Tom, Rozdzial
1 1,2 | zblizywszy sie do pisarza Pentuera szepnal:~- Chyba juz nigdy
2 1,5 | wychyliwszy sie do pisarza Pentuera rzekl:~- Pamietasz ty wszystko?~-
3 1,19 | z wielka czcia przyjela Pentuera, a nizsi jej kaplani wyszli
4 1,19 | na gosciniec wyszli witac Pentuera, byli pewni, ze dostojnik
5 1,19 | gronie, przedstawil ksieciu Pentuera. Lagodna twarz ascety tak
6 1,19 | coskolwiek powiedziec, rzekl do Pentuera:~- Wydaje mi sie, ze juz
7 1,19 | Dzwieczny i spokojny glos Pentuera zastanowil ksiecia. On juz
8 1,19 | tworzyla jakby parkan. Na znak Pentuera przybieglo kilkunastu mlodych
9 1,19 | w oczach zwrocil sie do Pentuera:~- Nie mam watpliwosci -
10 1,19 | do ktorego przed kazaniem Pentuera wlewalismy roztopiona smole...~-
11 1,19 | Ktoz wie zatem, czy kazanie Pentuera nie bylo owa procesja Apisa,
12 1,19 | Dlaczegoz by wiec przedstawienie Pentuera mialo byc prawda?~Zreszta
13 1,19 | zadowolony objasnieniami Pentuera, albo ze - znudzil sie mieszaniem
14 1,19 | Po czym nastapila piesn Pentuera: o ubytku ziemi i ludnosci,
15 1,19 | zwrocil sie do swego pomocnika Pentuera, a on objasni moje poglady
16 1,19 | odwola sie do Herhora i Pentuera...~Oto wielka tajemnica
17 1,19 | nastepca tronu majac przy sobie Pentuera.~Dnia pietnastego Hator,
18 1,19 | ksiecia przybiegl oficer od Pentuera z doniesieniem, ze greckie
19 1,19 | spostrzegl, ze nie ma przy nim Pentuera. Wytezyl ucho i uslyszal
20 1,19 | bowiem nawalnice modlitwom Pentuera. Zwrociwszy sie wiec do
21 1,19 | drugi cud - rzekl ksiaze do Pentuera. - Czy mozesz mi objasnic,
22 1,19 | zapalona pochodnia szedl obok Pentuera, orszak i jency ruszyli
23 1,19 | bardziej podziwial madrosc Pentuera.~Tymczasem w polnocnej stronie
24 1,19 | swemu oddzialowi i wziawszy Pentuera wysunal sie o kilkadziesiat
25 1,19 | gryzie, dusi... Z figury Pentuera sypia sie blade iskry...
26 1,19 | trwoga.~W namiocie zastal Pentuera.~- Powiedz mi, moj doradco -
27 1,19 | zaprosil na nia Mentezufisa i Pentuera.~Nikt nie wspominal o nagle
28 1,19 | tego, zajety opowiadaniem Pentuera.~- Bogowie - szeptal prorok -
29 1,29 | jeneralami. Sam zas wziawszy Pentuera, Tutmozisa i dwudziestu
30 1,29 | Rozumiem - szepnal ksiaze do Pentuera. - Swiety Mentezufis wyslal
31 2,2 | z wielka czcia przyjela Pentuera, a nizsi jej kaplani wyszli
32 2,2 | na gosciniec wyszli witac Pentuera, byli pewni, ze dostojnik
33 2,2 | gronie, przedstawil ksieciu Pentuera. Lagodna twarz ascety tak
34 2,2 | coskolwiek powiedziec, rzekl do Pentuera:~- Wydaje mi sie, ze juz
35 2,2 | Dzwieczny i spokojny glos Pentuera zastanowil ksiecia. On juz
36 2,3 | tworzyla jakby parkan. Na znak Pentuera przybieglo kilkunastu mlodych
37 2,3 | w oczach zwrocil sie do Pentuera:~- Nie mam watpliwosci -
38 2,3 | do ktorego przed kazaniem Pentuera wlewalismy roztopiona smole...~-
39 2,3 | Ktoz wie zatem, czy kazanie Pentuera nie bylo owa procesja Apisa,
40 2,3 | Dlaczegoz by wiec przedstawienie Pentuera mialo byc prawda?~Zreszta
41 2,6 | zadowolony objasnieniami Pentuera, albo ze - znudzil sie mieszaniem
42 2,7 | Po czym nastapila piesn Pentuera: o ubytku ziemi i ludnosci,
43 2,13 | zwrocil sie do swego pomocnika Pentuera, a on objasni moje poglady
44 2,15 | odwola sie do Herhora i Pentuera...~Oto wielka tajemnica
45 2,18 | nastepca tronu majac przy sobie Pentuera.~Dnia pietnastego Hator,
46 2,18 | ksiecia przybiegl oficer od Pentuera z doniesieniem, ze greckie
47 2,19 | spostrzegl, ze nie ma przy nim Pentuera. Wytezyl ucho i uslyszal
48 2,19 | bowiem nawalnice modlitwom Pentuera. Zwrociwszy sie wiec do
49 2,19 | drugi cud - rzekl ksiaze do Pentuera. - Czy mozesz mi objasnic,
50 2,19 | zapalona pochodnia szedl obok Pentuera, orszak i jency ruszyli
51 2,19 | bardziej podziwial madrosc Pentuera.~Tymczasem w polnocnej stronie
52 2,19 | swemu oddzialowi i wziawszy Pentuera wysunal sie o kilkadziesiat
53 2,20 | gryzie, dusi... Z figury Pentuera sypia sie blade iskry...
54 2,20 | trwoga.~W namiocie zastal Pentuera.~- Powiedz mi, moj doradco -
55 2,20 | zaprosil na nia Mentezufisa i Pentuera.~Nikt nie wspominal o nagle
56 2,21 | tego, zajety opowiadaniem Pentuera.~- Bogowie - szeptal prorok -
57 2,24 | jeneralami. Sam zas wziawszy Pentuera, Tutmozisa i dwudziestu
58 2,24 | Rozumiem - szepnal ksiaze do Pentuera. - Swiety Mentezufis wyslal
59 3,3 | przedpokoju zameldowala Pentuera. Kaplan upadl na twarz przed
60 3,10 | arcykaplana Sema, proroka Pentuera, ulubienca Tutmozisa i Fenicjanina
61 3,16 | zatrzymali na drodze kaplana Pentuera, ktory ma cos waznego powiedziec
62 3,16 | oficerow, azeby znalezli Pentuera. Nastepnie pobiegl do faraona,
63 3,16 | bedzie noc? - spytal faraon Pentuera.~- Bedzie, lecz bardzo krotko...~-
64 3,16 | ksiezyc? - pytal faraon Pentuera.~- Tak utrzymuje Menes...~-
65 3,16 | Ramzesa XIII.~Faraon uscisnal Pentuera.~- Zaprawde - rzekl pan -
66 3,18 | arcykaplanskich pokojow, gdzie zastal Pentuera. Kaplan zmizernial, a na
67 3,Epi| medrzec znowu nie poznal Pentuera. Opamietawszy sie jednak
68 3,Epi| na kamieniu miejsce obok Pentuera rzekl:~- Czys ty zupelnie
69 3,Epi| paru dniach rzekl Menes do Pentuera:~- Ubywa nam zywnosci. Musimy
70 3,Epi| swiatyni, Menes wprowadzil Pentuera na szczyt pylonu. Pokazal
71 3,Epi| odezwal sie Menes do Pentuera. - Prawda, jakie ono nudne,
|