Tom, Rozdzial
1 1,1 | sie dzieje poza nim. Co godzine, niekiedy co pol godziny,
2 1,11| wybrzeze bylo zalane. Co godzine jakis folwarczek na wzgorzu
3 1,19| wszystkim. Z godziny na godzine, z dnia na dzien dusza jego
4 1,19| nimi zwawy handel.~Juz na godzine drogi przed miastem widac
5 1,19| listek przypomnial mi jedna godzine, kazdy kwiat -jeden miesiac
6 1,19| i przepedzil z nim dluga godzine. Zas w kilka dni pozniej
7 1,19| przepisal na imie Tbubui.~W godzine pozniej sluzba zawiadomila
8 1,19| i zrewidowal zywnosc; w godzine pozniej ukazal sie na polnoc
9 1,19| odwage isc po tym morzu godzine, dwie, niekiedy caly dzien,
10 1,19| mijaja oddzial Patroklesa. Za godzine beda tutaj.~- Skad wiesz
11 1,19| maja zmeczone konie.~- Za godzine wrocimy z nimi... Tylko
12 1,28| I tego samego dnia, na godzine przed zachodem slonca, kazal
13 2,3 | wszystkim. Z godziny na godzine, z dnia na dzien dusza jego
14 2,4 | nimi zwawy handel.~Juz na godzine drogi przed miastem widac
15 2,6 | listek przypomnial mi jedna godzine, kazdy kwiat -jeden miesiac
16 2,13| i przepedzil z nim dluga godzine. Zas w kilka dni pozniej
17 2,14| przepisal na imie Tbubui.~W godzine pozniej sluzba zawiadomila
18 2,16| i zrewidowal zywnosc; w godzine pozniej ukazal sie na polnoc
19 2,17| odwage isc po tym morzu godzine, dwie, niekiedy caly dzien,
20 2,18| mijaja oddzial Patroklesa. Za godzine beda tutaj.~- Skad wiesz
21 2,18| maja zmeczone konie.~- Za godzine wrocimy z nimi... Tylko
22 2,23| I tego samego dnia, na godzine przed zachodem slonca, kazal
23 3,1 | sali audiencjonalnej, w godzine obiegly palac, okolo poludnia
24 3,3 | slonca, dzis musi zaczynac na godzine przed wschodem, a konczyc
25 3,3 | przed wschodem, a konczyc godzine po zachodzie. Nie tak dawno
26 3,3 | odezwal sie nagle adiutant - godzine temu rozkazala mi prosic
27 3,4 | tu predzej, bo Izyda za godzine musi isc do miasta...~Po
28 3,7 | zwykly.~Pochod trwal blisko godzine, gdy nareszcie weszli do
29 3,8 | figowe gaje, bukiety palm. Co godzine ukazywala sie grupa bialych
30 3,8 | Ciezka to rzecz - szepnal. - Godzine biegalem po rozmaitych korytarzach
31 3,16| willi, ktora zaledwie o godzine drogi pieszej lezala od
32 3,16| zebrac sie na oznaczona godzine; idac ciagnie sie jak bloto
33 3,17| warta niz rok wladzy.~W godzine po zachodzie slonca faraon
|