Tom, Rozdzial
1 1,2 | minister.~- "Dobry panie - prawil chlop - przewodniku bez
2 1,8 | Jestem kontent, Ramzesie - prawil Tutmozis - ze ten rodzaj
3 1,8 | i faraona!~- Kiedysmy - prawil Fenicjanin - zastanowili
4 1,13| wtracila Sara.~- Miod - prawil Dagon siadajac - niech bedzie
5 1,14| Twoja czcigodna matka - prawil - kocha cie jak wlasne oczy
6 1,14| ale powiem ci i drugie - prawil Tutmozis - bo zle jak hiena
7 1,17| zasylaja ci pozdrowienia... - prawil pochlebca.~Ksiaze z niechecia
8 1,19| A wiesz, zacny panie - prawil restaurator - co mi na to
9 1,19| laskawie te zapewnienia, prawil dalej.:~- W czasie podrozy
10 1,19| to nic by nie znaczylo - prawil Hiram. - Ale jeden z naszych
11 1,19| Takze mozna.~- I nastepce - prawil Hiram. Ale jezeli tylko
12 1,19| Zaprowadzil go do chaty i prawil:~- Masz tu cztery czepce
13 1,19| zostaje w zawieszeniu - prawil Tutmozis. - Lecz obok tego
14 1,22| zasylaja ci pozdrowienia... - prawil pochlebca.~Ksiaze z niechecia
15 1,24| A wiesz, zacny panie - prawil restaurator - co mi na to
16 1,26| laskawie te zapewnienia, prawil dalej.:~- W czasie podrozy
17 1,27| Wiedz o tym, panie - prawil Mentezufis - ze cien jest
18 1,28| cieniutkim a krzykliwym glosem prawil zadyszany:~- Dziekuje ci,
19 1,30| to nic by nie znaczylo - prawil Hiram. - Ale jeden z naszych
20 1,30| Takze mozna.~- I nastepce - prawil Hiram. Ale jezeli tylko
21 2,9 | Zaprowadzil go do chaty i prawil:~- Masz tu cztery czepce
22 2,14| zostaje w zawieszeniu - prawil Tutmozis. - Lecz obok tego
23 2,22| Wiedz o tym, panie - prawil Mentezufis - ze cien jest
24 2,23| cieniutkim a krzykliwym glosem prawil zadyszany:~- Dziekuje ci,
25 3,6 | lekko wzruszyl ramionami i prawil:~- Na wschod i na poludnie
26 3,8 | zwrocil sie do ulubienca i prawil:~- Jestes, wasza dostojnosc,
27 3,8 | przelozonych.~- Oto jaki jestem - prawil Eunana. - "W obcym domu
28 3,12| Mentezufis.~- A jak mniemacie - prawil zapalajac sie Mefres - czy
|