Tom,  Rozdzial

 1  I,2 |           blondynek, z oczyma jak gwiazdy, z ustami jak korale, z
 2  I,4 |         której odbijały się nikłe gwiazdy.~Wówczas przyszło mi na
 3  I,4 |       wami łącznikiem są tylko te gwiazdy, że w tej chwili u was może
 4  I,4 |       nigdy nie interesowały mnie gwiazdy - szepnął pan Ignacy.~-
 5  I,6 |      chwili ukazały się na niebie gwiazdy, zamiast chmur, czy nie
 6  I,17|        mógł już dopatrzeć większe gwiazdy przebłyskujące na zlotawolazurowym
 7  I,18|           stanie) zaczął rachować gwiazdy na niebie. ~- Raz... dwa...
 8 II,1 |         ani wyrazu. On patrzył na gwiazdy świszcząc przez zęby, a
 9 II,1 |        Bułgarii często patrzył na gwiazdy, więc (zabawny projekt!)
10 II,1 |          zachodzie poczęły znikać gwiazdy zasłaniane przez chmury.
11 II,3 | Elizejskie, a tam, na końcu...Łuk Gwiazdy... ~Wokulski obejrzał się:
12 II,3 |      wnętrzności. ~Dotarł do Łuku Gwiazdy i powoli zawrócił się z
13 II,3 |        plac Bastylii, głowa o Łuk Gwiazdy, korpus prawie przylega
14 II,3 |         rodowej. Od Opery do Łuku Gwiazdy ciągnie się dzielnica bogatych
15 II,3 |          z placu Bastylii do Łuku Gwiazdy, coraz jaśniej odgraniczały
16 II,4 |          się przed nim jakby dwie gwiazdy. Jedna blada, ale niezmienna -
17 II,5 |         wschodzie zaczęły blednąć gwiazdy. Wokulski zamknął okno i
18 II,12| błyszczały jak brylanty albo jako gwiazdy, po niebie jego zachwytów
19 II,17|               Szelmy spod ciemnej gwiazdy, ale muszę uznać ich geniusz