Tom,  Rozdzial

 1   1,3 |         jak wasz Sezofris?... - pytal ksiaze.~- Ty mozesz byc... -
 2   1,3 |       do mnie, dziewczyno?... - pytal ksiaze.~- O Jehowo!... -
 3   1,4 | wyznaczylem ci jakie zajecie? - pytal minister. - Byles zupelnie
 4   1,5 |           Kto to mogl byc?... - pytal Tutmozisa wzruszony ksiaze. -
 5   1,8 |    patrzy ze zdziwieniem, jakby pytal: na co one sa? W najchlodniejszej
 6   1,13|          jak sie nazywasz?... - pytal ksiaze.~- Nazywam sie Pieszczota.
 7   1,19|      osiedlila~sie w Fenicji? - pytal Herhor.~- Nie jest to naprawde
 8   1,19|         kazal dostojny Otoes? - pytal namiestnik Bakury.~- Kazal
 9   1,19|      pokaleczone w podrozy nogi pytal sie: po co on tu przyszedl?...
10   1,19|   wytlomacz mi, co to znaczy? - pytal niecierpliwie nastepca.~-
11   1,19|        tym, wasza dostojnosc? - pytal Hiram z wahaniem.~- Nic
12   1,19|     mojej celi.~- W dzien?... - pytal Hiram.~- W nocy... - odparl
13   1,19|          ze chce ja zobaczyc, i pytal: kiedy go przyjmie? Przez
14   1,19|       do czego sa takie rece? - pytal pisarz figury.~- Azebym
15   1,19|      mowila ci o Fenicjanach? - pytal Ramzes.~- Ona wrozyla mi
16   1,19|        jutra nic nie obmysle? - pytal Mentezufis.~- W kazdym razie
17   1,19|      przyjechac do siebie?... - pytal rozzalony ksiaze.~- Musisz
18   1,19|            Ale coz sie stalo? - pytal niecierpliwie Sem.~- Krotko
19   1,19|         Odpowiedz, ale prawde - pytal naczelnik policji - a bogowie
20   1,19|     ubrany Lykon tej nocy?... - pytal dalej naczelnik policji.~-
21   1,19|       narad wojennych wcale nie pytal ich o opinia.~I jakos ulagodzily
22   1,19|         wedrujacy zwierzyniec i pytal kaplana:~- A Lykon schwytany?...~-
23   1,19|          Syn moj nie zyje?... - pytal kaplana. - Sara oskarzyla
24   1,25|      osiedlila~sie w Fenicji? - pytal Herhor.~- Nie jest to naprawde
25   1,28|      przywolywal je do siebie i pytal:~- Kto ty jestes, moj malenki?~-
26   1,28|      wiesz, gdzie on mieszka? - pytal Chaldejczyk.~- Wiem, ale
27   2,1 |      pokaleczone w podrozy nogi pytal sie: po co on tu przyszedl?...
28   2,4 |   wytlomacz mi, co to znaczy? - pytal niecierpliwie nastepca.~-
29   2,5 |        tym, wasza dostojnosc? - pytal Hiram z wahaniem.~- Nic
30   2,5 |     mojej celi.~- W dzien?... - pytal Hiram.~- W nocy... - odparl
31   2,9 |          ze chce ja zobaczyc, i pytal: kiedy go przyjmie? Przez
32   2,9 |       do czego sa takie rece? - pytal pisarz figury.~- Azebym
33   2,10|      mowila ci o Fenicjanach? - pytal Ramzes.~- Ona wrozyla mi
34   2,11|        jutra nic nie obmysle? - pytal Mentezufis.~- W kazdym razie
35   2,14|      przyjechac do siebie?... - pytal rozzalony ksiaze.~- Musisz
36   2,15|            Ale coz sie stalo? - pytal niecierpliwie Sem.~- Krotko
37   2,16|         Odpowiedz, ale prawde - pytal naczelnik policji - a bogowie
38   2,16|     ubrany Lykon tej nocy?... - pytal dalej naczelnik policji.~-
39   2,18|       narad wojennych wcale nie pytal ich o opinia.~I jakos ulagodzily
40   2,21|         wedrujacy zwierzyniec i pytal kaplana:~- A Lykon schwytany?...~-
41   2,21|          Syn moj nie zyje?... - pytal kaplana. - Sara oskarzyla
42   2,23|      przywolywal je do siebie i pytal:~- Kto ty jestes, moj malenki?~-
43   2,23|      wiesz, gdzie on mieszka? - pytal Chaldejczyk.~- Wiem, ale
44   3,6 |           A... a potem co?... - pytal Herhor.~- Potem bedzie sobie
45   3,6 |  zrabowac swiatynie?... - wciaz pytal Herhor.~- Cha!... cha!...
46   3,6 |    gdzie szukac.~- Coz dalej? - pytal faraon.~- Nalezaloby wytoczyc
47   3,7 | probowal tu wejsc...~Faraon nie pytal, co sie z nim stalo. Mial
48   3,14|        Ale gdziez on jest?... - pytal wzburzony nomarcha Aa.~-
49   3,14|         Gdziez on jest teraz! - pytal Mefres.~- W palacyku, w
50   3,16|       czarny krag to ksiezyc? - pytal faraon Pentuera.~- Tak utrzymuje