Tom, Rozdzial
1 I,4 | puste. Ludzie nie wychodzą z domów albo kryją się w bramach,
2 I,5 | w charakterze gospodarzy domów, matrony strzegące wykwintnego
3 I,5 | krwi jednego z najstarszych domów panujących ; inny raz dzielnym
4 I,9 | zapomniał o modlitwie i z domów bożych zrobił miejsce schadzek;
5 I,12| obłoku, bruk bez kurzu. Okna domów pootwierane, niektóre dopiero
6 I,12| posiada bardzo wiele żółtych domów; jest to chyba najżółciejsze
7 I,12| sześćdziesiąt tysięcy nie wyjdzie, domów nikt dziś nie kupuje...
8 I,15| mieście. Niekiedy pod ścianą domów przesuwali się ludzie obdarci,
9 I,18| godzinie odbywają się licytacje domów. Potem uprosił Lisieckiego
10 II,1 | przechodnie uciekali do domów. ~"Będzie deszcz!... Stach
11 II,1 | osobliwość rysunek jednego z domów staromiejskich (i to jeszcze
12 II,1 | ojców twych broń na progach domów złam i w przepaść rzuć...
13 II,1 | na korepetycję do kilku domów (głównie żydowskich, gdzie
14 II,3 | sąsiedztwie pięciopiętrowych domów; kobiety szczupłe, małe,
15 II,3 | dźwiganiu pięciopiętrowych domów z kamienia, jeszcze wytryskuje
16 II,3 | Teraz jednolita ściana domów ciągnie się przez kilkaset
17 II,3 | szeregi pięciopiętrowych domów ciągnących się na długość
18 II,3 | marzyło mu się, że to morze domów i las posągów, i nieskończone
19 II,3 | jednakowo: było to morze domów, przecięte tysiącem ulic,
20 II,9 | wybudują ze dwieście nowych domów... W tych warunkach, drogi
|