koniec zycia 1448 1,19 | aby podzielic je z toba na znak, ze cie szanuje i ze 1449 1,19 | pisarza. Popatrzyl wiec na niego i spytal:~- O czym 1450 1,19 | tutaj? Widze bowiem madrosc na twoim czole, a naleze do 1451 1,19 | bogaczach, ktorzy nie wiadomo na co i jakim sposobem trwonia 1452 1,19 | zapytal bog, wciaz majacy na sobie ludzka figure.~- Spojrzyj 1453 1,19 | ludzka figure.~- Spojrzyj na mnie, panie - rzekl pisarz. - 1454 1,19 | pedzel i w niedlugim czasie na drzwiach lepianki napisal 1455 1,19 | fartuszki, dwie plachty na niepogode i dwie pary sandalow. 1456 1,19 | Tu masz ognisko, tu lawe, na ktorej mozna sypiac, stepe 1457 1,19 | zapytal pisarz wskazujac na jakas figure okryta plotnem.~- 1458 1,19 | szaty, stagwie i szklanki na wino, masz tu oliwna lampe 1459 1,19 | zapytal pisarz wskazujac na figure, ktora stala w kacie 1460 1,19 | spytal po chwili wskazujac na ogromny palac w ogrodzie.~- 1461 1,19 | snu. Zwracam twoja uwage na loze, ktore jest z cedrowego 1462 1,19 | cedrowego drzewa i opiera sie na czterech lwich lapach, kunsztownie 1463 1,19 | zapytal nagle pisarz wskazujac na figure okryta welonem haftowanym 1464 1,19 | Pozwol, azeby w tym palacu na pierwszym miejscu stanal 1465 1,19 | odparl Amon wskazujac na figure okryta welonem.~- 1466 1,19 | Pozniej siadl w oknie.~Na dziedzincu rzalo pare koni 1467 1,19 | ktorzy padali przed nim na brzuchy, choc byli tak ubrani, 1468 1,19 | podwojnym pismem imie Amon - na drzwiach tej chalupy. Albo 1469 1,19 | nedzarzem, jakim byl wczoraj na goscincu. Ale nie zalowal 1470 1,19 | Litosciwy Amon zostawil mu ja na pocieche - rzekl ksiaze.~- 1471 1,19 | podobny do egipskiego ksiecia. Na jego twarzy malowala sie 1472 1,19 | drugiemu kochankowi rzucasz sie na szyje... Czy pomarli bogowie, 1473 1,19 | ozdobili mnie bogowie, obracam na sluzbe waszym bogom... A 1474 1,19 | mi Sargon i namiestnik.~- Na Sargona zgoda, ale ksiecia 1475 1,19 | Czyliz jest dosc wysoka gora, na ktora nie dolecialby jego 1476 1,19 | chcieli sciagac moj gniew na siebie..."~W pare dni przyszedl 1477 1,19 | ministerium wojny. Ramzes patrzac na blada twarz i spuszczone 1478 1,19 | urzedowa mina prorok usiadl na wskazanym miejscu i zaczal:~- 1479 1,19 | przywiozl ze soba dokumenta, na mocy ktorych dostojny Sargon, 1480 1,19 | rzekl, rowniez powstajac - na jakiej zasadzie przemawiasz 1481 1,19 | zdjal ze szyi lancuszek, na ktorym byl jeden z pierscieni 1482 1,19 | tysiecy ludzi?~- Azeby dochody na dwor jego swiatobliwosci 1483 1,19 | uczuc, jakby go przewracano na lozu wybitym sztyletami 1484 1,19 | armie, dlaczego nie napadamy na Babilon?... Czyliz wielki 1485 1,19 | falszywe pojecie z manewrow, na ktorych zawsze bywales zwyciezca, 1486 1,19 | rozwiazac wszystkie zagadki na ziemi i niebie."~Zas czcigodny 1487 1,19 | ciebie kosztowne szaty, na twoje miejsce przyjma mlodsza, 1488 1,19 | mlodsza, a ty musisz zarabiac na garstke prazonego jeczmienia 1489 1,19 | miesiac wiecej wylejesz na siebie wonnosci, anizeli 1490 1,19 | odzyskalbym to, co wydam na ciebie.~W dniu wyznaczonym 1491 1,19 | ciebie.~W dniu wyznaczonym na posluchanie dla Sargona 1492 1,19 | Byli to - trebacze i wozny. Na rogu kazdej ulicy trebacze 1493 1,19 | kudlate a wytrwale konie na lbach i piersiach mialy 1494 1,19 | sie piec sloni z lektykami na grzbietach: na jednym jechal 1495 1,19 | lektykami na grzbietach: na jednym jechal Sargon, na 1496 1,19 | na jednym jechal Sargon, na drugim chaldejski kaplan 1497 1,19 | barwnie i bogato, czekal na posla w wielkiej sali audiencjonalnej, 1498 1,19 | wyplate daniny. Ale gdy na dziedzincu uslyszal ogromny 1499 1,19 | niecierpliwie chodzic po estradzie, na ktorej stal jego namiestnikowski 1500 1,19 | nie ma zartow.~Tymczasem na dziedzincu ogromni, ciezko


1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-4809

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License