Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
awantury 1
awanturze 1
aye 10
az 98
azali 1
azaliz 2
azariasz 3
Frequency    [«  »]
99 glowy
99 kobiety
99 zamiast
98 az
98 naszych
98 oby
98 pi-bast
Boleslaw Prus
Faraon

IntraText - Concordances

az

   Tom,  Rozdzial
1 1,1 | konia i biegl tak predko, az dzwonily mu na piersiach 2 1,2 | uderzyl chlopa w zeby, az krew wystapila mu na usta. 3 1,3 | karmie czystym ziarnem, az wzdychaja niewolnicy... 4 1,4 | dostawalem piescia w brzuch, az mnie mdlilo, na obiad kulak 5 1,4 | na obiad kulak w oczy, az mi sie geba rozdziawiala, 6 1,5 | ktora lagodny wiatr zanosil az na pustynie, chlodzil strudzonych 7 1,7 | Wiec twoja Zydowka jest az tak wymagajaca?~Ramzes zarumienil 8 1,12| wlasciciel poplamionej tuniki az usiadl na ziemi, a obmacawszy 9 1,12| Ksiaze czekal cierpliwie, az sie uspokoi, ale unurzany 10 1,13| niezrozumiale a straszne wyrazy, az na chwile czarny oblok zakryl 11 1,14| odparl. - Tak sie mylisz, ze az mnie to przestrasza. Czylizbys 12 1,15| wiec ona zmienila sie tak, az to zdziwilo ksiecia?... 13 1,17| lezala pod opieka Tafet. Sara az krzyknela zobaczywszy ksiecia 14 1,17| kapac sie w niej. Brr!... az mnie ciarki przechodza, 15 1,19| ostroznie probowac noga gruntu, az trafil jakby na krawedz 16 1,19| odstapi wam ziemie izraelska az do miasta Akko i kraj Edom 17 1,19| miasta Akko i kraj Edom az do miasta Elath. Zatem bez 18 1,19| wyrabial takie krzyki, ze az policjant upominal odzwiernego...~- 19 1,19| mury miasteczek, za laka, az do kranca horyzontu, ciagnely 20 1,19| tym tyle poboznosci, ze az zadziwil ksiecia.~Kiedy 21 1,19| Gor Alabastrowych i plynie az do Fayum?... A spojrzyjcie 22 1,19| swoje czcigodne nazwiska az nad brzegami Eufratu, a 23 1,19| powiekszal swoje dlugi. Az caly ten proces skonczy 24 1,19| znakomitego pielgrzyma, az z Babilonu...~- Z Babilonu?... 25 1,19| spojrzeniem, ktore siegalo az do glebi serca. Pisarz, 26 1,19| kurzych.~Wszechmocny Amon az usmiechnal sie, ze widzi 27 1,19| zapanuje od Pustyni Libijskiej az het do najswietszej rzeki 28 1,19| Faraon - mowili Fenicjanie - az mocniej zachorowal dowiedziawszy 29 1,19| szafirami.~Olbrzymi Sargon az zaplakal, co wzruszylo ksiecia, 30 1,19| wina i pil, pil od poludnia az do wieczora.~Dobrze po zachodzie 31 1,19| Mefres tak zmieszal sie, ze az na wygolonym czole zaplonal 32 1,19| tak mocno oburzonego, ze az uspokoili sie obaj kaplani.~- 33 1,19| Wylekniony Tutmozis czekal, az ksiecia ominie atak wscieklosci. 34 1,19| W szkole bili go kijami, az mu grzbiet pekal, albo morzyli 35 1,19| pekal, albo morzyli glodem, az brzuch przyrastal mu do 36 1,19| przywrocil go do zaszczytow, az upokorzony ksiaze przepedzil 37 1,19| spytala. - Lecz jezeli az tak dbasz o to dziecko, 38 1,19| syna Tehenny.~Ksiaze-wodz az zarumienil sie z radosci 39 1,19| kropli, potem coraz wiecej, az w koncu zerwala sie ulewa, 40 1,19| boskiego faraona nie czekajac, az ona przyjdzie do was. Radbym 41 1,20| wiec ona zmienila sie tak, az to zdziwilo ksiecia?... 42 1,22| lezala pod opieka Tafet. Sara az krzyknela zobaczywszy ksiecia 43 1,22| kapac sie w niej. Brr!... az mnie ciarki przechodza, 44 1,25| ostroznie probowac noga gruntu, az trafil jakby na krawedz 45 1,25| odstapi wam ziemie izraelska az do miasta Akko i kraj Edom 46 1,25| miasta Akko i kraj Edom az do miasta Elath. Zatem bez 47 1,25| wyrabial takie krzyki, ze az policjant upominal odzwiernego...~- 48 1,26| mury miasteczek, za laka, az do kranca horyzontu, ciagnely 49 1,27| dziesiatki tysiecy lat, az do zupelnego oczyszczenia.~ 50 1,28| Herhora i innych kaplanow az zimno przeszlo od tej obietnicy. 51 1,28| lezeli na brzuchach swoich, az faraon zgodzil sie poddac 52 1,28| ostrze sztyletu.~Nagle faraon az zgial sie ku ziemi.~- Dosyc!... - 53 1,28| sie coraz wyzej i wyzej, az do tronu, gdzie wiekuisty 54 1,28| wzniosla sie jeszcze wyzej, az na wysokosc glowy bostwa, 55 2,2 | Gor Alabastrowych i plynie az do Fayum?... A spojrzyjcie 56 2,2 | swoje czcigodne nazwiska az nad brzegami Eufratu, a 57 2,3 | powiekszal swoje dlugi. Az caly ten proces skonczy 58 2,7 | znakomitego pielgrzyma, az z Babilonu...~- Z Babilonu?... 59 2,9 | spojrzeniem, ktore siegalo az do glebi serca. Pisarz, 60 2,9 | kurzych.~Wszechmocny Amon az usmiechnal sie, ze widzi 61 2,10| zapanuje od Pustyni Libijskiej az het do najswietszej rzeki 62 2,11| Faraon - mowili Fenicjanie - az mocniej zachorowal dowiedziawszy 63 2,11| szafirami.~Olbrzymi Sargon az zaplakal, co wzruszylo ksiecia, 64 2,11| wina i pil, pil od poludnia az do wieczora.~Dobrze po zachodzie 65 2,12| Mefres tak zmieszal sie, ze az na wygolonym czole zaplonal 66 2,12| tak mocno oburzonego, ze az uspokoili sie obaj kaplani.~- 67 2,12| Wylekniony Tutmozis czekal, az ksiecia ominie atak wscieklosci. 68 2,13| W szkole bili go kijami, az mu grzbiet pekal, albo morzyli 69 2,13| pekal, albo morzyli glodem, az brzuch przyrastal mu do 70 2,13| przywrocil go do zaszczytow, az upokorzony ksiaze przepedzil 71 2,14| spytala. - Lecz jezeli az tak dbasz o to dziecko, 72 2,18| syna Tehenny.~Ksiaze-wodz az zarumienil sie z radosci 73 2,19| kropli, potem coraz wiecej, az w koncu zerwala sie ulewa, 74 2,21| boskiego faraona nie czekajac, az ona przyjdzie do was. Radbym 75 2,22| dziesiatki tysiecy lat, az do zupelnego oczyszczenia.~ 76 2,23| Herhora i innych kaplanow az zimno przeszlo od tej obietnicy. 77 2,23| lezeli na brzuchach swoich, az faraon zgodzil sie poddac 78 2,23| ostrze sztyletu.~Nagle faraon az zgial sie ku ziemi.~- Dosyc!... - 79 2,23| sie coraz wyzej i wyzej, az do tronu, gdzie wiekuisty 80 2,23| wzniosla sie jeszcze wyzej, az na wysokosc glowy bostwa, 81 3,7 | ich krzyki slychac bylo az na drugiej stronie Nilu.~- 82 3,7 | sie do Labiryntu i doszedl az tutaj.~- Zabito go? - spytal 83 3,8 | ale nie predzej uwierze, az mi pokazesz mumie potworow, 84 3,9 | cizba i nie predzej ruszal, az gwardii jego swiatobliwosci 85 3,9 | nie zuzywaj twego serca, az przyjdzie dla ciebie dzien, 86 3,12| Magnat wybiegl naprzeciw pana az przed brame i, zdjawszy 87 3,12| pozniej na posadzkach... Az wreszcie musial Antef wozami 88 3,12| Tutmozisa. Ulubieniec faraona az zlakl sie spojrzawszy na 89 3,13| najdostojniejszy Herhor az pochylil sie na swoim krzesle 90 3,13| Labiryntem, dwa posuna sie az do Hanes. Gdyby milicja 91 3,15| opoznic ruch pospolstwa az do ukonczenia naszych przygotowan. 92 3,16| sie spokojnie, czekajac, az lud zacznie wdzierac sie 93 3,16| Raporta ich byly jednostajne az do znudzenia. Arcykaplani 94 3,16| zacmienie slonca...~Faraon az cofnal sie ze zdziwienia.~- 95 3,16| rzekl uroczystym glosem:~- Az do usmierzenia buntu kaplanow 96 3,17| szyje i prawy obojczyk, az krew trysnela na wszystkie 97 3,17| Ach, prawda, ze mamy az dwa bunty! - zasmial sie 98 3,18| Od smierci Ramzesa XIII az do dnia jego pogrzebu rzadzil


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License