Tom, Rozdzial
1 I,11| chrześcijańskich w miejsce kapitału starozakonnych...~- Pan
2 I,11| procentów rocznie od wyłożonego kapitału. Na pierwszym miejscu stawiam
3 I,16| ale żebyś dołączał do kapitału. Niech rośnie, prawda?... ~-
4 I,17| procent od wypożyczonego kapitału. - Aż sam wzruszył ramionami. ~-
5 I,18| za pięć dni mógł od swego kapitału zarobić trzysta rubli...
6 I,19| widzę ani procentu, ani kapitału. ~Panna Izabela poczuła
7 I,19| kupcem i... takie uwięzienie kapitału mogłoby zaszkodzić memu
8 I,19| potrzebował jakiejś części mego kapitału... Nie darmo, pojmujesz...
9 I,19| razie nie pozbawiaj się mego kapitału, ale...Uważasz... może mi
10 I,19| Boże uchowaj!... Ja mego kapitału nie odbiorę ci nawet za
11 II,2 | tylko procent, ale i coś z kapitału. Więc, jak przyszło uwłaszczenie... ~-
12 II,4 | głowę. Pół miliona rubli kapitału to przecie nie plewy; z
13 II,11| piętnaście procent rocznie od kapitału, który książę ma w spółce.
14 II,11| dobre procenta od wziętego kapitału.~- Czy tak?...~- Naturalnie,
15 II,17| pełnienie obowiązków, że od mego kapitału miałem piętnaście procent
16 II,17| kierownika, ale i pięć szóstych kapitału. "Powinna by więc upaść -
17 II,17| Wokulski sprawę pańskiego kapitału obgadamy. Ja gotów jestem
18 II,19| Ignacy nie dałby mu ze swego kapitału dwudziestu jeden tysięcy
|