Tom, Rozdzial
1 I,3 | cegiełek mydła żółtego. Potem drzwiami od podwórka wbiegał stary
2 I,8 | tej chwili stanął przed drzwiami swego sklepu i wszedł tam.~
3 I,8 | spoglądając na szyld nad drzwiami.~Po odejściu oryginalnego
4 I,8 | opuściła sklep trzaskając drzwiami.~W kilka minut po jej odejściu
5 I,12| służący i wychodząc trzasnął drzwiami.~Czuł, że jego pan jest
6 I,16| przypomnieć. Pamiętał, że przede drzwiami ukłonił się parę razy panu
7 I,17| odbywało się w dalszym ciągu za drzwiami, ale znów nie otwierano.
8 II,2 | saloniku... ~Między mną i drzwiami wyrwał się obdarty chłopak
9 II,2 | zatrzymaliśmy się przede drzwiami obok schodów. Rządca ostrożnie
10 II,2 | Ale kiedy stanęliśmy pode drzwiami i rządca zadzwonił, doznałem
11 II,2 | dbałą o porządek domu. ~Za drzwiami było słychać rozmowę na
12 II,2 | odparł ciszej męski głos za drzwiami i znowu rozległy się dwa
13 II,2 | widocznie wyszedł innymi drzwiami, a pani baronowa zawołała
14 II,2 | Gdy stanęliśmy pode drzwiami mieszkania pani Stawskiej,
15 II,3 | pogrążony w dwu szmerach. Za drzwiami, na hotelowym korytarzu,
16 II,6 | parę minut po niej, drugimi drzwiami, Starski.~Powitali prezesowę,
17 II,9 | składasz jej wizyt oknem, tylko drzwiami. Zresztą składaj sobie,
|