Tom, Rozdzial
1 1,3 | Zydowka?... - rzekl Ramzes i cien przesunal mu sie po twarzy.~-
2 1,6 | suficie. Panowal tu chlod i cien, prawie zmrok, ktory jednak
3 1,12| przebic. To znowu widzial cien kaplana, ktorego jedno madre
4 1,15| niewolnica, nieodstepna jak cien. Ale jednoczesnie pragnela,
5 1,19| od czasu do czasu mignal cien zakochanej pary.~Nagle zblizyl
6 1,19| synowie twoi umieszcza twoj cien w pieknym grobowcu. A teraz
7 1,19| pierwszym pietrze, mignal jakis cien. Potem rozlegl sie szelest
8 1,19| i - przebiegl olbrzymi cien. Pedzil jak strzala i, o
9 1,19| zdawalo sie, ze przebiegajacy cien mial glowe weza i cos na
10 1,20| niewolnica, nieodstepna jak cien. Ale jednoczesnie pragnela,
11 1,27| moglibysmy udreczac po smierci cien Patroklesa. Ale sa glupcami
12 1,27| Gdy czlowiek umiera, jego cien tudziez iskra odlaczaja
13 1,27| swiecie, skutkiem czego jego cien, Ka, musi sie oczyszczac,
14 1,27| jest chyba tajemnica, ow cien, Ka, jest zupelnie podobny
15 1,27| bardzo delikatnej mgly. Cien ma glowe, rece i tulow,
16 1,27| Glowna jednak sile swoja cien czerpie z ciala, ktore po
17 1,27| ono predko psuje sie i cien musi nasycac sie prochem
18 1,27| zgnilizna. Gdy cialo spalimy, cien ma tylko popioly do krzepienia
19 1,27| zabalsamujemy na tysiace lat, cien, Ka, zawsze jest zdrow i
20 1,27| zostaja wnetrznosci, jego cien, Ka, ma ogromny apetyt,
21 1,27| jak my to robimy, wowczas cien prawie obywa sie bez pokarmu:
22 1,27| grob zmarlego jest pusty, cien teskni za swiatem i wloczy
23 1,27| koni, psow i bydla, wowczas cien nie wychodzi bez potrzeby
24 1,27| prawil Mentezufis - ze cien jest w kazdym zyjacym czlowieku.
25 1,27| zycia wydzielac swoj wlasny cien...~Nasze tajemne ksiegi
26 1,27| do smierci. Wowczas jego cien oddzieliwszy sie od ciala
27 1,27| rowniez zasnawszy wysylal swoj cien do domu nienawidzonego czlowieka,
28 1,27| cieniowi.~Niejednokrotnie tez cien zyjacego czlowieka ukazywal
29 1,27| cienie. Tylko (dziwna rzecz!) cien przedmiotu martwego nie
30 1,27| pukania.~Gdy czlowiek umrze, cien jego zyje i ukazuje sie
31 1,27| Jeszcze za osmnastej dynastii cien faraona Cheopsa (ktory pokutuje
32 1,27| Pi-Bast, pokazano mi "moj cien"... Byl zupelnie podobny
33 1,27| sie, ze to nie jest zaden cien, ale zywy czlowiek, niejaki
34 1,27| niebezpieczna rzecz taki "cien" za zycia!.. * ~Nie bardzo
35 1,29| nocy, wynurzal sie dziwny cien. Byla to budowla dluga na
36 1,29| nadludzkie rysy, ktorym wlasnie cien dodawal charakteru i zycia.
37 2,6 | od czasu do czasu mignal cien zakochanej pary.~Nagle zblizyl
38 2,9 | synowie twoi umieszcza twoj cien w pieknym grobowcu. A teraz
39 2,16| pierwszym pietrze, mignal jakis cien. Potem rozlegl sie szelest
40 2,19| i - przebiegl olbrzymi cien. Pedzil jak strzala i, o
41 2,19| zdawalo sie, ze przebiegajacy cien mial glowe weza i cos na
42 2,22| moglibysmy udreczac po smierci cien Patroklesa. Ale sa glupcami
43 2,22| Gdy czlowiek umiera, jego cien tudziez iskra odlaczaja
44 2,22| swiecie, skutkiem czego jego cien, Ka, musi sie oczyszczac,
45 2,22| jest chyba tajemnica, ow cien, Ka, jest zupelnie podobny
46 2,22| bardzo delikatnej mgly. Cien ma glowe, rece i tulow,
47 2,22| Glowna jednak sile swoja cien czerpie z ciala, ktore po
48 2,22| ono predko psuje sie i cien musi nasycac sie prochem
49 2,22| zgnilizna. Gdy cialo spalimy, cien ma tylko popioly do krzepienia
50 2,22| zabalsamujemy na tysiace lat, cien, Ka, zawsze jest zdrow i
51 2,22| zostaja wnetrznosci, jego cien, Ka, ma ogromny apetyt,
52 2,22| jak my to robimy, wowczas cien prawie obywa sie bez pokarmu:
53 2,22| grob zmarlego jest pusty, cien teskni za swiatem i wloczy
54 2,22| koni, psow i bydla, wowczas cien nie wychodzi bez potrzeby
55 2,22| prawil Mentezufis - ze cien jest w kazdym zyjacym czlowieku.
56 2,22| zycia wydzielac swoj wlasny cien...~Nasze tajemne ksiegi
57 2,22| do smierci. Wowczas jego cien oddzieliwszy sie od ciala
58 2,22| rowniez zasnawszy wysylal swoj cien do domu nienawidzonego czlowieka,
59 2,22| cieniowi.~Niejednokrotnie tez cien zyjacego czlowieka ukazywal
60 2,22| cienie. Tylko (dziwna rzecz!) cien przedmiotu martwego nie
61 2,22| pukania.~Gdy czlowiek umrze, cien jego zyje i ukazuje sie
62 2,22| Jeszcze za osmnastej dynastii cien faraona Cheopsa (ktory pokutuje
63 2,22| Pi-Bast, pokazano mi "moj cien"... Byl zupelnie podobny
64 2,22| sie, ze to nie jest zaden cien, ale zywy czlowiek, niejaki
65 2,22| niebezpieczna rzecz taki "cien" za zycia!.. * ~Nie bardzo
66 2,24| nocy, wynurzal sie dziwny cien. Byla to budowla dluga na
67 2,24| nadludzkie rysy, ktorym wlasnie cien dodawal charakteru i zycia.
68 3,3 | ziemska jest jako proch i cien... O, szanuj bogow, jezeli
69 3,3 | naprawde przemawial do niego cien ojca, czy tez ow glos byl
70 3,3 | powiedz mu powtarzal czcigodny cien - ze tym sposobem zgubi
71 3,6 | cie na twoja korone... na cien twego ojca... azebys przed
72 3,12| byla matka moja, a nawet cien wiecznie zyjacego ojca...
73 3,16| blagalnym glosem krolowa - na cien ojca... na nasze bogi zaklinam
74 3,16| libijskie padl zlowrogi cien i z blyskawiczna szybkoscia
|