Tom,  Rozdzial

 1   1,1  |          jak najpredzej zawrocono kobiety do miasta i przyspieszono
 2   1,8  |           zrywa sie przez sen, na kobiety patrzy ze zdziwieniem, jakby
 3   1,8  |     wesolych szlachcicow i piekne kobiety... Ach, te kobiety!... Czy
 4   1,8  |         piekne kobiety... Ach, te kobiety!... Czy prawda, za pozwoleniem
 5   1,9  |    wysunely sie, jak cienie, dwie kobiety... Przestraszona, chcialam
 6   1,12 |        zabierze dzieci - dodal do kobiety.~- Latwo mi wyniesc sie -
 7   1,12 |           klela, to ich matka...~"Kobiety sa bardzo niespokojne -
 8   1,12 |           pomimo to wrzeszczala.~"Kobiety sa bardzo niespokojne!... -
 9   1,14 |        Moglby miec najpiekniejsze kobiety z Memfisu, a pilnuje sie
10   1,14 |       wyrzekl sie dostojenstw dla kobiety. Ale nie slychac, azeby
11   1,14 |       tego uczyla?~- Tancza nasze kobiety i dziewczeta same ze soba,
12   1,14 |        uciekaloby od moich ust, a kobiety od moich domow.~Nade wszystko
13   1,15 |      wysokiego nieba, na potworne kobiety nie rzucil gromu?... Wprawdzie
14   1,18 |     Zglaszaly sie wreszcie piekne kobiety tudziez matki dorodnych
15   1,18 |            Pan zamyslil sie.~- Te kobiety... te kobiety, Ramzesie,
16   1,18 |           sie.~- Te kobiety... te kobiety, Ramzesie, pochlaniaja bogactwa
17   1,18 |     wypada zbyt szorstko odpychac kobiety, ktora cie kochala. Wiem,
18   1,19 |            zamiast obdarowac moje kobiety.~- Coz dziwnego? - odparl
19   1,19 |            Nie skrzywdzilem meza, kobiety, ani dziecka... Rak moich
20   1,19 |         nich gromadza pieniadze i kobiety i pedza zycie wsrod uciech.
21   1,19 |       strojni mlodziency i piekne kobiety, ktorych plonace spojrzenia
22   1,19 |            W sali zagotowalo sie. Kobiety plakaly przerazone, mezczyzni
23   1,19 |  powiedzial mi wielka nauke, ze - kobiety duzo kosztuja!~- Gorzej,
24   1,19 |      rozum dziecka, a gadatliwosc kobiety - rzekl Hiram. - Ten harranczyk
25   1,19 |    Odziezy nie maja zadnej, tylko kobiety chodza w grubych koszulach
26   1,19 |           Jestesmy, wladco, twoje kobiety, pochodzimy z wielkich rodow
27   1,19 |       zapowiedzial mu, azeby jego kobiety mialy wszystko, co nalezy
28   1,19 |      ktorych nie przywyklem. Moje kobiety, niewolnicy, wojsko i robotnicy
29   1,19 |          Mamy dobre wino i wesole kobiety...~Dwaj wedrowcy nie odpowiadali
30   1,19 |   dlaczego, zalowal tej nieznanej kobiety, dla ktorej milosc byla
31   1,19 |      dzieci.~Ucichl flet, umilkly kobiety, a odezwal sie piekny glos
32   1,19 |      aha-a!... aha-a!... - nucily kobiety i flet znowu odegral zwrotke.~-
33   1,19 | nieznanego czlowieka do nieznanej kobiety. Chwilami ten spiew tak
34   1,19 |         musial siedziec pod domem kobiety, gdy go rozmarzyla noc,
35   1,19 |      publicznoscia powstal zamet: kobiety plakaly, mezczyzni kleli
36   1,19 |          wyrzekl sie za pocalunek kobiety...~- Ale tronu nie wyrzeklby
37   1,19 |            Masz przecie trzy nowe kobiety w swym domu... - panny wielkich
38   1,19 |     nocach okolo domu podejrzanej kobiety nie jest poslem, ale zwyczajnym
39   1,19 |          ksiaze, zalecacie sie do kobiety, ktorej pod kara smierci
40   1,19 |           widzial w swiatyni, tej kobiety, nad ktora unosila sie namietna
41   1,19 |        sluzbe do nowej pani, inne kobiety wykapaly malenstwo w cieplej
42   1,19 |           do tego, ze mezczyzni i kobiety tarzali sie po podlodze
43   1,19 |     kamienni bogowie stroja swoje kobiety w zloto i drogie klejnoty -
44   1,19 |     jezeli masz ochote, pocieszaj kobiety mego domu. Ja ukryje sie
45   1,19 |         kochanek poszedl do innej kobiety, nie do ciebie...~- Czego
46   1,19 |     wspolczuciem patrzyl na Sare; kobiety szlochaly, odzwierny ocieral
47   1,19 |           wzruszony:~- Zal mi tej kobiety!...~- Slusznie bedzie ukarana...
48   1,19 |          pomimo uporu tej glupiej kobiety zostanie odkryta.~Ani przypuszczal
49   1,19 |          swiatynie wykrada z nich kobiety, gdzie kraj jest zagrozony
50   1,19 |           ciezarow za wojskiem, a kobiety i dzieci poslal w glab kraju.~
51   1,19 |           wojsko, lecz bezbronni, kobiety i dzieci, a na ich czele
52   1,20 |      wysokiego nieba, na potworne kobiety nie rzucil gromu?... Wprawdzie
53   1,23 |     Zglaszaly sie wreszcie piekne kobiety tudziez matki dorodnych
54   1,23 |            Pan zamyslil sie.~- Te kobiety... te kobiety, Ramzesie,
55   1,23 |           sie.~- Te kobiety... te kobiety, Ramzesie, pochlaniaja bogactwa
56   1,23 |     wypada zbyt szorstko odpychac kobiety, ktora cie kochala. Wiem,
57   1,24 |            zamiast obdarowac moje kobiety.~- Coz dziwnego? - odparl
58   1,25 |            Nie skrzywdzilem meza, kobiety, ani dziecka... Rak moich
59   1,25 |         nich gromadza pieniadze i kobiety i pedza zycie wsrod uciech.
60   1,26 |       strojni mlodziency i piekne kobiety, ktorych plonace spojrzenia
61   1,29 |       Czyliz nie zabito mi syna i kobiety z mego domu? Czy byl dla
62   1,30 |      rozum dziecka, a gadatliwosc kobiety - rzekl Hiram. - Ten harranczyk
63   2,3  |    Odziezy nie maja zadnej, tylko kobiety chodza w grubych koszulach
64   2,4  |           Jestesmy, wladco, twoje kobiety, pochodzimy z wielkich rodow
65   2,4  |       zapowiedzial mu, azeby jego kobiety mialy wszystko, co nalezy
66   2,4  |      ktorych nie przywyklem. Moje kobiety, niewolnicy, wojsko i robotnicy
67   2,6  |          Mamy dobre wino i wesole kobiety...~Dwaj wedrowcy nie odpowiadali
68   2,6  |   dlaczego, zalowal tej nieznanej kobiety, dla ktorej milosc byla
69   2,6  |      dzieci.~Ucichl flet, umilkly kobiety, a odezwal sie piekny glos
70   2,6  |      aha-a!... aha-a!... - nucily kobiety i flet znowu odegral zwrotke.~-
71   2,6  | nieznanego czlowieka do nieznanej kobiety. Chwilami ten spiew tak
72   2,7  |         musial siedziec pod domem kobiety, gdy go rozmarzyla noc,
73   2,8  |      publicznoscia powstal zamet: kobiety plakaly, mezczyzni kleli
74   2,9  |          wyrzekl sie za pocalunek kobiety...~- Ale tronu nie wyrzeklby
75   2,10 |            Masz przecie trzy nowe kobiety w swym domu... - panny wielkich
76   2,11 |     nocach okolo domu podejrzanej kobiety nie jest poslem, ale zwyczajnym
77   2,12 |          ksiaze, zalecacie sie do kobiety, ktorej pod kara smierci
78   2,13 |           widzial w swiatyni, tej kobiety, nad ktora unosila sie namietna
79   2,13 |        sluzbe do nowej pani, inne kobiety wykapaly malenstwo w cieplej
80   2,15 |           do tego, ze mezczyzni i kobiety tarzali sie po podlodze
81   2,15 |     kamienni bogowie stroja swoje kobiety w zloto i drogie klejnoty -
82   2,16 |     jezeli masz ochote, pocieszaj kobiety mego domu. Ja ukryje sie
83   2,16 |         kochanek poszedl do innej kobiety, nie do ciebie...~- Czego
84   2,16 |     wspolczuciem patrzyl na Sare; kobiety szlochaly, odzwierny ocieral
85   2,16 |           wzruszony:~- Zal mi tej kobiety!...~- Slusznie bedzie ukarana...
86   2,16 |          pomimo uporu tej glupiej kobiety zostanie odkryta.~Ani przypuszczal
87   2,16 |          swiatynie wykrada z nich kobiety, gdzie kraj jest zagrozony
88   2,18 |           ciezarow za wojskiem, a kobiety i dzieci poslal w glab kraju.~
89   2,20 |           wojsko, lecz bezbronni, kobiety i dzieci, a na ich czele
90   2,24 |       Czyliz nie zabito mi syna i kobiety z mego domu? Czy byl dla
91   3,2  |     palacykow dochodzily jeki. To kobiety nalezace do domu zmarlego
92   3,5  |        pani, ze po pogrzebie ojca kobiety beda usuniete z palacu i
93   3,7  |       krola, a nade wszystko jego kobiety, ktore jeczaly tak glosno,
94   3,7  |         purpurowe zagle.~Dworskie kobiety jeszcze raz probowaly odebrac
95   3,14 |            Mlody pan zanadto lubi kobiety i wojsko, aby mogl zajmowac
96   3,15 |      pobozni, przewaznie starcy i kobiety, ktorzy modlili sie na ulicach,
97   3,15 |           i smiejac sie odparl:~- Kobiety zawsze musza przesadzac!...
98   3,16 |           mi dzialac, Ramzesie... Kobiety naszemu panstwu niejedna
99   3,Epi|      zachodzie. Mezczyzni plodza, kobiety poczynaja, kazda piers oddycha