Tom, Rozdzial
1 1,1 | biodrach i czepek na glowie. Jedni zwrocili sie do kanalow,
2 1,2 | lopatami rzucilo sie do roboty. Jedni odrabywali kamienie ze skal,
3 1,3 | panowie... Coscie wy za jedni? Twoj miecz - zwrocila sie
4 1,5 | polnagich sluzacych, z ktorych jedni wybiegli z pochodniami,
5 1,8 | arystokratyczna mlodzieza. Jedni na dole kapali sie i namaszczali,
6 1,14| arystokracji. Wiedzial, ze gdy jedni kaplani przez wielomiesieczne
7 1,19| najlepsi inzynierowie wodni. Jedni pilnowali zagla, drudzy
8 1,19| Podobnie ludnosc Egiptu: jedni dostarczaja zboz, inni wina,
9 1,19| psy i madrych pasterzy. Jedni doja zwierzeta, strzyga,
10 1,19| dziela sie na dwie szkoly. Jedni twierdza, ze potrzeba choremu
11 1,19| ich czasowi mieszkancy. Jedni pod otwartym niebem przygotowywali
12 1,19| czapki z klapami na uszach. Jedni byli odziani w dlugie szaty
13 1,19| domyslano sie sprawcow zbrodni. Jedni posadzali Asyryjczyka Sargona,
14 1,19| zawolal ksiaze zrywajac sie.~- Jedni mowia, ze zapil sie, drudzy...
15 1,26| najlepsi inzynierowie wodni. Jedni pilnowali zagla, drudzy
16 1,26| Podobnie ludnosc Egiptu: jedni dostarczaja zboz, inni wina,
17 1,26| psy i madrych pasterzy. Jedni doja zwierzeta, strzyga,
18 1,29| wojska byly juz w drodze; jedni na polnoc, drudzy na poludnie.~
19 2,1 | dziela sie na dwie szkoly. Jedni twierdza, ze potrzeba choremu
20 2,4 | ich czasowi mieszkancy. Jedni pod otwartym niebem przygotowywali
21 2,7 | czapki z klapami na uszach. Jedni byli odziani w dlugie szaty
22 2,13| domyslano sie sprawcow zbrodni. Jedni posadzali Asyryjczyka Sargona,
23 2,20| zawolal ksiaze zrywajac sie.~- Jedni mowia, ze zapil sie, drudzy...
24 2,24| wojska byly juz w drodze; jedni na polnoc, drudzy na poludnie.~
25 3,4 | swiatobliwosci i ich dzieci. Jedni zapytywali: czy to prawda?
26 3,6 | Fenicjan?~- Od kogoz mam brac? Jedni Fenicjanie naprawde czcza
27 3,11| podzielil sie na dwie partie. Jedni byli stronnikami faraona
28 3,11| sie przeciw Fenicjanom. Jedni dowodzili, ze kaplani powinni
29 3,15| przychodzil za kurierem. Jedni przynosili wiadomosci, ze
30 3,16| dlaczego nie biora zaplaty? jedni odpowiadali, ze - to jego
31 3,16| Agentow krecilo sie mnostwo. Jedni glosno dowodzili sluchaczom,
32 3,16| uciekac w strone rzeki. Jedni pedzac jak slepi wsrod ciemnosci
33 3,17| zachodzie slonca.~- Co to za jedni tamci trzej?... - szeptali
|