Tom, Rozdzial
1 1,12| peruke z baraniej skory. Nieco dalej krzyczala wnieboglosy
2 1,19| niebu jak ptaka.~Statek nieco zblizyl sie ku lewemu brzegowi,
3 1,19| i Ramzes znowu odzyskal nieco spokojnosci w zyciu. Mial
4 1,19| najmilszym zajeciem, i mogl nieco skupic zwichrzone mysli.
5 1,19| reka i sprawdzic...~Ksiaze nieco zdziwil sie nieoczekiwanym
6 1,19| takim szescianie stal drugi nieco mniejszy, a na tym trzeci
7 1,19| rozgniewane lwiatko. Gdy nieco uspokoil sie, rzekl Tutmozis:~-
8 1,19| stolikach, na srodku sali. Hiram nieco odsunal toge, aby ukazac
9 1,19| poludniowych wiatrow.~Odpoczawszy nieco pokutnik upadl piersiami
10 1,19| trafil sie wypadek, ktory nieco ochlodzil wiare ksiecia
11 1,19| Ramzes poszedl za kaplanem. Nieco z boku swiatyni, miedzy
12 1,19| o wspanialej postawie i nieco szpakowatych wlosach. Czlowiek
13 1,19| zawolal Mentezufs.~Sargon nieco wytrzezwial.~- Ja nie mowie
14 1,19| krokow, Egipcjanie, potem nieco gesciej Libijczycy, dalej
15 1,19| bowiem wjechali na grunt nieco twardszy i ze sto krokow
16 1,19| sie po uplywie kwadransa, nieco rzezwiejszy. Spojrzal na
17 1,19| kraj, wode, geste palmy, a nieco wyzej miasteczka i swiatynie...~
18 1,26| niebu jak ptaka.~Statek nieco zblizyl sie ku lewemu brzegowi,
19 1,27| musi od czasu do czasu nieco posilac sie. Pozniej bowiem
20 1,30| stolikach, na srodku sali. Hiram nieco odsunal toge, aby ukazac
21 2,1 | poludniowych wiatrow.~Odpoczawszy nieco pokutnik upadl piersiami
22 2,3 | trafil sie wypadek, ktory nieco ochlodzil wiare ksiecia
23 2,6 | Ramzes poszedl za kaplanem. Nieco z boku swiatyni, miedzy
24 2,8 | o wspanialej postawie i nieco szpakowatych wlosach. Czlowiek
25 2,11| zawolal Mentezufs.~Sargon nieco wytrzezwial.~- Ja nie mowie
26 2,18| krokow, Egipcjanie, potem nieco gesciej Libijczycy, dalej
27 2,19| bowiem wjechali na grunt nieco twardszy i ze sto krokow
28 2,19| sie po uplywie kwadransa, nieco rzezwiejszy. Spojrzal na
29 2,19| kraj, wode, geste palmy, a nieco wyzej miasteczka i swiatynie...~
30 2,22| musi od czasu do czasu nieco posilac sie. Pozniej bowiem
31 3,7 | sieni bardzo obszernej, lecz nieco przycmionej, bylo osmioro
32 3,10| rozumiem cie... - przerwal nieco rozdrazniony wladca.~- Wysluchaj
33 3,11| pylonu, a Menes podlozyl nieco paliwa pod miedziany kociolek.
34 3,13| krolewski, ze masy ludu nieco ochlodly w milosci swej
35 3,13| od ktorych roznili sie nieco cienszymi plachtami i waziutkimi
36 3,14| nie trafi.~Uspokoil sie nieco i uczul, ze nogi gna sie
37 3,14| i ze wyjdzie stad, byle nieco ochlonal. Ale ten pierwszy,
38 3,17| zapytal arcykaplan wodza, nieco zmieszanego tym wypadkiem.~
|