Tom, Rozdzial
1 I,1 | powiesz - ciągnął radca uderzając ajenta w kolano - że zamiast
2 I,2 | latałem! - krzyknął Rzecki uderzając pięścią w kantorek.~- Przynajmniej
3 I,4 | przyjaciół? - dodaje, mocno uderzając go w łopatkę. - Niech mię
4 I,10| Wiesz co - odpowiadał wuj uderzając się pięścią w chore kolano -
5 I,13| jesteś - złościł się mecenas uderzając ręką w kolano. -- A pan
6 I,18| zawołał Rzecki wesoło, uderzając go w ramię. - Kiedyżeś przyjechał?... ~-
7 I,18| kończy stary Szlangbaum uderzając ręką w stół. - Dziewięćdziesiąt
8 I,19| wykrzyknął Wokulski uderzając pięścią w stół. - Co ja
9 II,1 | Hopfera nie wrócę - odparł uderzając pięścią w stół. - Chyba
10 II,4 | nie słyszał - odparł Suzin uderzając się w piersi. - Kupcowi
11 II,6 | i mówił z miną znudzoną, uderzając szpicrózgą w koniec buta: ~-
12 II,10| Aj!... - syknął Wokulski uderzając się w czoło. - Nie pomyślałem
13 II,11| Do diabła! - zakończyłem uderzając szklanką w stół - można
14 II,14| prawda!... - odparł baron uderzając się w czoło. - Że też mi
15 II,17| nikczemny i głupi!... - zawołał uderzając się w czoło. Żeby tyle widzieć,
16 II,17| łabędzie rozpuściły skrzydła i uderzając nimi o wodę przyleciały
17 II,17| Zaczęła patrzeć w okno uderzając nogą w podłogę. Wokulski
|