Tom, Rozdzial
1 1,1 | zapalone wsrod zielonosci.~Niebawem zachodni horyzont oblala
2 1,6 | zameldowal nastepce tronu, ktory niebawem wszedl i nisko uklonil sie
3 1,11| a sam usiadl za slupem.~Niebawem zaczeli ukazywac sie pojedynczo
4 1,12| nastepce do nomesu Takens, a niebawem znikla gdzies cala skrzynia
5 1,17| Egiptu!..~Szal powitalny niebawem udzielil sie i lodzi nastepcy
6 1,19| na pierwsze pietro, gdzie niebawem rozlegly sie dzwieki fletu
7 1,19| Byla to swiatynia Astoreth.~Niebawem weszli w glab ogrodu, skad
8 1,19| chwile z komnaty Sargona i - niebawem wrocil, ale ukrytymi drzwiami.
9 1,19| zamieszkuja kraj zachodni. Niebawem opuszcze te ziemie, a wowczas
10 1,19| niedaleko, i dwaj dostojnicy niebawem znalezli sie na miejscu
11 1,19| liczbe i porzadek, szpiegowie niebawem wrocili przynoszac dokladne
12 1,19| padal jakis procarz egipski.~Niebawem nad glowa ksiecia i jego
13 1,19| wysunal sie inny oficer i niebawem przybiegl oswiadczajac,
14 1,19| w rozmaitych kierunkach. Niebawem odezwala sie trabka, a po
15 1,19| ognie armii egipskiej, a niebawem orszak ksiecia znalazl sie
16 1,19| kaplicy, zaczal sie modlic i niebawem odezwal sie stamtad glos
17 1,22| Egiptu!..~Szal powitalny niebawem udzielil sie i lodzi nastepcy
18 1,25| na pierwsze pietro, gdzie niebawem rozlegly sie dzwieki fletu
19 1,28| tylko szelest skrzydel; niebawem jednak mogl odroznic wyrazy.~
20 2,6 | Byla to swiatynia Astoreth.~Niebawem weszli w glab ogrodu, skad
21 2,11| chwile z komnaty Sargona i - niebawem wrocil, ale ukrytymi drzwiami.
22 2,14| zamieszkuja kraj zachodni. Niebawem opuszcze te ziemie, a wowczas
23 2,16| niedaleko, i dwaj dostojnicy niebawem znalezli sie na miejscu
24 2,18| liczbe i porzadek, szpiegowie niebawem wrocili przynoszac dokladne
25 2,18| padal jakis procarz egipski.~Niebawem nad glowa ksiecia i jego
26 2,18| wysunal sie inny oficer i niebawem przybiegl oswiadczajac,
27 2,18| w rozmaitych kierunkach. Niebawem odezwala sie trabka, a po
28 2,20| ognie armii egipskiej, a niebawem orszak ksiecia znalazl sie
29 2,20| kaplicy, zaczal sie modlic i niebawem odezwal sie stamtad glos
30 2,23| tylko szelest skrzydel; niebawem jednak mogl odroznic wyrazy.~
31 3,1 | krolow dziewieciu narodow.~Niebawem Herhor na zlotej tacy podal
32 3,8 | ulubienca wyslal po Eunane.~Niebawem ukazal sie nieszczesliwy
33 3,9 | nie mial prawa wchodzic.~Niebawem nabozenstwo skonczylo sie
34 3,13| siodmym dniem odpoczynku.~Niebawem znowu zaczelo w Dolnym Egipcie
35 3,13| dla stanu kaplanskiego.~Niebawem ukazal sie, niesiony w lektyce,
36 3,14| bogow i otrzymac nagrode.~Niebawem nomarchowie pozegnali arcykaplanow,
37 3,14| starannie zamknal ukryte drzwi. Niebawem wyszli z podziemiow Labiryntu.~
38 3,16| zolnierzy pod bron, pewni, ze niebawem trzeba bedzie wesprzec atak
39 3,16| Kaliposa wsiedli na konie i niebawem - caly orszak skierowany
|