Tom,  Rozdzial

 1  I,8 |      iść. Nie ciągnęło go nic w żadną stronę. Dopiero gdy przypadkiem
 2  I,10|   Węgierska piechota i wreszcie żadna piechota nie będzie strzelać
 3  I,11|       trzeciej niebieskiej i że żadna z nich - nie należy do panny
 4  I,15|  Wokulskiego, nie odznaczył się żadną osobliwością ani w Warszawie,
 5  I,17|         ratować takich zuchów - żadna zasługa... Aha!..." Uderzył
 6 II,4 |     dzisiejszej chemii nie jest żadną nowością. Cóż, jakże tam?... ~-
 7 II,8 |      Pół wiorsty w górę, prawie żadna podróż - odparł nieco zmieszany
 8 II,8 |      dramatyczną nie zgodzi się żadna, a przynajmniej nie każda...
 9 II,10|        mogła rozpaczać, ale nie żadna z pań, tylko ta wariatka
10 II,14|       świata nie odznaczyło się żadną niezwykłością, zasługuje
11 II,15|        mówiąc nie spotkała mnie żadna niespodzianka; wszystko
12 II,15|       Boga, nie spadnie na mnie żadna straszna trwoga... Ciebie
13 II,17| Awantura! - mruknął Wokulski.~- Żadna awantura - prawił Szuman. -
14 II,19|        jednak nie łączyło się z żadną przykrością.~- Na miłość
15 II,19| nieprzeparty. To nawet nie jest żadna zasługa, tylko mus. Jak