Tom, Rozdzial
1 I,3 | studni, potem umilkł na schodach, lecz znowu doleciał nas
2 I,6 | wytarzano gdzieś na kuchennych schodach. Myśl o tym jest dla niej
3 I,8 | roboty.~Już Wokulski był na schodach, gdy doktór wybiegł za nim
4 I,9 | więcej."~Szedł po marmurowych schodach ozdobionych kwiatami, a
5 I,9 | niż średniego, biegł po schodach jak łania i na górze gdzieś
6 I,18| celniej od dramatycznych. ~Na schodach wciąż rozlegają się lamentacje
7 II,1 | musiał go podtrzymywać na schodach. ~- Cóż to za odmieńcy? -
8 II,1 | gościnny Machalski już na schodach przyjął nas ogromnymi kielichami
9 II,2 | rozległ się krzyk i łoskot na schodach i, w tej chwili wbiegł z
10 II,2 | do butów i gdzieś het! po schodach aż do bramy, gdyby nie odpowiedziano
11 II,2 | zatrzymywani dłużej; na schodach zatoczyłem się jak pijany. ~-
12 II,4 | popychał ku drzwiom. Na schodach pożegnał go jeszcze raz
13 II,9 | wentylator albo co...~Na schodach nie mogłem już wytrzymać
14 II,10| jeszcze we drzwiach i na schodach. Ach, te baby!... Czasem
15 II,10| adwokat. Czekali nas przy schodach tak zabłoconych, jak gdyby
16 II,11| stróża po ślusarza i czeka na schodach z policją. W jakie pół godziny
17 II,11| Komornik ciągle czeka na schodach, aż tu wpada do niego Maruszewicz. "
18 II,14| Trzeba położyć sukno na schodach od drugiego piętra... Tylko
|