Tom, Rozdzial
1 I,3 | podobno z tego, że nasze schody były bardzo niewygodne.~-
2 I,5 | widne. Miało marmurowe schody, gaz, dzwonki elektryczne
3 I,5 | samą na ulicy wieziono, na schody wprowadzano, na góry wnoszono.~
4 I,9 | i ten pokój i weszli na schody.~- Ot, widzisz - rzekła
5 I,12| prowadziły szklane drzwi. Schody zdawały się być mocno brudnymi;
6 I,13| mieszkanie i pędem biegnąc przez schody, myślał:~"No, słyszał kto?...
7 I,18| Przede wszystkim wszedł on na schody prowadzące na galerię, gdzie
8 I,18| licytacje. Woźny wskazuje mu schody. ~Pan Ignacy biegnie na
9 II,2 | lecz za chwilę wybiegł na schody i zawołał: ~- A niechaj
10 II,3 | powozem. Wdrapywał się na schody, obchodził gmachy, przebiegał
11 II,3 | wieżach kościołów znajdują się schody ułatwiające wejście na szczyt
12 II,9 | odmalowaliśmy ściany, myliśmy schody co tydzień. Słowem, z zaniedbanej
13 II,11| a ten pokraka wylazł na schody, to mówię ci, taki był pisk,
14 II,13| pożegnał szwajcara i poszedł na schody czując, że gniew zaczyna
15 II,14| listów do lokatorów o to, że schody są zaśmiecone, na wypytywaniu
16 II,17| Stacha!...~Minęli bramę, schody i weszli do mieszkania.~-
|