Tom, Rozdzial
1 1,2 | moimi swiadkami, o bogowie, ile razy zaskoczyla mnie tutaj
2 1,2 | zaskoczyla mnie tutaj noc... Ile ja tu razy slyszalem placzliwe
3 1,8 | Sare, corke Gedeona?~- A ile chcesz procentu? - przerwal
4 1,8 | zapytac dozorcy stodol, ile przynosza mi rocznie te
5 1,13 | rodzine tyle blogoslawienstw, ile dzis plynie wody w Nilu.~
6 1,14 | Trzeba zas dodac, ze ile razy miedzy chlopstwem zaczynano
7 1,14 | chlop nie tyle mi placi, ile ja potrzebuje i wydaje,
8 1,14 | potrzebuje i wydaje, lecz - na ile pozwala przybor Nilu. Ojciec
9 1,14 | widokiem ziemi obiecanej, ile ja, gdys powiedzial, ze
10 1,15 | ksieciu. - Niech tyle krzycza ile potrzeba, azeby nie szeptali
11 1,15 | teraz nic nie bede robil, o ile potrafie..."~W tej chwili
12 1,17 | sie i porosly... Wiec... ile razy wspomnisz o sludze
13 1,18 | spojrzenie nauczy cie, o ile sa dokladnymi opowiesci
14 1,18 | siebie tyle plynnego ognia, ile jest wody w Nilu. Ogien
15 1,18 | Musisz wiec dowiedziec sie: o ile ten dym zwiastuje nawalnice,
16 1,19 | gdy pare dni odpoczal, o ile mozna bylo odpoczac w chaosie
17 1,19 | poczal zastanawiac sie: o ile spelnil rozkazy ojca?~Wlasnymi
18 1,19 | dowiadywal sie, dzien po dniu, ile jeczmienia, pszenicy, fasoli
19 1,19 | zwieziono do spichrzow, ile oddano do mlynow, ile skradziono
20 1,19 | spichrzow, ile oddano do mlynow, ile skradziono i ilu robotnikow
21 1,19 | krolewskich stodol, aby wiedziec, ile przybylo ziarna. Jezeli
22 1,19 | spojrzec, wasza dostojnosc, ile on mi szkody narobil...
23 1,19 | Rabsun!... Powiedz od razu: ile on tobie dal?~- Za co?...~-
24 1,19 | azebys ty o nich tyle dbal, ile ja o kazdy okret fenicki,
25 1,19 | okretow - odparl Hiram.~- A ty ile zarobisz? - spytal Dagon.~-
26 1,19 | spedzone w kaplanskiej szkole. Ile on tam dostal kijow!...
27 1,19 | on tam dostal kijow!... ile nocy przepedzil na kamiennej
28 1,19 | twarzach wszystkich obecnych, o ile je mozna bylo dojrzec, malowalo
29 1,19 | piesci: jest tu tyle zyl, na ile odnog dzieli sie swieta
30 1,19 | na te olbrzymie dzbany: ile tu ksztaltow, a jakie rozmaite
31 1,19 | jaka delikatnosc tkanin, ile kolorow... A miecze brazowe,
32 1,19 | myslec o Fenicjanach, a ile razy zapalil sie w nim gniew
33 1,19 | wlaze do lochu i jecze, o ile mi sil starczy; za to daja
34 1,19 | twoj niewolnik... Tyle dni, ile jest miedzy nowiem i pelnia,
35 1,19 | nie niepokoil sie o mnie, ile razy wyjde na przechadzke.~-
36 1,19 | wiedzialem. Biedny swiety Apis! Ile on ukluc dostaje w czasie
37 1,19 | jaja, to za siedm kuropatw ile powinni dac kurzych jaj?~
38 1,19 | to pieknie wyrachowalem: ile dostanie kurzych jaj za
39 1,19 | moj dom o kazdej porze, ile razy zechcesz mnie odwiedzic.
40 1,19 | Zas wasz zobaczylby: ile ma wojska? dowiedzialby
41 1,19 | strony!... Czy domyslasz sie, ile tracimy?...~- Mowil mi Dagon,
42 1,19 | Badz dobrej mysli, panie! O ile wiem, cala arystokracja,
43 1,19 | jezeli nie do Sunnu, o ile znowu stamtad nie wypedza
44 1,19 | wypowiedzial tylu bluznierstw, ile dzis uslyszelismy od tego
45 1,19 | naczelnik policji. - Gdyz, o ile znam ludzkie serca, wszyscy
46 1,19 | wystarczyc ci na kilka dni... Ile razy uczujesz sennosc albo
47 1,19 | odparl - a odpowiem ci, na ile mi starczy madrosci. Tylko
48 1,19 | Pedzil jak strzala i, o ile mozna bylo dojrzec, mial
49 1,19 | ciagnacych sie wzdluz Nilu?... Ile razy na polowaniu zblakalem
50 1,19 | Konni zjechali szybko, o ile na to pozwalal gleboki piasek.
51 1,19 | jednak dowiedziec sie: o ile prawdziwa jest wasza pokora?~- "
52 1,19 | tyle do pilnowania ich, ile dla bezpieczenstwa ich osob
53 1,20 | ksieciu. - Niech tyle krzycza ile potrzeba, azeby nie szeptali
54 1,20 | teraz nic nie bede robil, o ile potrafie..."~W tej chwili
55 1,22 | sie i porosly... Wiec... ile razy wspomnisz o sludze
56 1,23 | spojrzenie nauczy cie, o ile sa dokladnymi opowiesci
57 1,23 | siebie tyle plynnego ognia, ile jest wody w Nilu. Ogien
58 1,23 | Musisz wiec dowiedziec sie: o ile ten dym zwiastuje nawalnice,
59 1,26 | gdy pare dni odpoczal, o ile mozna bylo odpoczac w chaosie
60 1,27 | raczki!... Niepojeta rzecz, ile nikczemnosci moze pomiescic
61 1,28 | nie tyle przed zla wola, ile przed lekkomyslnoscia ludzka.
62 1,29 | z pol miliona trupow, a ile krwi, lez, bolow - kto zrachuje?~
63 1,29 | czas doznal tylu goryczy, ile ja w ciagu kilkumiesiecznej
64 1,29 | czysto kaplanska robota!... Ile razy widzialem go, w dzien
65 1,29 | mijajace. Nawet i czlowiek, o ile juz sam minal.~- Bogowie
66 1,30 | Rabsun!... Powiedz od razu: ile on tobie dal?~- Za co?...~-
67 1,30 | azebys ty o nich tyle dbal, ile ja o kazdy okret fenicki,
68 1,30 | okretow - odparl Hiram.~- A ty ile zarobisz? - spytal Dagon.~-
69 2,1 | spedzone w kaplanskiej szkole. Ile on tam dostal kijow!...
70 2,1 | on tam dostal kijow!... ile nocy przepedzil na kamiennej
71 2,2 | twarzach wszystkich obecnych, o ile je mozna bylo dojrzec, malowalo
72 2,2 | piesci: jest tu tyle zyl, na ile odnog dzieli sie swieta
73 2,3 | na te olbrzymie dzbany: ile tu ksztaltow, a jakie rozmaite
74 2,3 | jaka delikatnosc tkanin, ile kolorow... A miecze brazowe,
75 2,3 | myslec o Fenicjanach, a ile razy zapalil sie w nim gniew
76 2,3 | wlaze do lochu i jecze, o ile mi sil starczy; za to daja
77 2,4 | twoj niewolnik... Tyle dni, ile jest miedzy nowiem i pelnia,
78 2,6 | nie niepokoil sie o mnie, ile razy wyjde na przechadzke.~-
79 2,7 | wiedzialem. Biedny swiety Apis! Ile on ukluc dostaje w czasie
80 2,9 | jaja, to za siedm kuropatw ile powinni dac kurzych jaj?~
81 2,9 | to pieknie wyrachowalem: ile dostanie kurzych jaj za
82 2,11 | moj dom o kazdej porze, ile razy zechcesz mnie odwiedzic.
83 2,11 | Zas wasz zobaczylby: ile ma wojska? dowiedzialby
84 2,12 | strony!... Czy domyslasz sie, ile tracimy?...~- Mowil mi Dagon,
85 2,12 | Badz dobrej mysli, panie! O ile wiem, cala arystokracja,
86 2,15 | jezeli nie do Sunnu, o ile znowu stamtad nie wypedza
87 2,15 | wypowiedzial tylu bluznierstw, ile dzis uslyszelismy od tego
88 2,16 | naczelnik policji. - Gdyz, o ile znam ludzkie serca, wszyscy
89 2,19 | wystarczyc ci na kilka dni... Ile razy uczujesz sennosc albo
90 2,19 | odparl - a odpowiem ci, na ile mi starczy madrosci. Tylko
91 2,19 | Pedzil jak strzala i, o ile mozna bylo dojrzec, mial
92 2,19 | ciagnacych sie wzdluz Nilu?... Ile razy na polowaniu zblakalem
93 2,19 | Konni zjechali szybko, o ile na to pozwalal gleboki piasek.
94 2,21 | jednak dowiedziec sie: o ile prawdziwa jest wasza pokora?~- "
95 2,21 | tyle do pilnowania ich, ile dla bezpieczenstwa ich osob
96 2,22 | raczki!... Niepojeta rzecz, ile nikczemnosci moze pomiescic
97 2,23 | nie tyle przed zla wola, ile przed lekkomyslnoscia ludzka.
98 2,24 | z pol miliona trupow, a ile krwi, lez, bolow - kto zrachuje?~
99 2,24 | czas doznal tylu goryczy, ile ja w ciagu kilkumiesiecznej
100 2,24 | czysto kaplanska robota!... Ile razy widzialem go, w dzien
101 2,24 | mijajace. Nawet i czlowiek, o ile juz sam minal.~- Bogowie
102 3,1 | infuly ureuszem. Lecz o ile mi wiadomo, jego uroczysty
103 3,2 | przedmiot rozmowy i zapytal:~- Ile tez mamy wojska?...~- Tu,
104 3,2 | glowe.~- A dochody?...~- Ile wydajemy, tyle mamy... -
105 3,2 | platynie, srebrze i klejnotach. Ile to wynosi?~- To juz od dziesieciu
106 3,2 | tyle podarunkow swiatyniom, ile dal moj ojciec, juz Labirynt
107 3,2 | ziemi, niewolnikow i miast, ile szat i drogich kamieni,
108 3,3 | przewrocic do gory nogami, o ile chodzi o dobro chlopow,
109 3,3 | Gdybys, matko, wiedziala, ile w Dolnym Egipcie jest procesow
110 3,6 | i jeszcze tyle talentow, ile Egipt dostarczy nam dziesiatek
111 3,6 | poswiecac sprawom panstwa, ile ja moge. Ja jestem mlody,
112 3,6 | zuchwaly arcykaplan - o ile panstwo nalezy do ciebie,
113 3,6 | wladco, tylko rozkazuj, a ile ma bogactw Fenicja, wszystkie
114 3,6 | tyle bedziesz mial klopotu, ile slon ze skorpionem. Ledwie
115 3,8 | arcykaplan i panujacy faraon, o ile otrzymal swiecenia. Zwykly
116 3,8 | swiecilo drugie slonce...~Ile razy zblakalem sie w niezliczonych
117 3,8 | niezliczonych przejsciach, ile razy zgasla mi pochodnia,
118 3,8 | razy zgasla mi pochodnia, ile razy stoczylem sie w niewidzialna
119 3,8 | ze je zajmiesz!...~- O ile nie zgine - odparl Samentu. -
120 3,11 | niedoli panstwa. Na co ty, o ile pamietam, odpowiedziales:~"
121 3,11 | potrzeba drzewa - rzekl - ile wolow, ile paszy!... Zdaje
122 3,11 | drzewa - rzekl - ile wolow, ile paszy!... Zdaje mi sie,
123 3,11 | Egiptem dynastii i kaplanow, ile miast i swiatyn upadlo w
124 3,12 | urzedem nomarchy Teb, o ile zgadzaloby sie to z wola
125 3,12 | nawet - co o nim myslec? O ile bowiem w rozmowie z krolowa
126 3,13 | arystokracji przed pospolstwem, ile dlatego azeby miec pod reka
127 3,13 | Blagamy, azebys wzial, panie, ile potrzeba!... - wolano ze
128 3,15 | jesc i pic, kto chcial i ile chcial, za bardzo niska
129 3,15 | wprawdzie duzo, lecz nie tyle, ile potrzeba wedlug rachunkow
130 3,15 | jest jak wino w dzbanku: o ile wylewa sie, o tyle go ubywa,
131 3,15 | jutro ciezkie godziny... Ile oni zadali mi upokorzen...
132 3,15 | oni zadali mi upokorzen... Ile razy placz zacmiewal mi
133 3,16 | trwac podobno tyle czasu, ile potrzeba na przejscie pieciuset
134 3,16 | energie. - Bierz wojska, ile chcesz, idz do swiatyni
135 3,17 | swoim wspolzawodnikom, o ile pozwalal na to zmierzch
136 3,17 | Jakas ty dzis piekna!... Ile razy widze cie, zawsze wydajesz
137 3,17 | Chcialbym miec tyle ramion, ile drzewo ma konarow, azeby
138 3,17 | cie sciskac... Tyle dloni, ile jest lisci, i tyle ust,
139 3,17 | jest lisci, i tyle ust, ile kwiatow, azebym w jednej
140 3,Epi| a przekonasz sie, ze - ile razy Egipt kwitnal, jego
141 3,Epi| sie w oponcze i odparl:~- Ile razy zaczna cie napastowac
|