Tom, Rozdzial
1 1,14| i dozorca parobkow jest Zydem, bo ma zolta cere i rowniez
2 1,16| jezeli syn, wowczas zostanie Zydem!...~- Ach, moj wnuk Zydem!...~-
3 1,16| Zydem!...~- Ach, moj wnuk Zydem!...~- Nie trac pani do niego
4 1,19| Cypru!... Niech zostane Zydem, jezeli kubek tej rozkoszy
5 1,19| zniecierpliwiony ksiaze - a on nie jest Zydem...~- Jest Zydem!... - wrzasnela
6 1,19| nie jest Zydem...~- Jest Zydem!... - wrzasnela Kama.~Ramzes
7 1,19| Czy nie wiesz, ze moj syn Zydem byc nie moze...~- A ja ci
8 1,19| piescia w stolik. - Jest Zydem, jak jego dziad, jak jego
9 1,19| nazywa sie Izaak... i jest Zydem... podlym Zydem...~- Boze!...
10 1,19| i jest Zydem... podlym Zydem...~- Boze!... Boze!... milosierdzia!.. -
11 1,19| rozkazali, azeby zostal Zydem... - szepnela Sara szlochajac
12 1,19| zrobili mu pierworodnego syna Zydem!...~Gdzie jest chlop, gdzie
13 1,19| bo zaden moj syn nie byl Zydem...~Czujac ciezar obelgi
14 1,19| Herhor uczynili syna twego Zydem w tym celu, aby kiedys panowal
15 1,19| za to, ze zrobiliscie je Zydem...~- To falsz! - syknal
16 1,19| za to, ze jej syn zostal Zydem...~- Okropne sa twoje slowa! -
17 1,21| jezeli syn, wowczas zostanie Zydem!...~- Ach, moj wnuk Zydem!...~-
18 1,21| Zydem!...~- Ach, moj wnuk Zydem!...~- Nie trac pani do niego
19 1,24| Cypru!... Niech zostane Zydem, jezeli kubek tej rozkoszy
20 2,13| zniecierpliwiony ksiaze - a on nie jest Zydem...~- Jest Zydem!... - wrzasnela
21 2,13| nie jest Zydem...~- Jest Zydem!... - wrzasnela Kama.~Ramzes
22 2,13| Czy nie wiesz, ze moj syn Zydem byc nie moze...~- A ja ci
23 2,13| piescia w stolik. - Jest Zydem, jak jego dziad, jak jego
24 2,13| nazywa sie Izaak... i jest Zydem... podlym Zydem...~- Boze!...
25 2,13| i jest Zydem... podlym Zydem...~- Boze!... Boze!... milosierdzia!.. -
26 2,13| rozkazali, azeby zostal Zydem... - szepnela Sara szlochajac
27 2,13| zrobili mu pierworodnego syna Zydem!...~Gdzie jest chlop, gdzie
28 2,13| bo zaden moj syn nie byl Zydem...~Czujac ciezar obelgi
29 2,14| Herhor uczynili syna twego Zydem w tym celu, aby kiedys panowal
30 2,16| za to, ze zrobiliscie je Zydem...~- To falsz! - syknal
31 2,16| za to, ze jej syn zostal Zydem...~- Okropne sa twoje slowa! -
|