Tom, Rozdzial
1 1,1 | zmeczony jak kamieniarz.~- Czyliz bogowie moga meczyc sie!.... -
2 1,2 | mnie widzicie:~"Panie - czyliz raczylbys mnie zjesc...
3 1,4 | wojownikowi! - odparl Nitager. Czyliz nie wystarcza ci, ze pokazal
4 1,4 | kazal czuwac nad ksieciem.~- Czyliz nie uwolnilem cie od dowodztwa
5 1,4 | dowodztwa przedniej strazy?... Czyliz wyznaczylem ci jakie zajecie? -
6 1,4 | odparl posepnie pisarz. - Czyliz nie wyroslem miedzy nimi?...
7 1,7 | kochanke nastepcy faraona.~- Czyliz slowa Ramzesa moga odnosic
8 1,10| wystapil rumieniec gniewu. - Czyliz nie naleze do nastepcy tronu,
9 1,10| bystro patrzac mu w oczy.~- Czyliz mialem pozwolic, azeby do
10 1,12| zapytal Ramzes wioslarza.~- Czyliz nie widzicie, panie, ze
11 1,17| zdziwil sie nastepca. - Czyliz raz odjezdzalem i wracalem?...~-
12 1,19| mi na to, o co pytam. Bo czyliz mozna myslec o budowaniu
13 1,19| najdostojniejszy panie, ale... czyliz moglbym rzadzic nomesem,
14 1,19| wznoszac rece do gory. - Czyliz wasza dostojnosc nie wiesz
15 1,19| czlowiek obcego pochodzenia. Bo czyliz rodowity i przytomny Egipcjanin,
16 1,19| ceremonia.~- O bogowie!... czyliz mozna tyle cierpiec - odpowiedziano
17 1,19| za Memfisem. A moje palce czyliz nie przypominaja liczby
18 1,19| odciskiem reki Ozirisa...~- Czyliz - wtracil ksiaze - Oziris
19 1,19| spytal zdziwiony lekarz.~- Czyliz nie pamietacie, ojcze swiety,
20 1,19| wchodzilo kilkaset osob... A czyliz i w tym wypadku nie oszukiwali
21 1,19| rozesmial sie nastepca. - Czyliz i ty uwierzylbys, ze ja
22 1,19| odparl oburzony Tutmozis. - Czyliz nie przebywamy w miescie
23 1,19| ale to piekny czlowiek.~- Czyliz taki barbarzynca moze byc
24 1,19| wiesci.~- A nieszczescie? Czyliz jest dosc wysoka gora, na
25 1,19| napadamy na Babilon?... Czyliz wielki wojownik Nitager
26 1,19| nas o to od kilku lat?... Czyliz jego swiatobliwosc nie niepokoi
27 1,19| ze on juz wszystko wie.~Czyliz Fenicjanie byliby tak spokojni,
28 1,19| usmiechnal sie Tutmozis. - Czyliz w Azji nie ma plemion niesfornych,
29 1,19| wpadna w nasze granice?... Czyliz boski Nitager nie czuwa
30 1,19| przedmioty i niewolnikow... Czyliz tego malo?... Egipt i Asyria
31 1,19| ich kto nie podsluchal? Czyliz wreszcie ja nie znam Fenicjan?
32 1,19| nigdy... Spojrzyj na mnie. Czyliz nie kocham cie i czyliz
33 1,19| Czyliz nie kocham cie i czyliz kobiecie nie wystarcza zaszczyt,
34 1,19| lask nedzna Zydowke?..~- Czyliz nie mieszka w izbie czeladniej? -
35 1,19| zechcesz...~- O swiety!... Czyliz jego niemoc jest naprawde
36 1,19| tonacej we lzach i obawie czyliz nie znaczy wiecej u ciebie
37 1,19| zostac bez wodza...~- A czyliz tu nie ma Patroklesa, Tutmozisa,
38 1,19| podobnego pisarza. Lecz czyliz moge byc wszedzie obecnym,
39 1,19| ich ciemnoscia i chlodem, czyliz nie przypominaja pieczar
40 1,19| podniesc reke na ziemie bogow? Czyliz opuscila cie dawna roztropnosc?~-
41 1,19| zwycieskiego wodza...~- Czyliz podobna zwyciezyc taka bolesc!...
42 1,22| zdziwil sie nastepca. - Czyliz raz odjezdzalem i wracalem?...~-
43 1,27| Przestraszasz mnie - rzekl. - Czyliz zapomniales, ze miedzy zmarlymi
44 1,29| zawolal jeden z gromady - czyliz jestesmy zdolni do podobnego
45 1,29| A moj ojciec... a ja?... Czyliz nie zabito mi syna i kobiety
46 2,2 | ceremonia.~- O bogowie!... czyliz mozna tyle cierpiec - odpowiedziano
47 2,2 | za Memfisem. A moje palce czyliz nie przypominaja liczby
48 2,2 | odciskiem reki Ozirisa...~- Czyliz - wtracil ksiaze - Oziris
49 2,3 | spytal zdziwiony lekarz.~- Czyliz nie pamietacie, ojcze swiety,
50 2,3 | wchodzilo kilkaset osob... A czyliz i w tym wypadku nie oszukiwali
51 2,4 | rozesmial sie nastepca. - Czyliz i ty uwierzylbys, ze ja
52 2,6 | odparl oburzony Tutmozis. - Czyliz nie przebywamy w miescie
53 2,8 | ale to piekny czlowiek.~- Czyliz taki barbarzynca moze byc
54 2,10| wiesci.~- A nieszczescie? Czyliz jest dosc wysoka gora, na
55 2,10| napadamy na Babilon?... Czyliz wielki wojownik Nitager
56 2,10| nas o to od kilku lat?... Czyliz jego swiatobliwosc nie niepokoi
57 2,11| ze on juz wszystko wie.~Czyliz Fenicjanie byliby tak spokojni,
58 2,12| usmiechnal sie Tutmozis. - Czyliz w Azji nie ma plemion niesfornych,
59 2,12| wpadna w nasze granice?... Czyliz boski Nitager nie czuwa
60 2,12| przedmioty i niewolnikow... Czyliz tego malo?... Egipt i Asyria
61 2,12| ich kto nie podsluchal? Czyliz wreszcie ja nie znam Fenicjan?
62 2,13| nigdy... Spojrzyj na mnie. Czyliz nie kocham cie i czyliz
63 2,13| Czyliz nie kocham cie i czyliz kobiecie nie wystarcza zaszczyt,
64 2,14| lask nedzna Zydowke?..~- Czyliz nie mieszka w izbie czeladniej? -
65 2,14| zechcesz...~- O swiety!... Czyliz jego niemoc jest naprawde
66 2,14| tonacej we lzach i obawie czyliz nie znaczy wiecej u ciebie
67 2,18| zostac bez wodza...~- A czyliz tu nie ma Patroklesa, Tutmozisa,
68 2,19| podobnego pisarza. Lecz czyliz moge byc wszedzie obecnym,
69 2,19| ich ciemnoscia i chlodem, czyliz nie przypominaja pieczar
70 2,21| podniesc reke na ziemie bogow? Czyliz opuscila cie dawna roztropnosc?~-
71 2,21| zwycieskiego wodza...~- Czyliz podobna zwyciezyc taka bolesc!...
72 2,22| Przestraszasz mnie - rzekl. - Czyliz zapomniales, ze miedzy zmarlymi
73 2,24| zawolal jeden z gromady - czyliz jestesmy zdolni do podobnego
74 2,24| A moj ojciec... a ja?... Czyliz nie zabito mi syna i kobiety
75 3,2 | z plynacych podatkow, a czyliz podarunki mogly wyczerpac
76 3,6 | niemile dotkniety faraon.- Czyliz moj palac jest wiezieniem
77 3,7 | zas ciagnely nas bogactwa, czyliz nie mamy ich wiecej anizeli
78 3,8 | wypadku spotkam smierc, a czyliz ona nie grozi nawet faraonom?...
79 3,9 | potege kaplanskiego stanu. Czyliz on, jego wojsko, a nawet
80 3,11| kaplanskiej. Ale na co mi to? Czyliz od kilkunastu lat nie mam
81 3,11| Gniewasz sie, ojcze?... Czyliz chcialem zrobic tobie przykrosc?...~-
82 3,14| odparl arcykaplan. - Czyliz bogowie pomieszali mi rozsadek?... -
83 3,15| zrywane w miesiacu Paofi. Lecz czyliz jest ogrodnik, ktory, gdyby
84 3,15| Hyksosow, a nie faraonem. Czyliz ja chce krzywdy kaplanow?...
85 3,16| odezwal sie z zalem Ramzes - czyliz w twoim sercu kaplani nawet
86 3,16| zwrocil sie do faraona - czyliz nigdy nie uwolnisz sie od
|