1-500 | 501-1000 | 1001-1083
Tom, Rozdzial
501 1,20 | zbudzony, jakby dziwil sie, ze ja widzi obok siebie.~ ~
502 1,21 | zdziwiony spojrzal na nia.~- Ja o nich nawet nie mysle -
503 1,21 | jednakowo zyczliwy i piescil ja jak zwykle, choc coraz czesciej
504 1,21 | fartuchu pszenice i rzucal ja pelnymi garsciami.~Zaczynala
505 1,21 | nastepca - przekonam was, ze i ja sie nie nudze...~Gdy wiec
506 1,21 | w tej lupince, kazalabym ja rozbic!... - rzekla z gniewem
507 1,21 | kaplan - mowil minister. - Ja tego nie slyszalem, a chocbym
508 1,21 | stanie sie nic zlego, skoro ja nie slyszalem i nie wiem...
509 1,22 | A lekarze egipscy wpedza ja w prawdziwa chorobe...~Ksiaze
510 1,22 | nastepca zlagodnial i poglaskal ja.~- No, badzze spokojna... -
511 1,22 | Panie - odezwala sie Sara - ja wiem, ze oni cie tam zatrzymaja...
512 1,22 | przyniesie od ciebie, a ja... ucaluje go... upieszcze,
513 1,22 | juz idz!~Ksiaze uscisnal ja i wyszedl do statku polecajac
514 1,22 | dziewczyna - wtracil ksiaze. ~- Ja tez nie mowie o niej, tylko
515 1,22 | sie przed jastrzebiem, tak ja naucze ciebie pelnej trudow
516 1,22 | arcykaplan. - Na szczescie tylko ja slyszalem i sadze, ze miedzy
517 1,22 | mego swietego dziada...~- Ja?... tarcze Amenhotepa?... -
518 1,23 | dwudziestu...~- Tos szczesliwy. Ja slucham najwyzej szesciu
519 1,23 | urzednikow.~Tym sposobem ja i jego swiatobliwosc, rozmawiajac
520 1,23 | rzezbiarza?... To drugi ja, zywy czlowiek!... Miesiac
521 1,23 | zdjal, azeby ten kamienny ja nie powstal ze swego siedzenia
522 1,23 | mym sercu. Niedobry!... Ja tyle razy z najwyzszym dostojnikiem
523 1,23 | kazdym razie podroz...~- Alez ja jej nie mam zamiaru brac!... -
524 1,23 | byc tak postawiony, abym ja go sie nie wstydzil ani
525 1,23 | Chcial zobaczyc Sare, zgromic ja, a potem usciskac i obdarowac.
526 1,23 | smiejac sie. Ale, ale... namow ja tez, aby odsunela od siebie
527 1,24 | poplynie ku Tebom, anizeli ja taka slodycz oddam za pol
528 1,24 | i wszystko sie znajdzie. Ja moge ci dopomoc.~- W moim
529 1,24 | uklada sie ze zlodziejami, i ja nie bede. Mieszkam u ciebie,
530 1,24 | kupiec zapytal: czy mozna ja odwiedzic? na co z usmiechem
531 1,24 | kobieta byla u mnie. Kaz ja zaprowadzic do mego pokoju.~
532 1,24 | cudzoziemki.~- W takim razie ja pojde do niej - odparl Phut. -
533 1,24 | wezmiesz do wspolki, bo ja tu wszedzie znam drogi...~-
534 1,24 | tylko piwo tyryjskie.~- A ja ci mowie - przerwal gospodarz -
535 1,24 | miejsce nie znane mi. Ale ja za nim poszle moje zrenice,
536 1,25 | obecnosci... Otom jest - ja - oparty na pomocy bozej,
537 1,25 | powinniscie znac anizeli ja, czlowiek obcy. Przezornosc
538 1,25 | granica - dodal Herhor. - Ja zas od dawna widze, ze jej
539 1,25 | wam sie uda zrobic, ale ja - przysiegam, ze gdyby moj
540 1,25 | widziales`?....~- I nie tylko ja, ale policjant...~Asarhadon
541 1,26 | najdostojniejszy panie, ale ja zle widze...~- Bija... z
542 1,26 | mi kraj i urzednikow, ale ja jeszcze nic nie wiem. Owszem,
543 1,26 | mowil ksiaze - azebym ja wypytywal doswiadczonych,
544 1,26 | mnie pytales.~Pytales: co ja tu robie w nomesie?... Pilnuje
545 1,26 | ostatecznych rachunkow.~"Jak ja urosne - myslal wowczas -
546 1,26 | walczyc z pustynia?... Mozna ja tylko omijac albo w niej
547 1,27 | wspomnieliscie mi?... Nawet o tym, ze ja bylem posadzony o zabicie
548 1,27 | poswiecila sie za mnie, gdy ja ciezko ja skrzywdzilem.
549 1,27 | sie za mnie, gdy ja ciezko ja skrzywdzilem. Nigdy nie
550 1,27 | zapomniales, ze miedzy zmarlymi ja mam dwie mile istoty, ktore
551 1,27 | powiedziec tej kobiecie: Saro, ja wiem, ze bylem dla ciebie
552 1,27 | byloby szalenstwem palic ja...~- Tego nie rozumiem -
553 1,27 | ciagnal ksiaze - wiem, bo ja widze, bom tonal w jej piaskach
554 1,27 | krokow od niego...~- Znam ja takie cienie!... - szepnal
555 1,27 | Ramzes - pozwol wiec, ze i ja ci cos powiem. Jednej nocy,
556 1,27 | mnie i nawet tak ubrany jak ja. Wnet jednak przekonalem
557 1,27 | pogrzebowy rytual, jakbym ja sam byl kaplanem co najmniej
558 1,27 | ojciec moj chory, a ja tymczasem na czele wojska
559 1,27 | czasach w Europie. Wyklada ja obszernie Adolf d'Assier
560 1,28 | zycie za swe szczenieta, a ja mialbym pic krew egipskich
561 1,28 | wszyscy kochaja cie jak ja i chwala lepiej ode mnie,
562 1,28 | wszyscy kochaja cie jak ja...~Na te slowa pograzone
563 1,28 | modlitwa daje ludziom to, czego ja nie potrafie: krotka chwile
564 1,29 | na rozpalonym mieczu. Ale ja taki delikatny...~O zachodzie
565 1,29 | dla robotnikow... Skad bym ja wzial tysiac szescset talentow,
566 1,29 | swiety ojciec objasnil mi ja.~Synu - mowil - te piramidy
567 1,29 | nieporzadnie i - znowu porzuciliby ja po uplywie kilku dni. Bo
568 1,29 | azeby wola faraona, gdy ja raz wypowiedziano, byla
569 1,29 | galki.~A moj ojciec... a ja?... Czyliz nie zabito mi
570 1,29 | swistaly mi nad glowa?... Mamze ja traktat z choroba czy z
571 1,29 | cisza zalega ich piersi; ale ja, ich pan, mam serce pelne
572 1,29 | doznal tylu goryczy, ile ja w ciagu kilkumiesiecznej
573 1,29 | Wstan, Pentuerze... Wiec ja... wiec ja...~Nagle wzial
574 1,29 | Pentuerze... Wiec ja... wiec ja...~Nagle wzial za ramie
575 1,29 | jeczmiennym kleikiem. A ja, wielki pan, musze jak zlodziej
576 1,30 | zniszczyl, zrujnowal... Kiedy ja poslalem moje statki, za
577 1,30 | Zeby on tak zdechl, jak ja do niego pojde!... - krzyknal
578 1,30 | miej ty rozum.~- Dlaczego ja nie mam rozumu i dlaczego
579 1,30 | wybuchnal bankier. - Bo gdybym ja poszedl do Hirama, to niech
580 1,30 | rzekles madre slowo. Wiec ja tobie cos powiem. Przyjdz
581 1,30 | dal?~- Za co?...~- Za to, ja przyjde do ciebie i z tym
582 1,30 | dla calej Fenicji, wiec ja na nim zarobku nie potrzebuje -
583 1,30 | sie nie wyplacili, jezeli ja co na tym zarobie! Niech
584 1,30 | ma go.~- Jak to?... Wiec ja bede czekal na niego?~-
585 1,30 | sklada wizyte mojej zonie.~- Ja tam nie pojde!... - rzekl
586 1,30 | otrzymal od ksiecia Ramzesa.~- Ja, Hiram - odezwal sie starzec -
587 1,30 | powodzenia w interesach.~- Ja, Dagon, pozdrawiam pana,
588 1,30 | zirytowany Hiram.~- Gdzie ja sie kloce?... Rabsun, ty
589 1,30 | Rabsun, ty powiedz, czy ja sie kloce?...~- Lepiej niech
590 1,30 | pan taki zly dzisiaj?...~- Ja zawsze jestem zly, jak mnie
591 1,30 | nazywasz mnie miloscia?... Ja przecie jestem ksiaze!...~-
592 1,30 | zakrzyczal Hiram.~- Co ja bym robil, nie wiem - rzekl
593 1,30 | rzekl Dagon. - Ale w Egipcie ja sobie siedze na jednej kanapie
594 1,30 | szacunku... - zawolal Dagon.~- Ja mam sto okretow!... - wrzasnal
595 1,30 | dokonczyl Rabsun.~- Niechze ja sie raz dowiem, jakie nieszczescie?... -
596 1,30 | mnie - dodal po chwili. - Ja zycze twojej zonie i dzieciom,
597 1,30 | ty o nich tyle dbal, ile ja o kazdy okret fenicki, o
598 1,30 | prawde - wtracil Hiram.~- Ja nie dbam o Fenicje!... -
599 1,30 | bankier zapalajac sie. - A ilu ja sprowadzilem tu Fenicjan,
600 1,30 | majatki, i co mam z tego?... Ja nie dbam!... Hiram zepsul
601 1,30 | kiedy chodzi o Fenicja, ja usiadlem z nim w jednym
602 1,30 | odparl Dagon. - Niby ja jestem dziecko i niby nie
603 1,30 | w tym interesie...~- Co ja moge?...~- Mozesz dowiedziec
604 1,30 | szepnal Dagon. - Ale moze ja znajde takiego kaplana,
605 1,30 | Sargonem?...~- Bardzo trudno... Ja sam temu nie wydolam...~-
606 1,30 | sam temu nie wydolam...~- Ja bede z toba, a zlota dostarczy
607 1,30 | dostaniesz pietnascie...~- Ja sie pytam: co ty zarobisz? -
608 1,30 | azeby zapomniec. Ale... jaki ja mialbym majatek, gdybyscie
609 1,30 | moglbys zepsuc traktat?~- Ja mysle... Ja mysle, ze chyba
610 1,30 | zepsuc traktat?~- Ja mysle... Ja mysle, ze chyba przez nastepce
611 1,30 | wiedziala - rzekl Hiram.~- Skad ja wziac?... - spytal Dagon. -
612 1,30 | gdy bedzie trzeba zblizyc ja do dworu...~- Prawde mowisz -
613 1,30 | zanioslem...~- Bo myslala, ze ja chcesz okpic - wtracil Rabsun.~
614 2,1 | spiewajac na dwa chory:~Chor I. "Ja jestem Tym, ktory niebo
615 2,1 | stworzenia zrobil.~Chor II. Ja jestem Tym, ktory wody zrobil
616 2,1 | ktory rodzicem jest.~Chor I. Ja jestem Tym, ktory niebo
617 2,1 | w nie wlozylem.~Chor II. Ja jestem Tym, ktory gdy oczy
618 2,1 | polegaja jej sposoby? Bo ja slyszalem, ze choroba jest
619 2,1 | chora, to wlasnie trzeba ja leczyc srodkami przeciwnymi.
620 2,2 | myslal tymczasem ksiaze - ze ja wypytywalem pisarzy i nomarchow?...
621 2,2 | gospodarke panstwowa... Ja tylko odgrzebalem to, o
622 2,3 | zaszemrali kaplani.~- Ja chce to wiedziec - rzekl
623 2,3 | podsluchuje, odparl:~"Bo ja mam wielce zalosny glos,
624 2,3 | zejdzie sie na nabozenstwo, ja wlaze do lochu i jecze,
625 2,3 | bogow, tymczasem prowadzili ja poprzebierani ludzie. Ginal
626 2,4 | brudna wode po ziemi, aby ja przygotowac do nowego siewu.
627 2,4 | rozplakala sie. Ramzes pochwycil ja w objecia i zapytal: co
628 2,4 | lecz dzis, podobnie jak ja, zyja na twoj koszt, bo
629 2,4 | wystarczy, jak myslisz?~- Ja mysle, ze nam nikt nie pozyczy
630 2,4 | poboznosc? Czy dlatego, ze ja bylem w swiatyni, to i moj
631 2,4 | ktoz moze wiedziec, o czym ja przekonalem sie i co postanowilem
632 2,4 | nastepca na ten widok.~- Zaraz ja cie tu rozchmurze... Potrzebuje
633 2,4 | sto talentow... skad bym ja dostal dzis taki majatek?...
634 2,4 | Czyliz i ty uwierzylbys, ze ja mysle o wygnaniu was?...~
635 2,4 | drugi upadl mu do nog.~- Ja nic nie wiem... ja jestem
636 2,4 | nog.~- Ja nic nie wiem... ja jestem zwyczajny kupiec
637 2,4 | niecierpliwie nastepca.~- Ja nie potrafie nic powiedziec,
638 2,5 | winna wam piec tysiecy, no i ja recze, ze odda, jezeli nie
639 2,5 | te sa liche. Gdyby napadl ja Egipt, zniszczylby panstwo,
640 2,5 | wydal wojne Asyrii i wygral ja, mialby wielka armie przywiazana
641 2,5 | bogacz nad bogacze!...~- Ja jednak nie gniewam sie,
642 2,5 | sie watpliwosci, rzekl:~- Ja ci cos powiem, panie. Jestes
643 2,5 | otoczony siecia intryg, ja zas bylem przyjacielem twego
644 2,5 | ktorego dnia z rana, a ja powiem ci haslo wieczorne
645 2,6 | Astoreth nie jest Baalem ani ja dzieckiem, ktore mozna wrzucic
646 2,6 | cisza jak na ziemi, gdy ja powita bialy swit...~- Aha-a!...
647 2,6 | rozgniewany ksiaze.~- To ja... Kama... - odpowiedzial
648 2,6 | Ramzes pobiegl i schwycil ja za reke. Nie uciekla.~-
649 2,6 | nazywalas sie Pieszczota...~- Bo ja jestem i Pieszczota - odpowiedziala
650 2,6 | mnie dotykalas rekoma?...~- Ja.~- Jakim sposobem?...~-
651 2,6 | calujac go.~Ramzes pochwycil ja w objecia, ale wydarla mu
652 2,6 | Ramzes znowu przyciagnal ja do siebie, ona znowu wydarla
653 2,6 | Lecz w tej chwili przyjal ja obojetnie. Cala dusze wypelnily
654 2,7 | swiatyni Astoreth i porownywal ja z podobnymi zjawiskami w
655 2,7 | czas upalow... Niechze i ja pokaze swiatu mego syna!...~
656 2,7 | niepodzielnie nalezy do mego ojca ja jego nastepca i namiestnik,
657 2,7 | Boc faraon nie moze, jak ja, wchodzic w nocy do swiatyn
658 2,7 | wspominaj o nich nikomu.~- Ze ja nie wspomne, tego chyba
659 2,7 | ksiezycowej nocy. Wowczas gdy ja przyslal Dagon, azeby odwrocic
660 2,7 | w duchu - gdyz zabiliby ja..."~Stanal i wahal sie.~"
661 2,7 | Stanal i wahal sie.~"Kto by ja zabil?... Hiram, ktory w
662 2,7 | Asyryjczykow... O bogowie!... Com ja uczul... Coz to za podly
663 2,8 | lektyce.~Ramzes przyjal ja w osobnym pokoju.~- Bylem -
664 2,8 | welonem.~Ksiaze milczac ujal ja za reke. Usta mu drzaly.~-
665 2,8 | milosierny...~Namiestnik puscil ja i zaczal chodzic po pokoju.~-
666 2,8 | tego pierza!... Choc, co ja mowie?... Gdyby pokryli
667 2,8 | czy Fenicjanie sadza, ze ja sam nie dam sobie rady?...
668 2,8 | nie- go wielki podarunek, a ja czynilbym kiedys cuda, o
669 2,8 | rozmowe. Asyryjczyk pozeral ja wzrokiem, a ona usmiechnieta
670 2,9 | ktorym donosil, ze chce ja zobaczyc, i pytal: kiedy
671 2,9 | ksiaze.~- Podobno obchodzi ja bardzo wiele - mowila z
672 2,9 | o zabor Fenicji.~- Alez ja... - przerwal ksiaze.~Chcial
673 2,9 | czesc mego ojca, ze dopoki ja zyje, Asyria nie zabierze
674 2,9 | jego nogi.~Ksiaze podniosl ja, posadzil z daleka od siebie
675 2,9 | wiadomo na co, swoj majatek! Ja, gdybym mial drachme...
676 2,9 | czy mozesz sadzic, abym ja, ktory posiadam taka madrosc,
677 2,9 | majatek!... No, prawda, ze i ja go uczcilem, wypisujac podwojnym
678 2,9 | drzwiach tej chalupy. Albo jak ja mu to pieknie wyrachowalem:
679 2,9 | nakladac mi warunki, chociaz ja nic podobnego nie zrobilbym
680 2,9 | jestes? - mowi do figury.~- Ja jestem kobieta - odpowiada
681 2,9 | oczy nie sa do tego, zebym ja nimi patrzyla, tylko zebys
682 2,9 | rozstawiajac jej palce...~(Jak ja twoje, Kamo - rzekl nastepca
683 2,9 | spokojna - odparl ksiaze -ja ci tylko pokazuje, co tamta
684 2,9 | Litosciwy Amon zostawil mu ja na pocieche - rzekl ksiaze.~-
685 2,9 | zabijesz...~- Z pewnoscia, ze ja cie zabije, nie twoja skamieniala
686 2,9 | kochanka...~- Czyja?...~- Alboz ja wiem!... Zapewne obu: tego
687 2,9 | wybuchnal Grek powtornie. -Ja nie moge byc obcym dla was,
688 2,9 | Zobaczy ich, jesli ja sie tam skryje - przerwala
689 2,9 | oni, co moze Grek...~- A ja ci mowie - odparla tym samym
690 2,9 | nastepca tronu i takim jak ja spiewakiem, nie mam potrzeby
691 2,9 | spoufalala do siebie.~Ucalowal ja, wymknal sie z willi i zniknal
692 2,10 | mowil o Fenicjance?~- Czy ja wiem kto? Zla wrozba i serce
693 2,10 | Fenicjan, a przynajmniej ja i... moj syn!... - wybuchnela
694 2,10 | kaplance fenickiej. Czy ja wiem, moze tylko cos majaczy
695 2,10 | przerwal wesolo ksiaze.~- Kogo ja przygarne do siebie, stoi
696 2,10 | spytala niespokojnie Sara.~- Ja powiedzialem: Grek?... Nic
697 2,10 | przeczuwa w sercu swoim, ze ja znam wszystkie ich szalbierstwa?..."~-
698 2,10 | wiem.~- Aha! Ale dlaczego ja nie mam wiedziec, ja, nastepca
699 2,10 | dlaczego ja nie mam wiedziec, ja, nastepca tronu?...~- Bo
700 2,10 | wzruszyl ramionami.~- A ja mowie ci, panie, ze ty nie
701 2,10 | do omylek !...~- A jednak ja wierze, ja czuje tu... -
702 2,10 | A jednak ja wierze, ja czuje tu... - zawolal nastepca
703 2,10 | myslal Ramzes. - Teraz i ja juz jestem pewny, ze nasi
704 2,10 | sile!... I oni mysla, ze ja bede lekal sie ich bajek
705 2,10 | dozorowaniem poloznic.~- Ja - ciagnal Sargon - gdyby
706 2,10 | wyludzic ode mnie. Ale ze ja nie postapie juz ani drachmy,
707 2,10 | bylabys szczesliwsza, i ja odzyskalbym to, co wydam
708 2,10 | powtorzyl w egipskim:~- Ja, Sargon, wodz, satrapa i
709 2,10 | na twarze!....~- Dlaczego ja mam padac na twarz? - spytal
710 2,10 | niego Sargon.~- Dlaczego ja mam lezec na moim brzuchu
711 2,10 | namiestnik - odparl Istubar.~- A ja nie bylem namiestnikiem
712 2,10 | wiedzialem - zawolal - ze ja, krewny i pelnomocnik wielkiego
713 2,10 | nastepcy, ksiaze darowal ja poslowi, rozumie sie, za
714 2,11 | daniny, nie tylko uwolnili ja raz na zawsze od ich placenia,
715 2,11 | to wlasnie teraz trzeba ja napasc i zdobytymi lupami
716 2,11 | nie jest potrzebne, gdy ja dalem moje. Coz to znaczy?...~
717 2,11 | politycznymi ceremoniami. Wszakze ja zapomnialem, ze Sargon wloczacy
718 2,11 | Mentezufis.~- W kazdym razie ja odwiedze Sargona i postaram
719 2,11 | wbic na pal. Przeciezem ja posel!... cialo moje jest
720 2,11 | cialo moje jest swiete.~- A ja mowie ci - radzil Istubar -
721 2,11 | i podnozek tronu, jakim ja jestem, w tak niezwykly
722 2,11 | azebys zapamietal ze tacy jak ja nie napadaja jednego czlowieka
723 2,11 | byl zupelnie trzezwy... Bo ja i po pijanemu mam rozum,
724 2,11 | ceglach, klinowym pismem... bo ja waszego nie rozumiem...
725 2,11 | Sargon nieco wytrzezwial.~- Ja nie mowie o jego swiatobliwosci -
726 2,11 | obrotow!... - mowil szydzac. - Ja prostak, zwyczajny sobie
727 2,11 | moje nazwisko... Wy medrcy, ja prostak, ale na brode mego
728 2,11 | ktorym wszyscy zyjemy... Ja prostak! Ale ja mam psi
729 2,11 | zyjemy... Ja prostak! Ale ja mam psi wech. A jak pies
730 2,11 | wyczuje niedzwiedzia, tak ja moim zaczerwienionym nosem
731 2,11 | zaczarowal jak waz golebie. Ja przynajmniej nie oszukuje
732 2,11 | przeczuwa naszego traktatu... A ja... a ja... cha!... cha!...
733 2,11 | naszego traktatu... A ja... a ja... cha!... cha!... cha!...
734 2,11 | cha!... cha!... cha!... ja pozwole sie obedrzec ze
735 2,12 | pytanie. Otoz mowie wam: ja, chocbyscie mnie mieli otruc,
736 2,12 | odpowiedzialnosc traktat, ktory ja uwazam za hanbe i zgube
737 2,12 | wszystkich sasiadow, ktorzy ja otaczaja. Na wszelki zas
738 2,12 | ma te same rozumienie co ja, jest mi razniej...~- A
739 2,12 | pierwszej kochanki i zastal ja - znowu we lzach.~- O, Saro! -
740 2,12 | podsluchal? Czyliz wreszcie ja nie znam Fenicjan? Przed
741 2,12 | obludnych spojrzen, ale ja nieraz przypatrywalam sie
742 2,12 | na wojnie lwem, dlaczego ja przeciwko wrogom Egiptu
743 2,12 | wyprawiala swoja sluzbe, kiedy ja mialem przyjsc do niej.
744 2,12 | przerwal ksiaze tulac ja.~- Tylko nie dzis i nie
745 2,13 | nastepca jak najpredzej chcial ja miec w swym domu nie dlatego,
746 2,13 | blagajac ksiecia, aby zostawil ja w spokoju, dopoki nie zmniejszy
747 2,13 | wtracil Tutmozis. To samo i ja spostrzeglem i to samo slysze
748 2,13 | przeciw sobie. Gdybysmy wiec ja dzis napadli, moglibysmy
749 2,13 | opuscila boginie, ale porwaly ja zle duchy, za co beda ukarane.~
750 2,13 | Porwala puszke i obejrzawszy ja rzucila na podloge.~- Myslisz,
751 2,13 | Zydem byc nie moze...~- A ja ci mowie, ze jest!... -
752 2,13 | pomiotem i mnie oddaj palac... Ja chce, ja zasluguje na to,
753 2,13 | oddaj palac... Ja chce, ja zasluguje na to, azeby byc
754 2,13 | cie... drwi z ciebie... A ja dla ciebie wyparlam sie
755 2,13 | Widzisz, ze klamiesz. A teraz ja ci powiem: moj syn, syn
756 2,13 | Krolem zydowskim?... Alez ja mowilem ci, ze twoj syn
757 2,13 | lucznikow, moim pisarzem... Ja ci to mowilem!... a ty,
758 2,13 | pania, ale sluga tej, ktora ja zastapi.~A ty, rzadco -
759 2,13 | swojej pani myc nogi, oblewac ja woda i trzymac przed nia
760 2,13 | osmielila sie oszukac go. Ukaral ja jak krol, ktory jednym drgnieniem
761 2,13 | rozgniewana pani uderzyla ja noga miedzy oczy...~Ksiaze
762 2,14 | raz przyszedl odwiedzic ja w palacyku, dotychczas zajmowanym
763 2,14 | dniach.~Lecz znowu zastal ja w zlym humorze.~- Blagam
764 2,14 | odwiedzil Kame, lecz znalazl ja w stanie, ktory graniczyl
765 2,14 | zolnierzy na strych krzyczac, ze ja chca zabic.~Wobec takich
766 2,14 | poszedl do Kamy i znalazl ja mizerna, potargana i drzaca.~-
767 2,14 | zirytowany ksiaze opuscil ja czym predzej, pomimo blagan,
768 2,14 | Tutmozis.~- Oni wiedza, a ja nic!... Ksiaze nagle uspokoil
769 2,14 | Tutmozis sluchal przerazony.~- Ja albo oni!... - zakonczyl
770 2,14 | bedziesz mi wierny?...~- Ja, cala szlachta i wojsko,
771 2,14 | jest wladca Egiptu: oni czy ja...~Od tego dnia znowu zaczely
772 2,14 | jego praktyk, o ktorych ja sam nic nie wiedzialem,
773 2,14 | Pi-Bast, pod naszym okiem, a ja nic nie wiem...~- Tajemnica
774 2,14 | unosil sie w powietrzu...~- I ja widzialem - wtracil Tutmozis -
775 2,14 | Rozumiem - wolala Kama. - Ja pojde do czeladzi, moze
776 2,14 | jest nieszczesliwa, bos ja wygnal z palacu, a ja musze
777 2,14 | bos ja wygnal z palacu, a ja musze byc zadowolona, chociaz
778 2,14 | wyjdzie ci na pozytek, byles ja chciala zrozumiec.~- Bedzie
779 2,14 | zas odurzony ksiaze chcial ja pocalowac, odsunela go i
780 2,14 | gazy. Satni znowu chcial ja usciskac, ale odsunela go
781 2,14 | bedzie twoim - rzekla. - Ale ja nie jestem pierwsza lepsza;
782 2,14 | odpowiedziala Fenicjanka.~- A ja nie cofne ci moich lask
783 2,15 | granicy... A raczej nie ja wiem, tylko moi kucharze,
784 2,15 | tysiecy ludzi i popchnac ja do Niniwy, ci pobozni szalency
785 2,15 | wzruszyl ramionami.~- I ja widzialem duchy: robila
786 2,15 | je mloda dziewczyna... I ja widzialem w cyrku lezacego
787 2,15 | chyba mozemy odejsc?~- I ja tak mysle.~- A ja co mam
788 2,15 | odejsc?~- I ja tak mysle.~- A ja co mam robic? - spytal ksiaze
789 2,15 | przerwal mu Mentezufis.~- Ja mysle - odparl Sem - ze
790 2,15 | maz swoja corke obdarowal ja bogatymi klejnotami i kupil
791 2,15 | do grzechu, bo oni mieli ja zawsze. Ale to jest niebezpieczne,
792 2,15 | do rady najwyzszej.~- A ja glosuje przeciw skardze -
793 2,15 | tylko zwyklego raportu.~- I ja jestem przeciw skardze -
794 2,16 | pocieszaj kobiety mego domu. Ja ukryje sie gdzies w ogrodzie,
795 2,16 | stawach. Przy tym swedzila ja twarz, a szczegolniej czolo
796 2,16 | co im sie podoba, byle ja zostawili w spokoju. W tych
797 2,16 | spojrzala w lustro i - napadl ja nowy atak jakby szalenstwa.
798 2,16 | ziemie - nie moze byc, azebym ja... Bogowie, ratujcie!...
799 2,16 | palac... - Zreszta - czy ja wiem, co zrobie?... Ale
800 2,16 | odparla.~Grek pochwycil ja za kark.~- Nedznico!... -
801 2,16 | na Kame plaszcz i targnal ja za ramie.~- Zabieraj sie.
802 2,16 | wykradl kaplanke bogini, a ja zabieram kochanke jemu...~-
803 2,16 | nigdy! - odparl ksiaze.~- A ja bym jeszcze spal.~Wykapali
804 2,16 | odpoczywa po kazdym dniu, ja zas od pierwszego Hator
805 2,16 | nad nim...~Arcykaplan ujal ja pod ramiona i postawil na
806 2,16 | obecnych kobiet skropila ja octem.~- W imieniu jego
807 2,16 | Kto zabil, pytasz?... Znam ja was - kaplani!... Znam wasza
808 2,16 | nalegal Mefres.~- Ja!... - krzyknela nieludzkim
809 2,16 | nieludzkim glosem Sara. - Ja zabilam moje dziecko za
810 2,16 | syknal arcykaplan.~- Ja... ja!... - powtarzala Sara. -
811 2,16 | syknal arcykaplan.~- Ja... ja!... - powtarzala Sara. -
812 2,16 | swiadkow - wiedzcie o tym, ze ja zabilam... ja... ja... ja!... -
813 2,16 | o tym, ze ja zabilam... ja... ja... ja!... - krzyczala
814 2,16 | ze ja zabilam... ja... ja... ja!... - krzyczala bijac
815 2,16 | ja zabilam... ja... ja... ja!... - krzyczala bijac sie
816 2,16 | wiezienia do Sary i zaklinal ja na wszystkie bogi egipskie
817 2,16 | jeszcze pozadacie nowych?... Ja to zrobilam, nieszczesna,
818 2,16 | to zrobilam, nieszczesna, ja... bo ktoz inny bylby tak
819 2,16 | dni? - powtorzyla. - Alez ja na wieki nie chce sie z
820 2,16 | wygnal z domu Sare i uczynil ja niewolnica za to, ze jej
821 2,16 | podrzucili mi zatruty welon... O, ja nieszczesliwa!...~- Kamo -
822 2,16 | Fenicjanka tak odpowiada, jakby ja wyuczono...~- Nie wierzysz
823 2,16 | czekajac na sad, pewna, ze ja potepia.~Kama rowniez siedziala
824 2,16 | tradem. Wprawdzie odwiedzil ja cudowny lekarz, odmowil
825 2,16 | Porwal mi Kame i wtracil ja w chorobe, z ktorej nie
826 2,16 | naczelnik - nalezy do mnie... Ja go schwytalem i ja otrzymam
827 2,16 | mnie... Ja go schwytalem i ja otrzymam od ksiecia nagrode.~
828 2,16 | faraonem!... - myslal. - A ze i ja oddam wam moja czastke,
829 2,16 | sie z lawy i krzyknela:~- Ja... ja zabilam... tylko ja!...~-
830 2,16 | lawy i krzyknela:~- Ja... ja zabilam... tylko ja!...~-
831 2,16 | Ja... ja zabilam... tylko ja!...~- Syna twego, uwazaj
832 2,16 | nas zgubi... Ale Grek?... Ja nie znam zadnego Greka...
833 2,16 | chwytajac sie za glowe. - I ja, nedzna, pozwolilam, azeby
834 2,17 | pustyni, Tyfon, dostrzegl ja i z wolna poczal zasypywac
835 2,17 | podnosi sie stozek duszacego ja piasku. Zablakany w pustyni
836 2,18 | Jezior, pewni, ze przejda ja dwoma marszami, bez przeszkod.
837 2,18 | nastepca. - Odpocznijcie, a ja tu zaraz wroce...~Spial
838 2,19 | myslisz, proroku - rzekl - ze ja, raz zapowiedziawszy schwytanie
839 2,19 | przed tlumem, ktory chcial ja ukamienowac?...~- Ja - rzekl
840 2,19 | chcial ja ukamienowac?...~- Ja - rzekl Pentuer. - Ale ty
841 2,19 | nawet miedzy kaplanami. Ale ja nie chce nalezyc do nich.
842 2,19 | dostawali kije...~- W czymze ja moge pomoc ludowi? - spytal
843 2,19 | odparl Ramzes.~- A wiec i ja ci przysiegam, ze bedziesz
844 2,19 | rece, lecz milczal.~- Wiec ja tobie powiem!... - krzyknal
845 2,19 | faraona?... Chce robic to, co ja chce, i zdawac sprawe tylko
846 2,19 | zrozumialy sposob przedstawic ja nastepnym pokoleniom.~-
847 2,20 | ci ludzie zbiegli sie i ja dzieki temu rozbilem lewe
848 2,20 | odpowiedzialnosc za ten czyn. Ja zas pilnuje sie naszych
849 2,20 | oto ustawa.~- A gdybym ja byl tutaj?...~- Jako naczelny
850 2,20 | wykonywanie pewnych ustaw, ktorych ja musze sluchac - odparl Mentezufis.~-
851 2,20 | rzekl do Tutmozisa:~- Alez ja juz dzis jestem niewolnikiem
852 2,20 | Herhora...~- Alez wlasciwie ja tu jestem wodzem, choc wyjechalem
853 2,20 | mu bic do glowy.~"Wiec to ja odnioslem takie zwyciestwo?...
854 2,20 | zrobic jego mumie i odwiezc ja na wieczne mieszkanie do
855 2,21 | przerywajcie uroczystosci, a ja wam recze, ze podczas triumfu
856 2,21 | Zlapana, ale musiano ja wyslac do wschodnich kolonii...
857 2,21 | O bogowie!... Ktoz smial ja wtracic?...~- Sama oskarzyla
858 2,21 | ze to ty sam byles...~- A ja ja wygnalem z mego domu!...
859 2,21 | to ty sam byles...~- A ja ja wygnalem z mego domu!...
860 2,21 | wygnalem z mego domu!... A ja zrobilem ja sluzebnica Fenicjanki!.. -
861 2,21 | mego domu!... A ja zrobilem ja sluzebnica Fenicjanki!.. -
862 2,21 | pierwszej klasy i umiescic ja przy grobach faraonow. Czy
863 2,21 | zatrzymuja dusze na ziemi, aby ja poddac udreczeniom?... I
864 2,22 | wspomnieliscie mi?... Nawet o tym, ze ja bylem posadzony o zabicie
865 2,22 | poswiecila sie za mnie, gdy ja ciezko ja skrzywdzilem.
866 2,22 | sie za mnie, gdy ja ciezko ja skrzywdzilem. Nigdy nie
867 2,22 | zapomniales, ze miedzy zmarlymi ja mam dwie mile istoty, ktore
868 2,22 | powiedziec tej kobiecie: Saro, ja wiem, ze bylem dla ciebie
869 2,22 | byloby szalenstwem palic ja...~- Tego nie rozumiem -
870 2,22 | ciagnal ksiaze - wiem, bo ja widze, bom tonal w jej piaskach
871 2,22 | krokow od niego...~- Znam ja takie cienie!... - szepnal
872 2,22 | Ramzes - pozwol wiec, ze i ja ci cos powiem. Jednej nocy,
873 2,22 | mnie i nawet tak ubrany jak ja. Wnet jednak przekonalem
874 2,22 | pogrzebowy rytual, jakbym ja sam byl kaplanem co najmniej
875 2,22 | ojciec moj chory, a ja tymczasem na czele wojska
876 2,22 | czasach w Europie. Wyklada ja obszernie Adolf d'Assier
877 2,23 | zycie za swe szczenieta, a ja mialbym pic krew egipskich
878 2,23 | wszyscy kochaja cie jak ja i chwala lepiej ode mnie,
879 2,23 | wszyscy kochaja cie jak ja...~Na te slowa pograzone
880 2,23 | modlitwa daje ludziom to, czego ja nie potrafie: krotka chwile
881 2,24 | na rozpalonym mieczu. Ale ja taki delikatny...~O zachodzie
882 2,24 | dla robotnikow... Skad bym ja wzial tysiac szescset talentow,
883 2,24 | swiety ojciec objasnil mi ja.~Synu - mowil - te piramidy
884 2,24 | nieporzadnie i - znowu porzuciliby ja po uplywie kilku dni. Bo
885 2,24 | azeby wola faraona, gdy ja raz wypowiedziano, byla
886 2,24 | galki.~A moj ojciec... a ja?... Czyliz nie zabito mi
887 2,24 | swistaly mi nad glowa?... Mamze ja traktat z choroba czy z
888 2,24 | cisza zalega ich piersi; ale ja, ich pan, mam serce pelne
889 2,24 | doznal tylu goryczy, ile ja w ciagu kilkumiesiecznej
890 2,24 | Wstan, Pentuerze... Wiec ja... wiec ja...~Nagle wzial
891 2,24 | Pentuerze... Wiec ja... wiec ja...~Nagle wzial za ramie
892 2,24 | jeczmiennym kleikiem. A ja, wielki pan, musze jak zlodziej
893 3,1 | nakazala mi przywdziewac ja w waznych okolicznosciach.~-
894 3,1 | ozdobiona ureuszem i podal ja arcykaplanowi Mefresowi.~
895 3,1 | Rozumiem - przerwal pan. - Ja jestem faraonem, ktory nie
896 3,1 | hold od krolowej matki?~- Ja?... ja mam przyjmowac holdy
897 3,1 | krolowej matki?~- Ja?... ja mam przyjmowac holdy od
898 3,1 | mnie witala matka moja. Ja to raczej pojde do niej...~
899 3,1 | do nog. Ale syn pochwycil ja w objecia i rzekl z placzem:~-
900 3,1 | sie przede mna do ziemi, ja przed toba bede musial zejsc
901 3,1 | krolowe, wreszcie usadowil ja na tapczanie, a sam usiadl
902 3,1 | Rozumie sie, kazalem mu ja zdjac i usune go od rzadu...
903 3,1 | Nie spieram sie z nim. Ja go wypedzam.~- Egipt jest
904 3,1 | rozkladali na cale lata, jam ja skonczyl w ciagu kilkunastu
905 3,2 | kaplanow i - polmiskow.~- Ja mam to wszystko zjesc? -
906 3,2 | taka znajomosc rzeczy... Ja takze wiem, ze sily Egiptu
907 3,2 | Fenicji?... I sadza, ze ja podpisze hanbe mojego panowania?...
908 3,2 | Dziwny wypadek - rzekl - ale ja chcialbym uslyszec co innego.
909 3,2 | trzeba ukarac winnych...~- A ja mysle, ze przede wszystkim
910 3,2 | rachunki sa w archiwach, ja pamietam tylko liczby ogolne...~-
911 3,2 | Ktoz widzial ten fundusz?~- Ja sam - rzekl dostojnik. -
912 3,3 | Wasza swiatobliwosc, ja juz widywalem podobne zmiany
913 3,3 | Faraon usmiechal sie.~- Musze ja na moich folwarkach i w
914 3,3 | Bo przecie rozumiesz, ze ja nie poprawie losu chlopskiego,
915 3,3 | Niejeden faraon rozpoczynal ja i... nie mogl dokonczyc...~-
916 3,3 | faraon - wiedz o tym, ze ja nie chce gasic boskiego
917 3,3 | skarbcow. ..~Czy moze mysla, ze ja jak zebrak bede wystawal
918 3,3 | cha!... Pentuerze... ja bym bogow nie prosil o to,
919 3,3 | zlamie przeszkode! zlamie ja. Ale kto sie zawaha, musi
920 3,3 | powtarzal w duchu. - Alez ja tysiac lat jestem w tym
921 3,3 | tu jest?... - zawolal.~- Ja jestem, ja... Czylizbys
922 3,3 | zawolal.~- Ja jestem, ja... Czylizbys juz o mnie
923 3,3 | predzej czy pozniej znajdzie ja, a na niej dlugie zycie
924 3,3 | kolana, ale syn podniosl ja i usciskal.~- Czy zdarzylo
925 3,3 | sie na moja bezboznosc...~Ja bede wydawal rozkazy, a
926 3,4 | najlepszym gatunku. To mowie wam ja skarbnik. A gdyby znalazl
927 3,4 | Albo bawol roztracil ja?~- Rozumie sie, ze nie roztraci.~-
928 3,4 | wypytywanie?...~- No, wiec ja ci mowie, ze predzej lew,
929 3,4 | ukaze sie na firmamencie... Ja to uczynilem, ja, Set, i
930 3,4 | firmamencie... Ja to uczynilem, ja, Set, i ukrylem go tak gleboko,
931 3,4 | boga, ktory tam mieszka.~Ja jestem z mego kraju, przychodze
932 3,4 | dusze za reke i prowadzi ja przed tron Ozirisa.~Otoz
933 3,4 | pogrzebu. Wiec - odniesiono ja na powrot do krolewskiego
934 3,5 | jesc, tylko ryczy...~- A ja slyszalem od mysliwych,
935 3,5 | matke za reke, poprowadzil ja do okna i wskazal las wloczni
936 3,5 | wstawiala sie do syna. A gdy ja proszono o protekcje, odpowiadala:~-
937 3,5 | Faraon sposepnial.~- Zajme ja sie tymi sprawami - odparl -
938 3,5 | dodal predko:~- Wreszcie, co ja mam zabierac waszej swiatobliwosci
939 3,6 | potrzebne mi sa dzis...~- Ja nie mowie o wojnie - odparl
940 3,6 | wojnie - odparl Hiram. - Ja mowie o takiej sprawie,
941 3,6 | spokojnie odparl Hiram. - Ja wiem, ze egipscy kaplani-inzynierowie
942 3,6 | dowody? - spytal Ramzes.~- Ja nie mam dowodow, ale ja
943 3,6 | Ja nie mam dowodow, ale ja przyszle waszej swiatobliwosci
944 3,6 | wieksze odda uslugi anizeli ja sam... On zna duzo tajemnic
945 3,6 | zbudowac taki kanal: coz ja bede mial z niego?~Hiram
946 3,6 | najlepszym w swiecie interesem. Ja tego nie rozumiem i przyznam
947 3,6 | rzekl do bankiera - ale... Ja nie tego chcialem od was.~
948 3,6 | Herhor - przypuscmy, ze ja znalazlbym srodki przeciw
949 3,6 | Mefres. - Czy potrafie?... Ja nawet nie bede trafial.
950 3,6 | poswiecac sprawom panstwa, ile ja moge. Ja jestem mlody, zdrow,
951 3,6 | sprawom panstwa, ile ja moge. Ja jestem mlody, zdrow, wolny,
952 3,6 | wedlug wlasnego planu, tak ja bede kierowal panstwem.
953 3,6 | talentow na ow pierwszy rok. Ja zas mysle, ze i dwadziescia
954 3,6 | piescia w porecz - wiec ja potrzebuje tej sumy!...~-
955 3,6 | w okutej skrzyni, tylko ja obchodzi.~- Ale hiene sadza
956 3,6 | poteznego mocarza?...~- A gdybym ja, Hiramie, naprawde zazadal
957 3,6 | w ciagu roku.~- Bedzie ja mial wasza swiatobliwosc -
958 3,6 | odparl Ramzes. - Alez ja, aby dotrzymac wam obietnic,
959 3,6 | swiatobliwosc kazales przyjsc. Ja sie usuwam; teraz jego pora...
960 3,6 | dostarczenia pieniedzy to ja sie nie usuwam i do wysokosci
961 3,6 | kaplanow z Asyryjczykami?...~- Ja - odparl Samentu nie spuszczajac
962 3,6 | naszymi dostojnikami, ktorych ja nie widuje nigdy.~- A dlaczego
963 3,6 | jest to rzecz dziwna; ale ja nigdy nie zrozumiem: dlaczego
964 3,6 | ofiarach, umarlbym z glodu - ja i moje dzieci.~Faraon pomyslal,
965 3,7 | kaplani spiewali:~Chor I. "Ja jestem Tum, ktory jedynym
966 3,7 | tam jest...~Chor II. Gdyz ja jestem wielki ptak Benu
967 3,7 | choc kazdy z nas odbywal ja po kilkanascie razy...~-
968 3,8 | szesc milionow Egipcjan, a ja i moi przyjaciele przed
969 3,8 | swiatobliwosc Ramzes XIII zwiedzal ja i zlozyl w niej ofiary w
970 3,8 | wszystkich stron otaczaly ja kapliczki rownie male, zapelnione
971 3,8 | ci sie dobrze wiodlo, a ja azebym mogl choc blaski
972 3,8 | zostali juz pulkownikami, ale ja wciaz jestem tylko setnikiem
973 3,8 | z oficerskich kosci...~- Ja zasne przy tym czlowieku! -
974 3,8 | jego gadulstwo... Musze ja nauczyc zolnierzy i oficerow
975 3,8 | pobladl z gniewu.~- Obym ja nie zawinal ich w lancuchy!...
976 3,8 | Labiryntu?...~- Rozumialem ja od dawna, a teraz zebralem
977 3,8 | zaszkodzi temu, kto potrafi ja odbic, a mylna droga nie
978 3,8 | panie - ciagnal kaplan - ze ja bede musial przejsc cala
979 3,8 | wejscia?~- Niezawodnie sa, a ja musze je znalezc - odparl
980 3,8 | skoncza jedno nabozenstwo, ja bede w gmachu...~- A jezeli
981 3,8 | moj - ciagnal kaplan - ze ja wsrod korytarzy Labiryntu
982 3,8 | zdziwil sie Ramzes.~- Ja, i zaraz powiem, dlaczego
983 3,8 | ciagnela sie szesc lat, ja zas majac duzo wolnego czasu
984 3,8 | tamtejsze pieczary.~Czego ja tam nie widzialem... Korytarze
985 3,8 | posiadal tyle srodkow, co ja, do zwyciezenia w tej walce,
986 3,8 | straszy ciemnosc, ktora ja lubie, a nawet widze wsrod
987 3,8 | komnatami i kurytarzami, ja robie to z latwoscia. Jeszcze
988 3,8 | drzwi utajonych, z czym ja jestem obeznany.~Gdybym
989 3,8 | drogi w Labiryncie. Ale ja mam jeszcze plan szczegolowy
990 3,8 | Kaplan wzruszyl ramionami.~- Ja niczego i nikogo nie lekam
991 3,9 | niz w Memfisie. Woz, ktory ja dzwigal, zaprzezony w osm
992 3,9 | chca rzadzic panstwem, a ja mam pilnowac, azeby wykonywano
993 3,9 | Otoz bedzie inaczej: ja rozkazuje, a wy musicie
994 3,9 | z sarkofagu i postawili ja na ziemi oparta plecami
995 3,9 | abym sie oddalila? A jezeli ja odejde, zostaniesz sam,
996 3,9 | przeszkode, Mefres obmyl ja swieta woda i okadzil wonnosciami
997 3,9 | Oziris-Mer-amen-Ramzes. Ja jestem twoim synem, jestem
998 3,9 | krolewska i znowu wlozyli ja do skrzyni, a ze skrzynia
999 3,10 | Oni powiedza swoje powody, ja moje. Zas zgromadzenie osadzi:
1000 3,10 | fenickie!... - rzekl Hiram. - Ja zaraz ide miedzy kupcow
1-500 | 501-1000 | 1001-1083 |