Tom, Rozdzial
1 I,3 | kiedy brata nie stało... Oj! nieszczęśliwa ja sierota!...~-
2 I,9 | tylko jeden mężczyzna.~- Oj! wy zbytnicy! - zgromiła
3 I,10| rzekł do mnie Jan.~- Oj! oj! co mi to za ród!... -
4 I,10| rzekł do mnie Jan.~- Oj! oj! co mi to za ród!... - odparł
5 II,2 | Wchodzę na podwórko... oj! niedobrze... Pachnie bestia
6 II,2 | wzrokiem i utopić we łzach. Oj! co to za setna kobietka...
7 II,8 | umiesz pisać, mój bracie? ~- Oj, oj!... Przecie mi nieraz
8 II,8 | pisać, mój bracie? ~- Oj, oj!... Przecie mi nieraz ze
9 II,8 | wyciąć bodaj calowe litery... Oj, zapomniałem sznurka, żeby
10 II,10| odrzuciła dwa ruble dziennie?~Oj, Stachu, Stachu!.:. dlaczego
11 II,10| Co za okropna wróżba...~Oj, jakież mnie smutne myśli
12 II,10| Na strychu, panie... Oj, co ja będę miała!~- Nic
13 II,11| krześle frak, kamizelkę... Oj, czy z naszej wizyty nie
14 II,11| wizytę pani Stawskiej...~Oj! do licha... - szepnąłem. -
15 II,11| wielkimi pochwałami...~- Oj, do diabła!... - zawołałem. -
16 II,17| coś zrobię dla świata...~- Oj, to... to...~- Ale chwilami
17 II,18| aż okna się trzęsły.~Oj, ludzie, ludzie!... za pełnym
18 II,19| tak rozbity - myślał. - Oj, te baby, te baby!..."~W
19 II,19| mówił doktór do służącego. - Oj, to! To!... dodał patrząc
|