Tom, Rozdzial
1 I,8 | cierpię...", i że tylko on słyszy i rozumie jej skargi. A
2 I,12| powiedział sam pan Szymanowski, słyszy pan? Nu, a oni mnie dzisiaj
3 I,13| Zdawało mu się, że wciąż słyszy niemiły głos barona:~"Cieszę
4 I,18| ksiąg i kantorka, gdy nagle słyszy rozpaczliwy krzyk. ~To jakiś
5 I,18| warszawskimi pyłami. Pan Ignacy słyszy świergot wróbli i nieustanny
6 I,18| dwadzieścia tysięcy... ~- O!... słyszy pan, panie mecenasie?... -
7 I,19| na wystawę. Koniecznie, słyszy pan?... koniecznie namawia
8 II,2 | zerwała się z kanapy.~- O! słyszy pan? - rzekła wskazując
9 II,3 | zdawało się, że w poczekalni słyszy szelest kobiecej sukni.
10 II,6 | Wokulskiemu przywidziało się, że słyszy za sobą cichą rozmowę. ~-
11 II,9 | myślę jednak, że on sam słyszy ich i czyta więcej aniżeli
12 II,10| prawdy. A pani oskarżycielka słyszy, co jest?...~Baronowa spuściła
13 II,13| Całe szczęście, że nas nie słyszy nikt obcy.~Pani Stawska
14 II,15| i melancholijnym dźwięku słyszy całą orkiestrę wygrywającą
15 II,15| smutku.~Byłby przysiągł, że słyszy taką orkiestrę, i znowu
16 II,17| czuje zapach jej ciała, że słyszy spazmatyczny śmiech, i w
|