Tom, Rozdzial
1 1,3 | z jednej strony unosila reka; pod przejrzysta zaslona
2 1,4 | zolnierzom, jacy byli pod reka.~- A teraz - rzekl minister -
3 1,5 | rzekl ksiaze wskazujac reka na dol parku.~- Zdejmuja
4 1,11 | Przecie ja prosty chlop i reka uschlaby mi po lokiec za
5 1,12 | nie rozumialem, ze jedna reka podajesz skargi, a druga
6 1,12 | krzyk. Ksiaze przyslonil reka oczy i zobaczyl lezacego
7 1,13 | przyjdziesz do mnie.~Skinela reka i znikla, a ksiaze, jak
8 1,15 | lezac na ziemi, zatykal reka usta, aby nie krzyczec.~
9 1,15 | gdy na jej glowie lezala reka nastepcy. Niedawno znowu
10 1,19 | do swoich towarzyszow:~- Reka mi uschnie, jezeli to wino
11 1,19 | miedziane uteny dajac mu reka znak, azeby sie nie zblizal.~
12 1,19 | rzekl kaplan wskazujac reka Phuta - czy wiesz, co opowiada
13 1,19 | zachodzie...~Herhor machnal reka.~- Powiedzialem, co mi kazano -
14 1,19 | Nomarcha przyslonil reka oczy, szyja poczerwieniala
15 1,19 | bedziesz mogl sam dotknac reka i sprawdzic...~Ksiaze nieco
16 1,19 | poszedl do Hirama, to niech mi reka uschnie, ze stracilbym na
17 1,19 | ty mozesz byc jak jedna reka, przy ktorej jest piec palcow.
18 1,19 | spytal Hiram.~Dagon machnal reka.~- Glupie dziewczeta - odparl. -
19 1,19 | nabieglych oczu... Niech reka uschnie temu, kto by mu
20 1,19 | delikatnie dotknela go jakas reka... Obejrzal sie, nie bylo
21 1,19 | tyle miejsca...~Wskazal reka czerwonawej barwy prostokat,
22 1,19 | pogardli- wie wstrzasajac reka.~- A teraz, za laska bogow
23 1,19 | utworzylyby taka figure...~Wskazal reka na dziedziniec, gdzie w
24 1,19 | sie z rok.~Ramzes machnal reka.~- Ech!... sluchasz bajek
25 1,19 | byka, czym kto mial pod reka. Na arene zaczely padac
26 1,19 | zasyczala kaplanka zamykajac mu reka usta.~Cos w jej dotknieciu
27 1,19 | kaplan.~Nastepca machnal reka.~- Nie ma traktatow dla
28 1,19 | Ksiaze niecierpliwie machnal reka.~- Oto widzisz - przerwal
29 1,19 | Tutmozis pogardliwie machnal reka.~- Albozesmy to chlopi czy
30 1,19 | podobnego do mnie, jak moja reka prawa jest podobna do lewej.~-
31 1,19 | onegdaj jakas zbrodnicza reka podrzucila mi do sypialni
32 1,19 | Nastepca pogardliwie machnal reka.~- Woznica jego swiatobliwosci -
33 1,19 | nadchodzacych wiadomosci wlasna reka oznaczal na mapie ruchy
34 1,19 | mowili - schwycil prawa reka za obie nozki chlopczyka
35 1,19 | rozbil mu glowe o sciane. Reka zas Sary nie mogla objac
36 1,19 | wiezniu - odparl - spoczela reka bogow.~- A nasze wynagrodzenie?... -
37 1,19 | waszym wynagrodzeniu spoczela reka bogow - rzekl naczelnik. -
38 1,19 | swieta wojne i - majac pod reka tysiace dzielnych wojownikow,
39 1,19 | Mentezufisa poczal dawac reka jakies znaki.~- Juz i Mentezufis
40 1,19 | nagle padl, ale dawal znaki reka. W jego zastepstwie wysunal
41 1,19 | zlamie skaly przyslonil reka oczy i gdzies patrzyl.~-
42 1,19 | naprawde!... - dodal wskazujac reka w strone poludnia.~- Gory?... -
43 1,19 | Pentuer - ze bostwo jedna reka wskazuje gwiazde Eshmun *.
44 1,19 | lecz niemniej wyciagnieta reka wskazywal, gdzie lezy swieta
45 1,19 | Ksiaze pogardliwie machnal reka.~- Wszystko jedno - odparl. -
46 1,19 | widzialem hieroglify pisane reka wichrow i deszczu.~- W tym,
47 1,19 | dopoki rzuca nimi twoja reka.~- Madrze mowisz, Musawaso -
48 1,20 | lezac na ziemi, zatykal reka usta, aby nie krzyczec.~
49 1,20 | gdy na jej glowie lezala reka nastepcy. Niedawno znowu
50 1,24 | do swoich towarzyszow:~- Reka mi uschnie, jezeli to wino
51 1,24 | miedziane uteny dajac mu reka znak, azeby sie nie zblizal.~
52 1,25 | rzekl kaplan wskazujac reka Phuta - czy wiesz, co opowiada
53 1,25 | zachodzie...~Herhor machnal reka.~- Powiedzialem, co mi kazano -
54 1,26 | Nomarcha przyslonil reka oczy, szyja poczerwieniala
55 1,28 | delikatna, prawie przezroczysta reka dotykal kedzierzawej glowy
56 1,28 | kogo raz dotknela boska reka, ten nie mogl zaznac niedoli
57 1,28 | podlodze i przytrzymala reka, azeby jej znowu nie uciekl.~-
58 1,30 | poszedl do Hirama, to niech mi reka uschnie, ze stracilbym na
59 1,30 | ty mozesz byc jak jedna reka, przy ktorej jest piec palcow.
60 1,30 | spytal Hiram.~Dagon machnal reka.~- Glupie dziewczeta - odparl. -
61 1,30 | nabieglych oczu... Niech reka uschnie temu, kto by mu
62 2,1 | delikatnie dotknela go jakas reka... Obejrzal sie, nie bylo
63 2,2 | tyle miejsca...~Wskazal reka czerwonawej barwy prostokat,
64 2,2 | pogardli- wie wstrzasajac reka.~- A teraz, za laska bogow
65 2,2 | utworzylyby taka figure...~Wskazal reka na dziedziniec, gdzie w
66 2,4 | sie z rok.~Ramzes machnal reka.~- Ech!... sluchasz bajek
67 2,8 | byka, czym kto mial pod reka. Na arene zaczely padac
68 2,9 | zasyczala kaplanka zamykajac mu reka usta.~Cos w jej dotknieciu
69 2,10 | kaplan.~Nastepca machnal reka.~- Nie ma traktatow dla
70 2,12 | Ksiaze niecierpliwie machnal reka.~- Oto widzisz - przerwal
71 2,12 | Tutmozis pogardliwie machnal reka.~- Albozesmy to chlopi czy
72 2,12 | podobnego do mnie, jak moja reka prawa jest podobna do lewej.~-
73 2,14 | onegdaj jakas zbrodnicza reka podrzucila mi do sypialni
74 2,14 | Nastepca pogardliwie machnal reka.~- Woznica jego swiatobliwosci -
75 2,16 | nadchodzacych wiadomosci wlasna reka oznaczal na mapie ruchy
76 2,16 | mowili - schwycil prawa reka za obie nozki chlopczyka
77 2,16 | rozbil mu glowe o sciane. Reka zas Sary nie mogla objac
78 2,16 | wiezniu - odparl - spoczela reka bogow.~- A nasze wynagrodzenie?... -
79 2,16 | waszym wynagrodzeniu spoczela reka bogow - rzekl naczelnik. -
80 2,17 | swieta wojne i - majac pod reka tysiace dzielnych wojownikow,
81 2,18 | Mentezufisa poczal dawac reka jakies znaki.~- Juz i Mentezufis
82 2,18 | nagle padl, ale dawal znaki reka. W jego zastepstwie wysunal
83 2,19 | zlamie skaly przyslonil reka oczy i gdzies patrzyl.~-
84 2,19 | naprawde!... - dodal wskazujac reka w strone poludnia.~- Gory?... -
85 2,19 | Pentuer - ze bostwo jedna reka wskazuje gwiazde Eshmun *.
86 2,19 | lecz niemniej wyciagnieta reka wskazywal, gdzie lezy swieta
87 2,19 | Ksiaze pogardliwie machnal reka.~- Wszystko jedno - odparl. -
88 2,19 | widzialem hieroglify pisane reka wichrow i deszczu.~- W tym,
89 2,21 | dopoki rzuca nimi twoja reka.~- Madrze mowisz, Musawaso -
90 2,23 | delikatna, prawie przezroczysta reka dotykal kedzierzawej glowy
91 2,23 | kogo raz dotknela boska reka, ten nie mogl zaznac niedoli
92 2,23 | podlodze i przytrzymala reka, azeby jej znowu nie uciekl.~-
93 3,6 | mlokosa?... Wszak on ma pod reka wioslo nawy panstwowej,
94 3,8 | do ktorego trzeba mowic reka. Mimo te moja chec do nauk,
95 3,10 | Faraon pogardliwie machnal reka.~- Amon - rzekl - to Herhor
96 3,11 | nad ktorymi juz zawisla reka bogow.~Pentuer pozegnal
97 3,12 | swietej wody, Hebron dotknela reka ognia, a Tutmozis podzielil
98 3,12 | Tutmozis niedbale machnal reka.~- Jacys niegodni ludzie -
99 3,13 | ile dlatego azeby miec pod reka duze sily na wypadek, gdyby
100 3,13 | jednomyslnosc, ale teraz, bodaj mi reka uschla, jezeli w dzbanie
101 3,13 | odparl Ramzes. - Mam pod reka wiecej pulkow, anizeli bedzie
102 3,13 | pszenice i wino, jakie jest pod reka, aby pospolstwo mialo darmo
103 3,13 | Faraon niedbale machnal reka.~- Zdrada ciagle saczy sie
104 3,16 | Memfis...~Hiram machnal reka.~- Nie zdobedzie jej! -
105 3,18 | powazne stanowisko.~I dotknal reka pokornie schylonej glowy
106 3,Epi| oto Sfinks...~I wskazal reka w kierunku piramid.~- Nic
|