Tom, Rozdzial
1 1,6 | oficerowie zaczeliby proznowac z gniewu, ze ich awans ominal; eleganci
2 1,6 | nastepca ledwie hamujac sie z gniewu.~Obejrzal sie wkolo i dodal:~-
3 1,10| lagodna wystapil rumieniec gniewu. - Czyliz nie naleze do
4 1,10| ciezkiej pracy, z zalu i gniewu mogli rzucac najstraszliwsze
5 1,13| usmiech, a wystepowal wyraz gniewu. A gdy dom Sary ukryl sie
6 1,19| sie z poduszek sapiac z gniewu. "To gadzina!... - myslal. -
7 1,19| nie zdazyl uspokoic sie z gniewu, gdy na ulicy rozlegly sie
8 1,19| pokoju na gore. Wsciekly z gniewu Asarhadon zblizyl sie do
9 1,19| Hiram zatrzasl sie z gniewu.~- Co?... Wsiadziemy na
10 1,19| sie i wpil w niego pelne gniewu spojrzenie. Zdawalo sie,
11 1,19| spizarnie sa puste...~Pomimo gniewu ksiaze zmiarkowal, ze skarbnik
12 1,19| Bodajby nie uslyszeli mego gniewu!... - wybuchnal ksiaze.~-
13 1,19| Obaj umilkli: ksiaze z gniewu, Tutmozis ze strachu, ze
14 1,19| a publicznosc ryczala z gniewu lub ze strachu.~Wtem wszystko
15 1,19| podniosl sie, czerwony z gniewu czy zmeczenia, i usiadl
16 1,19| chciwosci albo zoltym z gniewu.~O, strzez sie, panie, Fenicjan
17 1,19| Milcz!.. - przerwal blady z gniewu. - Jeszcze go chcesz bronic?...~
18 1,19| Mefres.~Grek posinial z gniewu i usilowal zerwac peta.~-
19 1,24| sie z poduszek sapiac z gniewu. "To gadzina!... - myslal. -
20 1,24| nie zdazyl uspokoic sie z gniewu, gdy na ulicy rozlegly sie
21 1,24| pokoju na gore. Wsciekly z gniewu Asarhadon zblizyl sie do
22 1,27| Hirama, ktory obawiajac sie gniewu kaplanow kryje sie, zanim
23 1,30| Hiram zatrzasl sie z gniewu.~- Co?... Wsiadziemy na
24 2,2 | sie i wpil w niego pelne gniewu spojrzenie. Zdawalo sie,
25 2,4 | spizarnie sa puste...~Pomimo gniewu ksiaze zmiarkowal, ze skarbnik
26 2,6 | Bodajby nie uslyszeli mego gniewu!... - wybuchnal ksiaze.~-
27 2,8 | Obaj umilkli: ksiaze z gniewu, Tutmozis ze strachu, ze
28 2,8 | a publicznosc ryczala z gniewu lub ze strachu.~Wtem wszystko
29 2,10| podniosl sie, czerwony z gniewu czy zmeczenia, i usiadl
30 2,12| chciwosci albo zoltym z gniewu.~O, strzez sie, panie, Fenicjan
31 2,16| Milcz!.. - przerwal blady z gniewu. - Jeszcze go chcesz bronic?...~
32 2,16| Mefres.~Grek posinial z gniewu i usilowal zerwac peta.~-
33 2,22| Hirama, ktory obawiajac sie gniewu kaplanow kryje sie, zanim
34 3,3 | zamyslony.~- Ha - rzekl bez gniewu - czyn, jak chcesz. Nie
35 3,6 | zniewaza!...~Zadyszany z gniewu Mefres odpoczal i mowil
36 3,8 | niemowle...~Faraon pobladl z gniewu.~- Obym ja nie zawinal ich
37 3,9 | krolewskiej.~Ramzes pobladl z gniewu i pomyslal:~"Obym nie potrzebowal
38 3,16| faraona ukazaly sie znaki gniewu. Pragnac uspokoic wladce,
39 3,16| swiatyni nie zdobyto z powodu gniewu bogow; ze lud uciekl, kaplani
40 3,17| milczac, z zacisnietymi z gniewu ustami, opuscila komnaty
|