Tom, Rozdzial
1 1,4 | rozumiesz, ze taki jest porzadek swiata. Kazdy pelni swoje obowiazki:
2 1,10| nasi we wszystkich stronach swiata!... - szeptal ksiaze uderzajac
3 1,14| zacmienie, wielki poploch dla swiata.~- I wszystkie te paplaniny -
4 1,14| bogiem i wszechwladnym panem swiata, jest naprawde takim jak
5 1,17| zepsute.~Przyszly wladca swiata zamyslil sie i rzekl w duchu: "
6 1,17| Upadl ojcu do nog, a pan swiata przycisnal go do swej boskiej
7 1,18| jezeli nie calego owczesnego swiata. Najpierwej puszczano wielkich.
8 1,18| moglby chyba majatek calego swiata i boska potega, ksiaze Ramzes
9 1,18| tysiacach punktow kraju i swiata.~Wartownik, ktory czuwa
10 1,18| ktorych szczytu widac krance swiata, a ktore beda podziwem najodleglejszych
11 1,18| zapytal, co sadzi o sprawach swiata, opowiedzialoby jeszcze
12 1,19| polnocnej i wschodniej okolicy swiata.~ ~ROZDZIAL DWUDZIESTY~Okolo
13 1,19| przybysz - jest obrazem swiata, na ktorym mieszkamy, a
14 1,19| Taki jest los mocarzy swiata - odparl nomarcha ~Staneli
15 1,19| juz oczyszczony z brudow swiata, i kazal mu zapoznac sie
16 1,19| Fenicjanie z rozmaitych okolic swiata. Kilkadziesiat pachnidel,
17 1,19| ze wszystkich krancow swiata sciagaja do ojczyzny, azeby
18 1,19| ktorzy jestesmy bogami tego swiata.~- Co powiedziales o Greku?...
19 1,19| pan zyjacego i zachodniego swiata, on musi podpisywac umowy
20 1,19| mogacymi skonac rozbitkami swiata roslinnego. Nagle ukazuje
21 1,19| gdyby zaczynal sie pozar swiata.~Nagle ksiaze spostrzegl,
22 1,19| przed wladca i bogiem tego swiata, powtorzyli pokorna mowe,
23 1,22| zepsute.~Przyszly wladca swiata zamyslil sie i rzekl w duchu: "
24 1,22| Upadl ojcu do nog, a pan swiata przycisnal go do swej boskiej
25 1,23| jezeli nie calego owczesnego swiata. Najpierwej puszczano wielkich.
26 1,23| moglby chyba majatek calego swiata i boska potega, ksiaze Ramzes
27 1,23| tysiacach punktow kraju i swiata.~Wartownik, ktory czuwa
28 1,23| ktorych szczytu widac krance swiata, a ktore beda podziwem najodleglejszych
29 1,23| zapytal, co sadzi o sprawach swiata, opowiedzialoby jeszcze
30 1,24| polnocnej i wschodniej okolicy swiata. ~ ~
31 1,25| przybysz - jest obrazem swiata, na ktorym mieszkamy, a
32 1,26| Taki jest los mocarzy swiata - odparl nomarcha ~Staneli
33 1,28| pomyslnosc calego widzialnego swiata.~Rankiem, ledwo kur zapial,
34 1,28| spogladal ku czterem okolicom swiata, aby udzielic im swego blogoslawienstwa.
35 1,28| uspokajal ich o bezpieczenstwo swiata i - wszystkie spostrzezenia
36 1,28| los, o jakim od poczatku swiata nie slyszano.~Swietego Herhora
37 1,28| kolejno ku czterem okolicom swiata szeptal:~- Amorul, Taneha,
38 1,29| zaznal zalu nad znikomoscia swiata przepelnionego nedzami.~-
39 1,29| pozdrowiony, faraonie, wladco swiata!...~- Co mowisz?!... - zawolal
40 1,29| jechac, bodaj na koniec swiata, byle znowu nie do Sodowych
41 2,1 | juz oczyszczony z brudow swiata, i kazal mu zapoznac sie
42 2,3 | Fenicjanie z rozmaitych okolic swiata. Kilkadziesiat pachnidel,
43 2,5 | ze wszystkich krancow swiata sciagaja do ojczyzny, azeby
44 2,10| ktorzy jestesmy bogami tego swiata.~- Co powiedziales o Greku?...
45 2,10| pan zyjacego i zachodniego swiata, on musi podpisywac umowy
46 2,17| mogacymi skonac rozbitkami swiata roslinnego. Nagle ukazuje
47 2,19| gdyby zaczynal sie pozar swiata.~Nagle ksiaze spostrzegl,
48 2,21| przed wladca i bogiem tego swiata, powtorzyli pokorna mowe,
49 2,23| pomyslnosc calego widzialnego swiata.~Rankiem, ledwo kur zapial,
50 2,23| spogladal ku czterem okolicom swiata, aby udzielic im swego blogoslawienstwa.
51 2,23| uspokajal ich o bezpieczenstwo swiata i - wszystkie spostrzezenia
52 2,23| los, o jakim od poczatku swiata nie slyszano.~Swietego Herhora
53 2,23| kolejno ku czterem okolicom swiata szeptal:~- Amorul, Taneha,
54 2,24| zaznal zalu nad znikomoscia swiata przepelnionego nedzami.~-
55 2,24| pozdrowiony, faraonie, wladco swiata!...~- Co mowisz?!... - zawolal
56 2,24| jechac, bodaj na koniec swiata, byle znowu nie do Sodowych
57 3,1 | pozdrowiony, panie i wladco swiata, i - niech zyje wiecznie
58 3,1 | obliczu faraona.~Lecz pan swiata i tym razem nie okazal zaklopotania.~-
59 3,1 | kolejno ku czterem okolicom swiata. Odezwaly sie glosy trab
60 3,3 | dzis: dziwem dla calego swiata. A dlaczego kaplanom, pomimo
61 3,3 | podsluchiwac. A wowczas on, pan swiata, jest jak dzikie zwierze
62 3,3 | chwilowo jest zacmiony... Pan swiata nie trafil jeszcze na droge
63 3,6 | Od niej zalezy przyszlosc swiata!...~- No, no... Hiramie!... -
64 3,6 | ulatwi przewoz skarbow calego swiata?...~- No - dodal faraon -
65 3,6 | Fenicji...~- Dla calego swiata! - wtracil Hiram.~- Powiedz
66 3,7 | i zaliczano je do cudow swiata. Dzieki jemu pustynna dolina
67 3,7 | byc najubozszym z krolow swiata. A teraz prosze, azebyscie
68 3,8 | madrosc, ktora jest sloncem swiata. A owych opornych i podejrzliwych
69 3,8 | kierunku glownych okolic swiata, albo lany drzew sadzonych
70 3,9 | i blagan...~Zale calego swiata nie wroca szczescia czlowiekowi,
71 3,10| swiatynia Knepha, czyli "duszy swiata". Zwiedzil Edfu, ktorego
72 3,11| ktory moglby zmienic postac swiata, zaraz pytacie: jaki z tego
73 3,12| wladco zywego i zachodniego swiata! Jak caly Egipt i wszystko,
74 3,12| okiem, jakby odcieci od swiata. W spokojnym tym zakatku
75 3,15| ze jutro bedzie koniec swiata. Inny kurier przywiozl list
|