1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-4809
Tom, Rozdzial
2501 1,28 | sie do boju. Obie lezaly na piaskach wzywajac Amona
2502 1,28 | Egipcjanie miotali przeklenstwa na Libijczykow.~Modly tych
2503 1,28 | sie nad ziemia i spadly na pustynie. Amon nawet ich
2504 1,28 | predzej pozwolilo wejsc na tron Ramzesowi XIII, gdyz
2505 1,28 | pomarly drapiezniki.~I tak na calym swiecie panowala rozterka.
2506 1,28 | glos z ziemi, oparlszy rece na kolanach, coraz wiecej zaglebial
2507 1,28 | swojej wlasnej boskosci, a na swiecie coraz czesciej rzadzila
2508 1,28 | zbytniku, do chaty, bo juz pora na modlitwe...~- Zaraz... zaraz!... -
2509 1,28 | rozbijala kamieniem pszenice na placki, a przed domem, jak
2510 1,28 | Psujaczek!... chodz tu na modlitwe... - powtarzala
2511 1,28 | swoj kamien i wyszedlszy na dziedziniec schwycila biegajacego
2512 1,28 | czym predzej posadzila go na podlodze i przytrzymala
2513 1,28 | najpredzej wyrwac sie znowu na podworze, wzniosl poboznie
2514 1,28 | przygod, a mamie dal pszenicy na placki... I jeszcze co?...
2515 1,28 | dziekuje ci, ze tak pieknie na dworze ze rosna kwiaty,
2516 1,28 | wiekuisty Amon, z rekoma na kolanach, zaglebial sie
2517 1,28 | wzniosla sie jeszcze wyzej, az na wysokosc glowy bostwa, i
2518 1,28 | wszyscy kochaja cie jak ja...~Na te slowa pograzone w sobie
2519 1,28 | otworzylo oczy i padl z nich na swiat promien szczescia.
2520 1,28 | lew zatrzymal sie w skoku na lanie, podniesiony kij nie
2521 1,28 | podniesiony kij nie spadl na plecy niewolnika. Chory
2522 1,28 | gotowa zatopic okret. I na calej ziemi zapanowal taki
2523 1,28 | przed soba maly stolik, na nim czarna kule, a obok
2524 1,29 | Zolnierze poczeli chorowac na dysenteria i zlosliwe zapalenie
2525 1,29 | byly juz w drodze; jedni na polnoc, drudzy na poludnie.~
2526 1,29 | jedni na polnoc, drudzy na poludnie.~Wowczas zblizyl
2527 1,29 | Jestem pewny, ze gdy staniemy na miejscu, zadna tancerka
2528 1,29 | zadna tancerka nie zechce na mnie spojrzec.~- Cozes lepszego
2529 1,29 | moglby podrozowac nawet na rozpalonym mieczu. Ale ja
2530 1,29 | slonca podrozni wjechali na wysoki pagorek, skad roztoczyl
2531 1,29 | zielonawa doline Egiptu, a na jej tle, niby szereg czerwonych
2532 1,29 | trojkatne piramidy. Troche na prawo od piramid rowniez
2533 1,29 | po lewej stronie rzeki, na wzgorzach, ciagnela sie
2534 1,29 | wzgorzach, ciagnela sie na przestrzeni kilkudziesieciu
2535 1,29 | Starego Panstwa chowano na wieczne czasy Egipcjan:
2536 1,29 | Co znacza te ogniska tam, na polnoc? - wtracil ksiaze.~-
2537 1,29 | Ale niech i tak bedzie na dzisiaj.~Konie byly pomeczone
2538 1,29 | jezdnych, aby zamowili statki na rzece, a reszte orszaku
2539 1,29 | niezmiernego cmentarzyska. Na placu majacym okolo kilometra
2540 1,29 | oddalone jedna od drugiej ledwo na kilkaset krokow. Trzy piramidy
2541 1,29 | ku poludniowo-zachodowi, na wschod zas od tej linii,
2542 1,29 | pagorek szpiczasty, wysoki na trzydziesci piec piatr (
2543 1,29 | siedem metrow), stojacy na podstawie kwadratowej, ktorej
2544 1,29 | siedmnastumorgowa przestrzen. Na budowe jej zuzyto takie
2545 1,29 | wzrostu czlowieka, szeroki na pol metra, dlugi na dwa
2546 1,29 | szeroki na pol metra, dlugi na dwa tysiace piecset kilometrow.~
2547 1,29 | suchary, a Tutmozis upadl na ziemie i zasnal. Ksiaze
2548 1,29 | myslalem, ze wstapiwszy na tron wzniose cos dostojniejszego
2549 1,29 | tysiecy ludzi... czyli - na grob Cheopsa zlozylo sie
2550 1,29 | dzis dzien z trwoga patrzy na zachod, gdzie nad horyzontem
2551 1,29 | ksiaze.~- Bom nie patrzyl na nie. Ale kiedy je mam, jak
2552 1,29 | stanowi, w drugiej bowiem los na nich moze byc laskaw - i
2553 1,29 | targowali sie o haracz.~Na prozno madry krol chcac
2554 1,29 | maja darmo, gdzie chca. Na prozno odslaniano im skarbce
2555 1,29 | przeczytali napisy i - na drugi dzien zawarli traktat,
2556 1,29 | swoja prace zapytawszy: na co mi ona? Dziesieciu, stu
2557 1,29 | po uplywie kilku dni. Bo na co im ta robota?~Ale kiedy
2558 1,29 | wykonawcow, jak zaden krol na swiecie, a taki porzadek
2559 1,29 | ojciec nie wiecej meczy sie na swym kosztownym lozu anizeli
2560 1,29 | kaplanie, tylko ten zasluguje na litosc, kogo wszy jedza.
2561 1,29 | cien. Byla to budowla dluga na piecdziesiat krokow, wysoka
2562 1,29 | piecdziesiat krokow, wysoka na trzy pietra, majaca z boku
2563 1,29 | mnie pytanie: co to jest i na co to jest?...~Piramidy -
2564 1,29 | takim samym spokojem patrza na rzeczy mijajace. Nawet i
2565 1,29 | niechec jest niesluszna.~Na twarzy Sfinksa nie bylo
2566 1,29 | patrzy, mysli i oczekuje na cos ze spokojnym usmiechem,
2567 1,29 | ze gdy to cos ukaze sie na horyzoncie, Sfinks powstanie
2568 1,29 | donioslosc wyraznie malowala sie na twarzy wiekuistego. Musi
2569 1,29 | skoro Sfinks od wiekow ani na chwile nie zmruzyl oka i
2570 1,29 | jak Izis, jak wstaje Sotis na firmamencie rano, z poczatkiem
2571 1,29 | Ozirisa i bede go posiadal na wieki.~Chor I. Wrociles
2572 1,29 | uklakl przed nim, upadl na twarz i zawolal:~- Badz
2573 1,29 | jedyny i wszechmocny zleje na ciebie madrosc i sile, a
2574 1,29 | madrosc i sile, a szczescie na lud twoj...~- Wstan, Pentuerze...
2575 1,29 | ku Sfinksowi.~- Spojrzyj na niego - rzekl.~Ale ani w
2576 1,29 | potwora pozostala taka sama. Na ustach lagodny usmiech dla
2577 1,29 | chwaly, we wzroku oczekiwanie na c o s, co ma przyjsc, lecz
2578 1,29 | i juz moge jechac, bodaj na koniec swiata, byle znowu
2579 1,29 | byly gotowe i Ramzes wsiadl na swego. Wowczas Pentuer zblizyl
2580 1,29 | gosciniec wsrod pol.~- Siadajcie na konie - rzekl Ramzes - musimy
2581 1,29 | swiatobliwosc rozkazuje siasc na kon! - zawolal Pentuer.~
2582 1,29 | przytomnosc i polozywszy reke na mieczu wykrzyknal:~- Niech
2583 1,30 | bankier nastepcy tronu, lezal na kanapie pod werenda swego
2584 1,30 | Hiram?...~Dagon podskoczyl na kanapie.~- Niech na niego
2585 1,30 | podskoczyl na kanapie.~- Niech na niego i jego ksiestwo trad
2586 1,30 | statki, za innymi tyryjskimi, na zachod, po srebro, sternicy
2587 1,30 | sternicy lotra Hirama rzucali na nie ogien, chcieli je zepchnac
2588 1,30 | ogien, chcieli je zepchnac na mielizne... No, i moje okrety
2589 1,30 | reka uschnie, ze stracilbym na tej grzecznosci polowe zarobku.~
2590 1,30 | dla calej Fenicji, wiec ja na nim zarobku nie potrzebuje -
2591 1,30 | wyplacili, jezeli ja co na tym zarobie! Niech tylko
2592 1,30 | Wiec ja bede czekal na niego?~- Nie ma go w tym
2593 1,30 | rzekl bankier siadajac na kanapie.~- Pojdziesz do
2594 1,30 | ustapil, a w chwile pozniej, na znak gospodarza domu, wszedl
2595 1,30 | zlocista toge i zlota obrecz na glowie.~- Oto jest - rzekl
2596 1,30 | rzekl gospodarz stojac na srodku - oto jest jego milosc
2597 1,30 | uklonili sie sobie z zalozonymi na piersiach rekoma i usiedli
2598 1,30 | przy oddzielnych stolikach, na srodku sali. Hiram nieco
2599 1,30 | ukazac wielki zloty medal na swej szyi, w odpowiedzi
2600 1,30 | swej szyi, w odpowiedzi na co Dagon zaczal bawic sie
2601 1,30 | pan w sieniach trzy dni na posluchanie, a kiedy cie
2602 1,30 | kiedy cie przyjma, lezysz na brzuchu jak kazdy handlarz
2603 1,30 | czlowieka, ktory moze pana na pal wbic?... - zakrzyczal
2604 1,30 | Egipcie ja sobie siedze na jednej kanapie z nastepca
2605 1,30 | swiatobliwosci zostaje siedm tysiecy na czysto.~- Nie bardzo! Bo
2606 1,30 | Ty wieprzu, wypasiony na faraonskich pomyjach...
2607 1,30 | policja miala tego Phuta na oku.~Tymczasem jest to taki
2608 1,30 | nie wysledzil, tylko wpadl na poszlaki, ze ten niby Phut
2609 1,30 | do niej tylko arcykaplani na wazne narady - wtracil Dagon.~-
2610 1,30 | Beroes ma wielkie znaczenie na dworze krola Assara, wiec
2611 1,30 | byc bardzo prawdziwa.~- Na co Asyryjczykom Fenicja?... -
2612 1,30 | Dagon gryzac paznokcie.~- A na co zlodziejowi cudzy spichlerz?... -
2613 1,30 | przerwal Hiram. - W Tyrze wiemy na pewno, ze jedzie do Egiptu
2614 1,30 | gniewu.~- Co?... Wsiadziemy na okrety z rodzinami i skarbami,
2615 1,30 | Mozesz - ciagnal Hiram - na dworze faraona nie dopuscic
2616 1,30 | sprzedawac suszone ryby i wode na ulicach, ale nie mieszac
2617 1,30 | Jezeli ty, Dagon, masz wplyw na nastepce, to bardzo dobrze -
2618 1,30 | dodatku napisany nasza krwia, na naszych skorach. Ale jezeli
2619 1,30 | go do wojny z Asyria, to na nic. Czlowiek, jak arfa,
2620 1,30 | arfa, ma duzo strun i grac na nich trzeba dziesiecioma
2621 1,30 | Przeciez nie rozedre sie na dziesiec czesci.~- Ale ty
2622 1,30 | zanadrza purpurowa wstege, na ktora byly nanizane trzy
2623 1,30 | pasa noz, przecial wstege na trzy czesci i dwa kawalki
2624 1,30 | posag bogini; zlozyli rece na piersiach, a Hiram zaczal
2625 1,30 | tajemnice, niech spadna na niego wszystkie kleski i
2626 1,30 | sie jego nedzy... Niech na stole jego chleb zamieni
2627 1,30 | czym Rabsun zaprosil ich na uczte, gdzie przy winie,
2628 1,30 | winie, muzyce i tancerkach na chwile zapomnieli o czekajacej
2629 2,1 | Szedl on boso, mial popiol na glowie i byl przykryty gruba
2630 2,1 | pokutnik upadl piersiami na ziemie i dlugo modlil sie.
2631 2,1 | Otrzymalem nizsze swiecenie i na wielkich procesjach wewnatrz
2632 2,1 | Brama szeroko otworzyla sie. Na srodku stal kaplan w bialej
2633 2,1 | celka oswietlona kagankiem. Na kamiennej posadzce lezala
2634 2,1 | placka ani pic wody. Usiadl na trawie i patrzac na swoje
2635 2,1 | Usiadl na trawie i patrzac na swoje pokaleczone w podrozy
2636 2,1 | ile nocy przepedzil na kamiennej posadzce za kare!...
2637 2,1 | surowych kaplanow, ktorzy na wszystkie jego pytania i
2638 2,1 | zamienic dwor ksiazecy na ciemnosc i samotnosc, a
2639 2,1 | bogowie w swiatyniach zsylaja na ludzi trwoge i ze ona ma
2640 2,1 | swiecily, wiec zobaczyl - na jednym koncu podworza olbrzymie
2641 2,1 | podworza olbrzymie pylony, na drugim otwarte wejscie do
2642 2,1 | bogini i jej rece oparte na kolanach, od ktorych slabo
2643 2,1 | posagowi bogini spiewajac na dwa chory:~Chor I. "Ja jestem
2644 2,1 | ziemie stworzyl i wszystkie na nich stworzenia zrobil.~
2645 2,1 | trzecia, duza, oparla sie na plecach...~- Kto tu jest?... -
2646 2,1 | od wielu lat upadl twarza na ziemie i goraco modlil sie
2647 2,1 | gorecej i tak usnal, z twarza na kamieniach i rozkrzyzowanymi
2648 2,1 | rozkrzyzowanymi rekoma.~Kiedy na drugi dzien obudzil sie,
2649 2,1 | celi dlugie godziny spedzal na modlitwach, dal sobie ogolic
2650 2,1 | kaplanski i cztery razy na dobe uczeszczal do choru
2651 2,1 | prosto od niego udal sie na zewnetrzny dziedziniec,
2652 2,1 | oswietlona przez otwor w dachu. Na matach siedzialo kilkudziesieciu
2653 2,1 | jednego wieku z nim) upadli na twarz. Nauczyciel zas skloniwszy
2654 2,1 | palce, a czas uplywa mu na krajaniu galganow. Zas szybkobiegacz,
2655 2,1 | testament, bo naraza sie na niebezpieczenstwo spotkania
2656 2,1 | Ona nie jest pustym slowem na ziemi, ona jest wazniejsza
2657 2,1 | ich dzien wystarczy wam na cala wiecznosc. Wiec predko,
2658 2,1 | uczniowie, mistrz wzial kredke i na alabastrowej scianie zaczal
2659 2,1 | przepedzali w powietrzu i sloncu, na lozkach, w ktorych zamiast
2660 2,1 | i tluszczow zwierzecych. Na zapytanie Ramzesa laborant
2661 2,1 | wielki lekarz kladac palec na ustach.~Gdy wyszli na pusty
2662 2,1 | palec na ustach.~Gdy wyszli na pusty dziedziniec, Ramzes
2663 2,1 | to jest sztuka lekarska i na czym polegaja jej sposoby?
2664 2,1 | choroba, jakim sposobem spada na ludzkie cialo, o tym nie
2665 2,1 | ze czlowiek jest chory na watrobe. Otoz my, kaplani,
2666 2,1 | Lecz tu medrcy dziela sie na dwie szkoly. Jedni twierdza,
2667 2,1 | twierdza, ze potrzeba choremu na watrobe podawac wszystko
2668 2,1 | ciala zaby i sowy utarte na proszek.~Lecz nie jest to
2669 2,1 | A1e my nie znamy sie na rzeczach panstwowych. Dopiero
2670 2,2 | nizsi jej kaplani wyszli na pol godziny drogi, aby powitac
2671 2,2 | ministra wojny i, bez wzgledu na mlody wiek, czlonkiem najwyzszego
2672 2,2 | czlowieka. Duchowni, ktorzy na gosciniec wyszli witac Pentuera,
2673 2,2 | dostojnik ten ukaze im sie na wozie dworskim albo w lektyce
2674 2,2 | plachte sam jeden podrozowal na oslicy i przywital ich z
2675 2,2 | bostwu i natychmiast udal sie na obejrzenie placu, gdzie
2676 2,2 | ktorymi Pentuer zamknal sie na przeznaczonym mu dziedzincu
2677 2,2 | dwa szeregi i wezwali go na uroczystosc.~W przysionku
2678 2,2 | korytarz, ciasny i niski, na koncu ktorego plonal ogien.
2679 2,2 | Zapytany nic nie odpowiedzial; na twarzach wszystkich obecnych,
2680 2,2 | spalone, a proch wyrzuca na pustynia... - mowil nastepny
2681 2,2 | odetchnac...~Nim przyszla kolej na Ramzesa, glos w podziemiu
2682 2,2 | sie pod otwartym niebem, na wzniesieniu. Ponizej lezal
2683 2,2 | wzdluz dziedzinca lub zejsc na dol.~Na placu nie bylo nikogo,
2684 2,2 | dziedzinca lub zejsc na dol.~Na placu nie bylo nikogo, ale
2685 2,2 | ojcze?~- W roku zeszlym na manewrach pod Pi-Bailos.
2686 2,2 | kazdym razie kaplan zrobil na nim przyjemne wrazenie.
2687 2,2 | Mefres.~Pentuer wysunal sie na przod amfiteatru i klasnal
2688 2,2 | przez wasze usta. Ze jednak na mnie, ktory wobec was jestem
2689 2,2 | zblakany podrozny szuka drogi na pustyni, tak ty szukasz
2690 2,2 | tak ty szukasz odpowiedzi na pytanie: dlaczego zmniejszyly
2691 2,2 | nawet kamien, jezeli padnie na niego swiatlo bogow.~Gdy
2692 2,2 | towary moglby nam wymienic na zloto, faraon mialby rocznie
2693 2,2 | jeden zolnierz moze dzwigac na plecach dwadziescia szesc
2694 2,2 | gdyby kazdy zolnierz polozyl na ziemi jeden kamyk, byloby
2695 2,2 | barwy prostokat, ktory lezal na dziedzincu.~- W tej figurze
2696 2,2 | zas kazdy z nich rzucil na ziemie swoj kamyk, mozna
2697 2,2 | szerokosci, lecz dluga jest tylko na szesc krokow. Ubyla wiec
2698 2,2 | wielu Egipcjan nie pada na twarz przed kaplanami, ba!
2699 2,2 | latach, Ramzesie, wstapisz na tron - mowil Mefres - spelnisz
2700 2,2 | podniosl glowe i patrzyl na mowiacego. Juz nie myslal
2701 2,2 | trojkacie rozdziela sie na kilka odnog...~- To Nil!...
2702 2,2 | Fayum?... A spojrzyjcie na wierzch mojej piesci: jest
2703 2,2 | piesci: jest tu tyle zyl, na ile odnog dzieli sie swieta
2704 2,2 | sladem reki Ozirisa... Tu na tej ziemi wielki bog oparl
2705 2,2 | tysiecy miar ziemi. Zas na kazdej miarze ziemi zylo
2706 2,2 | budynku i poczeli sypac piasek na rozmaite punkta murawy.~-
2707 2,2 | gdzie podzialy sie te pola, na ktorych niegdys rosla pszenica
2708 2,2 | gory piasku sypia sie dzis na jego glowe.~- Powiedzialem -
2709 2,2 | starzec i dziecko rzucili na ten oto plac po ziarnie
2710 2,2 | taka figure...~Wskazal reka na dziedziniec, gdzie w dwu
2711 2,2 | Poszedl dalej i wskazal na inna grupe kwadratow rozmaitej
2712 2,2 | wolal matematyk.~- Przeciez na takie figury dziela sie
2713 2,2 | chwili straznik czuwajacy na wiezy swiatyni wezwal obecnych
2714 2,2 | swiatyni wezwal obecnych na modlitwe.~- Wieczorem dokoncze
2715 2,3 | kaplani i nastepca wrocili na dziedziniec, zapalono kilkaset
2716 2,3 | bylo widno jak w dzien.~Na znak Mefresa znowu wystapila
2717 2,3 | poczatek klesk Egiptu i skarbu. Na pozor bowiem zostalo jego
2718 2,3 | i ci naturalnie, placa na rzecz skarbu tylko dwiescie
2719 2,3 | drachm rocznej pensji. Dzis na tym samym terytorium, pomimo
2720 2,3 | dwa tysiace piecset drachm na rok.~Jego dostojnosci Herhorowi
2721 2,3 | niejeden bowiem mial krewnego na urzedzie, w dodatku dobrze
2722 2,3 | stopniach amfiteatru zeszedl na dziedziniec, a za nim ksiaze,
2723 2,3 | ktora tworzyla jakby parkan. Na znak Pentuera przybieglo
2724 2,3 | figurantow.~Obraz dzielil sie na trzy kondygnacje: dolna,
2725 2,3 | zloty tron faraona oparty na dwu lwach, ktorych glowy
2726 2,3 | dziewietnastej. Spojrzyjcie na rolnikow. Przy ich plugach
2727 2,3 | Podniescie teraz oczy wyzej, na urzednikow. Chodza oni w
2728 2,3 | pierscienie. Podroze odbywaja na oslach lub wozach ciagnionych
2729 2,3 | nich wolow ani oslow, bo i na co, jezeli plug ich ciagnie
2730 2,3 | ma zadnych, procz dzbanka na wode, bo tez i nic wiecej
2731 2,3 | zamieszkuje...~Przebaczcie mi to, na co teraz zwroce wasza uwage.
2732 2,3 | Tam kilkoro dzieci leza na ziemi: oznacza to, ze pomarly...
2733 2,3 | kaplanow.~- A teraz spojrzyjcie na urzednikow: jacy oni czerstwi,
2734 2,3 | za to urzednicy podrozuja na koniach albo w lektykach...
2735 2,3 | ilosci znacznie mniejszej. Na kondygnacji krolewskiej
2736 2,3 | Widzowie ze zdumieniem patrzyli na szczegolne zabiegi tajemniczych
2737 2,3 | wyrabial... Spojrzyjcie na te olbrzymie dzbany: ile
2738 2,3 | pozyczony oddaje im w dzierzawe, na trzy lata, trzydziestu dwu
2739 2,3 | dostojni - mowil wskazujac na lepiej oswietlona czesc
2740 2,3 | razem: ludzie i grunt, ida na trzy lata w okropna niewole.
2741 2,3 | ludzi bierze Fenicjanin na trzy lata dzierzawy za pozyczenie
2742 2,3 | ludzi, a teraz - spojrzyjcie na moja reke...~Ten kawalek
2743 2,3 | ciezki, nie sniedzieje i - na tym koniec. Ale czlowiek
2744 2,3 | nomarcha jest pozbawiony na trzy lata uslug tych ludzi.
2745 2,3 | za wojskiem, lecz pracuja na dochody lakomego Fenicjanina.~
2746 2,3 | go fenicki handel zlotem.~Na twarzach kaplanow malowalo
2747 2,3 | ciagle. I albo skonczy sie to na zupelnej ruinie panstwa,
2748 2,3 | pisarzy.~- Widziales, ksiaze, na wlasne oczy i przy swiadkach,
2749 2,3 | Pamietaj wreszcie, ze Egipt na piersiach swoich nosi jadowitego
2750 2,3 | bogow, aby gdy mnie powolaja na swoj sad, ciebie mianowali
2751 2,3 | nowego: wszyscy narzekali na ubytek ziemi i ludnosci
2752 2,3 | ziemi i ludnosci w Egipcie, na nedze chlopow, naduzycia
2753 2,3 | zapalil sie w nim gniew na tych ludzi, tyle razy gasilo
2754 2,3 | ubytku ziemi i ludnosci i na te punkta polozyl glowny
2755 2,3 | jeneral Nitager pochwycil na granicy wschodniej i przyslal
2756 2,3 | zadowoleni ze swego losu.~Na ich widok blyskawica oswiecila
2757 2,3 | wszystko, co sie spotka na drodze, i - odsylac do Egiptu...
2758 2,3 | pamietacie, ojcze swiety, ze na koncu tego korytarza jest
2759 2,3 | przypominamy to mlodym kandydatom na kaplanow...~Ton jego byl
2760 2,3 | meczennikiem. Gdy lud zejdzie sie na nabozenstwo, ja wlaze do
2761 2,3 | zakonczyl lekarz kladac palec na usta. - Pamietaj, ksiaze,
2762 2,3 | Tak przecie latwo nasypac na ziemie fasoli czerwonej
2763 2,3 | watpil o wszystkim. Z godziny na godzine, z dnia na dzien
2764 2,3 | godziny na godzine, z dnia na dzien dusza jego przybierala
2765 2,3 | Bez wojny Egipt z roku na rok bedzie tracil ludnosc,
2766 2,4 | zwierzeta padali z goraca, a na polach i drzewach zaczal
2767 2,4 | Zebrano roze i przerabiano je na olejek; sprzatnieto zboza
2768 2,4 | zdobywcow, ale Ramzes patrzyl na nich z przyjemnoscia. Byli
2769 2,4 | ksiecia i oficerow nie padali na twarz jak Egipcjanie; przypatrywali
2770 2,4 | z nimi zwawy handel.~Juz na godzine drogi przed miastem
2771 2,4 | namioty przybyszow rozbite na nagiej ziemi. W miare zblizania
2772 2,4 | to znaczy, ze patrzycie na mnie, jakbym przyjechal
2773 2,4 | postarzal sie o kilka lat.~Na jednej z glownych ulic miasta
2774 2,4 | palacyku jakby oczekujac na kogos.~- Co to jest? - spytal
2775 2,4 | ubostwo.~Ksiaze odwrocil sie na koniu, popatrzyl i rzekl:~-
2776 2,4 | bogacza?~Nomarcha milczal. Na szczescie zblizali sie do
2777 2,4 | kilka dni ciagnely sie uczty na czesc namiestnika, ale ksiaze
2778 2,4 | nimi zachwycony. Braklo na nich wesolosci i zdarzaly
2779 2,4 | stanowiskom.~Skarbnik upadl na twarz przed ksieciem i obiecal
2780 2,4 | zold.~Wezwano skarbnika, na ktorego ksiaze wpadl z wielkim
2781 2,4 | dnia, aby nie skarzono sie na krzywdy. Jezeli jeszcze
2782 2,4 | Drzacy skarbnik znowu upadl na twarz i jeknal:~- Zabij
2783 2,4 | wybuchnal ksiaze. - Na moja podroz jego swiatobliwosc
2784 2,4 | Tutmozis.~- Jakim sposobem?... na co?... - wolal namiestnik.~-
2785 2,4 | wolal namiestnik.~- Przeciez na calej drodze podejmowali
2786 2,4 | ubieralem sie i bawilem na wlasny koszt, aby nie obciazac
2787 2,4 | dzis, podobnie jak ja, zyja na twoj koszt, bo juz nie maja~
2788 2,4 | ciebie uczty i przyjecia na swoj koszt; ale ze nie maja,
2789 2,4 | Namiestnik wyniosle spojrzal na niego.~- Takze sie to odpowiada
2790 2,4 | przepedza w swiatyni Astarty na pokucie i modlach...~- Skadze
2791 2,4 | bogami?~Tutmozis krecil sie na taburecie.~- Fenicjanie -
2792 2,4 | wasza dostojnosc wstapisz na tron, Fenicjanie zostana
2793 2,4 | wygnani, a ich majatki zabrane na rzecz skarbu...~- No, to
2794 2,4 | dopiero wieczorem. Mial na sobie biala plachte w czarne
2795 2,4 | Poszaleliscie?... - zawolal nastepca na ten widok.~- Zaraz ja cie
2796 2,4 | umial, mam wielka pieczec na ustach... Dzis modle sie
2797 2,5 | ROZDZIAL PIATY~Na drugi dzien rano Tutmozis
2798 2,5 | postaci powaga. Hiram mial na sobie bialy plaszcz, na
2799 2,5 | na sobie bialy plaszcz, na glowie zlota obraczke. Uklonil
2800 2,5 | talentow Ramzes gryzl wargi; na jego ruchliwej twarzy widac
2801 2,5 | mowie, skoro nie odpowiadasz na moje pytanie - odparl Hiram
2802 2,5 | A wiec... przysiegam na moj miecz i sztandary naszych
2803 2,5 | sciagaja do ojczyzny, azeby na pierwsze haslo przewiezc
2804 2,5 | skarby gdzies... za morze... na zachod...~- Dlaczego? -
2805 2,5 | zabrac Fenicja!... A coz my na to, my Egipt?~- Egipt juz
2806 2,5 | strony?... Nie twierdze na pewno, ale zdaje sie, ze
2807 2,5 | co postanowili kaplani na zgube Fenicjan, a moze i
2808 2,5 | uklad jest dobry, byle cos na nim zyskalo... I to wlasnie
2809 2,5 | do pokonania: ma zatarg na polnocnym wschodzie, posiada
2810 2,5 | z Niniwy i Babelu i raz na zawsze utrwalilby swoja
2811 2,5 | zastawione u kaplanow i raz na zawsze polozyc koniec ich
2812 2,5 | faraon, w razie walki, liczyc na nia nie moze.~Nadto zas
2813 2,5 | do swiatyn. Krol chocby na utrzymanie dworu musi co
2814 2,5 | swoich dobr, a co pozniej?...~Na czolo Ramzesa wystapil pot
2815 2,5 | wzburzony, a Hiram patrzyl na niego z litoscia czy wspolczuciem.~
2816 2,5 | Jam widzial bostwo, czulem na sobie jego reke i slyszalem
2817 2,5 | przeciw nam... Nie ma prawdy na swiecie, moj ksiaze!...~
2818 2,5 | kaplanami toczy sie cicha walka na zycie i smierc. O co?...
2819 2,5 | gorsza: Pentuer i Mefres na wszelki sposob dowodzili
2820 2,5 | Ksiaze podparl sie rekoma na stole i rachowal:~"Mamy -
2821 2,5 | rocznej daniny z krajow na nowo podbitych. Potem zas -
2822 2,5 | nie zdeptac Asyrii, gdy na czele wojsk stanie on, Ramzes,
2823 2,5 | ktory sam jeden rzucil sie na chetyckie wozy wojenne i
2824 2,5 | nieprzyjaciel nie uciekl na widok jego rozpuszczonych
2825 2,5 | rozpuszczonych koni. Przeciez na wojennym wozie faraona staja
2826 2,6 | jeden talent od czterech na rok, i nie zadal zastawu,
2827 2,6 | zastawu, lecz poprzestal na kwicie ksiecia poswiadczonym
2828 2,6 | inni szlachetni mlodziency, na rozkaz Hirama, otrzymali
2829 2,6 | ze kaplani oszukali sie na jego rachunek. Postanowil
2830 2,6 | Mentezufis, oszukali sie i na Ramzesie, i na Hiramie.
2831 2,6 | oszukali sie i na Ramzesie, i na Hiramie. Przebiegly tyryjczyk
2832 2,6 | piosenki. Dzien uplywal im na pijatyce, noc na wyuzdanej
2833 2,6 | uplywal im na pijatyce, noc na wyuzdanej rozpuscie ku czci
2834 2,6 | zachodzie slonca sciemnilo sie na ulicach, namiestnik przypiawszy
2835 2,6 | Hirama.~Stary magnat czekal na niego.~- Coz - rzekl z usmiechem -
2836 2,6 | fenickiej swiatyni, gdzie na oltarzu zasiada okrucienstwo,
2837 2,6 | spytal Ramzes patrzac na niego prawie z pogarda. -
2838 2,6 | tyryjscy oglosili nabozenstwo, na ktore zebral sie tlum ludu...~
2839 2,6 | Przed swiatynia Baala, na wzniesieniu, siedzial ogromny
2840 2,6 | rozpalony do czerwonosci. Wtedy, na rozkaz waszych kaplanow,
2841 2,6 | Nastepnie zas pojdziemy na inne podworze swiatyni,
2842 2,6 | zgineli?...~- Zyja i rosna na tegich marynarzy. Gdy wasza
2843 2,6 | swoim synom, ofiarowuja je na uslugi panstwu. Rzeczywiscie
2844 2,6 | naszych prawach nie ma kar na rodzicow zabijajacych swoje
2845 2,6 | oczy.~Starzec polozyl reke na sercu.~- Przysiegam ci,
2846 2,6 | ci z pomoca... A to - wez na pamiatke naszej dzisiejszej
2847 2,6 | szepcac modlitwy zawiesil go na szyi Ramzesa.~- Z tym amuletem -
2848 2,6 | zatruwal oddech i gryzl w oczy. Na blekitnym niebie tu i owdzie
2849 2,6 | powodzi ksiezycowych blaskow.~Na ulicach ustal ruch, ale
2850 2,6 | Mimo to ludzie ucztujacy na tarasach niekiedy spostrzegali
2851 2,6 | siebie lub sypali im kwiaty na glowy.~- Hej, wy tam, nocne
2852 2,6 | zlodziejami, ktorych noc wywabila na zarobek, przyjdzcie tu do
2853 2,6 | wedrowcy nie odpowiadali na te uprzejme wezwania spieszac
2854 2,6 | wieze barwy niebieskawej, na niej - szczuplejsza, biala.
2855 2,6 | krokow dlugosci; spoczywal on na murze wysokosci kilku metrow,
2856 2,6 | kilku metrow, pomalowanym na czarno. Przy boku wschodnim
2857 2,6 | wschodnim znajdowal sie wystep, na ktory z dwu stron prowadzily
2858 2,6 | piec okien.~Mniej wiecej na srodku tarasu wznosil sie
2859 2,6 | pojedyncze schody, wieze na rogach i byl barwy purpurowej.~
2860 2,6 | i byl barwy purpurowej.~Na plaskim dachu tej budowli
2861 2,6 | kwadratowy taras, wysoki na pare metrow, barwy zlotej,
2862 2,6 | metrow, barwy zlotej, a na nim jedna na drugiej dwie
2863 2,6 | barwy zlotej, a na nim jedna na drugiej dwie wieze: niebieska
2864 2,6 | Calosc wygladala tak, jakby na ziemi postawil kto ogromna
2865 2,6 | kto ogromna kostke czarna, na niej mniejsza purpurowa,
2866 2,6 | niej mniejsza purpurowa, na niej zlota, wyzej niebieska,
2867 2,6 | niebieska, a najwyzej srebrna. Na kazde zas z tych wzniesien
2868 2,6 | schodach i przy drzwiach staly na przemian wielkie sfinksy
2869 2,6 | z przyjemnoscia patrzyl na ten gmach, ktory przy blasku
2870 2,6 | ktory przy blasku ksiezyca, na tle bujnej roslinnosci wygladal
2871 2,6 | Racz, panie, zaczekac na tej lawce - odezwal sie
2872 2,6 | idz do swiatyni, wejdz na taras, a stamtad do purpurowego
2873 2,6 | Tak.~Ksiaze usiadl na lawce, w cieniu oliwki,
2874 2,6 | chocby kilkunastu dziewic na caly kraj?..."~Smial sie,
2875 2,6 | greckim jezykiem:~- Kiedy na ganku blysnie twoja szata,
2876 2,6 | budzi sie taka cisza jak na ziemi, gdy ja powita bialy
2877 2,6 | Gdy cie nie widze, patrze na niebo, azeby przypomniec
2878 2,6 | tesknota lecaca w wiecznosc na skrzydlach piesni.~Wtem
2879 2,6 | palacyku pogasly swiatla, a na tle jego bialych scian ostro
2880 2,6 | mu ciasno: pragnal wejsc na szczyt tej wiezy i odetchnac,
2881 2,6 | pustynia. Jakzeby chetnie siadl na swoj lekki woz zaprzegniety
2882 2,6 | stop swiatyni, wiec wszedl na taras. Cicho i pusto, jakby
2883 2,6 | szemrala woda fontanny. Na drugich schodach rzucil
2884 2,6 | miecz, jeszcze raz spojrzal na ogrod, jakby mu zal bylo
2885 2,6 | bykow z ludzkimi glowami, na ktorych twarzach panowal
2886 2,6 | strusimi skrzydlami. Miala na sobie dluga, faldzista szate,
2887 2,6 | dluga, faldzista szate, na glowie spiczasta czapke,
2888 2,6 | pochylil sie. Nagle poczul na swej glowie dwie delikatne
2889 2,6 | Podniosl glowe i uczul na ustach kwiat lotosu, a gdy
2890 2,6 | rece, ktos lekko oparl sie na jego ramionach.~- Ramzesie!... -
2891 2,6 | tej chwili uczul pocalunek na szyi. Znowu odwrocil sie,
2892 2,6 | odpowiedziala zarzucajac mu rece na szyje i calujac go.~Ramzes
2893 2,6 | kilkoma miesiacami zrobila na nim male wrazenie, ale dzis
2894 2,6 | jednoczesnie czul nieopisany zal na mysl, ze gdyby ona zostala
2895 2,6 | Plomien szedl prosto na niego cala szerokoscia gmachu,
2896 2,6 | Odwrocil glowe - byl juz na zewnatrz swiatyni, a jednoczesnie
2897 2,6 | Ksiezyc z najwyzszego punktu na niebie znizal sie juz ku
2898 2,6 | sie o mnie, ile razy wyjde na przechadzke.~- Sam?...~-
2899 2,7 | ROZDZIAL SIODMY~Na drugi dzien ksiaze wstal
2900 2,7 | ulozyc swoja fizjognomie.~Ale na twarzy Ramzesa malowalo
2901 2,7 | swiatyni Hator. "Wolano na mnie - mowil do siebie -
2902 2,7 | tam nie bylem przygotowany na zobaczenie cudu... Ale tu
2903 2,7 | kiedy chlopi leza przed nim na brzuchach... Ale azeby oszukiwali
2904 2,7 | nagle.~- Padam przed toba na twarz...~- Trzeba powoli
2905 2,7 | nawet Fenicjanie!... Chociaz na wielu innych stanowiskach
2906 2,7 | byc wielkim dostojnikiem na dworze krola Assara. Prowadzi
2907 2,7 | sie nagle tak poboznym, ze na cale miesiace puszcza sie
2908 2,7 | Tutmozis ze zdumieniem patrzyl na ksiecia.~- Co tobie, Ramzesie?...~-
2909 2,7 | ze Sargon przyjechal tu na pobozne praktyki do swietej
2910 2,7 | Nastepca polozyl mu reke na ramieniu.~- Badz spokojny -
2911 2,7 | Wiesz, ze zginiemy na twoj rozkaz - odparl Tutmozis
2912 2,7 | odparl Tutmozis kladac reke na piersiach. Na jego obliczu
2913 2,7 | kladac reke na piersiach. Na jego obliczu byla tak niezwykla
2914 2,7 | elegancie kryje sie dzielny maz, na ktorego mieczu i rozumie
2915 2,7 | zdradzil. Owszem, zarowno na dworze nastepcy, jak i u
2916 2,7 | ze wraz z goracem spadlo na nich szalenstwo nie tylko
2917 2,7 | wyciagano spiacych mieszkancow na pijatyke, a ze Egipcjanie
2918 2,7 | panicznym strachem spedzali dnie na modlitwach i wszystkim odmawiali
2919 2,7 | kaplanski zwrocil uwage na szalenstwa najwyzszych klas
2920 2,7 | minister nawet nie odpowiadal na te wzmianki, co dowodzilo,
2921 2,7 | miedzy drzewami patrzyl na plonace pochodnie, sluchal
2922 2,7 | zazdrosci.~Gdyby mogl miec Kame na kazde zawolanie, sprzykrzylaby
2923 2,7 | nia. Ale smierc stojaca na progu jej sypialni, zakochany
2924 2,7 | Pewnego wieczoru, kiedy na uczcie w swoim palacu wypil
2925 2,7 | zwykle. Istotnie w pokojach i na tarasach bylo pelno gosci,
2926 2,7 | ogromny slon dzwigajacy na grzbiecie zlocona lektyke
2927 2,7 | metalowymi niby-helmami na glowach.~Miedzy niespokojnymi,
2928 2,7 | spiczaste czapki z klapami na uszach. Jedni byli odziani
2929 2,7 | miecze, luki i wlocznie.~Na widok tych cudzoziemcow,
2930 2,7 | siegnal po miecz, aby wpasc na tych ludzi i wymordowac
2931 2,7 | ocknal sie.~"Set rzucil na mnie urok?..." - pomyslal.~
2932 2,7 | nagi Egipcjanin w czepcu na glowie i opasce dokola bioder.
2933 2,7 | korzenie w serca, ze ksiaze na sam widok zolnierzy asyryjskich
2934 2,7 | placa danin, gniewamy sie na nich, gdy zaplaca, zapominamy...~
2935 2,8 | w pustyni, nie podniesie na mnie reki, gdybym nawet
2936 2,8 | miesiacu Mechir spada z nieba na ziemie bialy puch, ktory
2937 2,8 | ziemie bialy puch, ktory na ogniu zmienia sie w wode
2938 2,8 | ten puch zamienilby sie na wode, ale nie ostudzilby
2939 2,8 | siebie ciezar. Kama patrzyla na niego spod opuszczonej powieki
2940 2,8 | Kama polozyla palec na ustach.~- Swieta tajemnica... -
2941 2,8 | Ciekawym - rzekl, ostro patrzac na Kame - dlaczego twoi rodacy
2942 2,8 | szepnela. - Ty, ktory nosisz na piersiach nasz najwyzszy
2943 2,8 | azeby Fenicjanie robili co na twoja szkode?... Ale pomysl
2944 2,8 | przeznaczam, Kamo, piec talentow na igrzyska na czesc Astoreth,
2945 2,8 | piec talentow na igrzyska na czesc Astoreth, a kosztowny
2946 2,8 | Faraon posuwa sie z armia na Babilon, Asyryjczycy tam
2947 2,8 | Bylo mu tak ciasno z nimi na swiecie, ze ktos musial
2948 2,8 | miesiacu Pachono musi odejsc na polnoc.~Namietnosc wojny
2949 2,8 | jakie namiestnik zlewal na tych, ktorzy nosza bron,
2950 2,8 | szaty i peruki i bez wzgledu na straszny upal chodza w zolnierskich
2951 2,8 | obrazila dostojnego Sargona."~Na co Herhor natychmiast odpowiedzial:~"
2952 2,8 | szlachta polubila wojskowosc na czas przyjazdu Asyryjczykow,
2953 2,8 | trzeba bylo dlugo czekac na nowy dowod zmiennosci upodoban
2954 2,8 | celem urzadzenia igrzysk na czesc boskiej Astoreth.
2955 2,8 | ukleknal przed Ramzesem i na zlotej tacy podal mu zloty
2956 2,8 | Ramzes chetnie zgodzil sie na zaprosiny, a swieci kaplani
2957 2,8 | przyjal udzial w uroczystosci na czesc bogini Astoreth.~-
2958 2,8 | Azjatom wybudowac swiatynie na naszej ziemi, wypada od
2959 2,8 | ktory otaczal parkan wysoki na dwu ludzi, zas dokola parkanu
2960 2,8 | najznakomitszych Fenicjan, na lewo loze fenickich kaplanow
2961 2,8 | pierwszych miejsc, zwracala na siebie uwage bogatym strojem
2962 2,8 | haftami, zlote bransolety na rekach i nogach, a na glowie
2963 2,8 | bransolety na rekach i nogach, a na glowie przepaske z kwiatem
2964 2,8 | ksieciu, zwrocila sie do lozy na lewo i zaczela ozywiona
2965 2,8 | sie jego panu.~Tymczasem na arenie widowisko szlo za
2966 2,8 | zwrocil pilniejsza uwage na arene.~Weszlo kilku nagich
2967 2,8 | Po czym inni wzieli go na rece i polozyli na wloczniach
2968 2,8 | wzieli go na rece i polozyli na wloczniach w ten sposob,
2969 2,8 | Po chwili wyjal wlocznie, na ktorej lezaly plecy, a nareszcie
2970 2,8 | a nareszcie odtracil te, na ktorej spoczywala glowa.~
2971 2,8 | powietrzu.~- Jezeli nie rzucono na nas uroku - rzekl niechetnie
2972 2,8 | bebnow i fletow wprowadzono na arene tegiego byka z plachta
2973 2,8 | arene tegiego byka z plachta na glowie, azeby nic nie widzial.
2974 2,8 | jeden z krotkim mieczem.~Na znak dany przez ksiecia
2975 2,8 | Znudzony ksiaze, zamiast na arene, patrzyl na loze kaplanow
2976 2,8 | zamiast na arene, patrzyl na loze kaplanow fenickich.
2977 2,8 | publicznoscia rozlegl sie szmer. Na arenie czlowiek uzbrojony
2978 2,8 | do gory.~Czlowiek spadl na ziemie z pogruchotanymi
2979 2,8 | koscmi, a byk pocwalowal na druga strone areny i znowu
2980 2,8 | a przez ten czas wbiegli na arene sludzy cyrkowi, aby
2981 2,8 | gdy trzej sludzy wzieli na ramiona omdlalego bojownika,
2982 2,8 | szybkoscia wichru rzucil sie na te grupe, poprzewracal ich
2983 2,8 | mezczyzni kleli i rzucali na byka, czym kto mial pod
2984 2,8 | czym kto mial pod reka. Na arene zaczely padac kije,
2985 2,8 | nieslychana dotychczas w cyrkach: na arenie lezalo pieciu ludzi,
2986 2,8 | zbladl i rozkrzyzowal rece... Na arene, z loz dostojnikow,
2987 2,8 | tuman kurzu. Pedzil prosto na ksiecia, lecz jakby odepchniety
2988 2,8 | wyminal Ramzesa, rzucil sie na Sargona i - padl na miejscu.
2989 2,8 | sie na Sargona i - padl na miejscu. Zreczny a olbrzymio
2990 2,8 | radosci i poczela sypac kwiaty na Sargona i jego ofiare. Ramzes
2991 2,8 | sasiadom kwiaty i rzucala je na Asyryjczyka.~Sargon obojetnie
2992 2,8 | zyje, a potem zblizyl sie na pare krokow do ksiecia i
2993 2,8 | lancuch i wlozyl go sobie na szyje. A ksiaze, z sinawymi
2994 2,8 | ksiaze, z sinawymi rumiencami na policzkach, skierowal sie
2995 2,8 | furtki, ktora wchodzili na arene aktorowie, i wsrod
2996 2,9 | ludnosci z powodu goraca. Ale na dworze Ramzesa wciaz jeszcze
2997 2,9 | rozmaitych zdan, albo nie zwracal na nie uwagi. W jego pamieci
2998 2,9 | odpowiedziala, ze bedzie czekac na niego dzis wieczorem.~Ledwie
2999 2,9 | zawolal - czy Set rzucil na mnie przeklenstwo?... Ty,
3000 2,9 | odparl:~- Kamo, przysiegam ci na czesc mego ojca, ze dopoki
1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-4809 |