Tom, Rozdzial
1 1,Wst| obce pierwiastki. Oslabialy one spojnosc, rozsadzaly spoleczenstwo,
2 1,5 | sztuce ogrodniczej zyly one po kilkadziesiat lat i dosiegaly
3 1,8 | zdziwieniem, jakby pytal: na co one sa? W najchlodniejszej swiatyni
4 1,14 | matka...~- Przebog! jakiez one sa, powiedz mi? - nalegala
5 1,14 | tancz, i tak mnie piesc jak one...~Sara schwycila go za
6 1,14 | nabozenstw w swiatyni. Ale one wszystkie razem nie obchodza
7 1,17 | glosu naszych trab... Alboz one wtedy zla byly wrozba?...~-
8 1,17 | dam ci klatke golabkow... One tu urodzily sie i porosly...
9 1,18 | szesc milionow glazow - one przedstawia lud. Na tej
10 1,19 | najpiekniejszych wyrobow. Zapelnily one duza sale, choc nie bylo
11 1,19 | Glupie dziewczeta - odparl. - One tylko mysla, azeby ustroic
12 1,19 | zolty i bialy. Przedstawiaja one wojska najemnicze: Etiopow,
13 1,19 | kobiet... A czy uwazacie, jak one starannie czesaly sie, jakie
14 1,19 | Naprawde jednak nie ida one do pieca, ale do mamek i
15 1,19 | najesc sie nie mozna...~- One tez nie sa do jedzenia -
16 1,19 | rzekl Mefres - ale do czego one maja nas doprowadzic?~-
17 1,19 | trudno powiedziec, ze zyja; one tylko nie moga zwiednac.~
18 1,19 | kilkadziesiat. Tworzyly one lancuch wysp pustynnych
19 1,19 | rzucil juz kosci i pyta: jak one sie uloza?...~Egipcjanie
20 1,22 | glosu naszych trab... Alboz one wtedy zla byly wrozba?...~-
21 1,22 | dam ci klatke golabkow... One tu urodzily sie i porosly...
22 1,23 | szesc milionow glazow - one przedstawia lud. Na tej
23 1,28 | sie nad ziemia. Wylatywaly one ze swiatyn, palacow, ulic,
24 1,30 | Glupie dziewczeta - odparl. - One tylko mysla, azeby ustroic
25 2,2 | zolty i bialy. Przedstawiaja one wojska najemnicze: Etiopow,
26 2,3 | kobiet... A czy uwazacie, jak one starannie czesaly sie, jakie
27 2,6 | Naprawde jednak nie ida one do pieca, ale do mamek i
28 2,9 | najesc sie nie mozna...~- One tez nie sa do jedzenia -
29 2,15 | rzekl Mefres - ale do czego one maja nas doprowadzic?~-
30 2,17 | trudno powiedziec, ze zyja; one tylko nie moga zwiednac.~
31 2,17 | kilkadziesiat. Tworzyly one lancuch wysp pustynnych
32 2,18 | rzucil juz kosci i pyta: jak one sie uloza?...~Egipcjanie
33 2,23 | sie nad ziemia. Wylatywaly one ze swiatyn, palacow, ulic,
34 3,5 | ilosci, jak rachowalem. Ale i one rozeszly sie...Racz, wasza
35 3,8 | Nigdy chyba nie zostana one lepiej uzytymi...~Pentuer
36 3,8 | ludzkimi glowami. Staly one w dwu szeregach, po dziesieciu
37 3,8 | Jowiszowi i Saturnowi. Staly one dokola posagu slonecznego
38 3,9 | kwadratowych powierzchni. Posiadaly one najwieksza w Egipcie swiatynie
39 3,9 | stubramowym". Wlasciwie byly one miastem - z jednej strony
40 3,16 | przy palacu, azeby choc one nie ulegly poplochowi.~Faraon
41 3,Epi| przestaja plynac wody Nilu?... One tocza sie bez wzgledu na
42 3,Epi| wawozy, i dopiero wszystkie one razem sprawiaja, ze zycie
43 3,Epi| niejeden zapytywal: na co one?... po co rzezbia je z tak
|