Tom, Rozdzial
1 1,3 | placi coraz mniej. Chytry Fenicjanin co roku wycofuje po kilka
2 1,5 | a nam, ich panom, zaden Fenicjanin nie pozyczy miedzianego
3 1,7 | musisz dac duzy zastaw, a Fenicjanin, gdy raz stanie sie twoim
4 1,8 | nastepcy tronu przyjechal Fenicjanin Dagon, najznakomitszy bankier
5 1,8 | faraona!~- Kiedysmy - prawil Fenicjanin - zastanowili sie i zrozumieli,
6 1,8 | Najdostojniejszy ksiaze - krzyczal Fenicjanin - zbij mnie, utnij mi reke,
7 1,8 | siadaj.~Za talent - mowil Fenicjanin, wygodnie siadajac na krzesle -
8 1,8 | przerwal ksiaze.~Przestraszony Fenicjanin nagle zsunal sie z krzesla
9 1,8 | mowil blagajacym tonem Fenicjanin~- No, usiadz, usiadz... -
10 1,8 | pozyczce - odparl zmieszany Fenicjanin.~- Ale czy to nie za duzo?~-
11 1,8 | Troche znam - odparl niedbale Fenicjanin. - Ksiaze chce poslac szesc
12 1,8 | nic nie wie, jakem uczciwy Fenicjanin. Kazdego roku jest inny
13 1,8 | jakie madre slowa! - zawolal Fenicjanin.~- Obys, najdostojniejszy
14 1,9 | przerwala Sara - byl u mnie Fenicjanin Dagon. Nie chcialam go widziec,
15 1,12| mowilam, Ramzesie, ze ten Fenicjanin zrujnuje twoje majatki?...~"
16 1,13| O Astoreth!... -jeknal Fenicjanin. Usta mu posinialy, a rece
17 1,13| ukrywajac wstretu dla Dagona.~Fenicjanin w okamgnieniu zmienil ton
18 1,13| cha! cha!... - smial sie Fenicjanin. - Jaka szkoda, ze tego
19 1,13| jego praktyk.~Od tej pory Fenicjanin nie pokazywal sie nastepcy
20 1,13| za opieke oswiadczyli, ze Fenicjanin juz nie zmusza ich do placenia
21 1,18| ani im nie mozna wierzyc.~Fenicjanin, gdy chce, widzi i powie
22 1,18| byle duzym, najwiekszym!... Fenicjanin jest jak woda: wiele przynosi
23 1,19| ciebie...~To powiedziawszy Fenicjanin zezem spojrzal na podroznego,
24 1,19| wracal.~- O!... - mruczal Fenicjanin - w tym wszystkim kryje
25 1,19| Tego samego dnia w Memfisie Fenicjanin Dagon, dostojny bankier
26 1,19| trzydziestu dwu ludzi bierze Fenicjanin na trzy lata dzierzawy za
27 1,19| tego jalowego materialu Fenicjanin bierze kawal ziemi, ktory
28 1,19| bardziej, dlatego tylko ze Fenicjanin dal komus brylke zlota!...
29 1,19| lekaliby sie ich kary...~Fenicjanin usmiechnal sie.~- Widzialem -
30 1,19| czul - ich reke - powtarzal Fenicjanin wybijajac pojedyncze wyrazy. -
31 1,19| z dobrodusznym usmiechem Fenicjanin. - Bogowie niekiedy przebaczaja
32 1,19| w waszym narodzie.~Stary Fenicjanin kiwal glowa.~- Dawnoz to
33 1,19| dzwiekami pucharow.~Ksiaze i Fenicjanin szli predko za miasto wybierajac
34 1,19| jakby do siebie ksiaze. - Fenicjanin, Filistyn, Saszu, Libijczyk,
35 1,19| taburetow.~- Widocznie - rzekl Fenicjanin klaniajac sie - jakis dobry
36 1,19| wrog Egiptu, zaden Cheta, Fenicjanin, Libijczyk nie osmielilby
37 1,23| ani im nie mozna wierzyc.~Fenicjanin, gdy chce, widzi i powie
38 1,23| byle duzym, najwiekszym!... Fenicjanin jest jak woda: wiele przynosi
39 1,24| ciebie...~To powiedziawszy Fenicjanin zezem spojrzal na podroznego,
40 1,25| wracal.~- O!... - mruczal Fenicjanin - w tym wszystkim kryje
41 1,30| Tego samego dnia w Memfisie Fenicjanin Dagon, dostojny bankier
42 2,3 | trzydziestu dwu ludzi bierze Fenicjanin na trzy lata dzierzawy za
43 2,3 | tego jalowego materialu Fenicjanin bierze kawal ziemi, ktory
44 2,3 | bardziej, dlatego tylko ze Fenicjanin dal komus brylke zlota!...
45 2,5 | lekaliby sie ich kary...~Fenicjanin usmiechnal sie.~- Widzialem -
46 2,5 | czul - ich reke - powtarzal Fenicjanin wybijajac pojedyncze wyrazy. -
47 2,5 | z dobrodusznym usmiechem Fenicjanin. - Bogowie niekiedy przebaczaja
48 2,6 | w waszym narodzie.~Stary Fenicjanin kiwal glowa.~- Dawnoz to
49 2,6 | dzwiekami pucharow.~Ksiaze i Fenicjanin szli predko za miasto wybierajac
50 2,7 | jakby do siebie ksiaze. - Fenicjanin, Filistyn, Saszu, Libijczyk,
51 2,12| taburetow.~- Widocznie - rzekl Fenicjanin klaniajac sie - jakis dobry
52 2,15| wrog Egiptu, zaden Cheta, Fenicjanin, Libijczyk nie osmielilby
53 3,5 | kilka tysiecy talentow.~Fenicjanin struchlal czy moze tylko
54 3,5 | sie, a gdy nieszczesliwy Fenicjanin pojdzie o pomoc do sadu,
55 3,5 | pobladl i zacisnal zeby. Fenicjanin spostrzegl sie i dodal predko:~-
56 3,5 | jak pogrzebowa placzka.~Fenicjanin jeszcze raz uderzyl czolem
57 3,6 | nasz! - westchnal stary Fenicjanin. - Od chwili gdy zostales
58 3,6 | Tobie, krolu - ciagnal Fenicjanin - dali bogowie madrosc,
59 3,6 | Otoz kraje te - ciagnal Fenicjanin - sa bardzo dziwne. Zamieszkuja
60 3,6 | Odpowiem krotko - odparl Fenicjanin. - Gdy bedzie kanal, cala
61 3,6 | zgodza sie!... - zawolal Fenicjanin. - Choc... (niech bogowie
62 3,6 | Bylo juz pozno w nocy. Fenicjanin pozegnal faraona i wraz
63 3,6 | nie tego chcialem od was.~Fenicjanin zblizyl sie na palcach i
64 3,6 | tylko dla formy - odparl Fenicjanin - da nam wasza swiatobliwosc
65 3,10| swiatobliwosci...~To powiedziawszy Fenicjanin upadl na ziemie i pozegnal
66 3,11| sie dwoma miarami! Kiedy Fenicjanin przyniesie wam rubin lub
67 3,16| ciagnal wzburzony Fenicjanin. - Na co te szturmy do pustych
68 3,16| do Asyrii?... - zapytal.~Fenicjanin wydobyl spod odzienia paczke
|