Tom, Rozdzial
1 I,8 | Posiadając majątek leczył darmo i o tyle tylko, o ile było
2 I,8 | szczęścia nie wyrzeknę się, to darmo..."~W tej chwili stanął
3 I,9 | weźmiesz się do roboty, bo darmo nikt na świecie chleba nie
4 I,10| ale człowiek z sercem!... Darmo, panie Mincel, już ja u
5 I,10| miał emeryturę na starość i darmo pogrzeb. Wreszcie zakończył,
6 I,18| Dlaczego ten Stach nie jedzie darmo do Paryża i jeszcze zniechęca
7 I,18| fatalnej pochyłości. "To darmo - szeptał mu głos ukryty
8 I,18| na samym dnie duszy - to darmo!... Stach wklepał się w
9 I,19| Pięćdziesiąt tysięcy rubli zysku i darmo podróż. No, niech pan sam
10 I,19| panie Stanisławie, nie chcę darmo... Proszę cię, ażebyś jak
11 I,19| części mego kapitału... Nie darmo, pojmujesz... Chętnie zapłacę
12 II,1 | widząc, że Wokulski nie myśli darmo jeść chleba; a i subiekci
13 II,2 | jeżeli Stach nie odda panu darmo tego mieszkania. ~- Sto
14 II,4 | tam pójść; ja mam wstęp darmo... ~Na twarz Wokulskiego
15 II,4 | tysiące franków... Nie myślę darmo tracić mego fluidu...~Wokulski
16 II,11| nie przeszachrujemy, to darmo, ale jak przyjdzie na gołe
17 II,16| odzyska Alzację i Lotaryngię darmo; ale jeszcze granice Francji
18 II,19| Romantycy muszą wyginąć, to darmo; dzisiejszy świat nie dla
19 II,19| złodzieja?... I za to, że wam darmo pracuję?...~- Przepraszam
20 II,19| Gutmorgen - ale... po co pan darmo pracuje?...~- Niechże was
|