Tom, Rozdzial
1 I,6 | Ojciec nigdy nie zaciąga długów w mieście. Każdy wierzyciel
2 I,6 | dlaczego pozwolił na zaciąganie długów u Mikołaja?... A jeżeli
3 I,16| dyspozycji, a nie mógł zaciągać długów bez narażania swego kredytu. ~-
4 I,17| Izabelę, ja wydobędę go z długów." Uczucia spokoju i niezachwianej
5 I,17| sposobie wydobycia go z długów, to o Obermanie, którego
6 I,17| parę nowych chorób i trochę długów, więc - sytuacja jasna:
7 I,18| Po spłaceniu hipotecznych długów zyskuje pan trzydzieści
8 I,19| Zatem mamy więcej długów niż parę tysięcy?... - Tak...
9 I,19| szkodzi. Kto dzisiaj nie ma długów! ~- Cóż byś powiedziała,
10 I,19| dla spłacenia żydowskich długów, tak... na... siedem, sześć
11 I,19| Izabela. ~- Spłacanie dawnych długów często prowadzi do zgody. ~
12 I,19| A teraz co się tyczy długów... ~- Suma dwa do trzech
13 II,11| których ja nic nie wiem.~- Długów ani grosza - mówię - a po
14 II,14| trzydzieści tysięcy rubli długów...~- Przepraszam!... Mam
15 II,14| trzydzieści dziewięć tysięcy rubli długów, jeżeli mnie pamięć nie
16 II,14| spłacić czterdzieści tysięcy długów. I ja pokażę, że umiem pracować...~-
17 II,14| życzył sobie przejmować ani długów, ani wierzytelności dawnej
18 II,17| ma ze sto tysięcy rubli długów.~Nastało długie milczenie.
|