Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
myszy 6
myta 2
n 4
na 4809
na- 1
nabawic 2
nabiegly 1
Frequency    [«  »]
7464 sie
5612 w
5210 nie
4809 na
3977 z
3726 ze
3245 a
Boleslaw Prus
Faraon

IntraText - Concordances

na

1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-4809

     Tom,  Rozdzial
1501 1,19 | egipskich. Obie strony patrzyly na siebie jak stado tygrysow 1502 1,19 | siebie jak stado tygrysow na stado nosorozcow. W sercu 1503 1,19 | podniosly bron, lud upadl na twarz, a dygnitarze asyryjscy, 1504 1,19 | Istubar, zstapili z lektyk na ziemie.~W sali ksiaze Ramzes 1505 1,19 | sali ksiaze Ramzes zasiadl na wzniesionym fotelu pod baldachimem, 1506 1,19 | najpotezniejszego faraona, i na znak wiecznej przyjazni 1507 1,19 | Nastepca oparl dlonie na kolanach i siedzial nieporuszony 1508 1,19 | dostojny Sargon czeka na laskawa odpowiedz...~- Wiec 1509 1,19 | ksiaze - iz nie rozumiem, na mocy jakiego prawa przemawia 1510 1,19 | do Sargona:~- Upadnijmy na twarze!....~- Dlaczego ja 1511 1,19 | Dlaczego ja mam padac na twarz? - spytal oburzony 1512 1,19 | powiedziawszy Istubar legl na posadzce jak dlugi, a obok 1513 1,19 | Dlaczego ja mam lezec na moim brzuchu przed tym chlystkiem? - 1514 1,19 | podwinawszy pod siebie nogi, na podlodze.~- Nie wiedzialem - 1515 1,19 | lawki pokryte dywanami, na ktorych wnet zasiedli: zadyszany 1516 1,19 | mogac pochwalic sie wyborna na owe czasy bronia asyryjska, 1517 1,19 | asyryjska, zapomnial o gniewie.~Na jego zadanie jeden z egipskich 1518 1,19 | sie szmer zdziwienia, a na twarz Ramzesa wystapily 1519 1,19 | mniejsze, postawione jeden na drugim, z ktorych kazdy 1520 1,19 | figurki przedstawiajace krola na wysokim tronie tudziez jego 1521 1,19 | obu poslow i ich orszak na uczte, podczas ktorej goscie 1522 1,19 | wydalyby mi sie jego gruzy na zgliszczach Niniwy....~Asyryjczycy 1523 1,19 | jeszcze w Pi-Bast czekajac na listy faraona z Memfisu, 1524 1,19 | oficerami i szlachta zaczely na nowo krazyc dziwaczne pogloski.~ 1525 1,19 | nie tylko uwolnili ja raz na zawsze od ich placenia, 1526 1,19 | z nimi traktat pokojowy na dlugie lata.~- Faraon - 1527 1,19 | jezeli Asyria ma wojne gdzies na dalekiej polnocy, to wlasnie 1528 1,19 | wieczor? - zapytal.~- Ani na krok.~- Wiec moge dac na 1529 1,19 | na krok.~- Wiec moge dac na to kaplanskie przyrzeczenie?~ 1530 1,19 | Sargon do poludnia lezal na wojlokowym poslaniu, co 1531 1,19 | kazdej pijatyce. Obok niego, na niskiej sofie, siedzial 1532 1,19 | ksiaze kilku z nich wbic na pal. Przeciezem ja posel!... 1533 1,19 | dostojnikow egipskich, a na ich czele sam nastepca tronu... 1534 1,19 | schowac sie pod posciel? Na progu stalo kilku oficerow 1535 1,19 | byl sam; zostawil swite na dziedzincu.~- Badz pozdrowiony - 1536 1,19 | azebys w moim towarzystwie, na koniu ze stajni mego ojca, 1537 1,19 | nasza swita. Jak przystalo na posla poteznego Assara, 1538 1,19 | podwojnie. Raz, ze spadl na mnie nadziemski zaszczyt, 1539 1,19 | miedzy kijami, ktore spadly na moje plecy, czuje twoj kij, 1540 1,19 | przetlomaczyl to ksieciu. Na co nastepca z iscie krolewska 1541 1,19 | posiada takiego wladce.~A na to znowu ksiaze:~- Wiecej 1542 1,19 | Sargon ma lzy, radosc i gniew na kazde zawolanie, jako posel 1543 1,19 | slonca kaplan Istubar wyszedl na chwile z komnaty Sargona 1544 1,19 | zyl wiecznie!) oczekuje na wasze poselstwo w swym cudownym 1545 1,19 | traktatu.~Sargon chwial sie na wojlokowych materacach, 1546 1,19 | imieniu pana mego pieczec na traktacie, byle byl spisany 1547 1,19 | traktacie, byle byl spisany na ceglach, klinowym pismem... 1548 1,19 | lezal chocby caly dzien na brzuchu przed jego swiatobliwoscia ( 1549 1,19 | On, zanim wybierze sie na wojne, zaglada naprzod w 1550 1,19 | zaglada naprzod w gwiazdy na niebie, pozniej kurom pod 1551 1,19 | nieprzyjaciel? i spadlby mu na kark jak orzel na barana.~ 1552 1,19 | spadlby mu na kark jak orzel na barana.~Oto wodz!... oto 1553 1,19 | medrcy, ja prostak, ale na brode mego krola, nie zamienilbym 1554 1,19 | krola, nie zamienilbym sie na wasza madrosc...~Bo wy jestescie 1555 1,19 | zamknal sie ten prawdziwy, na ktorym wszyscy zyjemy... 1556 1,19 | obedrzec ze skory i wbic na pal, ze on juz wszystko 1557 1,19 | Mentezufis i Mefres spojrzeli na siebie ukradkiem. Ich prawie 1558 1,19 | kaplanskim, i jak przystalo na krolewskiego syna, opanowal 1559 1,19 | tak zmieszal sie, ze az na wygolonym czole zaplonal 1560 1,19 | podpisalbym takiego traktatu... Na szczescie, nie zalezy to 1561 1,19 | Wiec niechby oni wzieli na swoja odpowiedzialnosc traktat, 1562 1,19 | sie Mefres - jak przystalo na dobrego Egipcjanina. Przecie 1563 1,19 | Wioslarzami okretu, na ktorym Egipt plynie przez 1564 1,19 | otuchy, ze choc gniewa sie na traktat, lecz go nie zlamie 1565 1,19 | Tutmozisa. A gdy znalazl sie sam na sam z ulubiencem, dlugo 1566 1,19 | wybuchnal. Ksiaze rzucil sie na kanape, wil sie jak waz, 1567 1,19 | gdyz krol Assar ma wojne na polnocno-wschodnich granicach. 1568 1,19 | sasiadow, ktorzy ja otaczaja. Na wszelki zas sposob my stracimy 1569 1,19 | rozbijemy traktatowe cegly na lbach Sargona, nawet Assara...~- 1570 1,19 | bardzo zmeczony pobytem na tej ziemi i juz pragnie 1571 1,19 | ludzi do oreza i skarbow na wojne?... Pojdziemy wszyscy, 1572 1,19 | Fenicjanie naszych, i jakos na nikogo nie spadaja pioruny...~ 1573 1,19 | Wszakze nie tak dawno bladles na wzmianke o kaplanach...~- 1574 1,19 | granic. A gdy raz wyjdziemy na droge do Niniwy, Fenicjanie 1575 1,19 | Ksiaze skierowal rozmowe na inne przedmioty, wreszcie 1576 1,19 | Asyryjczykow. I mozna bylo polegac na nich jako na sprzymierzencach 1577 1,19 | bylo polegac na nich jako na sprzymierzencach w razie 1578 1,19 | odbilaby sie przede wszystkim na Fenicji.~Z drugiej strony 1579 1,19 | a ich samych narazilaby na ciezkie wydatki.~I stalo 1580 1,19 | odpowiedziala patrzac na niego wielkimi oczyma.~- 1581 1,19 | jaki sposob Hiram zwabia na swoje statki mlode dziewczeta 1582 1,19 | strasznymi przysiegami...~- Na coz im wojna?... - wtracil 1583 1,19 | z udana obojetnoscia.~- Na co!... - zawolala Sara. - 1584 1,19 | Fenicja pobuduje nowe sklady na bogactwa.~- Ktoz ci wylozyl 1585 1,19 | Przed toba, panie, oni leza na brzuchach i ty nie widzisz 1586 1,19 | zmii!...~Ramzes patrzyl na Sare i mimo woli porownywal 1587 1,19 | Ramzes Wielki poslugiwal sie na wojnie lwem, dlaczego ja 1588 1,19 | go, ze moze byc poznany; na wypadek zas niebezpieczenstwa 1589 1,19 | mnie kochanka?... "~Wszedl na pietro, stanal przed komnata 1590 1,19 | odparla Kama patrzac na niego w sposob wyzywajacy.~ 1591 1,19 | postepki.~Kamie usmiech zastygl na polotwartych ustach; Hiram 1592 1,19 | sie:~- Czym zasluzylismy na gniew pana i opiekuna naszego?~- 1593 1,19 | siadajac i groznie patrzac na Hirama. - Chce wiedziec: 1594 1,19 | wiedziec: kto urzadzil napad na asyryjskiego posla i wmieszal 1595 1,19 | uwiez, ale nie gniewaj sie na nich.~- Kto napadl Sargona?~- 1596 1,19 | schylil glowe i polozyl reke na sercu.~- Hojnie placilismy 1597 1,19 | figura moze przydac ci sie na wypadek nieszczescia...~- 1598 1,19 | Fenicjanka opierajac sie na kolanach ksiecia.~- Wiele 1599 1,19 | nie bedziecie mscili sie na mnie?... - trwoznie zapytala 1600 1,19 | bedzie wzywac pomsty bogow na moja glowe, a ty, panie, 1601 1,19 | pana.~Tutmozis kiwal glowa na znak, ze rozumie.~- Ale - 1602 1,19 | Asyryjczykach? - padnij na twarz i odpowiedz:~Sluga 1603 1,19 | wojsko egipskie burzy sie na sama wiesc, ze Asyryjczycy 1604 1,19 | dzis slaba: ma bowiem wojne na polnocy i wschodzie, a cala 1605 1,19 | Ludnosc tez miejscowa wylegla na pola, aby czym predzej uprzatnac 1606 1,19 | namiestnika, azeby upasc przed nim na brzuch swoj i podziekowac 1607 1,19 | aby nastepnie wydobyc sie na morze. Celem zas zabezpieczenia 1608 1,19 | ze mogl pozwolic sobie na wynajecie greckich rabusiow 1609 1,19 | nieznanym sposobem i wszedl na pietro do niewielkiego pokoju.~ 1610 1,19 | i obejrzawszy ja rzucila na podloge.~- Myslisz, ze ona 1611 1,19 | sie jak nigdy... Spojrzyj na mnie. Czyliz nie kocham 1612 1,19 | klekajac przed nia, patrzyli na mnie... A tu co?... - Wojsko 1613 1,19 | Wojsko bebni i gra na fletach, urzednicy skladaja 1614 1,19 | urzednicy skladaja rece na piersiach i schylaja glowy 1615 1,19 | Ja chce, ja zasluguje na to, azeby byc pierwsza w 1616 1,19 | mojej bogini... narazam sie na jej~zemste...~- Daj mi dowod, 1617 1,19 | przekonaj sie...~Ramzes na pol nieprzytomny wybiegl 1618 1,19 | blady ze wzruszenia stanal na progu, Sara krzyknela, lecz 1619 1,19 | sie do nog.~- Saro, jak na imie twemu synowi?... - 1620 1,19 | schwycila sie za glowe.~- Jak na imie twemu synowi?... - 1621 1,19 | sluzebnica okazala sie krnabrna, na rozkaz swej pani~powinna 1622 1,19 | Czul, ze nie odnioslszy ani na chwile glosu zmiazdzyl Sare, 1623 1,19 | przyrastal mu do krzyza. Na zeszlorocznych manewrach 1624 1,19 | plan, a potem zlozyl wine na niego i pozbawil dowodztwa 1625 1,19 | przepedzil pare miesiecy na dobrowolnym wygnaniu.~Zdawalo 1626 1,19 | nauczyl sie panowac nad soba, na dworze nauczyl sie cierpliwosci 1627 1,19 | nie podniosa sie wiecej.~Na dworze zaczelo switac. Nastepca 1628 1,19 | Ksiaze rzucil sie.~- I coz na to Sara?... - zapytal predko.~- 1629 1,19 | zapytal predko.~- Upadla na ziemie. A gdy nowa pani 1630 1,19 | przesiedziala cala noc z dzieckiem na kolanach.~- A dziecko?... - 1631 1,19 | rana, kiedy Zydowka poszla na sluzbe do nowej pani, inne 1632 1,19 | sluzba nie przestanie patrzec na mnie ze strachem i nieufnoscia, 1633 1,19 | strachem i nieufnoscia, a na nia z litoscia...~Ramzesowi 1634 1,19 | rzeczy najbardziej szanuje na ziemi: bogow, faraona i 1635 1,19 | zawolala Kama rzucajac sie na lozko. - Oto mam nagrode, 1636 1,19 | rzucajaca oltarz zasluguje na smierc. Jezeli wiec ten 1637 1,19 | ulatwia mu ucieczke.~- Coz wy na to, ksiaze? - spytal nastepca 1638 1,19 | kublem, rzemieslnika, ktory na targ przynosi sandaly, i 1639 1,19 | dwaj przyjaciele polujacy na grubego zwierza, ktorzy 1640 1,19 | chwili uciekla od zolnierzy na strych krzyczac, ze ja chca 1641 1,19 | czarodziejskie ziola... Wszyscy dybia na moje zycie...~- Kamo... - 1642 1,19 | znikaja, nim zdolam zawolac na sluzbe?... A w nocy czy 1643 1,19 | Tutmozis zlozywszy rece na piersiach i schyliwszy glowe. - 1644 1,19 | syn moj Ramzes zasiadzie na tronie i czynic bedzie z 1645 1,19 | zostawia ci zadnych rozkazow na przyszlosc, abys mogl rzadzic 1646 1,19 | naszej strony prowadzic wojne na wschodzie i polnocy. Ale 1647 1,19 | dopoki ty nie wstapisz na tron...~- O blogoslawiony!... 1648 1,19 | nastepca.~Tutmozis chwial glowa na znak smutku.~- Prawde mowie - 1649 1,19 | Otoz to, ze juz poszli na Pustynie Libijska i albo 1650 1,19 | sie z nimi i razem uderza na nasze zachodnie granice...~- 1651 1,19 | uspokoil sie, ale pobladl, a na jego mlodym obliczu odmalowala 1652 1,19 | je szeptal:~- Sluchaj... Na swiete glowy mego ojca i 1653 1,19 | glowy mego ojca i matki... na pamiec Ramzesa Wielkiego... 1654 1,19 | pamiec Ramzesa Wielkiego... na wszystkich bogow, jezeli 1655 1,19 | po podrozy i badz u mnie na uczcie dzis wieczor... Ci 1656 1,19 | spazmatycznym smiechem kobiet.~Na jedna z tych uczt Ramzes 1657 1,19 | odmowila. Ksiaze obrazil sie na nia, co spostrzeglszy Tutmozis 1658 1,19 | i oni nie sa zbyt winni. Na przyklad dostojny Herhor 1659 1,19 | swiatyni, a nie wplywac na losy faraonowego potomstwa...~- 1660 1,19 | robi?...~- Po kilka razy na dobe - odparl Tutmozis - 1661 1,19 | naprawde wzniesc sie nad ziemie na skrzydlach swej poboznosci...~- 1662 1,19 | mowil ksiaze. - Coz na to inni kaplani?~- Podobno 1663 1,19 | podnosi sie w czasie modlitwy na grubosc paru palcow nad 1664 1,19 | ksiaze.~Gdy sie zas uspokoil, na powtorna prosbe Tutmozisa 1665 1,19 | zemsta Astoreth pada tylko na kaplanki, a nie dosiega 1666 1,19 | wyparla sie bogow... sciagnela na moja glowe przeklenstwo... 1667 1,19 | wolno nawet skarzyc sie na moja nedze?... - spytala. - 1668 1,19 | pragnienie... Lecz tylko na pozor... Bo biada glupcowi, 1669 1,19 | Ta z pewnoscia wyjdzie ci na pozytek, byles ja chciala 1670 1,19 | Pewnego dnia ksiaze Satni na placu przed swiatynia Ptah 1671 1,19 | spotykal, a co wiecej, miala na sobie duzo zlota.~Ksieciu 1672 1,19 | znajomosc nie narazi mnie na plotki kumoszek z calej 1673 1,19 | ksiaze Satni za panna Tbubui na gorne pietro do jej pokojow, 1674 1,19 | Badz laskaw, napij sie". Na co ksiaze odparl: "Wiesz 1675 1,19 | przecie, ze nie przyszedlem na wino." Niemniej jednak zasiedli 1676 1,19 | podczas ktorej Tbubui miala na sobie dluga, nieprzezroczysta 1677 1,19 | dobra ziemskie przepisal na imie Tbubui.~W godzine pozniej 1678 1,19 | zawiadomila ksiecia, ze na dole czekaja jego dzieci. 1679 1,19 | dziecmi."~Satni zawolal dzieci na gore i kazal im podpisac 1680 1,19 | do jej pokoju i spoczal na jej hebanowym lozu, wykladanym 1681 1,19 | upojen jest - miotac klatwy na jego syna...~- Badz spokojny, 1682 1,19 | Chinensu, Pimat i Kasa na poludnie od jeziora Moeris. 1683 1,19 | czerwienil sie zbyt dlugo, na mieszkancow Pi-Bast padala 1684 1,19 | ulicach, niektorzy wchodzili na plaskie dachy lub wdrapywali 1685 1,19 | dachy lub wdrapywali sie na drzewa i stamtad oglaszali, 1686 1,19 | tlumiac w sercu oburzenie na kaplanow i obawe o losy 1687 1,19 | nie lezal, ale siedzial na fotelu trzymajac na kolanach 1688 1,19 | siedzial na fotelu trzymajac na kolanach dwie piekne tancerki, 1689 1,19 | wonnosciami.~W tej chwili wszedl na sale adiutant i przelazlszy 1690 1,19 | potoczyl sie do swego pokoju na gore.~Na jego widok Mefres 1691 1,19 | do swego pokoju na gore.~Na jego widok Mefres i Mentezufis 1692 1,19 | spytal ksiaze upadajac na krzeslo.~- Nie wiem, czy 1693 1,19 | potrzeby. Wiem, co sie dzieje na naszej zachodniej granicy... 1694 1,19 | bandy z zamiarem napadu na Egipt.~- Rozumiem.~- Z woli 1695 1,19 | swiatobliwosc nie zgodzil sie na oddanie Asyryjczykom Fenicji, 1696 1,19 | najemnikow i wywolanie wojny na naszej zachodniej granicy...~- 1697 1,19 | granicy...~- Biore bogow na swiadectwo, ze zdumiewasz 1698 1,19 | chaldejski oszust wplywa na losy panstwa...~- Uszom 1699 1,19 | rozpuszczaja pulki i wywoluja wojne na granicy zachodniej...~Slyszana 1700 1,19 | odparl Mefres. - Gdyby na twoj rozkaz, ksiaze, ten 1701 1,19 | wprawdzie niewysoko, bo tylko na palec od podlogi... Ale... 1702 1,19 | wlasnej historii zachwial sie na krzesle i bylby upadl, gdyby 1703 1,19 | juz calkiem trzezwy, ale na serce spadl mu wielki ciezar. 1704 1,19 | ze w tej chwili przysiagl na swieta glowe ojca nigdy 1705 1,19 | chyba nigdy nie rachuja na ludzka milosc.~- I ze znam 1706 1,19 | rana dowodcy zjechali sie na rade wojenna. Kaz zapalic 1707 1,19 | czolna i statki zatrzymaja na odnogach Nilowych dla przewozu 1708 1,19 | z Beroesem? Bo, ze wie, na to przysiegne.~- Dokonano 1709 1,19 | urodzony bohater! Gdy patrze na niego, przychodzi mi na 1710 1,19 | na niego, przychodzi mi na mysl lew Ramzesa... Ten 1711 1,19 | chlopak gotow sam rzucic sie na wszystkie bandy libijskie 1712 1,19 | zloty amulet, ktory nosil na piersiach, i szepnal:~- 1713 1,19 | Ucieknijcie, zle slowa na pustynia... Oddalcie sie 1714 1,19 | kontroli...~- Zal ci bylo zlota na oplacanie dozorcow - wtracil 1715 1,19 | Widzisz, jakie skutki pociaga na pozor drobne zaniedbanie!...~- 1716 1,19 | Chyba rzucil kto urok na tego mlodzienca... Moze 1717 1,19 | tak trafna, ze spojrzal na Mefresa. Ale rozdrazniony 1718 1,19 | nazajutrz kazal wzywac lud na uroczyste nabozenstwo do 1719 1,19 | swiatyni Ptah.~Stawali tedy na rogach ulic, na placach, 1720 1,19 | Stawali tedy na rogach ulic, na placach, nawet na polach 1721 1,19 | ulic, na placach, nawet na polach heroldowie kaplanscy 1722 1,19 | sie beda modly i procesje na intencje, aby dobry bog 1723 1,19 | pognebil Libijczykow. Zas na wodza ich, Musawase, aby 1724 1,19 | bostwa. Przy czym lud padal na twarz i glosno wyznawali 1725 1,19 | ojcowie brali zalujacych na strone i po cichu udzielali 1726 1,19 | przychodzily wojska maszerujace na zachod, aby otrzymac blogoslawienstwo 1727 1,19 | i Mentezufis, zeszli sie na poufna narade, sytuacja 1728 1,19 | szescdziesieciu talentow wydano na prezenta lub splate dlugow 1729 1,19 | byle ksiaze Ramzes wstapil na tron, rozpocznie z Asyria 1730 1,19 | chlopow obdarzy niewolnikami i na pewna liczbe lat daruje 1731 1,19 | proznowania?~A czy jest na swiecie czlowiek, ktory 1732 1,19 | nie spoglada krzywym okiem na bogactwa swiatyn?...~- Bezbozna 1733 1,19 | piramidy oskarzen, w dodatku - na niczym nie opartych.~W podobnych 1734 1,19 | glosuje za podaniem skargi na nastepce do rady najwyzszej.~- 1735 1,19 | ustapil z zadaniem skargi na ksiecia. Ale wyrzadzona 1736 1,19 | Bogowie w niebie, a ludzie na ziemi cieszyli sie ze zwyciestwa 1737 1,19 | nieprzyjaciolmi; kto zas przyszedl na swiat w tej dobie, mial 1738 1,19 | pilnego uczenia sie musztry na zgube wrogow i chwale faraona. 1739 1,19 | chwale faraona. Prezydowal na kazdej radzie wojennej, 1740 1,19 | wiadomosci wlasna reka oznaczal na mapie ruchy wojsk egipskich 1741 1,19 | Przejezdzal tak predko z miejsca na miejsce, ze wszedzie go 1742 1,19 | jak jastrzab. Z rana byl na poludnie od Pi-Bast i zrewidowal 1743 1,19 | godzine pozniej ukazal sie na polnoc od miasta i wykryl, 1744 1,19 | Herhora dobrze znal sie na sztuce wojennej, nie mogl 1745 1,19 | oswiadczyl sztabowi, ze jutro, na dwie godziny przed wschodem 1746 1,19 | rozkazy w sprawach, ktore mogl na miejscu rozstrzygnac dowodca 1747 1,19 | dostawcy, ktorzy skarzyli sie na wymagania jeneralow.~Nie 1748 1,19 | powiedziawszy ksiaze narzucil na siebie dlugi plaszcz z kapturem 1749 1,19 | jak zwykle przed wymarszem na wojne. Spostrzeglszy to 1750 1,19 | winem i kontent rzucil sie na lawe.~- Tu juz nie znajda 1751 1,19 | uwaga byla zajeta - plamami na czole, ktorych nienawykle 1752 1,19 | Sluchaj - rzekla - spojrzyj na mnie...~Lecz powiedziawszy 1753 1,19 | zduszonym glosem. - Czy... czy na mojej twarzy widzisz jakie 1754 1,19 | pedzelka umalowala sobie twarz na rozowy kolor.~Nad wieczorem, 1755 1,19 | szalenstwa. Rzucila lustro na podloge i zawolala z placzem, 1756 1,19 | swiatlem, Kama polozyla sie na lozku owinawszy glowe szalem. 1757 1,19 | niewolnicy, potem usiadla na fotelu z daleka od kaganca 1758 1,19 | krzyknela rzucajac sie na ziemie - nie moze byc, azebym 1759 1,19 | nastepcy tronu mogla zachorowac na trad... O bogowie!... Tego 1760 1,19 | O, ta podla Zydowka!... na nia spusccie trad, moce 1761 1,19 | chwili w oknie, ktore bylo na pierwszym pietrze, mignal 1762 1,19 | rozlegl sie szelest i ze dworu na srodek pokoju skoczyl ksiaze 1763 1,19 | Ale z toba odparl. - Na ulicy czeka woz, ktorym 1764 1,19 | mowia przez ciebie... Tak, na niego zwroci sie podejrzenie...~- 1765 1,19 | Nigdy nie wpadlbym na taki pomysl!... A moze lepiej 1766 1,19 | ogarnal strach. Upadla na kolana i oblakanymi oczyma 1767 1,19 | wpatrywala sie w ciemny ogrod.~Na dole rozlegl sie cichy bieg, 1768 1,19 | ciezka skrzyneczke, zarzucil na Kame plaszcz i targnal ja 1769 1,19 | cienki sztylet i oparl jej na karku. Zatrzesla sie i szepnela:~- 1770 1,19 | Lykon.~Bez przeszkody wyszli na ulice i znikneli w zaulkach 1771 1,19 | cudzoziemskiego cyrkulu Pi-Bast.~Na dwie godziny przed switem 1772 1,19 | ruszyly.~Tutmozis usiadl na lozku i przetarl zaspane 1773 1,19 | spytal arcykaplan.~- Czekaja na rozkazy waszej dostojnosci, 1774 1,19 | pani zabite?~Czlowiek upadl na ziemie i odpowiedzial:~- 1775 1,19 | ktora krzyczac wybiegla na ogrod.~- Kiedy to sie stalo?~- 1776 1,19 | polnocy ksiaze nastepca wszedl na pietro do pokoju Sary, bawil 1777 1,19 | nomarcha z jekiem rzucil sie na podloge i zapowiedzial Mefresowi, 1778 1,19 | dostojnicy niebawem znalezli sie na miejscu zbrodni.~Wszedlszy 1779 1,19 | zbrodni.~Wszedlszy do pokoju na pietrze zobaczyli Sare kleczaca 1780 1,19 | jakby karmila niemowle. Na scianie i na podlodze czerwienily 1781 1,19 | karmila niemowle. Na scianie i na podlodze czerwienily sie 1782 1,19 | Sara nagle zerwala sie na rowne nogi, a zobaczywszy 1783 1,19 | ja pod ramiona i postawil na nogach. Pokoj zapelnila 1784 1,19 | krzyczala bijac sie w piersi.~Na tak wyrazne oskarzenie samej 1785 1,19 | ze wspolczuciem patrzyl na Sare; kobiety szlochaly, 1786 1,19 | dobitnym glosem, patrzac na urzednikow policyjnych:~- 1787 1,19 | najwyzszego szacunku sprowadzil na dol Sare. Nieszczesliwa 1788 1,19 | nastepca nigdy nie wstapi na tron ojcowski, a twarde 1789 1,19 | nie mogla objac obu nozek, na ktorych wreszcie znac bylo 1790 1,19 | wiezienia do Sary i zaklinal ja na wszystkie bogi egipskie 1791 1,19 | Przez trzy dni bedziesz na rekach trzymala zwloki twego 1792 1,19 | potem pojdziesz do wiezienia na pietnascie lat.~- Tylko 1793 1,19 | powtorzyla. - Alez ja na wieki nie chce sie z nim 1794 1,19 | uciekl... Ten, ktory idac na nieprzyjaciela zabral ze 1795 1,19 | zbrodnie, i zamiast prowadzic na miejscu sledztwo, popedzil 1796 1,19 | Gdy zas przyszla kolej na swietego Mefresa, ten rzekl:~- 1797 1,19 | nomarchy zaplonely radoscia, a na twarzy swietego Mefresa 1798 1,19 | jednego swiadka...~Zeszli na dol, do podziemnej sali, 1799 1,19 | i bardzo zmieniona. Gdy na widok dostojnikow podniosla 1800 1,19 | Chora kobieta upadla na kolana i przyciskajac twarz 1801 1,19 | tyryjski ksiaze Hiram i na wlasne oczy widzial go nasz 1802 1,19 | nomarcha spojrzawszy bystro na naczelnika policji rzekl:~- 1803 1,19 | przebywala w wiezieniu czekajac na sad, pewna, ze ja potepia.~ 1804 1,19 | miedziane plamy nad brwiami i na policzkach robily sie coraz 1805 1,19 | wyszedl rozkaz wywiezienia jej na pustynie wschodnia, gdzie, 1806 1,19 | szaty, ze srebrnymi blachami na piersiach.~Wowczas upadl 1807 1,19 | Wowczas upadl przed nimi na ziemie i rzekl:~- Stosownie 1808 1,19 | Naczelnik policji znowu upadl na ziemie i - wyszedl tlumiac 1809 1,19 | gdzie jest wiezien?...~- Na wiezniu - odparl - spoczela 1810 1,19 | odezwal sie starszy agent.~- I na waszym wynagrodzeniu spoczela 1811 1,19 | odparl stanowczo Mefres. - Na czlowieku tym ciezy nierownie 1812 1,19 | nie podniosla sie z lawy na widok tylu dygnitarzy.~- 1813 1,19 | jej nogi podcieto, runela na ziemie, rzucila pare razy 1814 1,19 | i w smiechu skonala.~Ale na twarzy jej pozostal wyraz 1815 1,19 | Zachodnia granice Egiptu na dlugosci przeszlo sto mil 1816 1,19 | poprzerywanych wawozami, wysokich na pareset metrow. Biegnie 1817 1,19 | Nilu, od ktorego oddala sie na mile, niekiedy na kilometr.~ 1818 1,19 | oddala sie na mile, niekiedy na kilometr.~Gdyby kto wdrapal 1819 1,19 | kilometr.~Gdyby kto wdrapal sie na ktory z pagorkow i zwrocil 1820 1,19 | najosobliwszych widowisk. W dole, na prawo, mialby waska, ale 1821 1,19 | przerznieta Nilem; zas na lewo ujrzalby nieskonczona 1822 1,19 | Libijskiej rozciagajacej sie na zachod od Egiptu.~Przy blizszym 1823 1,19 | przypominajacych ogromne fale na wodzie. Jest to jakby rozkolysane 1824 1,19 | niekiedy caly dzien, wciaz na zachod, zobaczylby nowy 1825 1,19 | zobaczylby nowy widok. Na horyzoncie ukazuja sie wzgorza, 1826 1,19 | wapiennych pagorkow widac doliny, na nich koryta rzek i strumieni, 1827 1,19 | i dnem zaklesnietym.~Ale na tych rowninach i wzgorzach 1828 1,19 | rozklada upal i z miejsca na miejsce przerzuca wiatr 1829 1,19 | sie znowu morze piasku, na ktorym tu i owdzie widac 1830 1,19 | wznoszace sie niekiedy na pietro wysokosci. Kazdy 1831 1,19 | podtrzymuje wilgoc gruntu. Na to miejsce upadlo nasienie 1832 1,19 | tamaryndus wyglada jak topielec na prozno wyciagajacy dlonie 1833 1,19 | uwijaja sie ludzie; z daleka na stokach skal pietrzy sie 1834 1,19 | pietrzy sie cale miasteczko, a na szczytach bieleja mury swiatyn.~ 1835 1,19 | byli gotowi wpasc do Egiptu na nieuczciwy zarobek.~Miedzy 1836 1,19 | libijskim pozwalali osiedlac sie na nadmorskich bagnach Dolnego 1837 1,19 | zabezpieczylo sobie spokoj na zachodniej granicy. Dla 1838 1,19 | dziwna polityka kaplanow na nowo zapalila w tamtych 1839 1,19 | tymczasowy traktat z Egiptem na lat dziesiec, przez ktory 1840 1,19 | trzecie - wojna z Libia na zachodniej granicy byla 1841 1,19 | instynktow nastepcy tronu i na dlugi czas mogla odwrocic 1842 1,19 | ksieciu Ramzesie tkwi material na genialnego wojownika.~Rozpuszczone 1843 1,19 | spomiedzy wypedzonych stanawszy na libijskiej ziemi niestworzone 1844 1,19 | nie bylo, chyba garstka na wschodniej granicy, a i 1845 1,19 | Egipcie, niby to obrazeni na faraona i kaplanow, przyjechali 1846 1,19 | wlasnie powinien napasc na Egipt.~- Znajdziesz tam - 1847 1,19 | czy pare kawalkow sznurka na proce, wlocznia albo zaostrzony 1848 1,19 | nadzy, jeszcze zaslugiwali na nazwe oberwancow.~Opierajac 1849 1,19 | oberwancow.~Opierajac sie na zdaniu swoich doradcow, 1850 1,19 | Wreszcie doniesiono mu, ze na pierwsza wiesc o ruchu Libijczykow 1851 1,19 | Panstwo - mowil - nic na tym nie straci, jezeli wojowniczy 1852 1,19 | przez kilka lat zabawke na zachodniej granicy. On sam 1853 1,19 | w ciagu tygodnia wyszla na jaw niewinnosc Ramzesa, 1854 1,19 | przypatruje sie ksieciu, lecz ani na chwile nie przypuszcza, 1855 1,19 | tronu skoncentrowala sie na poludnie od miasta Terenuthis. 1856 1,19 | Pentuer, wyslany przez Herhora na drugiego dozorce przy wodzu 1857 1,19 | Postanowil jednak nie zwracac na nich uwagi, a podczas narad 1858 1,19 | ludnosc zaczela uciekac na wschod - i wpadla na egipskie 1859 1,19 | uciekac na wschod - i wpadla na egipskie pulki. Wowczas 1860 1,19 | wielka pewnoscia siebie, ze na czele band libijskich idzie 1861 1,19 | zarumienil sie z radosci na mysl, ze w pierwszej wojnie 1862 1,19 | opuszcza Musawase, przyjme ich na powrot do wojsk jego swiatobliwosci 1863 1,19 | znakomicie wezsze, prawie wawozy.~Na calej dlugosci doliny ciagnely 1864 1,19 | budynkow oddalonych od siebie na kilka kilometrow; byly nimi - 1865 1,19 | nastepnego ranka stanela na wzgorzach miedzy forteczka 1866 1,19 | W tym celu ustawil armie na polnocnej stronie doliny 1867 1,19 | doliny i podzielil wojska na trzy korpusy. Prawym skrzydlem, 1868 1,19 | Potem ostroznie wszedl na jedna ze skal, wydobyl z 1869 1,19 | Pentuer kazal ksieciu spojrzec na jedno odlegle wzgorze, na 1870 1,19 | na jedno odlegle wzgorze, na szczycie ktorego majaczyly 1871 1,19 | i my mozemy przydac sie na wojnie...~Umilkl, z glebi 1872 1,19 | stopniowo coraz wyrazniejszy. Na ten odglos przytuleni do 1873 1,19 | w zgielk, wsrod ktorego, na tle rozmow tysiecy ludzi, 1874 1,19 | ciekawosci i wdrapal sie na skalisty cypel, skad bylo 1875 1,19 | bialymi i czerwonymi plamami.~Na czele maszerowalo kilkunastu 1876 1,19 | w biala plachte siedzial na koniu jak na lawie, zwiesiwszy 1877 1,19 | plachte siedzial na koniu jak na lawie, zwiesiwszy obie nogi 1878 1,19 | lawie, zwiesiwszy obie nogi na lewa strone. Za jezdzcami 1879 1,19 | cuchnaca wode; inni zasiadlszy na ziemi wydobywali z torby 1880 1,19 | krazylo kilka sepow.~Ramzesa na ten widok ogarnal nieopisany 1881 1,19 | rzekl. - Patrokles czeka na rozkazy...~- Patrokles?... - 1882 1,19 | wychylali sie zolnierze, na ktorych twarzach widac bylo 1883 1,19 | rozpaczliwa determinacja spojrzal na kaplana i zduszonym glosem 1884 1,19 | sie w dalszych wawozach na prawo i na lewo i - na wzgorza 1885 1,19 | dalszych wawozach na prawo i na lewo i - na wzgorza poczeli 1886 1,19 | wawozach na prawo i na lewo i - na wzgorza poczeli wdrapywac 1887 1,19 | procarzy leniwie wchodzacych na skale... I byl pewny, ze 1888 1,19 | potrzebujac ukrywac sie wszedl na pagorek, skad dobrze bylo 1889 1,19 | wyrzucali po kilka pociskow na minute, spokojnie, porzadnie, 1890 1,19 | spokojnie, porzadnie, jak na musztrze. Dziesietnicy wskazywali 1891 1,19 | bardzo czesto jeden zostawal na miejscu.~Mimo to libijskie 1892 1,19 | poprowadzic czekajacych na rozkaz kopijnikow, ale wstrzymala 1893 1,19 | jakis wojownik cofal sie na tyly jeczac, albo martwy 1894 1,19 | jeczac, albo martwy padal na miejscu. Innym jednak nie 1895 1,19 | o sobie.~Wtem z daleka, na prawym skrzydle, rozlegly 1896 1,19 | egipskie setnie. Rozsypani na wzgorzach procarze zdwoili 1897 1,19 | Teraz komende powtorzono na prawym i na lewym skrzydle; 1898 1,19 | komende powtorzono na prawym i na lewym skrzydle; znowu zawarczaly 1899 1,19 | kiedy tak dobrze maszerowali na musztrach! - zawolal ksiaze 1900 1,19 | uszykowawszy sie czekaly na rozkaz. Za piechota wysunelo 1901 1,19 | kilkuset azjatyckich jezdzcow na koniach drobnych, ale wytrwalych.~ 1902 1,19 | tonal w ogolnej wrzawie...~Na calej linii bojowej juz 1903 1,19 | nastepca spostrzegl, ze kurzawa na lewym skrzydle bardzo powoli 1904 1,19 | zniknela w kurzawie. Krzyk na chwile powiekszyl sie, ale 1905 1,19 | kawalerii.~- Spojrzyj no tu na prawo - rzekl - tam musi 1906 1,19 | zolnierzy, i wpadnij z boku na srodkowa kolumne tych psow...~- 1907 1,19 | tych psow...~- Musza byc na lancuchu, bo cos za dlugo 1908 1,19 | tyly Libijczykom!...~Zamet na prawym skrzydle powiekszal 1909 1,19 | minutach niepokoj odbil sie i na lewym skrzydle. Tam juz 1910 1,19 | przebieg bitwy, i doniosl, ze na lewym skrzydle widac szeregi 1911 1,19 | puszczac w gore strzaly na czesc ksiecia. Sztabowi 1912 1,19 | wciaz cofajac sie weszli na poludniowe pagorki piaszczyste, 1913 1,19 | byl tak rozdrazniony, ze na przemian smial sie, plakal 1914 1,19 | widzialem!... - biadal ksiaze.~Na poludniowych wzgorzach jeszcze 1915 1,19 | w tamta strone i wjechal na opuszczone pole bitwy, gdzie 1916 1,19 | kolumn. Byl to plac szeroki na kilkaset krokow, skopany 1917 1,19 | sie, choc niektorzy ranni na jego czesc wydawali slabe 1918 1,19 | Ludzie ci upadli przed nim na twarze blagajac o litosc.~- 1919 1,19 | zabijani!...~W odpowiedzi na to odezwaly sie pomieszane 1920 1,19 | zabijani!...~A tymczasem na poludniowych wzgorzach walka 1921 1,19 | inni, ledwie trzymal sie na koniu. Przetarl zalzawione 1922 1,19 | podniesliscie grzeszne rece na wojsko jego swiatobliwosci ( 1923 1,19 | z was drzec!... powbijam na pale, jezeli natychmiast 1924 1,19 | z Libijczykow wskazujac na gromadke konnych, ktorzy 1925 1,19 | Patrokles i o malo nie spadl na ziemie.~Ramzesowi krew uderzyla 1926 1,19 | cala bitwe nie podnioslem na nikogo reki i jeszcze teraz 1927 1,19 | gdy mi nie wolno zapolowac na nieprzyjaciela?... Sa od 1928 1,19 | Najwyzsza rada polecila mi na krok nie odstepowac waszej 1929 1,19 | pyl, a pod nogami koni, na kazdym kroku, zapadal sie 1930 1,19 | wasza dostojnosc - wskazal na uciekajacych - ze tamte 1931 1,19 | tej chwili bowiem wjechali na grunt nieco twardszy i ze 1932 1,19 | Ludzie ociekali potem, na koniach zaczela ukazywac 1933 1,19 | Niedobry to dzien dla gonitw na pustyni. Dzis od rana swiete 1934 1,19 | szmery.~Ramzes spojrzal na kaplana prawie z pogarda.~- 1935 1,19 | zblizyli sie do uciekajacych na rzut z procy.~- Hej, wy 1936 1,19 | oddzial nastepcy znowu trafil na gleboki piasek, a tamci 1937 1,19 | zaczerwienil sie i padl na piasku. Ksiaze kazal go 1938 1,19 | juz teraz nie trafiliby na miejsce.~W orszaku ksiecia 1939 1,19 | Zostawiono i tego razem z koniem. Na domiar na tle piaskow ukazala 1940 1,19 | razem z koniem. Na domiar na tle piaskow ukazala sie 1941 1,19 | glosem.~Kaplan spojrzal na niego z podziwem: nie przypuszczal 1942 1,19 | zapasc sie po kolana.~A na niebie wciaz plonelo slonce, 1943 1,19 | gdyby zapytano ktorego: czy na dworze jest goraco? - nie 1944 1,19 | chrapanie konia, skrecil na bok i w cieniu rzuconym 1945 1,19 | mlody, dwudziestoletni, mial na sobie purpurowa koszulke 1946 1,19 | haftowana; zloty lancuch na szyi i miecz bogato oprawny. 1947 1,19 | nawet nie raczyli spojrzec na swoich zwyciezcow. Na rozkaz 1948 1,19 | spojrzec na swoich zwyciezcow. Na rozkaz ksiecia Azjaci rozbroili 1949 1,19 | znuzeni ludzie. Smierc czyhala na wszystkich, ale oni chcieli 1950 1,19 | glowe i polozyl sie obojetny na wszystko. Ramzes usiadl 1951 1,19 | nieco rzezwiejszy. Spojrzal na pustynie i krzyknal z zachwytu: 1952 1,19 | pustynie i krzyknal z zachwytu: na horyzoncie widac bylo zielony 1953 1,19 | Libijczycy. Tylko Pentuer stojac na zlamie skaly przyslonil 1954 1,19 | kaplana, ktory mial troske na twarzy.~- Widzisz oaze?...~- 1955 1,19 | kraju, ktorego juz nie ma na swiecie... Ale tamto - tam... - 1956 1,19 | Istotnie Ramzes uczul na twarzy powiew, ktory nawet 1957 1,19 | ciemna smuga podnosila sie na niebie z zadziwiajaca szybkoscia.~- 1958 1,19 | Tylko niekiedy zrywa sie na pare godzin i nagle pada 1959 1,19 | Powinien wystarczyc ci na kilka dni... Ile razy uczujesz 1960 1,19 | dzialo sie cos okropnego. Na ziemi zalegla noc, a na 1961 1,19 | Na ziemi zalegla noc, a na niebie w szalonym pedzie 1962 1,19 | bylo takie jak w lazni: na rekach i twarzy pekala skora, 1963 1,19 | zamyslil sie i rzekl:~- Na swiecie jest tylko jeden 1964 1,19 | rozsuwaly sie i bylo widac na niebie krwawe slonce, a 1965 1,19 | niebie krwawe slonce, a na ziemi zlowrogie swiatlo 1966 1,19 | gorze piasek zaczal spadac na ziemie, niebo zrobilo sie 1967 1,19 | szalona radosc. Nie zwazajac na blyskawice i gromy, ludzie, 1968 1,19 | jazdy szepnal:~- A zwazajcie na Libijczykow...~Ledwie to 1969 1,19 | czlowieka, ktory uciekal na koniu.~- Wiazac tych nedznikow! - 1970 1,19 | gdyby ten lotr sprowadzil na nas twoich braci!... Zginiesz 1971 1,19 | zadnego oporu.~Moze czekali na rozkaz Tehenny, ale ten 1972 1,19 | zapalaly sie coraz rzadziej, na polnocnym niebie poczely 1973 1,19 | zolnierza pochodnie i odszedl na bok. Po chwili rozleglo 1974 1,19 | odparl - a odpowiem ci, na ile mi starczy madrosci. 1975 1,19 | schowanego w podziemiu, na ktorego kaplani wylewali 1976 1,19 | rekoma. Posazek ten wisial na sznurku; kaplan puscil go 1977 1,19 | moze odkryc swoja droge na morzu czy w pustyni.~Na 1978 1,19 | na morzu czy w pustyni.~Na rozkaz ksiecia, ktory z 1979 1,19 | polnocno-wschodnim. Bozek zawieszony na sznurku chwial sie, lecz 1980 1,19 | miejscu - rzekl - deszcz na opoce utworzyl plytka kaluze. 1981 1,19 | kaplana dodajac, ze daleko na polnocy woda bardzo czesto 1982 1,19 | mianuje cie moim doradca i na teraz, i wowczas, gdy podoba 1983 1,19 | Egiptu...~- Czymze zasluzylem na taka laske?~- W oczach moich 1984 1,19 | zbioru, nosorozec druga; na polach mnostwo myszy, spadla 1985 1,19 | wroble. Co jeszcze zostalo na klepisku, temu zlodzieje 1986 1,19 | dopiero przybywa pisarz na brzeg i upomina sie o zbior, 1987 1,19 | kanalu, gdzie sie topi, glowa na dol. Zone jego wiaza przed 1988 1,19 | Asyria...~- Coz im zalezy na tym, jezeli wojna bedzie 1989 1,19 | rzucony z procy; gdy trafi na sciane, odbije sie i zwroci 1990 1,19 | cien mial glowe weza i cos na ksztalt krotkich skrzydel.~- 1991 1,19 | budzi.~- Nie smialbym siasc na grzbiecie takiej poczwary! - 1992 1,19 | sady!... - rzekl Pentuer~Na niebie znikly ostatnie chmury 1993 1,19 | ksiezyca bylo tak widno, ze na tle bialego piasku mozna 1994 1,19 | widziadla...~Rzeczywiscie na bialym pagorku wapiennym 1995 1,19 | ktory pod piramidami?...~- Na wiele wiekow przed Menesem - 1996 1,19 | naszego panstwa, sa budowane na wzor skalistych szczytow. 1997 1,19 | wzdluz Nilu?... Ile razy na polowaniu zblakalem sie 1998 1,19 | skalami, zawszem trafial na jakies osobliwe nagromadzenie 1999 1,19 | kamieni, ktore przywodzilo mi na mysl swiatynie. Nawet nieraz 2000 1,19 | swiatynie. Nawet nieraz na ich chropowatych scianach


1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-4809

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License