Tom, Rozdzial
1 I,2 | Głupstwo handel... głupstwo polityka... głupstwo podróż do Turcji...
2 I,10| Zawsze ta nieszczęśliwa polityka!...~Z początku uczty wszystko
3 I,12| albo o Bismarck, to byłaby polityka, ale o Kozaki to przecie
4 I,12| Kozaki to przecie nie jest polityka, tylko wojskowość.~- Ale
5 I,13| Ignacy ze swoją wieczna polityką wydawał mu się nieznośnym.~
6 II,1 | wyjazd Stacha ma związek z polityką. Postanowiłem więc wybadać
7 II,1 | więcej nie zajmuje się, tylko polityką. Dopiero pojedynek z baronem
8 II,1 | by już nie zajmował się polityką, tylko myślałby o wyrównywaniu
9 II,2 | Ir wciąż mi niedomaga. Polityka stoi w jednej mierze: ciągła
10 II,13| pogody, ani handel, ani polityka nie obchodziły Wokulskiego.
11 II,16| nie wierzyć. Głupstwo!.. Polityka polega na kombinacjach,
12 II,17| porzuciłem wielkie zamiary... ,~- Polityka?... - szepnął tajemniczo
13 II,17| tajemniczo Rzecki.~- Co tam polityka!... już miałem czas i okazje
14 II,17| kobietę jak Stawka, zaraz polityka wywietrzeje mu z głowy.~-
15 II,18| o polityce.~Głupia jest polityka! Dawniej nie było telegramów
16 II,19| uniwersytetu, zaczął bawić się polityką. Później, zamiast robić
|