Tom,  Rozdzial

 1  I,2 |     Niech pan od tego zacznie - wybuchnął Rzecki - a będzie pan wolny
 2  I,10|     zarył się w ziemię, ale nie wybuchnął.~- Zaczynają nas lizać -
 3  I,10|          nie wiem, z ilu piersi wybuchnął krzyk podobny do jęku albo
 4  I,10|      Nawet z powodu wesela Jana wybuchnął skandal między braćmi: Jan
 5  I,11|       zyskach.~Zgarbiony hrabia wybuchnął:~- Proszę o głos w kwestii :
 6  I,12|      koler!... Ha! Ha! Ha!... - wybuchnął demonicznym śmiechem dyrektor.~
 7  I,13|     masz dosyć rozumu.~Wokulski wybuchnął.~- Nie cofnę się! - zawołał. -
 8  I,18|       którędy iść do krzeseł? - wybuchnął śmiech. ~- Pewnie jakiś
 9  I,19|       tysięcy...Więcej powiem - wybuchnął - nabywca odda go panu za
10 II,4 |  Wokulski zmarszczył się, Geist wybuchnął: ~- Co? może sądzisz pan,
11 II,6 |        u rękawa. Skutkiem czego wybuchnął między nimi spór o to, że
12 II,6 |      grobie nie zapomniał!... - wybuchnął Wokulski. - Piękny świat,
13 II,9 |   nieludzkie, co pan mówi!... - wybuchnął gość. - Pan chce tej nieszczęśliwej
14 II,10|      piąty udawał trupa.~W sali wybuchnął śmiech; sędzia dla uratowania
15 II,10|    Niech cię diabli porwą!... - wybuchnął pan Patkiewicz. - Ty zawsze
16 II,16|           Ale mnie dokuczają! - wybuchnął Maruszewicz. - Jeżeli okno
17 II,17|    ażebym mógł ich odstępować - wybuchnął Wokulski. - Mają pieniądze,
18 II,19| Dlaczego musiało się stać?... - wybuchnął Rzecki. - Cóż to on bankrut