Tom, Rozdzial
1 1,2 | na kazdej sciezce czyhal strach, a w tym kanale wolnosc
2 1,9 | tu i rozmawiaj, bo mnie strach ogarnia...~- Glupiutka z
3 1,9 | mnie takze pierwszego dnia strach wygladal z kazdego kata;
4 1,18| w Tebach. Czy uwierzysz: strach mnie zdjal, azeby ten kamienny
5 1,19| Wielki proroku, rzuciles strach na dusze nasze, a nie wskazujesz
6 1,19| uzyc?...~Uczul niepokonany strach i to go otrzezwilo. Przypomnial
7 1,19| Ramzesa znowu opanowal strach, wiekszy niz w celi. Zaczal
8 1,19| gromade katow, ale uczul strach bozy i w milczeniu poszedl
9 1,19| tak wysoko, ze go zaden strach nie powinien dosiegac...
10 1,19| jej oczach odmalowal sie - strach bezgraniczny.~- Lykon?... -
11 1,19| spodziewanej radosci, ogarnal strach. Upadla na kolana i oblakanymi
12 1,19| ogarnal nieopisany zal i strach. Przed oczyma zaczely mu
13 1,19| prawdopodobnie zlorzeczyli wodzowi.~Strach, a nade wszystko zal i litosc,
14 1,19| razy uczujesz sennosc albo strach, wypij kropelke tego. Tym
15 1,19| istoty, ktora dzis tylko strach budzi.~- Nie smialbym siasc
16 1,19| Ale jakiej!... Przy tym strach mnozy w ich oczach nasze
17 1,23| w Tebach. Czy uwierzysz: strach mnie zdjal, azeby ten kamienny
18 1,25| Wielki proroku, rzuciles strach na dusze nasze, a nie wskazujesz
19 1,28| Ustal wszelki bol, wszelki strach, wszelka krzywda. Swiszczacy
20 2,1 | uzyc?...~Uczul niepokonany strach i to go otrzezwilo. Przypomnial
21 2,1 | Ramzesa znowu opanowal strach, wiekszy niz w celi. Zaczal
22 2,2 | gromade katow, ale uczul strach bozy i w milczeniu poszedl
23 2,10| tak wysoko, ze go zaden strach nie powinien dosiegac...
24 2,16| jej oczach odmalowal sie - strach bezgraniczny.~- Lykon?... -
25 2,16| spodziewanej radosci, ogarnal strach. Upadla na kolana i oblakanymi
26 2,18| ogarnal nieopisany zal i strach. Przed oczyma zaczely mu
27 2,18| prawdopodobnie zlorzeczyli wodzowi.~Strach, a nade wszystko zal i litosc,
28 2,19| razy uczujesz sennosc albo strach, wypij kropelke tego. Tym
29 2,19| istoty, ktora dzis tylko strach budzi.~- Nie smialbym siasc
30 2,20| Ale jakiej!... Przy tym strach mnozy w ich oczach nasze
31 2,23| Ustal wszelki bol, wszelki strach, wszelka krzywda. Swiszczacy
32 3,7 | ich pilnowac! - zawolal. - Strach pada mi na piersi, gdy pomysle,
33 3,8 | ogromnego trupa, zdjal mnie strach i przez pare lat nie bylbym
34 3,11| przechodzac przez Nil...~- Strach!... - szepnal Pentuer.~-
35 3,11| szepnal Pentuer.~- Co za strach?... Odkrylem ja rzecz, ktorej
36 3,11| z tego pozytek?... Widac strach was ogarnia, azeby badacz
37 3,13| blotem, a nawet obalane.~Strach padl na kaplanow, nomarchow
38 3,14| oporu.~Wtem znowu ogarnal go strach. Zaczal biegac od sciany
39 3,15| miedzy ludem...~Zapal i strach jest jak wino w dzbanku:
|