1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-3977
Tom, Rozdzial
501 1,17 | prawil pochlebca.~Ksiaze z niechecia odwrocil sie w
502 1,17 | za Memfisem staly cizby z choragwiami, bogami i muzyka
503 1,17 | plynela ogromna lodz faraona, z przodem podniesionym jak
504 1,17 | podniesionym jak labedz. Z prawej i lewej strony, niby
505 1,17 | niezliczone lodki poddanych, a z tylu, niby bogaty wachlarz,
506 1,17 | inne i ktos wpadal w wode, z ktorej na szczescie uciekly
507 1,17 | nie wlecial w wode.~Wtem z krolewskiej lodzi zatrabiono
508 1,17 | statki rzucono cedrowy mostek z rzezbionymi poreczami i -
509 1,17 | sciany namiotu i caly lud z obu brzegow Nilu ujrzal
510 1,17 | najwyzszym stopniu kleczacego, z glowa na ojcowskich piersiach,
511 1,17 | egipski pojednanie ojca z synem, pozdrawial obecnego,
512 1,17 | Nadto w Dolnym Egipcie, z trzech stron otwartym na
513 1,17 | dzialal w naglych wypadkach. Z tego powodu, w tamtej polowie
514 1,17 | Ramzesowi obfite lzy poplynely z oczu. Zegnal nimi swoja
515 1,17 | do ktorej od wielu lat z tesknoscia i niepokojem
516 1,17 | odwolali do swej chwaly. Lecz z kazdym dniem jest mi ciezej,
517 1,17 | obrotow nieprzyjaciol. Obys z czasem padl na nich jak
518 1,17 | sie - abym byl pierwszym z tych, ktorzy raduja sie
519 1,17 | twoim wyniesieniem. Obys z rownym szczesciem przewodzil
520 1,17 | Ostrzez, nastepco, jedna z twych kobiet, Sare, azeby
521 1,17 | ofiaruje - odparl Herhor z lekkim grymasem. - Bogowie
522 1,17 | nie myslal o zenieniu sie z jego corka, lecz - o daniu
523 1,18 | wlasciwego palacu, gdzie z powodu gestej strazy, a
524 1,18 | reprezentanci nizszych klas z darami: kupcy ze zlotem,
525 1,18 | procenta. Dalej - architekci z planami nowych budowli,
526 1,18 | nowych budowli, rzezbiarze z projektami posagow i plaskorzezb,
527 1,18 | znowu Herhor przyszedl mu z pomoca. Moznym kazal zapowiedziec,
528 1,18 | kompanie numidyjskich zolnierzy z kijami. Tym udalo sie bez
529 1,18 | godzina, interesanci znikli z placu niby mgla, a ten i
530 1,18 | Dwa dni lezal na kanapie, z rekoma pod glowa, bezmyslnie
531 1,18 | sposobem Herhor daje sobie rade z nawalem podobnych interesow,
532 1,18 | swoje strapienie.~Maz stanu z usmiechem sluchal biadan
533 1,18 | przed ukonczeniem go?..~A z pewnoscia zrozumiesz: dlaczego
534 1,18 | nadzorcy i ministrowie. Kazdy z nich nie donosi mi drobiazgow,
535 1,18 | donosza mi blahostek, ze kazdy z nich, zanim przyszedl do
536 1,18 | swiatobliwosc, rozmawiajac tylko z dziesiecioma ludzmi dziennie,
537 1,18 | kawalek pustyni zachodniej.~Z tej wysokosci jego swiatobliwosc
538 1,18 | potega. A kiedy Snofru, jeden z faraonow najpierwszej dynastii,
539 1,18 | obraz naszego panstwa - z ktorej urodzily sie wszystkie
540 1,18 | to budowle nie wzruszone, z ktorych szczytu widac krance
541 1,18 | napadnijmy ich korzystajac z nieladu! - zawolal ksiaze.~-
542 1,18 | Jeszcze nie wyleczylismy sie z poprzednich naszych zwyciestw -
543 1,18 | sztywne posagi Ozirisa, z melancholijnym usmiechem
544 1,18 | rok mniejszy, osobliwie z Dolnego Egiptu, a rozchody
545 1,18 | dzieci!... Kiedy wrocilem z Tebow, jedna z tych pan,
546 1,18 | wrocilem z Tebow, jedna z tych pan, ktorej nawet nie
547 1,18 | nie moglem spierac sie z kobieta, jeszcze w tak delikatnej
548 1,18 | i prawdomownych i utworz z nich komisje sledcza. Gdy
549 1,18 | huczyc, a potem wyrzuca z siebie tyle plynnego ognia,
550 1,18 | Ramzes.~- Stary jestem, a z wysokosci tronu widzi sie
551 1,18 | nastepca.~Pan pokiwal glowa z dobrotliwym usmiechem.~-
552 1,18 | palacyki, ktore buduja... Z tej gliny i kamienia wyplywa
553 1,18 | trojanskich walkach. Smiejemy sie z tych cudow i bohaterstw,
554 1,18 | przyjemni, no i mezni. Kazdy z nich predzej poswieci zycie,
555 1,18 | interesu, jak Fenicjanie, ale z duchowej potrzeby.~- A co
556 1,18 | Niedobry!... Ja tyle razy z najwyzszym dostojnikiem
557 1,18 | moze ukrywala swoj stan z obawy, abys jej nie porzucil?...~-
558 1,18 | dworu! - przerwal ksiaze z taka niecierpliwoscia, ze
559 1,18 | mnie.~Po pozegnaniu sie z matka Ramzes chcial jechac
560 1,18 | nie mlodzieniaszek, ktory z szacunkiem musi patrzec
561 1,18 | palacu, zastal dwu nomarchow z Dolnego Egiptu, ktorzy przyszli
562 1,18 | odparl Murzyn.~- Wezze z niej golebia i zaraz wypusc.~-
563 1,18 | waszej dostojnosci robil z nich pieczenie i pasztety.~-
564 1,18 | Opowiedzial mu historie z golebiami i ciagnal:~- Zawiez
565 1,18 | i moze jeszcze bawil sie z zydowskimi dziecmi. Nauczyliby
566 1,19 | czlowieka straszne potwory z rybimi ogonami - w pustyni
567 1,19 | stal zajazd Fenicjanina z Tyru *, Asarhadona, w ktorym
568 1,19 | to wielki dom kwadratowy, z kazdego boku mial po kilkanascie
569 1,19 | kilkanascie okien i nie stykal sie z innymi, wiec mozna bylo
570 1,19 | potrzeby zaslaniane roletami z plotna lub kolorowych precikow.
571 1,19 | i krzesla, nawet niskie z poduszek sofy, na ktorych
572 1,19 | kilkugarncowe gliniane stagwie z piwem, winem i woda. Murzyni
573 1,19 | stagwie prozne, dzwigali z piwnic pelne, a czuwajacy
574 1,19 | wzniesieniu, stali dwaj dozorcy z kijami, ktorzy z jednej
575 1,19 | dozorcy z kijami, ktorzy z jednej strony mieli oko
576 1,19 | oko na sluzbe i pisarzy, z drugiej - przy pomocy kija -
577 1,19 | wiecznie, jedzie do Pi-Bastu z ogromna swita, a z Gornego
578 1,19 | Pi-Bastu z ogromna swita, a z Gornego Krolestwa przyszedl
579 1,19 | zlota, na czym niejeden z was pieknie zarobi. Mamy
580 1,19 | mlode gaski, ryby prosto z rzeki i doskonala pieczen
581 1,19 | jakie wino przyslali mi z Cypru!... Niech zostane
582 1,19 | skosztujemy - odparl jeden z kupcow.~- Pol drachmy?... -
583 1,19 | Bedziemy mieli mniej klopotu z policja.~Rozmowa z goscmi
584 1,19 | klopotu z policja.~Rozmowa z goscmi wszelkich narodow
585 1,19 | frontowej galerii usiadlszy z podwinietymi nogami na poduszkach,
586 1,19 | Na podworko weszli z ulicy dwaj nadzy psyllowie,
587 1,19 | czyli poskramiacze wezow, z torba pelna jadowitego gadu,
588 1,19 | malymi i duzymi wezami, z ktorych kazdy wystarczylby
589 1,19 | wystarczylby do rozpedzenia gosci z oberzy "Pod Okretem". Fujarka
590 1,19 | draznil gady. Wreszcie jeden z wezow ukasil go w reke,
591 1,19 | poskramiacz.~Goscie i sluzba z niepokojem przypatrywali
592 1,19 | psyllo zjadl weza - zawyli z radosci i podziwu...~Tylko
593 1,19 | podziwu...~Tylko podrozny z frontowej galerii nie opuscil
594 1,19 | Przedstawienie ciagnelo sie z pol godziny. Gdy psyllowie
595 1,19 | do odleglej framugi dlugo z nim rozmawial, a czcigodny
596 1,19 | sam zblizyl sie do goscia z frontowej galerii, ktory
597 1,19 | miedzy lopatki.~- Czlowieku z dalekiej krainy - mowil
598 1,19 | radze ci nie wdawac sie z egipskim sadem, bo on ma
599 1,19 | gosc.~- Niewinny!... Kto z nas jest niewinny w ziemi
600 1,19 | tam dojada ges dziesietnik z policji; wyborna gaske,
601 1,19 | Phut. - "Skad on?..." - Z kraju Chetii, z miasta Harranu;
602 1,19 | on?..." - Z kraju Chetii, z miasta Harranu; ma tam porzadny
603 1,19 | odparl podrozny, zawsze z tym samym spokojem.~Gospodarz
604 1,19 | spokojem.~Gospodarz zerwal sie z poduszek sapiac z gniewu. "
605 1,19 | zerwal sie z poduszek sapiac z gniewu. "To gadzina!... -
606 1,19 | restaurator, ktory, do spolki z kaplanami i sedziami, otworzy
607 1,19 | nie zdazyl uspokoic sie z gniewu, gdy na ulicy rozlegly
608 1,19 | Tymczasem jedna tancerka zostala z marynarzami, dwie poszly
609 1,19 | mozna ja odwiedzic? na co z usmiechem skinela glowa.
610 1,19 | zaczela mowic:~- Przyjezdzasz z dalekiego kraju od Bretora
611 1,19 | Kradna chyba ci, ktorzy tu z ulicy przychodza!...~- Nie
612 1,19 | podobnego stalo sie w moim domu z egipska kaplanka, wypedziliby
613 1,19 | kaplanka, wypedziliby mnie z miasta. Tu wolno przyjmowac
614 1,19 | zlodziei, lecz korzysta z tego, co bogowie ofiaruja
615 1,19 | pokoju na gore. Wsciekly z gniewu Asarhadon zblizyl
616 1,19 | odwolal na strone jednego z nich, Kusza.~- Pieknych
617 1,19 | teraz, jakby na uraganie z mego domu, wybiera sie do
618 1,19 | zamroczyly twoj umysl - odrzekl z powaga Kusz. - Jestes jak
619 1,19 | jego swiatobliwosci...~Kusz z pogarda patrzyl na Asarhadona.~-
620 1,19 | harranczyk nie wymknie sie z domu pod "Zielona Gwiazda",
621 1,19 | eleganckie palacyki. Przed jedna z bram Murzyn zatrzymal sie
622 1,19 | glebi stal jakis czlowiek z czarna broda i wlosami,
623 1,19 | ktorzy cie sledza - rzekla z usmiechem kaplanka. Czlowiek
624 1,19 | wlozyl sobie na glowe wieniec z roz i w towarzystwie kaplanki
625 1,19 | wlozyli na niego biale szaty. Z lazienki wszyscy trzej znowu
626 1,19 | Tam - rzekl do Phuta jeden z kaplanow - sa dawne groby,
627 1,19 | bezksiezycowa byla dosc widna. Z daleka, otulony we mgle,
628 1,19 | odszedl kilkadziesiat krokow, z jednego ogrodu wychylil
629 1,19 | je liczyc od lewej reki z gory, przy czym jedne mocno
630 1,19 | jakby na krawedz studni, z ktorej wial chlod. Tu usiadl
631 1,19 | korytarzem zaczal schodzic na dol z taka pewnoscia, jakby droge
632 1,19 | wyhaftowana zlotem skrzydlata kula z dwoma wezami.~Na boku stal
633 1,19 | purpurowa szarfe i welon z muslinu, pokazal, gdzie
634 1,19 | Saraye..." W tej chwili z roznych stron odezwaly sie
635 1,19 | barwy, nastepnie czlowiek z ogonem, nareszcie kogut
636 1,19 | ukazalo sie ukoronowane widmo z berlem w reku, siedzace
637 1,19 | Chce, azeby bracia moi z tej swiatyni przyjeli mnie
638 1,19 | ktore przynosze im od braci z Babilonu - odpowiedzial
639 1,19 | zostal bez ruchu, jak posag, z odrzucona w tyl glowa, z
640 1,19 | z odrzucona w tyl glowa, z rekoma wzniesionymi do gory.
641 1,19 | zdretwialych czlonkow i z niepokojem patrzyli na jego
642 1,19 | Przynosze wam wielkie slowa z naszej wspolnej ojczyzny,
643 1,19 | pieczary i wyniosl trzy fotele z lekkiego drzewa dla starszych,
644 1,19 | bliskosci lampki i wydobyl z zanadrza maly sztylet i
645 1,19 | kaplanski w Egipcie upada. Wielu z nich gromadza pieniadze
646 1,19 | wlasnymi duszami. Niektorzy z was utracili wiare wyzsza,
647 1,19 | dobra droge, Beroes zostanie z wami przez kilka lat, azeby
648 1,19 | pomoca iskry przyniesionej z wielkiego oltarza Babilonu
649 1,19 | dziesieciu lat rozpoczeli wojne z Asyria, wojska jej rozgromia
650 1,19 | blady, Pentuerowi wypadla z rak tabliczka. Mefres ujal
651 1,19 | zwierzeta, a zabawa - strzelac z lukow do jencow lub wylupywac
652 1,19 | wskazujesz ratunku. Moze byc, i z pewnoscia tak jest, skoro
653 1,19 | Nilu miejsca niebezpieczne, z ktorych zadna lodz nie ocali
654 1,19 | omija grozne wiry. Toz samo z nieszczesciami narodow.
655 1,19 | utrzymac dziesiecioletni pokoj z Asyria, a to lezy w granicy
656 1,19 | krajem i chce rozpoczac wojne z ludami Polnocy i Wschodu,
657 1,19 | dokola morza. Przymierze wiec z nia moglibyscie zawrzec
658 1,19 | wplywu na Fenicja! - przerwal z wybuchem Herhor.~- Gdyby
659 1,19 | Egiptowi - nakazywali bracia z Babilonu - azeby na dziesiec
660 1,19 | zalecamy Egiptowi pokoj z tym ludem krwiozerczym.
661 1,19 | Chaldejczyk. - Jezeli Asyria z wami bedzie prowadzila wojne,
662 1,19 | Jestem pewny ze najbogatsi z nich i najzreczniejsi uciekna
663 1,19 | Asyryjczykow.~- Coz by sie stalo z nasza flota, gdyby Asyria
664 1,19 | Wiec zawrzecie traktat z Asyria? - spytal Chaldejczyk.~-
665 1,19 | robotnicy publiczni burza sie z powodu zdzierstwa przelozonych -
666 1,19 | gdzie mozna zetknac sie z Asyria.~Na tym posiedzenie
667 1,19 | Dzwieki trab mieszaly sie z odglosem jakby dalekich
668 1,19 | wszystko ucichlo i Beroes z wolna wzniosl sie w powietrze,
669 1,19 | O godzinie osmej z rana harranczyk Phut wrocil
670 1,19 | Okolo dziesiatej wieczorem, z ogrodu, ktory lezy o piec
671 1,19 | wyszlo trzech kaplanow. Jeden z nich, z czarna broda i wlosami,
672 1,19 | kaplanow. Jeden z nich, z czarna broda i wlosami,
673 1,19 | zaczela padac mgla i zginal mi z oczu. Czy wrocil pod "Zielona
674 1,19 | jezeli po kryjomu widuje sie z tutejszymi kaplanami, wiec
675 1,19 | Ale zawiadomie ktorego z wielkich Sydonczykow, bo
676 1,19 | inny poslaniec. Asarhadon i z tym zeszedl do piwnicy i
677 1,19 | pierwszego sluge i kazdemu z nich kazal powtorzyc jego
678 1,19 | Powtorzyli wiernie, kazdy swoje. Z czego wyniklo, ze Phut harranezyk
679 1,19 | szedl do swiatyni Seta, z ktorej nie wracal.~- O!... -
680 1,19 | poprosze go, azeby wyniosl sie z mego zajazdu... Nie lubie
681 1,19 | plynely do morza mnogie tratwy z pszenica; w Dolnym Egipcie
682 1,19 | prowincji sasiadujacej z Memfisem. Zas za ksieciem
683 1,19 | ksiaze chcial porozmawiac z arcykaplanem Mefresem. W
684 1,19 | ustawione wzdluz rzeki zurawie z kublami proznowaly. Natomiast
685 1,19 | ksieciu, ze gdyby skoczyl z pomostu, nawet nie dosiegnalby
686 1,19 | ja zle widze...~- Bija... z pewnoscia bija - powtarzal
687 1,19 | skrecili ku srodkowi rzeki, i z tego punktu spojrzal ku
688 1,19 | zapytal ksiaze jednego z inzynierow, wskazujac w
689 1,19 | Ustawiono mnostwo slupow z choragwiami i bram triumfalnych
690 1,19 | lad, zblizyli sie kaplani z baldachimem, a dostojny
691 1,19 | opieke i wladze ten nomes z jego swiatyniami, urzednikami,
692 1,19 | Ramzes przypatrzyl im sie z uwaga.~- Aha! - zawolal. -
693 1,19 | Po tym objasnieniu jeden z mlodych ludzi stanal za
694 1,19 | ludzi stanal za ksieciem z wachlarzem, drugi z tarcza,
695 1,19 | ksieciem z wachlarzem, drugi z tarcza, trzeci z wlocznia
696 1,19 | drugi z tarcza, trzeci z wlocznia i rozpoczal sie
697 1,19 | baldachimem, przed nim kaplan z puszka, w ktorej palily
698 1,19 | w swiatecznych strojach, z galazkami w rekach, tworzyl
699 1,19 | nawet cieszyc sie nie umie.~Z wolna orszak zblizyl sie
700 1,19 | memfijskiego. Na kolumnie z trzech stron znajdowaly
701 1,19 | i liczby miast prowincji z czwartej strony stal posag
702 1,19 | zwyklym czepcu na glowie, z laska w reku.~Jeden z kaplanow
703 1,19 | glowie, z laska w reku.~Jeden z kaplanow podal ksieciu zlota
704 1,19 | podal ksieciu zlota lyzke z plonacym kadzidlem. Nastepca
705 1,19 | od czasu pogodzenia sie z Herhorem okazywal wielki
706 1,19 | arystokracja jest klasa, z ktora laczy go wspolnosc
707 1,19 | tylko przez dwu ludzi, i z wielkim orszakiem zaprowadzil
708 1,19 | ksiecia na szczyt jednego z pylonow i sam mu towarzyszyl.~
709 1,19 | choragwi porozumiewali sie z sasiednimi swiatyniami w
710 1,19 | promieniu prawie cala prowincje. Z tego tez miejsca dostojny
711 1,19 | tej prowincji. Ksiaze zas z niemalym zdziwieniem dowiedzial
712 1,19 | okolo dwustu tysiecy sztuk. Z wierzcholka pylonu raczyles
713 1,19 | jezeli pragniesz, mozemy z bliska obejrzec kazde pole,
714 1,19 | dwa konie na ktorych wraz z ksieciem wyjechali z miasta
715 1,19 | wraz z ksieciem wyjechali z miasta na zachod. Dwor zas
716 1,19 | tchnienie upalnego wiatru jak z pieca. Na lace pasly sie
717 1,19 | i zwierzetami, aby miec z nich pozytek. Potem dobry
718 1,19 | faraon i ciagnie korzysci z Egiptu i jego bogactw, ktore
719 1,19 | pobiera nalezny mu dochod z kraju; niewidzialny przyjmuje
720 1,19 | majatkiem nam, nomarchom, ktorzy z jego krwi pochodzimy.~-
721 1,19 | zwierzeta, strzyga, zdejmuja z nich skory, drudzy pilnuja,
722 1,19 | poszarpal drapieznik. Podobnie z nomesem: nie zdazylbym zebrac
723 1,19 | Ozirisa, nienawidzi go, walczy z nim i psuje wszelkie jego
724 1,19 | niegdys jeszcze wieksza, i z tego miejsca nie widywano
725 1,19 | dzieckiem bedac gniewal sie, ze z Setem nie zrobiono ostatecznych
726 1,19 | dochody Egiptu; ale o walce z nim nie myslal. Jak tu walczyc
727 1,19 | nie myslal. Jak tu walczyc z pustynia?... Mozna ja tylko
728 1,19 | nigdzie nie wystepowala z powitaniami dla niego. Orszak
729 1,19 | bowiem albo spokrewnieni z rodem faraonow, albo naleza
730 1,19 | i gotowi byli sluzyc jej z prawdziwym zapalem. Nie
731 1,19 | legendowa wojna boga Seta z bogiem Ozirisem niczego
732 1,19 | majatkow byl gotow rzucic sie z mieczem na samego boga Seta
733 1,19 | wplywem tych szamotan sie z wlasnymi myslami zaczepil
734 1,19 | odradzanie sie Ozirisa, i coz mi z tego?... Gdy ojciec spyta
735 1,19 | wystawac przed oltarzem z podniesionymi rekami, jak
736 1,19 | czujac, ze nie wywiaze sie z zadania, ktore wlozyl na
737 1,19 | dwor Otoesa, namiestnik z orszakiem swym przeprawil
738 1,19 | dostojny nomarcha Ranuzer z panami i kaplanami. Gdy
739 1,19 | klosow i spalil je wraz z kadzidlem przed bogiem pilnujacym
740 1,19 | dworskich. Lud, zgodnie z wola Ramzesa, nie wystapil,
741 1,19 | nomarche o zaznajomienie go z bogactwami nomesu.~Przeglad
742 1,19 | przeciagali fabrykanci broni z mieczami, wloczniami i toporami;
743 1,19 | instrumentow muzycznych z piszczalkami, trabkami,
744 1,19 | dwuuszne garnki i plytkie rynki z pokrywami. Jubilerowie popisywali
745 1,19 | bransoletami na rece i nogi z elektronu, czyli mieszaniny
746 1,19 | wiem, czy skarb panstwa ma z nich dosc wielkie dochody.~
747 1,19 | gdzie robiono konserwy z ryb i miesa.~Ogladali wielkie
748 1,19 | wschodniej czesci miasta. Ramzes z poczatku ogladal je ciekawie,
749 1,19 | jego pulki, miejsce, gdzie z powodu znalezienia skarabeuszow
750 1,19 | sie chlop kopiacy kanal.~Z tamtego szczytu, w towarzystwie
751 1,19 | przybiegl, nastepca odszedl z nim jeszcze dalej na strone.~-
752 1,19 | uczyn com rzekl, i wracaj z dobrymi wiadomosciami.~Tutmozis
753 1,19 | Dostojny Ranuzer wydobyl z piwnic najlepsze wina, z
754 1,19 | z piwnic najlepsze wina, z trzech sasiednich nomesow
755 1,19 | czas doskonale zapelniony. Z rana musztra wojsk i przyjecia
756 1,19 | dziwi - mowil ksiaze - ze z roku na rok zmniejszaja
757 1,19 | tu raczej przyjda pisarze z dokumentami, ktore bedziesz
758 1,19 | jednej tylko prowincji i z jednego roku.~Wielki pisarz
759 1,19 | pisarz usiadl na podlodze z podwinietymi nogami i zaczal:~- "
760 1,19 | Mer-amen-Ramzesa Nil opoznil sie z wylewem. Chlopi przypisujac
761 1,19 | czym kilka osob zabito. Z rozkazu jego dostojnosci
762 1,19 | dowiedzial sie i sprawdzil, ze z zeszlorocznych zbiorow ubylo
763 1,19 | skradziono i ilu robotnikow z tego powodu skazano do kopaln.~
764 1,19 | spytal Ramzes - co ty z tego rozumiesz?... Co ty
765 1,19 | rozumiesz?... Co ty wiesz z tego?...~- Wszystko co wasza
766 1,19 | znowu od poczatku, ale juz z pamieci:~- Dnia piatego
767 1,19 | nomarche Ranuzera. Przyszedl z rekoma zlozonymi na piersiach,
768 1,19 | miestnik nie moze niczego dojsc z raportow i ze ich nawet
769 1,19 | abys mi udzielil okruchow z twoich doswiadczen. Rzadzisz
770 1,19 | wiedzial, jak ciezka mam prace.~Z rana, po kapieli, skladam
771 1,19 | wielki pisarz i mowi, czego z dobr jego swiatobliwosci
772 1,19 | dalej jak onegdaj ludzie z mego nomesu wpadli na terytorium
773 1,19 | Azebys, ksiaze, zapoznal sie z bogactwem i rzadami kraju -
774 1,19 | Bo kiedy mam do czynienia z wojskowoscia, wiem wszystko:
775 1,19 | obowiazki. Wiem tez, co robic z wojskiem. Gdyby na rowninie
776 1,19 | rada najwyzsza wydobywa z nich miod madrosci...~-
777 1,19 | wy go zabijecie.~- Kazdy z nas umarlby tak samo jak
778 1,19 | rzekl ksiaze. - Choc widze z tego, ze i najczcigodniejszy
779 1,19 | zaszczyty.~Ksiaze smial sie z drugiej czesci tej przepowiedni.~-
780 1,19 | ukazaly sie tlumy ludu z okrzykami, kwiatami i muzyka.
781 1,19 | Ramzes zatrzymal konie, z gromady wystapilo kilkanascie
782 1,19 | wiezy spedzil pare godzin z wielka uciecha.~Prowincja
783 1,19 | otoczone palmami i akacjami.~Z tego miejsca Ramzes spostrzegl
784 1,19 | swiatynie i kaplice, ktorych z wiezy bylo widac kilkanascie.~
785 1,19 | Poniewaz jednak pogodzil sie z Herhorem i potrzebowal uslug
786 1,19 | kanalami strzelano do ptakow z luku, chwytano je w ogromne
787 1,19 | chwytano je w ogromne potrzaski z sieci, ktore od razu zagarnialy
788 1,19 | zaczely sie wielkie lowy z psami i pantera na czworonozne
789 1,19 | asystowal przy kapieli i z wlasnej skrzyni wydobyl
790 1,19 | przedstawiajacymi sceny z zycia przodkow Sofry, a
791 1,19 | unosil sie olbrzymi motyl z roznobarwnymi skrzydlami,
792 1,19 | pod kosztownym namiotem z rozsunietymi scianami, stal
793 1,19 | znajdowaly sie wielkie wazony z palmami, akacjami i figami.
794 1,19 | bogatych muslinowych szatach, z odslonietymi piersiami,
795 1,19 | wino i owoce tudziez wience z kwiatow, ktore biesiadnicy
796 1,19 | potrawy. Pod koniec uczty ta z nich, z ktora ksiaze najchetniej
797 1,19 | koniec uczty ta z nich, z ktora ksiaze najchetniej
798 1,19 | nastepcy!... - odpowiedziano z sali.~- Zapalcie swiatlo !... -
799 1,19 | Tutmozis w potarganej peruce, z brazowym dzbanem w reku,
800 1,19 | ukazalo sie kilku zolnierzy z obnazonymi mieczami.~- Co
801 1,19 | olbrzym nagi, okryty blotem, z krwawymi pregami na plecach,
802 1,19 | Jego wreszcie zuchwalstwo, z jakim sie tu wdarl, dowodzi,
803 1,19 | Jestem Bakura, robotnik z pulku kopaczy w Sochem.
804 1,19 | zona i corka krzyczaly wraz z innymi: "Oby zyl wiecznie!",
805 1,19 | jedzenia przez dwa miesiace.~- Z czego zyjecie?~- Z zebraniny
806 1,19 | miesiace.~- Z czego zyjecie?~- Z zebraniny albo z tego, co
807 1,19 | zyjecie?~- Z zebraniny albo z tego, co sie zapracuje u
808 1,19 | wydadza nam, co sie nalezy, bo z glodu pomrzemy - my, zony
809 1,19 | miesiace nie odbierali zoldu...~Z nieukrywana pogarda spojrzal
810 1,19 | ze nie spadnie mu wlos z glowy. Zas jutro chce zobaczyc
811 1,19 | umarl.~Nastepca zerwal sie z krzesla.~- I ty wierzysz -
812 1,19 | Gdyby ktos w rzeczy samej z rozkazu nomarchy zadlawil
813 1,19 | wpadac do palacu nomarchy i z takim wrzaskiem wzywac ciebie?...~
814 1,19 | urzednicy. Nastepnie wraz z nimi opuscil palac i udal
815 1,19 | trabki caly tlum zerwal sie z ziemi i uszykowal w piec
816 1,19 | zatrzymal sie, chcac najpierw z daleka obejrzec pulk kopaczy.
817 1,19 | pierwszej linii stali kopacze z oskardami, w drugiej z motykami,
818 1,19 | kopacze z oskardami, w drugiej z motykami, w trzeciej z lopatami.
819 1,19 | drugiej z motykami, w trzeciej z lopatami. Czwarty szereg
820 1,19 | szereg stanowili tragarze, z ktorych kazdy mial drag
821 1,19 | piaty rowniez tragarze, lecz z wielkimi skrzyniami, obslugiwanymi
822 1,19 | i znowu przypatrzyl sie z uwaga.~Byli to ludzie zdrowi
823 1,19 | miesiecy utrzymywali sie z zebraniny.~Do namiestnika
824 1,19 | zwrocil sie do jednego z majstrow:~- Jestescie kopaczami
825 1,19 | majstrow:~- Jestescie kopaczami z Sochem? - zapytal.~Majster
826 1,19 | robotnikow:~- Jestescie z Sochem?~- Jestesmy kopacze
827 1,19 | Sochem?~- Jestesmy kopacze z Sochem!... - odpowiedzieli
828 1,19 | witajac sie ani zegnajac z nomarcha wrocil do palacu.~-
829 1,19 | ci ludzie sa robotnikami z Sochem?...~- Wszakze oni
830 1,19 | kilkudziesieciu tragarzy z namiotami, sprzetami, jadlem
831 1,19 | podac i jadl owsiane placki z suszonym miesem.~Byly to
832 1,19 | odlozyc bron i pozegnal sie z nimi, zdawalo sie, ze zolnierze
833 1,19 | i nogi, zrobili lektyke z wloczni i plaszczow, ze
834 1,19 | W skrzydle sasiadujacym z domem nomarchy znajdowala
835 1,19 | wazonach, wyzej - girlandy z lisci oliwkowych i laurowych.~
836 1,19 | kolumnada znajdowaly sie stoliki z winem, jadlem i wiencami
837 1,19 | winem, jadlem i wiencami z roz.~W suficie byl wielki
838 1,19 | odwiedziny?..." - pomyslal z usmiechem Ramzes.~W otworze
839 1,19 | lodzi, niosacej altanke z kwiatow: slupy byly okrecone
840 1,19 | byly okrecone girlandami z roz, dach z fiolkow i lotosow.~
841 1,19 | okrecone girlandami z roz, dach z fiolkow i lotosow.~Na sznurach
842 1,19 | ksiecia. A potem dodala z przymileniem:~- Kazesz wynagrodzic
843 1,19 | Nadto kazala sobie wyplacic z kasy Ramzesa piec talentow
844 1,19 | wasza wie, ze przyjechal z Tyru ksiaze Hiram?...~Dagon
845 1,19 | No, i moje okrety wrocily z niczym, opalone i potrzaskane...
846 1,19 | pierwej musi zobaczyc sie z wami.~- No, to niech on
847 1,19 | ja przyjde do ciebie i z tym parchem bede robil interes...~-
848 1,19 | nie straci! - zakrzyczal z gniewem Rabsun.~Pozegnali
849 1,19 | Poprzedzali go dwaj laufrowie z kijami i dwaj z pochodniami,
850 1,19 | laufrowie z kijami i dwaj z pochodniami, zas za lektyka
851 1,19 | zbrojnymi jak rycerz.~Wysiadl z lektyki z wielka powaga
852 1,19 | rycerz.~Wysiadl z lektyki z wielka powaga i podtrzymywany
853 1,19 | drugiej komnaty. Jednoczesnie z dalszych pokojow wysunal
854 1,19 | wysunal sie niewysoki czlowiek z siwa broda, ubrany w zlocista
855 1,19 | dostojnicy uklonili sie sobie z zalozonymi na piersiach
856 1,19 | zaczal:~- Przyjaciele panscy z Tyru bardzo pozdrawiaja
857 1,19 | Tyr albo Sydon?.. - spytal z usmiechem Dagon.~Hiram splunal
858 1,19 | siedze na jednej kanapie z nastepca tronu, ktory dzis
859 1,19 | po chwili do Dagona - ze z tych dwudziestu tysiecy
860 1,19 | czysto.~- Nie bardzo! Bo jak z tego wasza dostojnosc odejmiesz
861 1,19 | Tyfon opetal?... - wrzasnal z kolei Rabsun.~- Bedziecie
862 1,19 | szepnal Dagon zrywajac sie z krzesla.~- Kiedy nad Fenicja
863 1,19 | Asarhadona niejaki Phut, z miasta Harranu...~- Mial
864 1,19 | Slyszales!... - mowil z pogarda Hiram. - Beroes
865 1,19 | bankier.~Rabsun podniosl sie z krzesla i grozac Dagonowi
866 1,19 | Sydonie siedzi moja corka z mezem... Polowe mego mienia
867 1,19 | robili majatki, i co mam z tego?... Ja nie dbam!...
868 1,19 | chodzi o Fenicja, ja usiadlem z nim w jednym pokoju...~-
869 1,19 | My nigdy nie skonczymy z tym kaplanem chaldejskim -
870 1,19 | chaldejskim - mruknal Rabsun z takim spokojem, jakby przed
871 1,19 | pieniedzy, wdawal sie tylko z Fenicjanami. I tak wszystkich
872 1,19 | prawil Hiram. - Ale jeden z naszych kupcow wrocil dwa
873 1,19 | wrocil dwa miesiace temu z Babilonu z dziwnymi wiadomosciami.
874 1,19 | miesiace temu z Babilonu z dziwnymi wiadomosciami.
875 1,19 | chaldejski kaplan Beroes i zawrze z nimi traktat."~- Musicie
876 1,19 | znaczyc traktat Beroesa z egipskimi kaplanami?... -
877 1,19 | uradza.~- Bedzie i traktat z faraonem, nie bojcie sie! -
878 1,19 | pewno, ze jedzie do Egiptu z wielka swita i darami posel
879 1,19 | zobaczyc Egipt i ulozyc sie z ministrami, azeby w egipskich
880 1,19 | Assar?...~Hiram zatrzasl sie z gniewu.~- Co?... Wsiadziemy
881 1,19 | Wsiadziemy na okrety z rodzinami i skarbami, a
882 1,19 | nich Beroes i czy zawarl z nimi taka umowe?...~- Strasznie
883 1,19 | faraona nie dopuscic traktatu z Sargonem?...~- Bardzo trudno...
884 1,19 | nie wydolam...~- Ja bede z toba, a zlota dostarczy
885 1,19 | kramarz! - odpowiedzial Dagon z szyderczym usmiechem. -
886 1,19 | nastepca zechce miec traktat z Asyria, to bedzie traktat,
887 1,19 | jezeli nastepca zechce wojny z Asyria, to on zrobi wojne,
888 1,19 | bedziesz pchal go do wojny z Asyria, to na nic. Czlowiek,
889 1,19 | oni wszyscy chcieli wojny z Asyria i azeby nastepca
890 1,19 | koncu powstal i wydobyl z zanadrza purpurowa wstege,
891 1,19 | nanizane trzy zlote amulety z wizerunkiem bogini Astoreth.
892 1,19 | trzy czesci i dwa kawalki z amuletami wreczyl Dagonowi
893 1,19 | ogien...~Gdyby zas ktory z nas nie dotrzymal zobowiazania
894 1,19 | temu, kto by mu pospieszyl z ratunkiem, litujac sie jego
895 1,19 | olbrzymich posagow bostwa z krowia glowa, ktore pilnowaly
896 1,19 | wyraznie :~- Wejdz. Niech razem z przestapieniem tego progu
897 1,19 | popiolu, ktory sypal mu sie z wlosow, szorstkosc pokutniczej
898 1,19 | lamp.~Nagle uslyszal szmer. Z daleka, z bocznej nawy,
899 1,19 | uslyszal szmer. Z daleka, z bocznej nawy, wysunal sie
900 1,19 | jego imienia." *~Glosy, z poczatku niewyrazne, poteznialy
901 1,19 | nawet w nocy... Chociaz - co z tego przyjdzie posagowi!..."~
902 1,19 | nomesu albo postrzelane z lukow i proc przez zolnierzy
903 1,19 | naprzod.~Wtem zdalo mu sie, ze z tylu glowy delikatnie dotknela
904 1,19 | jeszcze gorecej i tak usnal, z twarza na kamieniach i rozkrzyzowanymi
905 1,19 | przez dlugi szereg dni, z ochota i wiara oddawal sie
906 1,19 | ze jest juz oczyszczony z brudow swiata, i kazal mu
907 1,19 | kilkudziesieciu nagich uczniow z woskowanymi tabliczkami
908 1,19 | rekach. Jedna sciana byla z gladkiego alabastru, przed
909 1,19 | prawie wszyscy jednego wieku z nim) upadli na twarz. Nauczyciel
910 1,19 | szybkobiegacz, ten, zegnajac sie z rodzina, powinien zostawic
911 1,19 | najpredzej poznajcie sie z nimi i pokochajcie... Stan
912 1,19 | nauczyciel kazal ktoremu z uczniow wyrysowac lub nazwac
913 1,19 | leku, chodz, wypedz to z mego serca, z tych moich
914 1,19 | wypedz to z mego serca, z tych moich czlonkow, silny
915 1,19 | poszedl do apteki, gdzie jeden z kaplanow przygotowywal lekarstwa
916 1,19 | przygotowywal lekarstwa z ziol, miodu, oliwy, skorek
917 1,19 | w czlowieku i dreczy go z glodu, dopoki nie dostanie
918 1,19 | miedz, lapis-lazuli, wywary z kwiatow, przede wszystkim
919 1,19 | kwiatow, przede wszystkim z werweny i waleriany, nareszcie
920 1,19 | porze dnia, kazdy bowiem z tych przeciagow czasu zostaje
921 1,19 | bogow!...~Ksiaze sluchal z uwaga, w duchu jednak przyznal,
922 1,19 | wielki medrzec, i on zdejmie z oczu twoich zaslone.~Ramzes
923 1,19 | ROZDZIAL DRUGI~Swiatynia Hator z wielka czcia przyjela Pentuera,
924 1,19 | ujrzeli chudego ascete, z obnazona glowa, ktory odziawszy
925 1,19 | na oslicy i przywital ich z wielka pokora.~Gdy go wprowadzono
926 1,19 | kilkuset chlopow i robotnikow, z ktorymi Pentuer zamknal
927 1,19 | ksiecia arcykaplani i wraz z nim spalili kadzidla przed
928 1,19 | spytal Ramzes jednego z idacych przy nim kaplanow.~
929 1,19 | wielka lyzke i zaczerpnawszy z kotla goracej smoly rzekl
930 1,19 | smole w otwor posadzki, a z podziemiow odezwal sie ryk...~-
931 1,19 | cierpiec - odpowiedziano z podziemi.~- Niech dusza
932 1,19 | podziemi.~- Niech dusza twoja, z wizerunkiem swej hanby i
933 1,19 | lezal ogromny dziedziniec, z trzech stron zamiast muru
934 1,19 | placu nie bylo nikogo, ale z budynkow wygladali jacys
935 1,19 | ascety tak nie godzila sie z okropnosciami, jakie mialy
936 1,19 | amfiteatru i klasnal w rece. Z parterowych budynkow wybiegla
937 1,19 | tancerek i wyszli kaplani z muzyka tudziez niewielkim
938 1,19 | skupili sie dokola niego.~- Z woli jego swiatobliwosci
939 1,19 | dostojni ojcowie, ze kazdy z was lepiej objasnilby mlodego
940 1,19 | usilowan, ludzie ci, jak ptaki z sieci, sami nie mogli wyplatac
941 1,19 | sami nie mogli wyplatac sie z trudnosci, gdyz rozum czlowieka,
942 1,19 | zwrociles sie do bogow. Boso, z glowa posypana popiolem,
943 1,19 | przez kazdego zolnierza z czasow Ramzesa I. Figura
944 1,19 | zolnierze skladali sie tylko z Egipcjan...~Kaplani znowu
945 1,19 | Dzis - ciagnal Pentuer - z wielkim trudem zebraloby
946 1,19 | wojownikow. Gdyby zas kazdy z nich rzucil na ziemie swoj
947 1,19 | jednolitej, lecz skladal sie z kilku pasow roznego koloru.~-
948 1,19 | grobach...~- Zatem precz z najemnikami... - mowil zapalczywie
949 1,19 | zapalczywie Mefres. - Kraj ma z nich same szkody, a sasiedzi
950 1,19 | nieprzyjacielskie zamysly...~- Precz z najemnikami!... Rozpedzic
951 1,19 | pomyslal.~- Mow, z nieba zeslany Pentuerze -
952 1,19 | dlaczego tak sie stalo i z jakich powodow skarb i wojska
953 1,19 | Mlodziencze - odparl Mefres z dobrotliwa ironia - czy
954 1,19 | czterysta lat nastepnych prawie z kazdym pokoleniem ubywalo
955 1,19 | mlodych kaplanow wybieglo z budynku i poczeli sypac
956 1,19 | od switu do nocy walczyli z pustynia. Nareszcie, czy
957 1,19 | podzieli? Co ich wymiotlo z kraju?... Oto - wojny zagraniczne.
958 1,19 | wielkich kwadratow ulozonych z czerwonej fasoli.~- Figura
959 1,19 | pobozni ojcowie, sklada sie z jednakowych ziarn; niby
960 1,19 | ludnosc, kiedy wszyscy byli z dziada-pradziada Egipcjanami.~
961 1,19 | figura skladala sie wylacznie z czerwonej fasoli egipskiej,
962 1,19 | obecnej sa ogromne pasy z ziarn czarnych, zoltych
963 1,19 | podatkow.~Ramzes sluchal z uwaga i odszedl milczacy.~ ~ ~*
964 1,19 | tancerek i mlodszych kaplanow z posagiem bogini Hator z
965 1,19 | z posagiem bogini Hator z krowia glowa. A gdy odpedzono
966 1,19 | sie przed dluga zaslona z mat, ktora tworzyla jakby
967 1,19 | kilkunastu mlodych kaplanow z jarzacymi pochodniami.~Drugi
968 1,19 | i czesc zaslony spadla. ~Z ust obecnych wyrwal sie
969 1,19 | bransolety? Ozdoby te sa robione z brazu i kolorowej emalii;
970 1,19 | umieraja chlopskie dzieci - z glodu i pracy! I te sa jeszcze
971 1,19 | zabierac: zboze, owoce, tkaniny z platformy faraona i urzednikow.
972 1,19 | przysylali nam cudzoziemcy: z kraju Punt mielismy wonnosci,
973 1,19 | Punt mielismy wonnosci, z Syrii zloto. zelazna bron
974 1,19 | i jednostajne. Ani jeden z tegoczesnych wyrobow nie
975 1,19 | trwalosci czy pieknosci z dawnymi. Dlaczego?~Posunal
976 1,19 | nam przywoza Fenicjanie z rozmaitych okolic swiata.
977 1,19 | wszystko to przychodzi do nas z Azji i jest przez nas kupowane.~-
978 1,19 | faraon czy nomarcha, nie ma z nich zadnego pozytku; po
979 1,19 | kilku miesiecy - mowil - z niepokojem zapytujesz, slugo
980 1,19 | urodzajne, jakie nam pozarla, a z ludu zdjac te ciezary, ktore
981 1,19 | znowu zaczeli sie niepokoic z obawy, aby Pentuer po raz
982 1,19 | jeczyc pod plagami i umierac z pracy, bawia sie lub chodza
983 1,19 | weza...~Obecni sluchali z ciekawoscia i obawa.~- Tym
984 1,19 | sa Fenicjanie!...~- Precz z nimi!... - zawolali obecni. -
985 1,19 | nastepcy i jest ziarnem, z ktorego moze wyrosnac chwala
986 1,19 | Ramzes przez kilka dni z nikim nie rozmawial: siedzial
987 1,19 | Lecz to splatanie ksiecia z wyzyskiem Fenicjan wywolalo
988 1,19 | nowa watpliwosc.~Pentuer z wielkim naciskiem glosil,
989 1,19 | byly - zwycieskie wojny.~Z czego wypadloby, ze za pomoca
990 1,19 | nich nieufnosc.~Raz szedl z jednym lekarzem do biblioteki.
991 1,19 | ciasny i ciemny korytarz, z ktorego nastepca cofnal
992 1,19 | kraju Aram, przy jednej z nich spotkal czlowieka,
993 1,19 | przedstawienia, chocby walke Seta z Ozirisem, do ktorej wchodzilo
994 1,19 | raz watpil o wszystkim. Z godziny na godzine, z dnia
995 1,19 | wszystkim. Z godziny na godzine, z dnia na dzien dusza jego
996 1,19 | zdobycia ludzi jest - wojna z Azja. Pentuer jednak dowodzil
997 1,19 | tylko wojne. Bez wojny Egipt z roku na rok bedzie tracil
998 1,19 | i cale cialo kaplanskie. Z jakiej jednak racji kaplani
999 1,19 | nim dwa pytania:~Czy wojna z Azja naprawde moglaby zaszkodzic
1000 1,19 | ludzie i zwierzeta padali z goraca, a na polach i drzewach
1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-3977 |