Tom,  Rozdzial

 1   1,4  |       jaka jest nastepca tronu.~- Zaprawde nie widzialem !... - tlumaczyl
 2   1,9  |     powiedziala tylko te wyrazy: "Zaprawde, jest ladna..."~Gedeon zamyslil
 3   1,10 |      naprzod nie wystapil nikt.~- Zaprawde mowie, ciagnal kaplan, ze
 4   1,10 |          coraz wiecej swiatel!... Zaprawde, przemawial do nas wielki
 5   1,13 |           wewnatrz kielicha?...~- Zaprawde - odparl bankier - jakzebym
 6   1,16 |      wtedy... my im damy wladce i zaprawde pieknej krwi!..~- Jestes
 7   1,16 |        piora spojrzala na Sare.~- Zaprawde ona jest ladna!... - szepnela.~-
 8   1,18 |          i rzezba, i malowidlo... Zaprawde mowie, ze gdyby Egipt mogl
 9   1,19 |          na twarz przed kolumna.~"Zaprawde! - pomyslal ksiaze - ludzie
10   1,19 |    opanowala go nowa fala mysli:~"Zaprawde, przebiegli sa Fenicjanie.
11   1,19 |          ty wychodzisz za maz?... Zaprawde, fenickie klamstwo gorsze
12   1,19 |           tym jednym wzgledem, ze zaprawde! nie umialbym strwonic fortuny,
13   1,19 |     ogromny majatek przepadnie. A zaprawde mowie ci, ze niewiele jest
14   1,19 |       moje plecy, czuje twoj kij, zaprawde tego bijacy!...~Spokojny
15   1,19 |          o waszych gadaninach?... Zaprawde zaden z was nie uniknie
16   1,19 |         podstepnym chlodem Kamy.~"Zaprawde! - myslal. - Fenicjanie
17   1,19 |           najwiekszy wystepek!... Zaprawde, ten czlowiek jest mi wierny...
18   1,19 |        tych dziwach, i szepnal:~- Zaprawde, zle uczynilem odbierajac
19   1,19 |       wszystkie bandy libijskie i zaprawde - moze je rozproszyc.~-
20   1,19 |          policji rzekl:~- Co?..~- Zaprawde - odparl naczelnik - swieci
21   1,19 |  najwyzsza tajemnica panstwowa, i zaprawde, stokroc lepiej bedzie dla
22   1,19 |          laske, podzwignie sie.~I zaprawde uczynie tak! - zawolal ksiaze -
23   1,19 |          zajety jest jedzeniem.~- Zaprawde jest to lew! - potwierdzil
24   1,19 |   przeraza ludzi jak ona. Jest on zaprawde synem bogow i ojcem trwogi.~-
25   1,19 |         potege bogow egipskich?~- Zaprawde - odparl - jestescie tak
26   1,19 |         do bliskiej starszyzny:~- Zaprawde mowie wam, jest to krzyk
27   1,21 |      wtedy... my im damy wladce i zaprawde pieknej krwi!..~- Jestes
28   1,21 |        piora spojrzala na Sare.~- Zaprawde ona jest ladna!... - szepnela.~-
29   1,23 |          i rzezba, i malowidlo... Zaprawde mowie, ze gdyby Egipt mogl
30   1,26 |          na twarz przed kolumna.~"Zaprawde! - pomyslal ksiaze - ludzie
31   1,28 |           osobie - rzekl pan. - I zaprawde, jezeli go sluchac bedziecie,
32   1,28 |        ktore sa moimi dziecmi?... Zaprawde, nigdy bym nie przypuszczal,
33   2,8  |    opanowala go nowa fala mysli:~"Zaprawde, przebiegli sa Fenicjanie.
34   2,9  |          ty wychodzisz za maz?... Zaprawde, fenickie klamstwo gorsze
35   2,9  |           tym jednym wzgledem, ze zaprawde! nie umialbym strwonic fortuny,
36   2,9  |     ogromny majatek przepadnie. A zaprawde mowie ci, ze niewiele jest
37   2,11 |       moje plecy, czuje twoj kij, zaprawde tego bijacy!...~Spokojny
38   2,12 |          o waszych gadaninach?... Zaprawde zaden z was nie uniknie
39   2,12 |         podstepnym chlodem Kamy.~"Zaprawde! - myslal. - Fenicjanie
40   2,12 |           najwiekszy wystepek!... Zaprawde, ten czlowiek jest mi wierny...
41   2,14 |        tych dziwach, i szepnal:~- Zaprawde, zle uczynilem odbierajac
42   2,15 |       wszystkie bandy libijskie i zaprawde - moze je rozproszyc.~-
43   2,16 |          policji rzekl:~- Co?..~- Zaprawde - odparl naczelnik - swieci
44   2,16 |  najwyzsza tajemnica panstwowa, i zaprawde, stokroc lepiej bedzie dla
45   2,19 |          laske, podzwignie sie.~I zaprawde uczynie tak! - zawolal ksiaze -
46   2,19 |          zajety jest jedzeniem.~- Zaprawde jest to lew! - potwierdzil
47   2,19 |   przeraza ludzi jak ona. Jest on zaprawde synem bogow i ojcem trwogi.~-
48   2,20 |         potege bogow egipskich?~- Zaprawde - odparl - jestescie tak
49   2,21 |         do bliskiej starszyzny:~- Zaprawde mowie wam, jest to krzyk
50   2,23 |           osobie - rzekl pan. - I zaprawde, jezeli go sluchac bedziecie,
51   2,23 |        ktore sa moimi dziecmi?... Zaprawde, nigdy bym nie przypuszczal,
52   3,3  |                wybuchnal pan. - I zaprawde, nigdy nie zrozumiem: dlaczego
53   3,5  |       mowiac wzruszonym glosem:~- Zaprawde, jestes synem Izydy i Ozirisa
54   3,6  |           a interesami panstwa.~- Zaprawde, jestes wielkim wladca,
55   3,6  |           Re anizeli o panstwo.~- Zaprawde, jestes prawdziwym medrcem!... -
56   3,8  | wynagradzal mestwo i roztropnosc. Zaprawde! musialo tak byc kiedys
57   3,8  |         tyle ciekawych rzeczy, ze zaprawde sam nabralem ochoty do ogladania
58   3,9  |           badz leniwym w radosci. Zaprawde, nie ma czlowieka, ktory
59   3,9  |           swoje na tamten swiat - zaprawde, nie ma czlowieka, ktory
60   3,11 |   zniecierpliwiony medrzec. - Ale zaprawde, powiadam ci, i o tym pamietaj:
61   3,11 |        przybor albo odplyw rzeki.~Zaprawde, inaczej nie mysli owca,
62   3,13 |        wladza ogolonych lbow...~- Zaprawde jest czas - dodal skarbnik. -
63   3,13 |    ziewajac wielki skarbnik - ale zaprawde sil im nie starczy... W
64   3,14 |     zrobic - tylko - faraonem!...~Zaprawde, ze dla nasycenia chciwosci
65   3,15 |          sie po twarzy faraona.~- Zaprawde - mowil - gdybym nie byl
66   3,16 |       Faraon uscisnal Pentuera.~- Zaprawde - rzekl pan - widzielismy
67   3,16 |     odparl niewzruszony kaplan.~- Zaprawde, ten czlowiek jest uczniem
68   3,18 |     namiestnika San-amen-Herhora! Zaprawde, bogowie przeznaczyli go
69   3,Epi|           w miesiacu Pachono...~I zaprawde Egipt jest tysiacletnim
70   3,Epi|           juz zapomnieli o nim... Zaprawde, niedlugo trwa ludzka wdziecznosc...~-
71   3,Epi|                wtracil Pentuer. - Zaprawde, blazen udajacy rycerza