Tom, Rozdzial
1 1,1 | kaplanskiej taktyce, zreszta musze odpoczac. Chodz ze mna kuzynie -
2 1,4 | polamany. Jestem chory i musze sie klasc, musza mnie wozic
3 1,7 | ukochany uczen?...~- Jeszcze musze miec slady ich kijow na
4 1,8 | talentow?...~- Zaczekaj. Musze najpierw zapytac dozorcy
5 1,10| jakichs wrogow Egiptu?... Musze ja to sam zbadac...~ ~ ~*
6 1,12| Nieoceniony czlowiek!... Musze go miec...~Od tej pory ksiaze,
7 1,14| bawiac sie jej wlosami. - Musze przeciez widywac tancerki,
8 1,19| bardzo wielkie szelmostwo... Musze czym predzej zawiadomic
9 1,19| nieprzyjacielski, azeby go pobic, musze wziac dwa korpusy. Gdyby
10 1,19| zapil sie na smierc?...~- Musze wierzyc, bo nie mam dowodow,
11 1,19| Naprawde uczynisz tak?...~- Musze. Nareszcie moze dowiem sie
12 1,19| mnie Dagona - rzekl glosno. Musze poznac zrodlo tych klamstw
13 1,19| potezne odglosy spizu.~"Aha! musze tam isc..." - pomyslal ksiaze,
14 1,19| azeby tu przyjechali... Musze przecie zobaczyc mego syna...
15 1,19| podobnych dobr w Egipcie. Musze ci bowiem dodac, ze w skarbcu
16 1,19| wytrzymac w upodleniu i nedzy. Musze tez wyznac - ciagnal w duchu -
17 1,19| a tamci - twoimi, wiec musze ich szanowac.~- Zatem ta
18 1,19| czesciej. A tak z biedy musze przyjaznic sie z Fenicjanami!~-
19 1,19| nocy te Fenicjanke...~- I musze tak robic, dopoki dziewczyna
20 1,19| ja wygnal z palacu, a ja musze byc zadowolona, chociaz
21 1,19| ciemna masa podnosi sie... Musze miec zmeczony wzrok.~- To
22 1,19| pewnych ustaw, ktorych ja musze sluchac - odparl Mentezufis.~-
23 1,19| wiecznie!). Wiec juz dzisiaj musze zaczac wydobywac sie z niej,
24 1,19| glowe, Mentezufis dodal:~- Musze spelnic jeszcze jeden obowiazek...
25 1,25| bardzo wielkie szelmostwo... Musze czym predzej zawiadomic
26 1,27| szepnal ironicznie ksiaze.~- Musze dodac - ciagnal Mentezufis -
27 1,27| tymczasem na czele wojska musze pilnowac pustyni, azeby
28 1,29| rozanego olejku, ale jeszcze musze odbyc dwa forsowne marsze
29 1,29| kleikiem. A ja, wielki pan, musze jak zlodziej tulac sie noca
30 2,4 | mnie Dagona - rzekl glosno. Musze poznac zrodlo tych klamstw
31 2,6 | potezne odglosy spizu.~"Aha! musze tam isc..." - pomyslal ksiaze,
32 2,7 | azeby tu przyjechali... Musze przecie zobaczyc mego syna...
33 2,9 | podobnych dobr w Egipcie. Musze ci bowiem dodac, ze w skarbcu
34 2,9 | wytrzymac w upodleniu i nedzy. Musze tez wyznac - ciagnal w duchu -
35 2,10| a tamci - twoimi, wiec musze ich szanowac.~- Zatem ta
36 2,12| czesciej. A tak z biedy musze przyjaznic sie z Fenicjanami!~-
37 2,12| nocy te Fenicjanke...~- I musze tak robic, dopoki dziewczyna
38 2,14| ja wygnal z palacu, a ja musze byc zadowolona, chociaz
39 2,19| ciemna masa podnosi sie... Musze miec zmeczony wzrok.~- To
40 2,20| pewnych ustaw, ktorych ja musze sluchac - odparl Mentezufis.~-
41 2,20| wiecznie!). Wiec juz dzisiaj musze zaczac wydobywac sie z niej,
42 2,20| glowe, Mentezufis dodal:~- Musze spelnic jeszcze jeden obowiazek...
43 2,22| szepnal ironicznie ksiaze.~- Musze dodac - ciagnal Mentezufis -
44 2,22| tymczasem na czele wojska musze pilnowac pustyni, azeby
45 2,24| rozanego olejku, ale jeszcze musze odbyc dwa forsowne marsze
46 2,24| kleikiem. A ja, wielki pan, musze jak zlodziej tulac sie noca
47 3,1 | naszej swietej religii, wiec musze wyznaczyc do nich zastepce...~
48 3,2 | chce go wydobyc, a wiec musze znac wszystko zle...~- Najczestszymi...
49 3,3 | Faraon usmiechal sie.~- Musze ja na moich folwarkach i
50 3,6 | pomyslnych nastepstw. Dlatego musze i sam gleboko zastanowic
51 3,6 | podobnej poufalosci?...~Musze to zmienic. Ludzie, ktorzy
52 3,6 | wczesnie - odparl Ramzes. - Musze byc laskawym dla tych ludzi
53 3,6 | mowilismy.~- Tak sie stanie. Musze jednak wspomniec waszej
54 3,6 | tej hojnosci.~- No, ale musze wam dac zastaw...~- To tylko
55 3,6 | dotrzymac wam obietnic, musze pierwej zgniesc kaplanow.
56 3,7 | zginie jak ci dwaj, o ktorych musze mu nawet powiedziec."~Takiego
57 3,8 | robic - ciagnal faraon. - Musze zwolac zgromadzenie wszystkich
58 3,8 | laskotalo mnie jego gadulstwo... Musze ja nauczyc zolnierzy i oficerow
59 3,8 | Niezawodnie sa, a ja musze je znalezc - odparl Samentu. -
60 3,10| powinienem zrobic? Oto - musze zwolac przedstawicieli wszystkich
61 3,10| wykonywania dziel ogromnych... Musze wiec zrobic cos zupelnie
62 3,11| wawozach przez mysliwcow. Musze jednak przyznac, iz jego
63 3,12| ze Ramzes jest wariatem, musze miec na to dowody rzekl
64 3,12| przyjmowac u siebie, ale musze opuszczac palac i w miejscu
65 3,12| znowu wezwal ulubienca.~- Musze - rzekl - pogadac z Hiramem
66 3,12| przecie naczelnikiem gwardii i musze czuwac nad czcia i bezpieczenstwem
67 3,12| do kaplanskich tajemnic. Musze jednak zwrocic wasza uwage
68 3,16| oszczedzic ci bolesci... Musze jednak objasnic, ze nikt
69 3,16| Ukryje sie za ksiezyc...~- Musze przywrocic do laski medrcow,
70 3,17| krzyknal Mefres.~- Bronic go musze i bede, gdyz uroczyscie
71 3,17| zaprzedani kaplanom.~- No, musze juz z tym skonczyc! - rzekl
|