Tom,  Rozdzial

 1  I,2 |             Ponieważ tego rodzaju zdania wypowiadał niekiedy głośno
 2  I,3 |       jeszcze lepiej.~Już wówczas zdania mego ojca głęboko wyrzynały
 3  I,4 |        Ignacy.~Ale Ir jest innego zdania; zeskakuje bowiem z kanapy
 4  I,6 |          majątku. Wszyscy są tego zdania...~Panna Izabela wychyliła
 5  I,16|        ile razy powtarza sobie te zdania wielki tułacz myśląc o niej?...
 6  I,16|        Przez myśl przebiegały jej zdania: "kupił serwis" - "przegrywał
 7  I,17|        ćwiczeniami i zaczął pisać zdania wymawiając je półgłosem
 8  I,17| spodziewałem się usłyszeć takiego zdania o tym panu... od pana...
 9 II,3 |    przecie Alzatczyk!... Ostatnie zdania Miler wypowiedział zniżonym
10 II,10|           głowie plątały wyrazy i zdania, więc zacząłem oglądać się
11 II,12|        szczery śmiech i stanowcze zdania, kiedy widział jej ogniste
12 II,12|     zwłoki "dla uformowania sobie zdania", a ponieważ miał rozmaite
13 II,12|        ust tej gołębicy bryzgnęły zdania, jakich dotychczas nie słyszała,
14 II,13|            rzekł - byłeś pan tego zdania.~- Tempora mutantur et nos
15 II,13|           przed pół rokiem innego zdania - wtrącił Rzecki.~- Nie
16 II,17|           Biedny Klejn był innego zdania - rzekł Wokulski.~-.Co tam
17 II,19|         dobrego nie zapowiadające zdania Stacha: "Chciałbym zginąć