Tom, Rozdzial
1 1,3 | jestes, ulubiona?... Ucieklas ode mnie, choc sama poje cie
2 1,7 | powodu, Ramzesie, zadales ode mnie posluchania?~- Jeszcze
3 1,8 | wiedziec, ze ich pan pozycza ode mnie pieniadze?...~Znudzony
4 1,10| jestem!... Czego chcecie ode mnie?...~Gwar na chwile
5 1,13| czlowiek plywal wieczorami ode wsi do wsi w drobnym czolenku
6 1,14| podziw... Nigdy nie zadalas ode mnie darow ani opiekowalas
7 1,19| zawolal. - Czego chcesz ode mnie, wladco?... Rzeknij
8 1,19| Tutmozis podniosl swoj dzban, ode drzwi przybiegli zolnierze.
9 1,19| do swiatyni.~Poszedl tam. Ode drzwi panowal mrok, a gdzies
10 1,19| prawa uwazac sie za lepszego ode mnie...~- Czy zaraz maja
11 1,19| znajduje sie o kilka krokow ode mnie pod golym niebem.~Ksiaze
12 1,19| zapytal.~- Odwrocilo sie ode mnie serce pana mego - rzekla. -
13 1,19| bogow, azeby wiecej wyludzic ode mnie. Ale ze ja nie postapie
14 1,19| prosze cie, azebys przyjal ode mnie ten maly dar...~To
15 1,19| nalegal Mentezufis.~- Czego wy ode mnie chcecie?... - wybuchnal
16 1,19| szczescie, nie zalezy to ode mnie, tylko od jego swiatobliwosci,
17 1,19| przyjmuje szczesliwszego ode mnie kochanka?... "~Wszedl
18 1,19| Egiptu... Tylko oddalcie ode mnie...~- Odpowiedz, ale
19 1,19| twoich narodow nie zalezy ode mnie lecz od milosciwego
20 1,26| zawolal. - Czego chcesz ode mnie, wladco?... Rzeknij
21 1,28| Odrywal gliniana pieczec ode drzwi i wchodzil sam jeden
22 1,28| cie jak ja i chwala lepiej ode mnie, bom jeszcze maly i
23 2,1 | do swiatyni.~Poszedl tam. Ode drzwi panowal mrok, a gdzies
24 2,7 | prawa uwazac sie za lepszego ode mnie...~- Czy zaraz maja
25 2,8 | znajduje sie o kilka krokow ode mnie pod golym niebem.~Ksiaze
26 2,9 | zapytal.~- Odwrocilo sie ode mnie serce pana mego - rzekla. -
27 2,10| bogow, azeby wiecej wyludzic ode mnie. Ale ze ja nie postapie
28 2,11| prosze cie, azebys przyjal ode mnie ten maly dar...~To
29 2,12| nalegal Mentezufis.~- Czego wy ode mnie chcecie?... - wybuchnal
30 2,12| szczescie, nie zalezy to ode mnie, tylko od jego swiatobliwosci,
31 2,12| przyjmuje szczesliwszego ode mnie kochanka?... "~Wszedl
32 2,16| Egiptu... Tylko oddalcie ode mnie...~- Odpowiedz, ale
33 2,21| twoich narodow nie zalezy ode mnie lecz od milosciwego
34 2,23| Odrywal gliniana pieczec ode drzwi i wchodzil sam jeden
35 2,23| cie jak ja i chwala lepiej ode mnie, bom jeszcze maly i
36 3,6 | ktory tylko ludzi odstrasza ode mnie...~- I myslisz, ze
37 3,16| twoim sercu kaplani nawet ode mnie sa lepsi?...~- Ty jestes
38 3,18| idz juz, idz i pozdrow ode mnie Menesa. Pamietaj tez,
|