Tom, Rozdzial
1 I,8 | Dowiaduję się, że ten biedny Mraczewski z mojej winy
2 I,9 | fabrykanci, ale kraj, nasz kraj, biedny kraj...~- Czym można panom
3 I,10| od węgierskiej piechoty, biedny mój Stach nie cieszy się
4 I,17| potem, spłacę lichwiarzy i biedny baron odetchnie. Nie mogę
5 I,19| Wyobrażam sobie, że ten biedny chłopak z rozpaczy musiał
6 II,1 | dwa tygodnie, jak wyjechał biedny chłopak, może na zawsze...
7 II,4 | pieniędzy i tytułu..."~"Biedny męczenniku! - szepnął Wokulski. -
8 II,6 | podrzutków aniżeli kasę Monaco. Biedny chłopak! ~- Cóż mu złego? ~-
9 II,7 | kogo?... Może dla niej... biedny chłopiec, ale trudno. Kiedyś
10 II,7 | kochał się w pannie Izabeli.~"Biedny chłopiec, ale trudno. Życie
11 II,7 | się na łamanie nam nóg... Biedny ten rydz, który dostanie
12 II,8 | Ochockim, nie w Starskim. Biedny baron, a jeszcze biedniejsza
13 II,8 | zejść się z panią. Gdyby mój biedny stryj nie kochał się za
14 II,13| Ochockiego wachlarzem. - Biedny Wokulski!...~- Zapewniam
15 II,14| kochany Kacprze, że nasz biedny pan sprowadzi się do nas
16 II,15| w Warszawie Starski...~- Biedny chłopak! - mówiła śmiejąc
17 II,17| wywietrzeje mu z głowy.~- Biedny Klejn był innego zdania -
18 II,17| nie z winy Wokulskiego... Biedny ten kraj!...~Wyjście księcia,
|