Tom,  Rozdzial

 1  I,8 |         powtórzył Wokulski. - Trzy wyrazy, a cztery głupstwa.~- Zrób
 2  I,10|            im powiedzieć tylko dwa wyrazy: "Jesteście podli..."~I
 3  I,12|            panny Izabeli. Kłuły go wyrazy listu pani Meliton: "postawiona
 4  I,12|        mówił akcentując ważniejsze wyrazy, ściskał Wokulskiego za
 5  I,12|            i cierpliwość,~Ostatnie wyrazy uderzyły Wokulskiego. On
 6  I,17| pięciorublówek i słyszał takie oto wyrazy: ~- W Teatrze Wielkim...
 7  I,18|          od oka do ucha, pochwycił wyrazy latające jak osy: ~- Cóż
 8  I,18|       licytantów, a słuchem chwyta wyrazy otyłego pana: ~- Osiemdziesiąt
 9  I,19|          przez myśl przebiegły jej wyrazy: ~"Boże!... dlaczego on
10 II,1 |         wczoraj... myliłem się... ~Wyrazy te zastanowiły mnie w przykry
11 II,1 |             Takie albo tym podobne wyrazy budziły go na chwilę. Rzucał
12 II,4 |          biegnę, składam na pamięć wyrazy, którymi mam złorzeczyć
13 II,10|            mi się w głowie plątały wyrazy i zdania, więc zacząłem
14 II,11|       zadartą, i mówi dosłownie te wyrazy:~- Spodziewam się, panie
15 II,12|           Starskim, ale uwięzły mu wyrazy. Aby więc przerwać kłopotliwe
16 II,15| przeleciały mu przez myśl straszne wyrazy: "fałsz!... fałsz!..."~Przycisnął
17 II,17|      Gniewał się za swoje ostatnie wyrazy i dziwił się: skąd nagle
18 II,19|       nakreślone wielkimi literami wyrazy: Non omnis moriar... ~-