1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-1548
Tom, Rozdzial
501 1,19 | odstapily jej swieza mate, ale Sara nie polozyla sie spac,
502 1,19 | czeladniej? - odparl ksiaze.~- Ale moj rzadca powiedzial, ze
503 1,19 | tylko nie opuscil Egiptu, ale nawet smie krazyc po moim
504 1,19 | Ksiaze rozesmial sie, ale juz nie mial cierpliwosci
505 1,19 | Grek musi wpasc w ich rece. Ale naczelnik policji poczal
506 1,19 | Kamy i beda scigali Greka. Ale co zrobic z innymi wyznawcami
507 1,19 | nieszczescie przyniesie...~- Ale skad ci te mysli przychodza
508 1,19 | sie stalo?~- Jeszcze nic. Ale gdybym te szmate przez pare
509 1,19 | ze to nie byl welon Kamy, ale zostal podrzucony przez
510 1,19 | na wschodzie i polnocy. Ale sprawa Fenicji zostala w
511 1,19 | Ksiaze nagle uspokoil sie, ale pobladl, a na jego mlodym
512 1,19 | oszukuja nas wszystkich. Ale przyjdzie czas...~A teraz,
513 1,19 | Wiec bede sie bawil... Ale kiedys pokaze im, kto jest
514 1,19 | uczt Ramzes zaprosil Kame, ale odmowila. Ksiaze obrazil
515 1,19 | Wiem - mowil ulubieniec - ale zdaje mi sie, ze stalo sie
516 1,19 | widzialem - wtracil Tutmozis - ale to byla sztuka. Tymczasem
517 1,19 | bede u Sary - odparl. - Ale co tobie szkodzi, ze nieszczesliwa
518 1,19 | porania mu nie tylko wargi, ale i serce.~- Juz narzekasz?...
519 1,19 | zabierajacych sie do snu. Ale dzis widze, ze tak jest.
520 1,19 | znowu chcial ja usciskac, ale odsunela go mowiac:~"Dom
521 1,19 | bedzie twoim - rzekla. - Ale ja nie jestem pierwsza lepsza;
522 1,19 | zirytowana Fenicjanka.~- Ale Satni - odparl nastepca -
523 1,19 | najprzytomniejszy. Jeszcze nie lezal, ale siedzial na fotelu trzymajac
524 1,19 | tak madrego postanowienia, ale nawet nie raczyliscie zawiadomic
525 1,19 | zawolal ksiaze tupiac noga - ale tych zdrajcow, ktorzy korzystajac
526 1,19 | klejnoty - szydzil ksiaze. - Ale mniejsza o wasza powsciagliwosc!...
527 1,19 | tylko na palec od podlogi... Ale... co to waszej dostojnosci? -
528 1,19 | byl juz calkiem trzezwy, ale na serce spadl mu wielki
529 1,19 | cala te pijacka rozmowe. Ale juz bylo za pozno.~"Nie
530 1,19 | sobie smiertelnych wrogow. Ale trudno. Walka zaczyna sie
531 1,19 | sprzedal tajemnicy dzieciakowi, ale komus powazniejszemu. A
532 1,19 | ksiaze lekkomyslny i hulaka, ale bluznierca!...~- Tak i mysmy
533 1,19 | drobne zaniedbanie!...~- Ale coz sie stalo? - pytal niecierpliwie
534 1,19 | ze spojrzal na Mefresa. Ale rozdrazniony arcykaplan
535 1,19 | Beroesa - odparl Mefres - ale swiety maz powiedzial, ze
536 1,19 | madrosci - rzekl Mefres - ale do czego one maja nas doprowadzic?~-
537 1,19 | bo oni mieli ja zawsze. Ale to jest niebezpieczne, ze
538 1,19 | madroscia - rzekl Mefres- ale glosuje za podaniem skargi
539 1,19 | postepkach namiestnika, ale nie w formie skargi, tylko
540 1,19 | zadaniem skargi na ksiecia. Ale wyrzadzona zniewage zapamietal
541 1,19 | jego zlosc i przewrotnosc. Ale niech Oziris bedzie mi swiadkiem,
542 1,19 | zalatwial interesantow. Ale gdy za astrologiem wsunela
543 1,19 | kapturem i wymknal sie w ogrod.~Ale i po ogrodzie snuli sie
544 1,19 | kaplanki!... Lepsza smierc... Ale co znowu za glupstwo...
545 1,19 | zgina..."~Przyszlo jutro, ale plamy nie zginely.~Zawolala
546 1,19 | Uciekaj!... - szeptala Kama.~- Ale z toba odparl. - Na ulicy
547 1,19 | czy ja wiem, co zrobie?... Ale bez pamiatki nie odejde...~
548 1,19 | dusza!... - szepnal Lykon. - Ale podobasz mi sie... Po krolewsku
549 1,19 | ktora wech stracila... Ale musisz isc ze mna... Niech
550 1,19 | kiedy...~- Dzis w nocy.~- Ale kto to mogl zrobic?...~Oficer
551 1,19 | bardzo blady i wzruszony, ale odparl, ze sprawe zabojstwa
552 1,19 | oslabl tak, ze musial usiasc, ale Mefres byl spokojny. Zblizyl
553 1,19 | do gmachu sadowego...~- Ale moj syn ze mna!... - wtracila
554 1,19 | i zaraz bedziesz wolna.~Ale Sara zamiast wzruszyc sie
555 1,19 | Setim... I nie do wiezienia, ale do grobu pojde za nim, a
556 1,19 | dzieciobojczynie i sadzic je; ale zadna nie byla podobna do
557 1,19 | ode mnie...~- Odpowiedz, ale prawde - pytal naczelnik
558 1,19 | uciec z majatkiem i zyciem, ale postanowilem zemscic sie,
559 1,19 | milczac spuscili glowy. Ale w sercach zaprzysiegli zemste
560 1,19 | piersi przepelnione pokarmem, ale serce jest jeszcze pelniejsze
561 1,19 | Wiedzialam, ze nas zgubi... Ale Grek?... Ja nie znam zadnego
562 1,19 | Grek ten juz nie zyje. Ale uwazaj, Saro: ten czlowiek
563 1,19 | rekoma i w smiechu skonala.~Ale na twarzy jej pozostal wyraz
564 1,19 | na prawo, mialby waska, ale zielona lake, przerznieta
565 1,19 | piasek nie uklada sie plasko, ale tworzy szereg zwalow przypominajacych
566 1,19 | brzegow i dnem zaklesnietym.~Ale na tych rowninach i wzgorzach
567 1,19 | pod wzgledem form ziemi, ale krajobraz, z ktorego wszystka
568 1,19 | wyginela wszelka roslinnosc, ale nawet urodzajna warstwa
569 1,19 | woda jeszcze nie wyschla, ale przed spiekota skryla sie
570 1,19 | nie zas do pracy i nedzy. Ale Herhor i kaplani nie krepowali
571 1,19 | nie przekonali imigranci, ale jacys ludzie powazni i dostojni,
572 1,19 | wielkiej huty szklannej, ale nawet, ze cofnelo sie wojsko
573 1,19 | ogladac bron, szeptac... Ale krotki rozkaz oficerow uspokoil
574 1,19 | wiecej po czterech w szeregu; ale mimo krzyku oficerow porzadek
575 1,19 | nim stal Pentuer, blady, ale spokojny. O pare krokow
576 1,19 | tylko nie pragnie zginac, ale nawet nie chcialby walczyc
577 1,19 | cierpieniem i smiercia, ale szeregi dzikich zwierzat,
578 1,19 | czekajacych na rozkaz kopijnikow, ale wstrzymala go pogarda. On
579 1,19 | dolinie, bez pospiechu, ale i bez nieporzadku ustawialy
580 1,19 | procarzy i - nagle padl, ale dawal znaki reka. W jego
581 1,19 | maszerujacych Egipcjan. Ale choc coraz upadal jakis
582 1,19 | jezdzcow na koniach drobnych, ale wytrwalych.~Ksiaze pogonil
583 1,19 | Ramzesa byl najmocniejszy, ale tez mial przeciw sobie prawie
584 1,19 | nie watpil o zwyciestwie, ale zaniepokoil sie o ogrom
585 1,19 | raz - dwa - trzy!... Ale i po stronie nieprzyjaciol
586 1,19 | na chwile powiekszyl sie, ale ruchu naprzod nie bylo widac.~-
587 1,19 | isc powoli, bardzo powoli, ale naprzod...~Wrzawa kotlowala
588 1,19 | powital go z szacunkiem, ale nie przerywal sledztwa:~-
589 1,19 | przydam - odparl Pentuer.~- Ale zostan... rozkazuje ci...~-
590 1,19 | oboz stracilismy z oczu, ale nawet nie dolatuja nas jego
591 1,19 | i zobaczyli Libijczykow. Ale i dla nich droga byla zabojcza,
592 1,19 | bylo nie tylko isc samym, ale jeszcze wyciagac z piasku
593 1,19 | tylko piekl i oslepial, ale jeszcze klul. Najwytrwalsi
594 1,19 | Smierc czyhala na wszystkich, ale oni chcieli tylko odpoczac.~
595 1,19 | juz nie ma na swiecie... Ale tamto - tam... - jest naprawde!... -
596 1,19 | zaslonia nas przed zasypaniem, ale nie odpedza ani kurzu, ani
597 1,19 | jak sep przeszyty strzala. Ale trafia sie to bardzo rzadko...~
598 1,19 | Ja - rzekl Pentuer. - Ale ty wkrotce uwolniles z wiezienia
599 1,19 | ty jeden ocalejesz tutaj, ale pomnij... pomnij, ze ocala
600 1,19 | jency wszyscy obudzili sie; ale kazdy tylko wcisnal sie
601 1,19 | walczyc ze zlymi duchami... Ale jego tu nie ma!...~Tyfon
602 1,19 | wyskakujace nie tylko z ludzi, ale i z koni.~W glosie jego
603 1,19 | czekali na rozkaz Tehenny, ale ten byl tak zgnebiony, ze
604 1,19 | materialami palnymi, byly, ale nie bylo ognia. Drewniane
605 1,19 | nawet miedzy kaplanami. Ale ja nie chce nalezyc do nich.
606 1,19 | koncu twoj lud zmarnieje... Ale jezeli ty okazesz mu swoja
607 1,19 | kiedy im sie podoba...~Ale ze mna tego nie bedzie!...
608 1,19 | ksiaze zatrzymujac sie. - Ale jak on podobny do sfinksa...~-
609 1,19 | Nil nie wyplywa z nieba, ale z jakichs gor lezacych poza
610 1,19 | krew uderzyla do glowy, ale wciaz stojacy za nim Pentuer
611 1,19 | przyznac, ze nie ma slusznosci, ale to jeszcze bardziej draznilo
612 1,19 | pomyslal.~Rzucil sie na skory, ale pomimo smiertelnego znuzenia
613 1,19 | wszystkie kosci, troche kaszlal, ale umysl mial jasny i serce
614 1,19 | zbliza sie wielki tlum, ale to nie jest wojsko, lecz
615 1,19 | zdziwil sie ksiaze.~- Ale jakiej!... Przy tym strach
616 1,19 | ba!... nawet kaplanow...~Ale Tutmozis w tych drwiacych
617 1,19 | zapomniec wiele wlasnych krzywd, ale jego smierci nie przebaczy
618 1,19 | bezbronnych Libijczykow, ale armii nie ma nigdzie co
619 1,19 | Mam dobre oko - rzekl - ale w takiej odleglosci nie
620 1,19 | Ksiaze gleboko odetchnal, ale nie mogl pozbyc sie niepokoju.
621 1,19 | rychlo zostane faraonem, ale przyszla wiadomosc z Memfisu
622 1,19 | Ksiaze zgodzil sie z ochota, ale podejrzenia jego wzrosly.~"
623 1,19 | pustynie masz przed soba. Ale mnie lud wyslal na odkupienie
624 1,19 | zaledwie kilkaset krokow, ale pare razy musial zatrzymac
625 1,19 | bowiem nie uczyni mu krzywdy, ale jeszcze obsypie go dostojenstwami..."~
626 1,19 | rozlegl sie szmer radosci, ale Ramzes nie spostrzegl tego,
627 1,19 | spytal ksiaze.~- Zlapana, ale musiano ja wyslac do wschodnich
628 1,19 | wojsko wydalo potezny okrzyk; ale ksiaze nie sluchal go.~-
629 1,19 | nastepcy egipskiego tronu. Ale lzy, jakie wylal nad ucietymi
630 1,19 | cieszyc sie jej pieknoscia.~Ale egipscy kaplani, wodzu (
631 1,20 | siedli na statek pochmurni. Ale okolo Memfisu Patrokles
632 1,20 | jakiegos nieznanego czlowieka, ale od paru dni nagle ucichli.~-
633 1,20 | sciagac kary pieniezne, ale gdy nie ma powodu, mozna
634 1,20 | Siniak zniknal w pare dni, ale w duszy Sary pozostaly i
635 1,20 | niewolnica, nieodstepna jak cien. Ale jednoczesnie pragnela, aby
636 1,20 | Bawil tylko pare godzin, ale przez caly ten czas pies
637 1,20 | jest drozsza nad wszystkie. Ale slowa jego nie uspokoily
638 1,20 | jakie jej moglo dac zycie. Ale tu wlasnie zaczela sie dla
639 1,20 | lodki i wozil ja po Nilu. Ale ani na jeden wlos nie stal
640 1,20 | krolewskiego parku. Byl z nia, ale myslal o czym innym, a Sara
641 1,20 | albo bawil sie jej wlosami, ale patrzyl w strone Memfisu,
642 1,21 | nie patrzyli na folwark, ale ksiaze zgadl, ze go widza.~"
643 1,21 | najszlachetniejszych pobudek.~- Ale ta Zydowka!... - szeptala
644 1,21 | minister. - Jest to ladne, ale glupiutkie stworzenie, ktore
645 1,21 | ukrecilaby glowe temu sekretowi. Ale my nie pozwolimy. Bedzie
646 1,21 | reki na tej dziewczynie.~- Ale skadze ona zna ta straszna
647 1,21 | Ksiaze nic nie winien. Ale nie zapominaj, pani, ze
648 1,21 | wziela za reke arcykaplana.~- Ale memu synowi - szeptala patrzac
649 1,21 | slyszalem i nie wiem... Ale ksiecia trzeba rozdzielic
650 1,21 | najlagodniej, jak najnieznaczniej, ale trzeba... Zdawalo mi sie -
651 1,22 | dzien znikaja z Memfisu, ale w nocy roja sie po najbrudniejszych
652 1,22 | gimnastycznych byl nie tylko ksiaze, ale i dzieci zydowskie. Z poczatku
653 1,22 | nigdy nie wrocilby do dworu, ale juz zaczal myslec o wyjezdzie
654 1,22 | Sara tulac sie do Ramzesa - ale nie przyniosl mi szczescia.~
655 1,22 | upiec przy wolnym ogniu, ale nie osadzaj drugi raz na
656 1,22 | smakiem mozna jej kosztowac, ale niepodobna kapac sie w niej.
657 1,22 | sasiada, na ojca, na dziecko, ale oblakane oczy wlepial w
658 1,22 | mlodzianem o lwim sercu, ale i mezem pelnym roztropnosci,
659 1,22 | byla wiec krolewskim darem.~Ale bardziej doniosle znaczenie
660 1,23 | swej willi zazadal warty. Ale trzeciego dnia musial uciec
661 1,23 | wypowiadali tylko swoja radosc. Ale ksiaze, sluchajac ich od
662 1,23 | widzi nie tylko Memfis, ale jeszcze miasta: Sochem,
663 1,23 | skrzywdzonych albo nie nagrodzonych, ale dojrzy tlum gromadzacych
664 1,23 | zobaczy zolnierza w szynkowni, ale pozna, czy pulk odbywa musztre.
665 1,23 | chlop albo mieszczanin, ale dostrzeze pozar zaczynajacy
666 1,23 | nie bylo jednej Etiopii, ale wielka gromada ludzi nieuporzadkowanych.
667 1,23 | tylko smiertelnych ludzi, ale i moje. Mam ich kilkaset,
668 1,23 | tak delikatnej sprawie. Ale - czlowiekowi szlachetnie
669 1,23 | ufaj zbytecznie papyrusowi, ale to i owo sprawdz osobiscie.
670 1,23 | opowiesci czlonkow komisji. Ale nie spiesz sie ze zdaniem,
671 1,23 | swiadectwie wlasnych oczu, ale zapewnij sobie pomoc kilku
672 1,23 | sa oni jeszcze dziecmi, ale jaka dusza w nich mieszka...~
673 1,23 | prawde murowana, egipska... Ale nigdy nie wiesz: kiedy on
674 1,23 | zawsze mowilby prawde, ale - tego juz nie potrafi.~
675 1,23 | Grecy: urodzeni klamcy, ale przyjemni, no i mezni. Kazdy
676 1,23 | interesu, jak Fenicjanie, ale z duchowej potrzeby.~- A
677 1,23 | wielkiej pracy i odwagi, ale handlarze: dla nich cale
678 1,23 | spuszczajac oczy.~- Narod bystry, ale posepni fanatycy i urodzeni
679 1,23 | nas. Bodajby nie za pozno. Ale poslugiwac sie nimi mozna...
680 1,23 | krolowej usmiechnely sie, ale przyslonila je rzesami.~-
681 1,23 | ukrywala przede mna ciaze, ale jej przebacze, gdy dziecko
682 1,23 | zakonczyl smiejac sie. Ale, ale... namow ja tez, aby
683 1,23 | zakonczyl smiejac sie. Ale, ale... namow ja tez, aby odsunela
684 1,24 | mozna nie widziec burzy, ale na morzu latwiej o piorun
685 1,24 | jest wart dwie drachmy!... Ale wam, ojcom i dobrodziejom
686 1,24 | wino warte pol drachmy. Ale niech go tam!... Bedziemy
687 1,24 | przez ktore sie wchodzi, ale nie ma tych, przez ktore
688 1,24 | uslyszal - ciagnal gospodarz. - Ale ciebie nic nie obchodzi!... -
689 1,24 | widokiem kija, wydobyl noz; ale dwaj Murzyni schwycili go
690 1,24 | handlujesz kobietami... Ale pamietaj, ze za wywiezienie
691 1,24 | ma na sobie lwia skore.~- Ale po co on chodzi do kaplanek?...
692 1,24 | kreca sie przy swiatyniach. Ale ty juz nic nie rozumiesz...~-
693 1,24 | w miejsce nie znane mi. Ale ja za nim poszle moje zrenice,
694 1,25 | przyjsc od braci ze Wschodu, ale to drugie imie jest takze
695 1,25 | cztery mniejsze gwiazdy. Ale dziwniejszym jest Horka **
696 1,25 | Dawniej bywali u nas tacy, ale dzis nikt tego nie potrafi.~
697 1,25 | twoje - odparl Beroes - ale tylko w pewnej czesci potrafie
698 1,25 | odzyskac dawne pozycje, ale i nas ocalic".~- To prawda! -
699 1,25 | nie tylko duzo ludnosci, ale i te ziemie urodzajne, ktore
700 1,25 | myslimy zaczepiac Asyrii. Ale Fenicja...~- Coz wam szkodzi -
701 1,25 | nastepcy (oby zyli wiecznie!). Ale Nitager, ktoremu wojna jest
702 1,25 | potrzebna jak rybie woda... Ale naczelnicy wojsk najemnych,
703 1,25 | wojny cos znacza u nas... Ale nasza arystokracja, ktora
704 1,25 | co wam sie uda zrobic, ale ja - przysiegam, ze gdyby
705 1,25 | Seta. Pobieglem za nim, ale zaczela padac mgla i zginal
706 1,25 | bo moglbym zlapac sie. Ale zawiadomie ktorego z wielkich
707 1,25 | I nie tylko ja, ale policjant...~Asarhadon sprowadzil
708 1,26 | najdostojniejszy panie, ale ja zle widze...~- Bija...
709 1,26 | przed nastepca faraona, ale ksiaze spostrzegl ze mimo
710 1,26 | pokazales mi kraj i urzednikow, ale ja jeszcze nic nie wiem.
711 1,26 | ze brakowalo najnizszych. Ale wydaj rozkaz, a wszyscy
712 1,26 | dopiero zaczynam rzady...~- Ale masz madrosc starca! - szepnal
713 1,26 | opowiem - rzekl Otoes. - Ale trzeba nam wydostac sie
714 1,26 | lake. - Liczne sa te stada, ale za mojej mlodosci byly liczniejsze.
715 1,26 | umniejszal dochody Egiptu; ale o walce z nim nie myslal.
716 1,27 | smierci cien Patroklesa. Ale sa glupcami przypuszczajac,
717 1,27 | oficera ze stosownym rozkazem, ale Mentezufisa zatrzymal. Widocznie
718 1,27 | poswiecamy zmarlym niz zyjacym; ale zaplakaliby nad swoim niedbalstwem
719 1,27 | nawet w wyzszej szkole...~- Ale mozemy powiedziec nastepcy
720 1,27 | bogow, na wiekuiste zycie. Ale kazdy czlowiek grzeszy,
721 1,27 | popioly do krzepienia sie. Ale gdy z ciala zrobimy mumie,
722 1,27 | wiarygodni swiadkowie...~Ale skad wy wiecie o cieniach,
723 1,27 | lat i nie spotkac cienia. Ale kto by mieszkal przez setki
724 1,27 | kaplanski jest madry i potezny, ale - gdzie sa cienie?... Kto
725 1,27 | Mentezufis - ze nie tylko ludzie, ale - zwierzeta, rosliny, kamienie,
726 1,27 | martwego nie jest martwy, ale posiada zycie: rusza sie,
727 1,27 | to nie jest zaden cien, ale zywy czlowiek, niejaki Lykon,
728 1,27 | nagrode za schwytanie go... Ale nasza policja nie tylko
729 1,27 | slysze, ze schwytano Kame; ale o tym nedzniku nic nie wiem.
730 1,27 | rozumialbym, nawet przebaczyl... Ale mordowac dziecko...~- A
731 1,27 | nieslusznie postapilem z nia... Ale jak to moze byc? - zawolal
732 1,27 | Lykon zostal schwytany... Ale cicho!...- dodal wylekniony
733 1,27 | balsamuja ich zwloki... Ale morderce ukrywaja w bezpiecznym
734 1,27 | najmniej trzeciego stopnia... Ale o schwytaniu Lykona i o
735 1,28 | wedlug pragnien serca swego. Ale trzydziestokilkuletnie rzady
736 1,28 | sie w sposob zagadkowy.~Ale kogo raz dotknela boska
737 1,28 | i niewidzialnym swiatem. Ale od pol roku wiecznie zyjaca
738 1,28 | wladce: czy mu co nie dolega? Ale pan wzruszal ramionami i
739 1,28 | lwa, nosorozca i slonia, ale potezne leki zdawaly sie
740 1,28 | sa glupimi barbarzyncami? Ale u nas najciemniejszy chlop
741 1,28 | waznych rad naszemu panu. Ale pozwol, krolu, azeby spojrzal
742 1,28 | pozwalacie mi umrzec... ale jeszcze wymyslacie nowe
743 1,28 | widzial Egipt, caly Egipt, ale nie wiekszy od alei, ktora
744 1,28 | sie o powrot do zdrowia, ale jednoczesnie lekarza, ktory
745 1,28 | oddaje czesc Amonowi...~Ale faraon w czarodziejskiej
746 1,28 | pytal Chaldejczyk.~- Wiem, ale nie chce wykradac dla siebie
747 1,29 | nie znam rozanego olejku, ale jeszcze musze odbyc dwa
748 1,29 | nawet na rozpalonym mieczu. Ale ja taki delikatny...~O zachodzie
749 1,29 | miliony mumii nie tylko ludzi, ale psow, kotow, ptakow, slowem -
750 1,29 | triumfalnego pochodu... Ale niech i tak bedzie na dzisiaj.~
751 1,29 | anizeli piramida Cheopsa. Ale dzisiaj smiac mi sie chce
752 1,29 | wykarmila, uleczyla, odziala?... Ale za to co rok przy tej robocie
753 1,29 | proch sie nie rozsypia. Ale kiedy to nastapi! Od trzech
754 1,29 | Bom nie patrzyl na nie. Ale kiedy je mam, jak teraz
755 1,29 | Bo na co im ta robota?~Ale kiedy faraon egipski, kiedy
756 1,29 | byly potrzebne piramidy? Ale o to, azeby wola faraona,
757 1,29 | niektorych zamordowano. Ale ty o nich nie pamietasz,
758 1,29 | cisza zalega ich piersi; ale ja, ich pan, mam serce pelne
759 1,29 | zaden wrog czy zlodziej. Ale Sfinks!... Oczywiscie jest
760 1,29 | dynastii minelo jak cienie, ale on usmiechal sie i usmiechalby
761 1,29 | jakby do siebie ksiaze - ale on niczym sie nie wzrusza.
762 1,29 | wzrusza. Nie jest litoscia, ale olbrzymim szyderstwem i
763 1,29 | swiatyni - odparl kaplan. - Ale dlaczego oni modla sie o
764 1,29 | Spojrzyj na niego - rzekl.~Ale ani w obliczu, ani w postawie
765 1,29 | Pentuer.~Obecni oslupieli. Ale Tutmozis predko odzyskal
766 1,30 | powie waszej dostojnosci, ale przeciez pierwej musi zobaczyc
767 1,30 | Nie ma go w tym pokoju, ale jest w trzecim, u mojej
768 1,30 | Fenicji - odparl Dagon. - Ale juz w Asyrii, u lada satrapy
769 1,30 | nie wiem - rzekl Dagon. - Ale w Egipcie ja sobie siedze
770 1,30 | nie jest harranczykiem, ale Chaldejczykiem, i nie nazywa
771 1,30 | i nie nazywa sie Phut, ale Beroes...~- Beroes?... Beroes?... -
772 1,30 | nawet bardzo go polubili.~- Ale - mowil Hiram podrapawszy
773 1,30 | zaczela czuwac nad nim, ale nic nie odkryla; domyslala
774 1,30 | znaczylo - prawil Hiram. - Ale jeden z naszych kupcow wrocil
775 1,30 | Asyria placi danine faraonom. Ale naprawde to on jedzie zawrzec
776 1,30 | rzecz! - szepnal Dagon. - Ale moze ja znajde takiego kaplana,
777 1,30 | dziesiec - rzekl Dagon. - Ale co dostane za moja prace?...~-
778 1,30 | Dosyc?...~- Niech bedzie. Ale pokazecie mi droge do kraju
779 1,30 | wyciagajac do niego reke. - Ale juz nie bedziesz chowal
780 1,30 | pracowal, azeby zapomniec. Ale... jaki ja mialbym majatek,
781 1,30 | ryby i wode na ulicach, ale nie mieszac sie do interesow
782 1,30 | krwia, na naszych skorach. Ale jezeli nastepca zechce wojny
783 1,30 | zechca, to bedzie traktat... Ale moze oni nie zechca...~-
784 1,30 | nastepce - prawil Hiram. Ale jezeli tylko ty sam bedziesz
785 1,30 | sie na dziesiec czesci.~- Ale ty mozesz byc jak jedna
786 1,30 | wiedzial, ze ty chcesz wojny, ale - azeby kazdy kucharz nastepcy
787 1,30 | pachnidlami namascic...~Ale skad sie biora te pachnidla
788 2,1 | choc mial swoj miecz!... Ale czy w tym odzieniu i tym
789 2,1 | gdy rozkazuje...~Chor II. Ale bogowie nie znaja jego imienia." * ~
790 2,1 | tu wylacznie dla modlow, ale dla poznania madrosci. Pochwalil
791 2,1 | praca reczna i meczyc oczy. Ale ten, kto rozumie wartosc
792 2,1 | szkolne sa ciezkie jak gory; ale jeden ich dzien wystarczy
793 2,1 | powiedziec ci, Ramzesie. Ale objasnie ci, bo zostales
794 2,2 | czlonkiem najwyzszego kolegium, ale ze kaplan ten mial slawe
795 2,2 | tej pory nie widziano go. Ale w swiatyni i przyleglych
796 2,2 | porzuci te gromade katow, ale uczul strach bozy i w milczeniu
797 2,2 | stad, wyrzec sie tronu... Ale milczal i szedl dalej, otoczony
798 2,2 | Na placu nie bylo nikogo, ale z budynkow wygladali jacys
799 2,2 | jakichs niezwyklych warunkach. Ale kiedy i gdzie?...~W kazdym
800 2,2 | ludziom i dzielom ich rak, ale nic nie dojrzales. Sa bowiem
801 2,2 | ludzie milcza jak kamienie, ale o ktorych opowie ci nawet
802 2,2 | wiem - wtracil Ramzes - ale dlaczego?~- Badz cierpliwym,
803 2,2 | majacy te sama wysokosc, ale znacznie krotsza podstawe.
804 2,2 | ze trzydziesci tysiecy, ale kosztuja tyle, co piecdziesiat
805 2,2 | zasypal je piasek pustyni. Ale czy mowiono ci: dlaczego
806 2,2 | bogactwa, ktore pozarla wojna. Ale czy my posiadamy sily do
807 2,2 | trzydziesci krokow szerokosci, ale tylko czterdziesci piec
808 2,2 | nastepne pokolenia....~- Ale rachunki?... - spytal matematyk.~-
809 2,3 | dodatku dobrze platnym.~Ale Pentuer byl nieustraszony.~-
810 2,3 | Chodza oni w pelerynach, ale kazdy chlop w dniu swiatecznym
811 2,3 | chlopi, to jest dostatnio, ale skromnie. Sprzety maja troche
812 2,3 | czesc ich zostawiali sobie, ale przedmioty najpiekniejsze
813 2,3 | pierwej, ustawiali obok tronu, ale - w ilosci znacznie mniejszej.
814 2,3 | bylo tu zywych obrazow, ale jakby wystawa przemyslowa.~-
815 2,3 | sniedzieje i - na tym koniec. Ale czlowiek nie odzieje sie
816 2,3 | wojny podkopaly nasz kraj, ale dobija go fenicki handel
817 2,3 | zmniejszyl sie nie tylko skarb, ale i wojsko, i ze oba te zrodla
818 2,3 | wszystkowiedzacym jak ty, ale jeszcze, ze spostrzeglem
819 2,3 | zaczepil o kwestie pisarzy. Ale medrzec umial byc powsciagliwym:
820 2,3 | pisarzow i wyzysk Fenicjan. Ale kazanie proroka uporzadkowalo
821 2,3 | dochody panstwa wzroslyby..."~Ale skad wziac ludzi? Wypadek
822 2,3 | tajemnic - odparl lekarz - ale... Ale jezeli wasza dostojnosc
823 2,3 | odparl lekarz - ale... Ale jezeli wasza dostojnosc
824 2,3 | oblewany smola przez kaplanow. Ale mniejsza o niego. Waznym
825 2,4 | nie rodowici Egipcjanie, ale potomkowie walecznych Hyksosow,
826 2,4 | resztka wypedzonych zdobywcow, ale Ramzes patrzyl na nich z
827 2,4 | dostojnikom bez niecheci, ale i bez trwogi. Nie mieli
828 2,4 | nastepcy i jego swicie. Ale ten lud nie wital ksiecia,
829 2,4 | uczty na czesc namiestnika, ale ksiaze nie byl nimi zachwycony.
830 2,4 | mowisz - wtracil ksiaze.~- Ale tymczasem twoj skarbnik
831 2,4 | Zabij mnie, panie!.. Ale coz poradze, gdy twoj skarbiec,
832 2,4 | podejmowali nas nomarchowie?...~- Ale mysmy im za to placili.~-
833 2,4 | przyjecia na swoj koszt; ale ze nie maja, wiec przyjmuja
834 2,4 | smutnym glosem Tutmozis - ale mowilem prawde. Dzis nikt
835 2,4 | Dagon mieszka w Pi-Bast, ale cale dnie wraz z innymi
836 2,4 | Dagona.~Tutmozis wybiegl, ale bankier zjawil sie u namiestnika
837 2,4 | dopoki tego nie zalatwisz. Ale bankier zaslonil swoje oblicze
838 2,4 | wez, nawet zycie nasze. Ale sto talentow... skad bym
839 2,5 | do oblicza faraonowego, ale mniejsza o nich... Wasza
840 2,5 | trafia sie jakies wypadki... Ale oprocz niej Izrael winien
841 2,5 | pamietam pozycji szczegolowych ale wiem, ze ogol wynosi sto
842 2,5 | prawda?... Biedna~Fenicja, ale i Egipt...~- Co mowisz,
843 2,5 | Nie twierdze na pewno, ale zdaje sie, ze jego dostojnosc
844 2,5 | anizeli wojne z Asyria. Ale otoz to mnie zastanawia...
845 2,5 | rzeczy - wtracil namiestnik. Ale w sercu uczul niepokoj.~-
846 2,5 | bystro patrzac mu w oczy. - Ale posluchaj, wasza dostojnosc...~
847 2,5 | kamienne, nawet zlote. Ale bogow nie spotykalem nigdy...~-
848 2,5 | nocy do swiatyni Astoreth, ale... zobowiazawszy sie do
849 2,5 | swoich ukladach z Asyria, ale nawet nie uprzedzili go
850 2,6 | jutro zostanie ojcem?... Ale tym lepiej: beda mieli niespodzianke,
851 2,6 | mozna bylo nie tylko poznac, ale wyczuc z daleka: niesli
852 2,6 | jednak nie ida one do pieca, ale do mamek i nianiek, ktore
853 2,6 | wtracil namiestnik.~- Ale u nas nie ma dzieciobojcow -
854 2,6 | niemalo zlego - odparl Hiram - ale wszyscy bedziemy wiernymi
855 2,6 | godzin po zachodzie slonca, ale noc byla widna, gdyz wszedl
856 2,6 | Na ulicach ustal ruch, ale dachy wszystkich domow byly
857 2,6 | caly kraj?..."~Smial sie, ale bylo mu smutno. Nie wiadomo
858 2,6 | Zerwal sie, aby je zlapac, ale schwycil tylko powietrze.~-
859 2,6 | sobowtor nie jest wizerunkiem, ale zywym czlowiekiem.~W tej
860 2,6 | przyslal do mnie Dagon, ale wowczas nazywalas sie Pieszczota...~-
861 2,6 | pochwycil ja w objecia, ale wydarla mu sie z sila, ktorej
862 2,6 | zrobila na nim male wrazenie, ale dzis gotow byl dla niej
863 2,7 | ulozyc swoja fizjognomie.~Ale na twarzy Ramzesa malowalo
864 2,7 | do siebie - i tu, i tam. Ale tam moja cela byla bardzo
865 2,7 | przygotowany na zobaczenie cudu... Ale tu pokazano mi drugiego
866 2,7 | przed nim na brzuchach... Ale azeby oszukiwali mnie, temu
867 2,7 | Do kogo!... Domyslam sie. Ale sadzilem, ze po ugodzie
868 2,7 | Nie jestze to hanba!...~- Ale skadze ci to dzis przyszlo?... -
869 2,7 | tajemnic moge byc dopuszczany. Ale kto mi powie, ze oni w taki
870 2,7 | tego chyba jestes pewny, ale czy ty, ksiaze, sam sie
871 2,7 | Tutmozisem tak dziwnej rozmowy. Ale wierny przyjaciel i sluga
872 2,7 | i dowodcy, bardzo cicho, ale to bardzo cicho, szeptali
873 2,7 | szalenstwo nie tylko zabaw, ale rozpusty. Nie bylo dnia
874 2,7 | wrzaskow. Nie tylko w Pi-Bast, ale w kazdym miescie wytworzyla
875 2,7 | efekta swietlne przepadly, ale Ramzes mimo to wciaz widzial
876 2,7 | pojsc do mieszkania Kamy, ale ogarnial go wstyd. Czul
877 2,7 | nie ubiegalby sie za nia. Ale smierc stojaca na progu
878 2,7 | wie, czym jest?... Tak, ale jest tu mnostwo innych Fenicjan
879 2,7 | wymordowac ich i ich zwierzeta. Ale ocknal sie.~"Set rzucil
880 2,7 | projektowal sobie wojne.~Ale w tej chwili nie obchodzily
881 2,7 | lekalem sie Fenicjan... Ale dzis przekonywam sie, ze
882 2,7 | gdy zaplaca, zapominamy...~Ale Asyryjczyk jest to cos tak
883 2,8 | wszystkich Fenicjan w tym kraju, ale... badz milosierny...~Namiestnik
884 2,8 | zamienilby sie na wode, ale nie ostudzilby mego serca.~-
885 2,8 | znowu zblizyl sie do niej.~- Ale badz milosierny - szepnela. -
886 2,8 | robili co na twoja szkode?... Ale pomysl tylko... W wypadku,
887 2,8 | czyjejkolwiek opieki!... Ale czy Fenicjanie sadza, ze
888 2,8 | zdobyc wiecznotrwala slawe, ale jeszcze - mogl zaspokoic,
889 2,8 | brodami, nie myslal o nich. Ale dzis zawadzali mu. Bylo
890 2,8 | w kosci jak poprzednio, ale wszyscy odrzucili cienkie
891 2,8 | niezdrowe czy zmeczone, ale oboje wygladali bardzo ladnie.~
892 2,8 | zapewne starszy od nas obu, ale to piekny czlowiek.~- Czyliz
893 2,8 | wywolujac okrzyki widzow.~Ale namiestnik byl chmurny.
894 2,8 | kaplanow - odparl zmieszany - ale wiem, ze Chaldejczycy sa
895 2,8 | zwierzecia czlowiek z mieczem. Ale wloczniarze potracili glowy
896 2,8 | w piersi temu zwyciezcy. Ale opanowal sie, chwile pomyslal
897 2,9 | ludnosci z powodu goraca. Ale na dworze Ramzesa wciaz
898 2,9 | zrobilo mu jaka krzywde.~- Ale teraz musisz byc spokojna -
899 2,9 | Kochanka?... nigdy!... Ale moge zostac zona tego strasznego
900 2,9 | wypadkach moze zostac zona, ale tylko mezczyzny pochodzacego
901 2,9 | jako zona twoja - umre...~Ale jestem gotowa... nawet na
902 2,9 | tego kroku nie rozsadek, ale jakis gluchy instynkt.~-
903 2,9 | No, drachma za malo... Ale gdybym mial talent albo
904 2,9 | zgubilem w drodze sandaly, ale papirus i kalamarz ciagle
905 2,9 | nie tylko nie strwonil, ale jeszcze pomnozyl?~Pisarz
906 2,9 | bogaty.~- Dobrze - mowi bog - ale pierwej rozejrzyj sie, czy
907 2,9 | najlepszym jest bogactwo.~- Ale co to tam widac? - spytal
908 2,9 | dziennie palilbym wonnosci...~- Ale tamtego unikaj - odparl
909 2,9 | Ladne to - mowil do siebie - ale piekniejsze bylyby sprzety
910 2,9 | Niby piekny mlody chlopiec, ale nie chlopiec... Ma wlosy
911 2,9 | byl wczoraj na goscincu. Ale nie zalowal swoich bogactw,
912 2,9 | litosciwym - odparla Kama. - Ale co ma znaczyc ta historia?~-
913 2,9 | za pocalunek kobiety...~- Ale tronu nie wyrzeklby sie! -
914 2,9 | bo namietnosc zostala, ale - szacunek i wiara w Kame.~"
915 2,9 | namiestnik.~- Na Sargona zgoda, ale ksiecia nie chce!...~- Glupi
916 2,9 | mam potrzeby lekac sie... Ale jestem zazdrosny i gwaltowny,
917 2,10 | ze mnie juz nie kochasz, ale przynajmniej siebie nie
918 2,10 | Fenicjanki - odparla Sara. - Ale dopiero tu wszyscy mowia
919 2,10 | podobnym sobie istotom, ale nie nam, ktorzy jestesmy
920 2,10 | swego syna i pozegnal ich. Ale nie odpedzil niepokoju.~"
921 2,10 | zechce mu robic wymowki. Ale Mentezufis tym razem nie
922 2,10 | cel przybycia Istubara, ale przygryzl wargi i zmilczal.~-
923 2,10 | urzednikowi panstwa.~- Rozumiem. Ale dlaczego ministerium wojny,
924 2,10 | faraona?~- Nie wiem.~- Aha! Ale dlaczego ja nie mam wiedziec,
925 2,10 | walka bedzie trudniejsza, ale gdy rozpoczniemy sami...~
926 2,10 | Mylimy sie lub zgadujemy, ale biada temu, kto czesciej
927 2,10 | nawet twoimi rekoma, panie, ale nie zaraz... nie zaraz!...~
928 2,10 | kobieciarz, awanturnik, ale potezny charakter. Po slabym
929 2,10 | oltarzach bogini Astoreth; ale gdy sie zestarzejesz, nedzna
930 2,10 | wiecej wyludzic ode mnie. Ale ze ja nie postapie juz ani
931 2,10 | uchodzic za wyplate daniny. Ale gdy na dziedzincu uslyszal
932 2,10 | jego namiestnikowski fotel. Ale karni oficerowie i szlachta
933 2,10 | sie starodawna nienawisc. Ale nad nienawiscia gorowala
934 2,10 | i znowu zaplonely oczy. Ale Chaldejczyk Istubar, rozumiejac
935 2,10 | namiestnikiem pana mego?...~- Ale on bedzie krolem, a ty nim
936 2,10 | Byl wiec grzeczny i hojny, ale czola swego nie rozchmurzyl.
937 2,11 | zawsze od ich placenia, ale nadto, azeby ulatwic Asyryjczykom
938 2,11 | barbarzyncach? Ksiaze milczal, ale blysk jego oczu i zaciete
939 2,11 | majace nawet pozor spisku. Ale choc bardzo wiele osob bralo
940 2,11 | Ramzes jest mu niechetny, ale przypisywal to wypadkowi
941 2,11 | peknac niejedna kosc.~- Ale napadac posla... Uwaz, dostojny
942 2,11 | kobiety nie jest poslem, ale zwyczajnym czlowiekiem!~
943 2,11 | niego nie tylko Sargona, ale nawet krola Assara... Mentezufis
944 2,11 | cie nikt nie widzial?~- Ale Egipcjanie!... -jeknal Sargon.~-
945 2,11 | Moze troche, moze!... Ale zdaje mi sie, ze byl miedzy
946 2,11 | wbrew wszelkiej etykiecie. Ale Istubar dal im znak i znikli
947 2,11 | radosc z twego przybycia. Ale ucieszylem sie podwojnie.
948 2,11 | Sargona i - niebawem wrocil, ale ukrytymi drzwiami. Za nim
949 2,11 | wojlokowych materacach, ale oczy mial prawie przytomne.~-
950 2,11 | i traktat podpisze... Ale jak wy go tam wykonacie...
951 2,11 | swiatobliwosci - odparl - ale o nastepcy tronu...~- Jest
952 2,11 | Wy medrcy, ja prostak, ale na brode mego krola, nie
953 2,11 | swiat cegiel i papirusow, ale zamknal sie ten prawdziwy,
954 2,11 | wszyscy zyjemy... Ja prostak! Ale ja mam psi wech. A jak pies
955 2,12 | Sargona - odparl arcykaplan. - Ale... miedzy ludem kraza pogloski,
956 2,12 | przeprowadzi sie do mego domu. Ale nie bojcie sie, chodze z
957 2,12 | jakich do tego uzywacie. Ale... jest rzecz gorsza: lud
958 2,12 | utkwil oczy w twarz nastepcy. Ale ksiaze odparl calkiem spokojnie:~-
959 2,12 | watpie - rzekl Mentezufis. - Ale co wasza dostojnosc uwazasz
960 2,12 | bolalby podobny traktat, ale bezpieczenstwo panstwa niekiedy
961 2,12 | sie okolicznosciom...~- Ale co was zmusza do tego?... -
962 2,12 | rzekl - zakrwawiac ci serca, ale... twoj, rowny najwyzszym
963 2,12 | bije czolem przed posagami. Ale juz robotnicy watpia o wszechmocnosci
964 2,12 | kaplanach...~- Bo bylem jeden. Ale dzis, gdym poznal, ze cala
965 2,12 | Nie, to nie byli zdrajcy, ale - rozleniwieni dygnitarze.
966 2,12 | sie, nikogo nie potepiac, ale tez i nikomu nie ufac zbytecznie.
967 2,12 | potrzebowal skarbow i niewolnikow.~Ale, postanowiwszy wojne, chcial
968 2,12 | nie podda sie kaplanom, ale ich zmusi do posluszenstwa,
969 2,12 | Nie Fenicjanek lekam sie, ale Fenicji... - rzekla. - O,
970 2,12 | tesknoty za swym krajem, ale nie umiala powiedziec nawet,
971 2,12 | nikczemnicy...~- Moze byc, ale co nas to obchodzi? - spytal
972 2,12 | Egipt i Asyria zrujnuja sie, ale Fenicja pobuduje nowe sklady
973 2,12 | ich obludnych spojrzen, ale ja nieraz przypatrywalam
974 2,12 | Fenicjanie sa jadowitymi gadami. Ale jezeli Ramzes Wielki poslugiwal
975 2,12 | palacyku kaplanki swiecilo sie, ale ze sluzby nikt nie krecil
976 2,12 | niego w sposob wyzywajacy.~Ale ksiaze odparl chlodno:~-
977 2,12 | Mnie zabij, mnie uwiez, ale nie gniewaj sie na nich.~-
978 2,12 | rozlozyl rece.~- Uciekl lotr, ale my go znajdziemy - odparl. -
979 2,12 | jestem twoja niewolnica... Ale dzis zostaw mnie w spokoju...
980 2,12 | azeby kaplanka Astoreth... Ale trudno!... Fenicja, panie,
981 2,13 | stanowila dla niego nowosc.~Ale Kama ociagala sie z przybyciem
982 2,13 | Ramzesowi - przebacza mi zdrade. Ale pospolstwo bedzie wzywac
983 2,13 | glowa na znak, ze rozumie.~- Ale - ciagnal namiestnik - gdy
984 2,13 | mrze z pracy i niedostatku.~Ale wiedz, o panie nasz, ze
985 2,13 | wszystkie dlugi splacic, ale jeszcze swieci ojcowie i
986 2,13 | chlopy i maja doskonala bron; ale widac po nich, ze sa zle
987 2,13 | kaplanka, opuscila boginie, ale porwaly ja zle duchy, za
988 2,13 | falszuja nie tylko zloto, ale rubiny i szafiry...~- Kobieto... -
989 2,13 | Tak - odparla nadasana - ale cztery miales przede mna.~-
990 2,13 | klamstwo wyszlo z ust moich... Ale jezeli rzeklam prawde, wypedz
991 2,13 | zawolala:~- Mnie zabijcie... ale jego nie dam!...~Ramzes
992 2,13 | Zydowka juz nie bedzie pania, ale sluga tej, ktora ja zastapi.~
993 2,13 | nie smiejac jej dotknac. Ale tez i nie bylo potrzeby.
994 2,13 | namiestnik wrocil do siebie, ale cala noc nie spal. W jego
995 2,13 | w otchlan sluzalstwa. Ale Sara byla tylko narzedziem
996 2,13 | wypedzic do izby czeladniej, ale nie mogl pozbawic Herhora
997 2,13 | jego jak zdeptany robak; ale Herhor i Mefres, ktorzy
998 2,13 | krnabrna?~- Byla pelna pokory, ale nie dosc zreczna, wiec rozgniewana
999 2,13 | odstapily jej swieza mate, ale Sara nie polozyla sie spac,
1000 2,14 | czeladniej? - odparl ksiaze.~- Ale moj rzadca powiedzial, ze
1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-1548 |