Tom, Rozdzial
1 I,7 | Panie Mraczewski!... - pochwycił pan Ignacy.~Mraczewski już
2 I,9 | do ostatniego salonu.~Tu pochwycił go pan Łęcki z oznakami
3 I,10| człowieku, który jeszcze pochwycił mnie za nogę. W tej chwili
4 I,11| się.~- Czwartą i piątą - pochwycił adwokat - poświęcimy rozważaniu
5 I,11| dogonię pana.~Ledwie odszedł, pochwycił Wokulskiego adwokat.~- Winszuję
6 I,12| tępych uderzeń, jakby ktoś pochwycił kogoś drugiego za głowę
7 I,13| chmurny kupiec kleszczami pochwycił mu duszę i że niepodobna
8 I,13| listem. Wokulski gorączkowo pochwycił pismo, rozerwał kopertę
9 I,16| panie Stanisławie... - pochwycił pan Łęcki. - Nie wyjeżdżasz
10 I,17| Szlangbauma. ~- Ale, ale... - pochwycił mecenas odprowadziwszy Wokulskiego
11 I,18| psychiczne od oka do ucha, pochwycił wyrazy latające jak osy: ~-
12 I,18| tej chwili czuje, że ktoś pochwycił go z tyłu za ramię, i odwróciwszy
13 II,11| Janem.~- Z panną Łęcką? - pochwycił doktór. - Radzę nie mieszać
14 II,13| Maruszewicz...~Wokulski pochwycił się za głowę.~- I pani wierzy
15 II,15| Wokulski zepchnął go z siebie, pochwycił za kołnierz i jednym szarpnięciem
16 II,17| Masz rację...~Doktór pochwycił go za rękę i gwałtownie
17 II,17| zwiększy moje dochody... - pochwycił Wokulski. - Nie, książę,
18 II,17| należności po roku i dłużej - pochwycił Wokulski. - My obaj, mości
19 II,19| Jak pan to rozumiesz? - pochwycił Rzecki, któremu rozmowa
|