Tom, Rozdzial
1 1,1 | rzadko spogladal na ludzi spod zapuszczonych powiek.~Jak
2 1,1 | malym gwardyjskim helmem, spod ktorego na kark spadala
3 1,1 | otoczyla, jakby wyrosla spod ziemi, dodal:~- Niech mi
4 1,3 | i cera sloniowej kosci. Spod welonu na glowie wygladaly
5 1,8 | pietnascie talentow chocby spod ziemi. Gdybys ty, erpatre,
6 1,9 | pozdrowienia najpiekniejszej rozy spod Libanu!~Gdy umilkl, rozlegl
7 1,19| gospodarz patrzac na niego spod oka. - Ma mine kaplana,
8 1,19| radosci, a nawet powazni kupcy spod galerii zaczeli przygladac
9 1,19| i najzreczniejsi uciekna spod wladzy Asyryjczykow.~- Coz
10 1,19| ze nastepca musial wyjsc spod namiotu i ukazac sie ludowi.~
11 1,19| Stanela na podlodze, a spod kwiatow wyszla niepospolitej
12 1,19| niewolnikom, azeby wyniesli sie spod werendy. Nastepnie, jako
13 1,19| wydobyc czarna ziemie egipska spod mogily piaskow...~- Sluchajcie!...
14 1,19| dzisiejszej rozmowy.~Wyjal spod szat zloty medal pokryty
15 1,19| Kama patrzyla na niego spod opuszczonej powieki i usmiechnela
16 1,19| tylu. Potem znizyl glowe i spod oka sledzil ruchy napastujacych
17 1,19| nie chcial otrzasnac sie spod wplywu najwyzszej rady?~-
18 1,19| Mefres powstal i wydobyl spod ornatu zloty medal.~- W
19 1,19| plytszym i poczyna wynurzac sie spod niego skala wapienna niby
20 1,19| egipskich jakby wyroslych spod ziemi, a o pareset krokow
21 1,19| Kaplan zas, wydobywszy spod szaty maly flakonik z zielonego
22 1,24| gospodarz patrzac na niego spod oka. - Ma mine kaplana,
23 1,24| radosci, a nawet powazni kupcy spod galerii zaczeli przygladac
24 1,25| i najzreczniejsi uciekna spod wladzy Asyryjczykow.~- Coz
25 1,26| ze nastepca musial wyjsc spod namiotu i ukazac sie ludowi.~
26 1,27| DWUDZIESTY DRUGI~Kaplan spod oka przypatrzyl sie nastepcy
27 1,30| niewolnikom, azeby wyniesli sie spod werendy. Nastepnie, jako
28 2,2 | wydobyc czarna ziemie egipska spod mogily piaskow...~- Sluchajcie!...
29 2,6 | dzisiejszej rozmowy.~Wyjal spod szat zloty medal pokryty
30 2,8 | Kama patrzyla na niego spod opuszczonej powieki i usmiechnela
31 2,8 | tylu. Potem znizyl glowe i spod oka sledzil ruchy napastujacych
32 2,15| nie chcial otrzasnac sie spod wplywu najwyzszej rady?~-
33 2,16| Mefres powstal i wydobyl spod ornatu zloty medal.~- W
34 2,17| plytszym i poczyna wynurzac sie spod niego skala wapienna niby
35 2,18| egipskich jakby wyroslych spod ziemi, a o pareset krokow
36 2,19| Kaplan zas, wydobywszy spod szaty maly flakonik z zielonego
37 2,22| DWUDZIESTY DRUGI~Kaplan spod oka przypatrzyl sie nastepcy
38 3,6 | Mefresa i ton glosu obydwu. Spod pozorow uprzejmosci co chwile
39 3,8 | jakby wczoraj wynurzyly sie spod wody, a juz dzis zostaly
40 3,9 | arcykaplana.~Dostojnik spojrzal spod oka, czy kto nie podsluchuje,
41 3,12| corke swoja Hebron uwalnia spod opieki i ofiaruje jej posag.
42 3,14| mowil Mefres.~Herhor wydobyl spod bialej szaty sztylet i zamierzyl
43 3,14| pare krokow. Szybko wydobyl spod odziezy flakonik i podnoszac
44 3,16| zapytal.~Fenicjanin wydobyl spod odzienia paczke i milczac
|