Tom, Rozdzial
1 I,2 | i mruczał:~- Hi! hi! hi! dokąd wy jedziecie, podróżni?...
2 I,8 | chodniku, jakby namyślając się, dokąd iść. Nie ciągnęło go nic
3 I,8 | wyobraża sobie, że idzie tam, dokąd chce. I dopiero ktoś stojący
4 I,9 | formie imponujących jaskiń.~"Dokąd oni wydzierali się? Do innego,
5 I,9 | zrównał się z nią i zapytał:~- Dokąd idziesz?~Na jej twarzy znać
6 I,9 | został sam, nie wiedząc, dokąd udać się i komu się zameldować.
7 I,9 | księciem.~W trzecim salonie, dokąd wszedł z hrabiną Wokulski,
8 I,11| razy i już nie wiedział, dokąd idzie. Serce zaczęło mu
9 I,18| poważnymi. Pan Ignacy nie wie, dokąd iść, idzie jednak do tych
10 I,19| zmieszana. ~- Obecnie z Anglii, dokąd przyjechał prosto z Chin.
11 I,19| tobie przez drogę i na wsi, dokąd wy z ojcem za kilka dni
12 II,2 | wiedzieliśmy jeszcze, ani dokąd idziemy, ani kto z nas jutro
13 II,3 | ani którędy jedzie, ani dokąd jedzie. Apatia ta rosła
14 II,3 | i biegnących nie wiadomo dokąd. Przypatrując się tym pierzchliwym
15 II,4 | można wiedzieć: co zrobi i dokąd zaprowadzi... W każdym razie
16 II,8 | zawrócił w stronę lasu, dokąd tak niedawno jeździli na
17 II,11| pomyślałem. - Zobaczymy, dokąd teraz pójdziesz..."~Wstąpiłem
18 II,15| Przez chwilę nie wiedział: dokąd iść? - i nagle doznał halucynacji.
19 II,17| skoro nawet nie mam pojęcia, dokąd sięgała ich niewinność.~-
20 II,19| Moskwy i... zgadnij pan dokąd?...~- Do Paryża?...~- Ale
|